Wyprawy i podróże. Reportaże Piotra Chmielińskiego

Kierunek - Amazonka!
W wielu z nas mieszka niespokojny duch, duch nomada, który gna nas z miejsca na miejsce i nie pozwala zadomowić się, zagrzać dłużej miejsca. Dla takich osób nie ma miejsc, gdzie nie można dotrzeć, nie ma światów, których nie można eksplorować, nie ma przeszkód, których nie da się pokonać. Podróżują, poznają nowe miejsca i ludzi, smakują, chłoną zapachy, za tym wszystkim dzielą się na forum, nie tylko zachęcając do wyruszenia w drogę innych, ale również zaspokajają potrzebę poznania tych, którzy wolą o podróżach czytać, nie ruszając się z własnego fotela.
Właśnie o tych ludziach, o ich pasji, o podróżach, pisze Piotr Chmieliński, kajakarz, podróżnik, odkrywca oraz ekspert w dziedzinie ochrony środowiska, pierwszy człowiek, który przepłynął Amazonkę od źródeł do ujścia. Jego książka „Wyprawy i podróże. Reportaże Piotra Chmielińskiego”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Stapis, to pozycja wyjątkowa. Jak sam tytuł wskazuje, mamy do czynienia ze zbiorem reportaży, będących wynikiem współpracy z wieloma podróżnikami. Motywem wspólnym wszystkich opisywanych przez autora ekspedycji jest tak bliska mu Amazonka, zaś każdy z przedstawionych na łamach publikacji podróżników miał z nią styczność, nawet jeśli nie była bezpośrednim celem wyprawy. Przyjemność płynącą z lektury odkryją jednak nie tylko osoby, które uwielbiają podróże, planują je bądź też skrycie o nich marzą. Zbiór tekstów Chmielińskiego to bowiem przykład bardzo angażującego dziennikarstwa, bowiem trudno zapoznawać się z przebiegiem tych wszystkich wypraw bez emocji.
Szczególnie, że wśród przedstawianych przez autora podróżników, znalazł się m.in. doskonale znany wszystkim Aleksander Doba czy niezwykli młodzi ludzie, podróżujący mimo ograniczeń związanych z niepełnosprawnością, czyli Michał Worocha i Maciej Kamiński. Dzięki autorowi śledzić zatem możemy przebieg Drugiej Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej Aleksandra Dobry, 67-letniego wówczas podróżnika Doby, a także jego kolejną ekspedycję – Trzecią Transatlantycką Wyprawę Kajakową, podczas której – w odróżnieniu od poprzednich podróży – kajakarz miał płynąć w kierunku wschodnim, północną stroną Atlantyku. Wyruszamy również do źródeł Amazonki wraz z Westem Hansenem, a właściwie z pięcioosobową grupą, której członkiem jest zarówno autor reportażu, jak i jego syn.
Dzięki kolejnej relacji znów znajdziemy się w rejonie Amazonki, tym razem na rowerze, dzięki Dawidowi Andresowi i Hubertowi Kisińskiemu. Warto przy tym podkreślić, że podróżnicy dotarli do źródła Amazonki na rowerach, co stanowi pierwszy taki wyczyn w historii eksploracji rzeki. Na piechotę i wpław Amazonkę przemierzać będziemy natomiast z Pete Casey`Em, który dla podróży pozbył się wszystkich dóbr doczesnych, stawiając sobie za cel, wyruszając z Wielkiej Brytanii, przejść trasę od ujścia do źródła Amazonki, dokonując trawersu Ameryki Południowej od wybrzeża Oceanu Atlantyckiego do wybrzeża Pacyfiku. Jednak najbardziej poruszającą wyprawą – dla mnie, jako osoby pracującej z osobami niepełnosprawnymi – jest wyprawa wspomnianych już podróżników, czyli Worocha i Kamińskiego, którzy wygrali konkurs o Nagrodę imienia Andrzeja Zawady, dzięki czemu w podróż mogli wyruszyć wysłużonym land roverem oraz … na wózkach.
Ten zbiór fascynujących reportaży Chmieliński to nie tylko dowód na niezwykłą ciekawość świata podróżników, ale i na to, że nie istnieją rzeczy niemożliwe, a granica tego, co wykonalne, coraz bardziej ulega przesunięciu. Wciągają nie tylko same wyprawy, ale również sposób, w jaki autor o nich pisze, znamionujący wielką miłość do świata i nieustanne poszukiwanie i odkrywanie nowego. Piękne zdjęcia zamieszczone w książce dodatkowo oddziałują na naszą wyobraźnię, zaś piękne wydanie sprawia, że doznania płynące z lektury są spotęgowane. I wcale bym się nie zdziwiła, gdyby czytelnicy zaraz po odłożeniu książki rozpoczęli planowanie własnej ekspedycji…

Kierunek - Amazonka!
W wielu z nas mieszka niespokojny duch, duch nomada, który gna nas z miejsca na miejsce i nie pozwala zadomowić się, zagrzać dłużej miejsca. Dla takich osób nie ma miejsc, gdzie nie można dotrzeć, nie ma światów, których nie można eksplorować, nie ma przeszkód, których nie da się pokonać. Podróżują, poznają nowe miejsca i ludzi, smakują, chłoną zapachy,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to