Bandyci i celebryci
W latach 90. ubiegłego wielu światy gangsterów i ówczesnych celebrytów mieszały się ze sobą praktycznie na co dzień. Aktorzy, sportowcy, gwiazdy estrady, a nawet dziennikarze i politycy nie widzieli niczego złego w pokazywaniu się w towarzystwie znanych przestępców. Czuli się nawet w pewien sposób nobilitowani, że znają kogoś z „miasta“. Gdyż dzięki temu mogli choćby liczyć na odzyskanie skradzionego samochodu, zmobilizowanie do efektywnej pracy ekipy remontowej czy dostawę kokainy.
Gotowe na wszystko modelki, aktorki i piosenkarki dzięki gangsterom robiły kariery, które w żaden sposób nie było proporcjonalne do ich talentu.
- Lgnęli do nas tacy ludzie, że czasami sam się dziwiłem, że nie boją się kompromitacji – wyznaje Sokołowski.
Oto prawdziwy obraz Polski lat 90. widzianej oczyma nie tylko „Masy“.
Opowiadamy też o innych ówczesnych celebrytach z przestępczego świata, których pseudonimy i nazwiska stale gościły wówczas na pierwszych stronach gazet, byli powszechnie rozpoznawalni.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 76
- 59
- 16
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Tendencyjna. Pobieżna. Stronnicza.
Poza tym sposób w jaki wypowiada się ten bandyta świadczy, że on się wcale nie "nawrócił", a jedynie znalazł sobie nowy sposób łatwego zarobku poprzez wykorzystanie dziennikarzy.
Jego buta i chamskie opowiastki powinny odstraszać od niego każdego, a już tym bardziej rzetelnych dziennikarzy, a tymczasem lecą do niego jak muchy. Gdyby faktycznie wsłuchali się w to co mówi, to wiedzieliby, że on każdego uważa za gorszego, bo on jest najmądrzejszy, najbystrzejszy i wie wszystko.
Nie trzeba być psychologiem aby zauważyć, że on jedynie tych "pismaków" wykorzystuje. Ale widać wielu ludzi chowa do kieszeni dumę i zdrowy rozsądek, bo "zło bywa kuszące".
Tendencyjna. Pobieżna. Stronnicza.
więcej Pokaż mimo toPoza tym sposób w jaki wypowiada się ten bandyta świadczy, że on się wcale nie "nawrócił", a jedynie znalazł sobie nowy sposób łatwego zarobku poprzez wykorzystanie dziennikarzy.
Jego buta i chamskie opowiastki powinny odstraszać od niego każdego, a już tym bardziej rzetelnych dziennikarzy, a tymczasem lecą do niego jak muchy. Gdyby...
Gangsterów zawsze ciągnęło do świata celebrytów, a celebrytów do pieniędzy, których nie brakowało gangsterom. Janusz Szostak przytacza kilkanaście przykładów przenikania obu światów, swoje spostrzeżenia podrzuca mu także słynny "Masa". Jeśli ktoś oczekuje po takiej książce szczerej spowiedzi osób, które nierzadko zarabiały na krzywdzie innych - prawdopodobnie nigdy nie miał do czynienia z tego typu literaturą (albo ja się z takimi książkami-spowiedziami nie spotkałem). Byli gangsterzy przedstawiają swoje przeżycia w korzystny dla siebie sposób, często pomijając ważne fakty lub umniejszając swoje winy. Mimo wszystko, pozwala to poczuć klimat lat 90. i układy jakie wówczas funkcjonowały.
Gangsterów zawsze ciągnęło do świata celebrytów, a celebrytów do pieniędzy, których nie brakowało gangsterom. Janusz Szostak przytacza kilkanaście przykładów przenikania obu światów, swoje spostrzeżenia podrzuca mu także słynny "Masa". Jeśli ktoś oczekuje po takiej książce szczerej spowiedzi osób, które nierzadko zarabiały na krzywdzie innych - prawdopodobnie nigdy nie miał...
więcej Pokaż mimo toGloryfikowanie bandyty. Nie polecam.
Gloryfikowanie bandyty. Nie polecam.
Pokaż mimo toKsiążka nic.
Książka nic.
Pokaż mimo toNie i jeszcze raz nie. Robienie z bandyty celebryty jest zwykłym k....
Nie i jeszcze raz nie. Robienie z bandyty celebryty jest zwykłym k....
Pokaż mimo toKolejna odsłona „Masy”. Nie zaskakuje oryginalnością. Wrażenie powtarzalności tematów z poprzednich lektur jest przygnębiające. Jak na poziomie treści, tak i na poziomie bufonady. Masa nie opowiada nic nowego, nie opowiada też inaczej. A nie, hehe, psioczył na Górskiego. Ciekawe dlaczego?
