Nie pora na łzy
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Nowe czasy (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2018-10-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-30
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376747378
- Tagi:
- bieda II Rzeczpospolita Polska lata 90. XX w. literatura polska Nowa Huta odmiana losu powieść obyczajowa relacje rodzinne szantaż transformacja ustrojowa uczucie zemsta
Edyta Świętek zaprasza czytelników do Nowej Huty i Krakowa lat dziewięćdziesiątych, gdzie raczkujący kapitalizm, bezrobocie, kradzieże samochodów i różnorodne afery gospodarcze mocno dają się we znaki szarym obywatelom. W trudach dnia codziennego zakwitają uczucia, wyrastają fortuny, pojawiają się pierwsze gwiazdy muzyki chodnikowej.
Paweł Szymczak, drobny przedsiębiorca bazarowy, na wszelkie sposoby próbuje zbić majątek. Kilkakrotnie wchodzi w ryzykowne, nielegalne interesy. Jego żona, Andzia, otwiera pracownię krawiecką, w której nieprzyzwoicie wyzyskuje robotnice. Małżonkowie pochłonięci zarabianiem pieniędzy zaniedbują potrzeby swojej córki, Małgosi. Osamotniona dziewczynka wikła się w kłopoty.
Rodzeństwo Wioletta i Adrian Pawłowscy wraz z kolegami zakładają zespół wykonujący muzykę dyskotekową. Ich kariera nabiera tempa, gdy wokalistka zaczyna otrzymywać anonimy z pogróżkami.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zamiast płakać, trzeba wziąć się w garść i walczyć o szczęście
„Nie pora na łzy” to pierwszy tom kolejnego cyklu autorstwa Edyty Świętek pt. „Nowe czasy”. Czeka nas w niej spotkanie z wcześniej poznanymi bohaterami serii „Spacer Aleją Róż”. Na scenę wchodzi też kolejne pokolenie – wnuki tych, którzy tuż po wojnie budowali nową dzielnicę Grodu Kraka, w której centrum pyszniła się Huta im. Lenina.
Jest początek lat 90. Komuna się skończyła. Znienawidzony przez społeczeństwo ustrój stał się przeszłością. Zniknął pomnik Włodzimierza Lenina, odbyły się wolne wybory, zmieniła się rzeczywistość. Narodził się kapitalizm. Nowy ustrój dopiero się rozwijał, a już widać było jego pierwsze negatywne skutki. Pojawiło się bezrobocie i strach przed utratą pracy. Umowy o pracę zastąpiły tzw. śmieciówki. Ceny poszybowały w górę, wzrosła przestępczość oraz nastał czas gospodarczych afer i szwindli. Coraz więcej osób zaczynało pracować na własny rachunek, ale o bankructwo wcale nie było trudno.
W tych szalonych czasach przyszło żyć wnukom oraz dzieciom Pawłowskich i Szymczaków. Paweł Szymczak i jego żona marzyli o tym, by dorobić się fortuny. Prowadzili różne biznesy – ze zmiennym szczęściem. Ich dorobek padł ofiarą afery Grobelnego. Zajęci rodzice nie mieli czasu dla jedynaczki, która czuła się niekochana, zakompleksiona i bardzo osamotniona. Rodzeństwo Adrian i Wioletta Pawłowscy założyli zespół muzyczny, który grał niezwykle popularną w tamtym czasie muzykę chodnikową – disco polo. Grupa szybko zdobyła popularność – nagrywała płyty i koncertowała. Zajęcie to okazało się o wiele bardziej dochodowe niż praca w klubie Dance Floor. Sława nie uderzyła jednak młodym do głowy, ale pozwoliła im na finansową niezależność. Ich brat, Marek, nie miał tyle szczęścia w życiu zawodowym. Życie wszystkich bohaterów toczyło się dalej i przynosiło kolejne niespodzianki. Było ich bardzo wiele i nie wszystkie okazały miłe...
