Niby to jest o tym co się dzieje po śmierci, ale tylko pozornie.

Ksiązki sci-fi często korzystają z nudnych monologów do wyjaśnienia budowy świata książki albo quasi filozoficznych przemyśleń autora.

W tym przypadku dialogi (a nie monologi) wyjaśniają budowę świata wewnętrznego/duszy człowieka (a nie budowy świata samej książki) albo filozofię naturalną (a nie quasi filozoficzne przemyślenia autora).

Dzięki temu dialogi u Lewisa są jak Ideały Platona w porównaniu do tańczących na ścianie cieni monologów autorów sci-fi.

Kojąca, mimo iż wszystko to jest tylko...

Niby to jest o tym co się dzieje po śmierci, ale tylko pozornie.

Ksiązki sci-fi często korzystają z nudnych monologów do wyjaśnienia budowy świata książki albo quasi filozoficznych przemyśleń autora.

W tym przypadku dialogi (a nie monologi) wyjaśniają budowę świata wewnętrznego/duszy człowieka (a nie budowy świata samej książki) albo filozofię naturalną (a nie quasi...

Świetna książka. Bardzo chciałabym, żeby tak to wyglądało.

Świetna książka. Bardzo chciałabym, żeby tak to wyglądało.

Zbyt prosto-w-mordę dosłowne, zbyt ciężkie od moralizatorskiego tonu. Jednak niosące prawdę. Ciężko więc ocenić. Daję 6, ale nie ma to większego znaczenia. Ważne jest, czy ktoś coś dla siebie wyniesie z tej książki czy nie. Nawet jedna poruszona struna, jedno odbicie własnych błędów w jednym z nieszczęsnych upiorów, których spotyka bohater warte jest przeczytania, zwłaszcza że rzecz nie jest długa.

Zbyt prosto-w-mordę dosłowne, zbyt ciężkie od moralizatorskiego tonu. Jednak niosące prawdę. Ciężko więc ocenić. Daję 6, ale nie ma to większego znaczenia. Ważne jest, czy ktoś coś dla siebie wyniesie z tej książki czy nie. Nawet jedna poruszona struna, jedno odbicie własnych błędów w jednym z nieszczęsnych upiorów, których spotyka bohater warte jest przeczytania, zwłaszcza...

Bardzo lubię wracać do książek C.S Lewisa, chociaż pisanie tej notki jest dla mnie bardzo niekomfortowe. Zawsze stanowią zagadkę i zaskakują spojrzeniem na świat. Jako zwolennikowi idei powszechnego zbawienia (chyba ojciec Szustak też głosi jej chwałę) szczególnie przypadła mi ona do gustu. Zaznaczam od razu, że nie jestem specjalistą od spraw wiary, na wiele rzeczy dziejących się w kościele jestem zwyczajnie zły, a sama postawa stolicy apostolskiej wobec tego, co się dzieje na wschodzie, jest skandaliczna.

Autor podążając śladami mistyków (chociażby Juliany z Norwich) piszę o tym, jak wyobraża sobie ideę powszechnego zbawienia. Zaczynając od koncepcji czyśćca, do którego wszyscy trafimy, ale nie każdy z nas będzie chciał wyjść. Część z nas nawet po śmierci będzie trwała w swoich “ramach” mentalnych i przyzwyczajeniach. W zależności od naszej woli i naszych czyśćcowych uczynków będziemy coraz lepiej (lub gorzej) poruszać się po tej “krainie”. Jeśli nie będziemy chętni do zmiany, to utkniemy w samotności w byle jakim miasteczku. By pójść w górę musimy prosić o łaskę i być pokornym.

W czyśćcu człowiek, którego brat został zamordowany, musi wybaczyć swojemu oprawcy, a morderca musi uzyskać wybaczenie. Autor posuwa się nawet do ekstremum, twierdzi że matczyna miłość do syna i jej zintensyfikowanie po zbyt wczesnej śmierci potomka, mogą być przeszkodą w dostaniu się do nieba. Takich anegdot jest wiele.

Szczególnie polecam książki C.S. Lewisa agnostykom, którzy chcieliby zostać ideowymi chrześcijanami albo takim osobom jak ja - przypominającym niewiernego Tomasza, którzy chcieliby, żeby ekonomia i teologia posługiwały się tym samym aparatem badawczym co fizyka. Przepraszam, ta notka nawet brzmi tak banalnie, tu jakieś zło, niebo, czyściec, droga, łaska, ale proszę mi uwierzyć i dać C.S Lewisowi szanse.

Bardzo lubię wracać do książek C.S Lewisa, chociaż pisanie tej notki jest dla mnie bardzo niekomfortowe. Zawsze stanowią zagadkę i zaskakują spojrzeniem na świat. Jako zwolennikowi idei powszechnego zbawienia (chyba ojciec Szustak też głosi jej chwałę) szczególnie przypadła mi ona do gustu. Zaznaczam od razu, że nie jestem specjalistą od spraw wiary, na wiele rzeczy...

Przedstawia ciekawą perspektywę i polecam każdemu, wierzącemu czy nie, bo jest to po prostu ciekawa podróż w ciekawy punkt widzenia,

Przedstawia ciekawą perspektywę i polecam każdemu, wierzącemu czy nie, bo jest to po prostu ciekawa podróż w ciekawy punkt widzenia,

Zupełnie mnie to nie wzięło. Jeśli zamysłem autora było wyjaśnienie kilku kwestii teologiczno-etycznych, to w moim przypadku zaistniała sytuacja odwrotna: uprzednio uzyskana wiedza teologiczno-etyczna pozwoliła zrozumieć to opowiadanie. Gdybym je przeczytał w szkole średniej, wzruszyłbym ramionami i nawet nie zapamiętał nazwiska twórcy.

Zupełnie mnie to nie wzięło. Jeśli zamysłem autora było wyjaśnienie kilku kwestii teologiczno-etycznych, to w moim przypadku zaistniała sytuacja odwrotna: uprzednio uzyskana wiedza teologiczno-etyczna pozwoliła zrozumieć to opowiadanie. Gdybym je przeczytał w szkole średniej, wzruszyłbym ramionami i nawet nie zapamiętał nazwiska twórcy.

Książka do wielokrotnego wracania i powolnego czytania. Wizja autora piekła, czyśćca i nieba.

Książka do wielokrotnego wracania i powolnego czytania. Wizja autora piekła, czyśćca i nieba.

Jest to moja pierwsza styczność z książkami autora. Książka jest relatywnie krótka, ale bardzo ciekawie napisana. Bardzo interesujące spojrzenie na dość delikatną kwestię. Książka bez wątpienia do dłuższych przemyśleń także po lekturze, a może nawet do ponownego przeczytania.
Moim zdaniem świetnie pokazuje naturę ludzką. Bardzo wyraźnie przedstawia procesy, które z błahostek mogą stać się realnym problemem i pułapką z której nie da się łatwo wyjść.

Jest to moja pierwsza styczność z książkami autora. Książka jest relatywnie krótka, ale bardzo ciekawie napisana. Bardzo interesujące spojrzenie na dość delikatną kwestię. Książka bez wątpienia do dłuższych przemyśleń także po lekturze, a może nawet do ponownego przeczytania.
Moim zdaniem świetnie pokazuje naturę ludzką. Bardzo wyraźnie przedstawia procesy, które z...

Jedna z najciekawszych i najbardziej spójnych wizji na to co się z nami dzieje po śmierci. Polecam każdemu.

Jedna z najciekawszych i najbardziej spójnych wizji na to co się z nami dzieje po śmierci. Polecam każdemu.

Świetna książka.

Świetna książka.