No bo… Zresocjalizowany świadek koronny, pod stałą opieką funkcjonariuszy, a w konsekwencji, jak napisane zostało w Wikipedii: „16 maja 2018 został zatrzymany przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji z Łodzi w celu postawienia zarzutów związanych z wyłudzeniem kredytów, łapownictwem i powoływaniem się na wpływy”. Więc dalej mamy do czynienia z „wilkiem w owczej skórze”. A pisać dalej się chce… I 19 września 2018 roku ukazuje się dany produkt poligrafii…
We współczesnej sztuce przemoc jest piętnowana. W książkach, których współautorem jest Sokołowski, przemoc jest gloryfikowana – wniosek: nie mamy do czynienia ze sztuką w jakiejkolwiek jej postaci.
Tyle. Na więcej szkoda słów i ścierania opuszków.
PS: zauważyłem, że ten produkt z 2018 roku jest ostatnim, przy którym występuje nazwisko Sokołowski. I nawet pandemia tego nie zmieniła, gdzie pisał i wydawał każdy kto mógł. Czyżby koniec epopei bandyty?
Kolejna odsłona „Masy”. Nie zaskakuje oryginalnością. Wrażenie powtarzalności tematów z poprzednich lektur jest przygnębiające. Jak na poziomie treści, tak i na poziomie bufonady. Masa nie opowiada nic nowego, nie opowiada też inaczej. A nie, hehe, psioczył na Górskiego. Ciekawe dlaczego?
więcej Pokaż mimo toNo bo… Zresocjalizowany świadek koronny, pod stałą opieką funkcjonariuszy, a w...
Książka „Bandyci i celebryci” Jarosława Sokołowskiego i Janusza Szostaka zabiera czytelnika w świat celebrytów, którzy związani są z mafią.
Książka uświadamia czytelnikowi, że obok zwykłego zjadacza chleba dzieją się sytuacje, które wywołują zawroty głowy od nadmiaru powiązań z półświatkiem. Pewne znajomości po prostu bywały korzystne dla obydwu stron.
Książka „Bandyci i celebryci” Jarosława Sokołowskiego i Janusza Szostaka zabiera czytelnika w świat celebrytów, którzy związani są z mafią.
Pokaż mimo toKsiążka uświadamia czytelnikowi, że obok zwykłego zjadacza chleba dzieją się sytuacje, które wywołują zawroty głowy od nadmiaru powiązań z półświatkiem. Pewne znajomości po prostu bywały korzystne dla obydwu stron.
przeczytać można - zawsze coś można się dowiedzieć. Polecam
przeczytać można - zawsze coś można się dowiedzieć. Polecam
Pokaż mimo toTo moje pierwsze spotkanie z Panem Jarosławem Sokołowskim znanym pod pseudonimem Masa.
Oglądałem oczywiście sporo filmów i seriali o mafii pruszkowskiej, a tym razem sięgnąłem po książkę. Nie zawiodłem się, bo dostarczyła innego spojrzenia na całość. Dopiero czytając uświadomiłem sobie jak daleko sięgały macki mafii. Z pewnością sięgnę po kolejne tytuły o tej tematyce.
To moje pierwsze spotkanie z Panem Jarosławem Sokołowskim znanym pod pseudonimem Masa.
Pokaż mimo toOglądałem oczywiście sporo filmów i seriali o mafii pruszkowskiej, a tym razem sięgnąłem po książkę. Nie zawiodłem się, bo dostarczyła innego spojrzenia na całość. Dopiero czytając uświadomiłem sobie jak daleko sięgały macki mafii. Z pewnością sięgnę po kolejne tytuły o tej tematyce.
Szału nie ma!
Troszkę spodziewałem się czegoś innego po tej książce,nie tylko samych ogólników.
Świat przestępczy lat 90tych,po zmianie ustroju,wybuch niczym wulkan.
Mafie wyrastały jak grzyby po deszczu.Niestety, ówcześnie rządzący nie radzili sobie z tym lub nie chcieli.Nie jest tajemnicą,że świat przestępczy miał powiązania z politykami,policją prokuraturą,światem celebryckim itp.
Do dzisiaj tak naprawdę,nikt nie wziął za to odpowiedzialności.
W pięknych garniturach,opowiadają nam o trosce za kraj,o demokracje a tak w ogóle to interesuje ich tylko jedno.
Wiadomo,pogarda dla zwykłych uczciwych pracowitych ludzi,hej!
Szału nie ma!
więcej Pokaż mimo toTroszkę spodziewałem się czegoś innego po tej książce,nie tylko samych ogólników.
Świat przestępczy lat 90tych,po zmianie ustroju,wybuch niczym wulkan.
Mafie wyrastały jak grzyby po deszczu.Niestety, ówcześnie rządzący nie radzili sobie z tym lub nie chcieli.Nie jest tajemnicą,że świat przestępczy miał powiązania z politykami,policją prokuraturą,światem...