Książka od samego początku budziła we mnie spore emocje. Autorka pozwoliła mi cofnąć się do czasów mojej młodości. Były to burzliwe lata, gdy świat zmieniał się z godziny na godzinę. Fortuny powstawały jak grzyby po deszczu, choć niekiedy równie szybko znikały. Starszym pokoleniom trudno było czasem odnaleźć się w tej szybko pędzącej rzeczywistości, ale młodzi ludzie, tak jak opisani bohaterowie, czuli się jak ryby w wodzie. Nie były to czasy łatwe. W książce dowodzi tego przykład Marka, który mając pewne ambicje, zagubił się w życiu i popełniał różne błędy. A świat zastawiał kolejne pułapki.
Wielkim plusem książki jest rewelacyjne odzwierciedlenie opisywanej rzeczywistości. W fabułę wplecionych jest wiele wydarzeń, zjawisk i spraw, które były charakterystyczne dla tamtego okresu. Pojawiły się bazary i fortuny budowane na łóżkach polowych oraz w „szczękach”. W tle słychać było muzykę disco polo, która bawiła ludzi na imprezach i rozbrzmiewała w miejscach handlu. Ludzie dorabiali się majątków poprzez wikłanie się w różne interesy, mniej lub bardziej legalne. Zachwycali się wszystkim, co pochodzi z Zachodu. Młodzi zaczynali żyć inaczej niż ich rodzice. Pojawiły się nowe możliwości, ale i nowe problemy. Wolność bowiem dla niektórych okazała się pułapką.
Książkę czytałam z wielkim sentymentem, a moje myśli raz po raz wracały w przeszłość, którą cechowały dwie rzeczy: obiecywała wiele, dawała nadzieję, ale i boleśnie rozczarowywała. Ukazano w niej życie zwykłych ludzi, którzy mimo osiąganych sukcesów czują się nieco zagubieni i oszołomieni tym, co widzą i słyszą. Przedstawiciele starszego pokolenia, jak Julia, obserwują i czasem nie wierzą w to, co się dzieje. Z pewnością nie jest to świat, o jaki walczyli. Treść lektury ma zatem słodko-gorzki smak, typowy dla czasów młodego polskiego kapitalizmu.
Edyta Świętek pisze też w tej powieści o miłości. Nie jest ona jednak szczęśliwa. Przynosi zawód i rozczarowanie, komplikuje życie i wcale nie ma słodkiego smaku.
Książka ta wspaniale obrazuje minione czasy, opowiada dalsze dzieje znanych już postaci i ukazuje wpływ zmian ekonomiczno-gospodarczych, jakie wtedy następowały, na życie zwykłych ludzi. Edyta Świętek po raz kolejny udowodniła swój talent do tworzenia porywających historii i oryginalnych bohaterów. Gorąco zachęcam do lektury tej powieści.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 486
- 302
- 51
- 33
- 16
- 15
- 12
- 9
- 8
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Sentymentalny powrót do lat młodości, dobrze się czyta
Sentymentalny powrót do lat młodości, dobrze się czyta
Pokaż mimo toTak się cieszyłam na kontynuację sagi "Spacer Aleją Róż", tymczasem tom pierwszy kontynuacji okazał się słaby, nudny i nijaki. Na pierwszy plan wysunęło się najmłodsze pokolenie (wnuki starych bohaterów) a ich perypetie są taki mocno naciągane i zwyczajnie nieciekawe, że aż żal straconego czasu.
Z tych starych bohaterów (w przenośni jak i dosłownie, bo zdążyli się zestarzeć) najwięcej jest tu o Andzi i Pawle Szymczakach, którzy są zajęci własnymi biznesami, zaniedbując przy tym swoją jedynaczkę - Gośkę. Andzia ma swoje atelier krawieckie jak również wynajmuje stoisko w Domu Handlowym Wanda, gdzie sprzedaje odzież szytą w jej pracowni. Strasznie antypatyczna osoba, która fatalnie traktuje swoje krawcowe i uważa się za Bóg wie kogo. Nie ma czasu dla własnego dziecka, a ubiera 13-letnią dziewczynkę jak starą babę. Jej mąż Paweł handluje na bazarze czym się da i topi zarobione pieniądze w takich niefortunnych interesach jak bank Grobelnego czy piramida finansowa Amway. Wdaje się też w ciemne interesy z ruskimi, a nawet w handel narkotyków. Tymczasem dziecko podrzucają schorowanej Sabinie, a dziewczynka nie darzy raczej babci zbyt dużym szacunkiem. Za to chętnie spędza czas u sąsiada Bolka, który podrzuca jej filmy pornograficzne. Nikt w najbliższej rodzinie nie zauważa, że dziewczynka choruje na zaburzenia odżywiania.
Sporadycznie pojawiają się tu Julia i Wawrzek, ukazani niemal jak starcy nad grobem, a zdaje się, że są dopiero w okolicach sześćdziesiątki.
Najwięcej miejsca autorka poświęciła rodzeństwu Wioli i Adkowi Pawłowskim, którzy najpierw dorabiali do studiów w dyskotece, gdzie Adek był DJ-em, a Wiola kelnerką, aż wpadli na pomysł aby założyć zespół disco polo i stali się gwiazdami tego gatunku. Wiolka dostaje anonimy z pogróżkami od jakiegoś pseudo fana. Ten wątek był potwornie rozwleczony, nieprawdopodobny i okrutnie nudny. Już lepiej wyszła autorce historia Marka (czyli brata Adka i Wioli) oraz jego związku z Renią. Poznali się szukając pracy. Marek miał wyjątkowego pecha podczas szukania zatrudnienia, bo trafiały mu się same akwizycje, na których nie dało się niczego zarobić. Chłopak popada we frustrację i zaczyna pogrążać się w nałogu narkotykowym. Czy Reni uda się go z tego wyciągnąć?
Tom pierwszy sagi NOWE CZASY mocno mnie rozczarował, bo tak na prawdę opierał się na jakichś niestworzonych historiach, wymyślonych chyba na kolanie, zupełnie niedorzecznych, rozwleczonych do bólu, przez co książka okazała się nudna. O ile "Spacer Aleją Róż" trzymał jakiś poziom (chociaż też nie powalał na kolana),to tutaj po prostu masakra. Liczę po cichu na to, że drugi tom przyniesie jakieś pozytywne zmiany, ale "pożyjemy - zobaczymy".
Tak się cieszyłam na kontynuację sagi "Spacer Aleją Róż", tymczasem tom pierwszy kontynuacji okazał się słaby, nudny i nijaki. Na pierwszy plan wysunęło się najmłodsze pokolenie (wnuki starych bohaterów) a ich perypetie są taki mocno naciągane i zwyczajnie nieciekawe, że aż żal straconego czasu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ tych starych bohaterów (w przenośni jak i dosłownie, bo zdążyli się...
Po sadze "Spacer aleją Róż" ta cześć wypadła jak dla mnie trochę słabo, też liczyłam, że będzie więcej nawiązań do tamtych części.
Ogólnie mi się podobała i przeczytam też drugą część :)
Po sadze "Spacer aleją Róż" ta cześć wypadła jak dla mnie trochę słabo, też liczyłam, że będzie więcej nawiązań do tamtych części.
Pokaż mimo toOgólnie mi się podobała i przeczytam też drugą część :)
Dalsze losy rodziny pokoleń Pawłowskich i Szymczaków w serii Nowe czasy w dwóch książkach. Książka równie wciągająca, jak saga "Spacer aleją róż." Świetnie się czyta, wciąż jesteśmy ciekawi co dalej i jak się dana sytuacja rozwiąże! Autorka wspaniale buduje napięcie i podtrzymuje zainteresowanie czytelnika. Świetnie oddana realność danej epoki i charakterystyka postaci. Już się nie mogę doczekać aż zacznę drugą część!
Dalsze losy rodziny pokoleń Pawłowskich i Szymczaków w serii Nowe czasy w dwóch książkach. Książka równie wciągająca, jak saga "Spacer aleją róż." Świetnie się czyta, wciąż jesteśmy ciekawi co dalej i jak się dana sytuacja rozwiąże! Autorka wspaniale buduje napięcie i podtrzymuje zainteresowanie czytelnika. Świetnie oddana realność danej epoki i charakterystyka postaci. Już...
więcej Pokaż mimo toMiałam nadzieję, że będzie coś więcej o rodzinie Szymczaków i Pawłowskich, ale akcja skupia się na losach Wiolki i Gosi. Styl powieści jest utrzymany i czyta się dość szybko. Z przyjemnością sięgnę po kolejną część serii.
Miałam nadzieję, że będzie coś więcej o rodzinie Szymczaków i Pawłowskich, ale akcja skupia się na losach Wiolki i Gosi. Styl powieści jest utrzymany i czyta się dość szybko. Z przyjemnością sięgnę po kolejną część serii.
Pokaż mimo toPrzyjemnie było wrócić do swoich ulubieńców i na ulice Nowej Huty. Po raz kolejny nie zawiodłam się na autorce.
Przyjemnie było wrócić do swoich ulubieńców i na ulice Nowej Huty. Po raz kolejny nie zawiodłam się na autorce.
Pokaż mimo to„Twierdzili, że ludzie im zazdroszczą pieniędzy i życzą wszystkiego najgorszego. Ale sami dalecy byli od ideału.”
Pierwszy tom cyklu „Nowe czasy” nawiązuje do rewelacyjnej sagi „Spacer Aleją Róż”. Dalsze losy najmłodszego pokolenia Szymczaków i Pawłowskich w przełomowych latach 90 – tych. Przenosimy się do Nowej Huty w Krakowie, Zmiany jakie zachodzą w kraju, raczkujący kapitalizm, bezrobocie, zwykła codzienność naszych bohaterów. Każdy radzi sobie jak może, nie wszystkim jest łatwo, miłość, sukcesy, porażki, radości, smutki, chwile przepełnione szczęściem i te gorsze, dramatyczne…
Wielowątkowa, napisana z rozmachem opowieść. Pani Edyta niespodziewanie lekko i z pasją snuje swoją historię. Niczego nie wybiela, nie tuszuje, mamy bardzo realny obraz tamtych czasów. Czuć szczerość, autentyzm, napięcie, niepokój. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. To ludzie z krwi i kości, łatwo się z nimi identyfikować.
Trudne wybory i ich konsekwencje, pokomplikowane relacje międzyludzkie, różne oblicza miłości, moralne dylematy, pogoń za pieniądzem, która zaślepia wszystko inne. Dzieci pozostawione samym sobie.
Uwielbiam książki Pani Edyty! Wciągająca, mądra, klimatyczna, niespokojna opowieść. Czytanie od początku do końca było ogromną, niesłabnącą przyjemnością. Ogromnie się cieszę, że mam drugi tom. Jeżeli lubicie dobre powieści obyczajowe, to czytajcie, warto! Świat realny przestaje istnieć...
„Twierdzili, że ludzie im zazdroszczą pieniędzy i życzą wszystkiego najgorszego. Ale sami dalecy byli od ideału.”
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwszy tom cyklu „Nowe czasy” nawiązuje do rewelacyjnej sagi „Spacer Aleją Róż”. Dalsze losy najmłodszego pokolenia Szymczaków i Pawłowskich w przełomowych latach 90 – tych. Przenosimy się do Nowej Huty w Krakowie, Zmiany jakie zachodzą w kraju, raczkujący...
Dla mnie nudna i niezbyt wciągająca. Przeczytałam przeskakując co kilka stron a drugiej części w ogóle nie ruszyłam.
Dla mnie nudna i niezbyt wciągająca. Przeczytałam przeskakując co kilka stron a drugiej części w ogóle nie ruszyłam.
Pokaż mimo toTo moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Edyty Świętek. Muszę przyznać, że akacja książki tak mnie pochłonęła, że przeczytałam ją w jeden dzień. Zasadniczo opiera się ona na opisie młodego pokolenia dwóch spokrewnionych rodzin - Pawlaków i Szymczaków.
Paweł Szymczak jest drobnym przedsiębiorcą handlującym na miejscowym straganie czym tylko się da. Kilkakrotnie otarł się o ryzykowne, a niekiedy wręcz nielegalne interesy. Jego żona Andzia otwarła własną pracownie krawiecką, w której na wszystkie możliwe sposoby wyzyskuje swoje pracownice. Pochłonięci zarabianiem pieniędzy małżonkowie zaniedbują swoją jedyną córkę, Małgosię, która co rusz pakuje się w kolejne kłopoty. Dziewczynka nie jest lubiana przez rówieśników, właściwie przyjaźni się jedynie z Julitą, z którą chodzi do klasy. Uważając, że jest za gruba postanawia schudnąć. W dodatku przebywając w odwiedzinach u babci Sabiny nawiązuje znajomość z jednym z jej sąsiadów, podstarzałym Bolkiem, który nie tylko pożycza jej kasety z filmami pornograficznymi, ale i próbuje uwieść ją i jej najlepszą koleżankę. Poznajemy również rodzeństwo - Adriana i Wiolettę, którzy wraz z przyjaciółmi założyli zespół specjalizujący się w muzyce dyskotekowej. Ich kariera nabiera tempa, jednak jego wokalista zaczyna otrzymywać niepokojące anonimy zawierające pogróżki. Wiola zakochuje się w swoim wykładowcy. Ważną postacią w książce jest też brat bliźniak Adriana - Marek. Chłopak rzuca liceum w klasie maturalnej na rzecz handlu kasetami. Niestety, po kilku latach upomina się o niego wojsko. Po powrocie z służby nic mu nie idzie tak jak wcześniej. W dodatku chłopak poznaje smak narkotyków. Mimo to stara się znaleźć stałe i godziwe zatrudnienie. Podczas którejś z kolei rozmowy o pracę poznaje sympatyczną dziewczynę, Renatę. Czy kobieta odzwierciedli jego uczucie?
"Nie pora na łzy" jest ciepłą opowieścią o młodych ludziach osadzoną w realiach przemian gospodarczych. Jej bohaterowie stają się bliscy czytelnikowi nie tylko dlatego, że mają podobne do niego problemy i zmartwienia, ale też temu, że żyją w stosunkowo nieodległej przyszłości. Autorka podkreśla w powieści, jak ważna jest rodzina i więzy, jakie nas z nią wiążą. Pokazuje, że może być ona prawdziwym wsparciem w najcięższych dla nas chwilach.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Edyty Świętek. Muszę przyznać, że akacja książki tak mnie pochłonęła, że przeczytałam ją w jeden dzień. Zasadniczo opiera się ona na opisie młodego pokolenia dwóch spokrewnionych rodzin - Pawlaków i Szymczaków.
więcej Pokaż mimo toPaweł Szymczak jest drobnym przedsiębiorcą handlującym na miejscowym straganie czym tylko się da. Kilkakrotnie otarł...
Miło było wrócić do poznanych wcześniej bohaterów, Nowej Huty i Krakowa. Dalsze losy rodziny Szymczaków i Pawłowskich na tle początku lat 90-tych, nowi członkowie rodzin, nowe kłopoty, sukcesy jednych i porażki drugich. Kolejny tom przede mną, sięgnę po niego z wielką przyjemnością.
Miło było wrócić do poznanych wcześniej bohaterów, Nowej Huty i Krakowa. Dalsze losy rodziny Szymczaków i Pawłowskich na tle początku lat 90-tych, nowi członkowie rodzin, nowe kłopoty, sukcesy jednych i porażki drugich. Kolejny tom przede mną, sięgnę po niego z wielką przyjemnością.
Pokaż mimo to