Patrioci

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Patrioterna
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2018-10-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-17
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381105101
- Tłumacz:
- Magdalena Greczichen
- Tagi:
- Magdalena Greczichen Szwecja ojczyzna muzułmanie plan eliminacja
Grupa szwedzkich „Patriotów” próbuje rozprawić się z muzułmanami, którzy „okupują” ich ojczyznę. Oskarża polityków i dziennikarzy o zakłamanie i oddanie kraju w ręce tych „brudnych świń”. Carl Cederhielm, który poprzysiągł za wszelką cenę chronić swój kraj przed wrogami, sporządza listę dziesięciu czołowych dziennikarzy nawołujących do współczucia wobec przybyszy. Postanawia działać w imieniu narodu, który nie ma odwagi stanąć do walki.
Gdy zamordowana zostaje sztokholmska dziennikarka, w branży wybucha panika. Wielu pracowników już wcześniej otrzymywało pogróżki, ale dopiero teraz naprawdę boją się o swoje życie. Jedyną niewzruszoną pozostaje młoda dziennikarka „Nyhetsbladet”,Madeleine Winther, która doskonale wie, jak skierować swoją karierę na właściwe tory – wystarczy zająć się najgorętszą sprawą ostatnich dni.
W pewnym odległym kraju mężczyzna tęskni za ojczyzną. Mieszkańcy miasteczka się go boją, ponieważ pracuje jako ochroniarz rosyjskiego przemytnika broni i narkotyków. Wkrótce jego losy połączą się z Madeleine, a Szwecja obudzi się w nowej, przerażającej rzeczywistości. Według Cederhielma plan nie został przecież jeszcze wykonany. Już pora, by wyeliminować kolejną osobę z listy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szwedzkie polowanie na dziennikarzy – czarownice w czasach multikulti
Thrillerów o nazistach i terrorystach w mrocznej Skandynawii jest bez liku, a ja sama jako fanka Henninga Mankella jestem dość surowym krytykiem nowych wariacji na te nośne kryminalne tematy. Jak zatem w mojej ocenie wypada zapowiadany na okładce obiecujący debiut dziennikarza Pascala Engmana w dystopijnej opowieści pt. „Patrioci”? Nie bez kozery mogę powiedzieć: bardzo dobrze! Już śpieszę wytłumaczyć dlaczego.
Naprawdę szybka i wciągająca akcja powieści toczy się na zasadzie bilokacji i od samego początku wiemy, „kto zabił”. Naprzemiennie przeplatane krótkie rozdziały przedstawiają perspektywy i wydarzenia dziejące się na dwóch odległych kontynentach. Najpierw postać Augusta Novaka, ochroniarza rosyjskiej mafii, byłego najemnika Legii Cudzoziemskiej oraz Blackwater w Vallenar, w północnym Chile. Potem Carla Cederhielma w Sztokholmie – niedoszłego biznesmena mordującego proimigranckich dziennikarzy, a także wykorzystanego do przeprowadzenia zamachu terrorystycznego Ibrahima i jego rodziny oraz nadmiernie ambitnej, lecz nieradzącej sobie z traumą z przeszłości dziennikarki Madeleine Winther. Losy tych czworga łączą się nie tylko za sprawą osobistej wendety Carla wobec polityków i dziennikarzy, rzekomo odpowiedzialnych za napływ imigrantów i złą politykę socjalną kraju, ale także – być może trochę banalnie – za sprawą miłości Augusta sprzed lat: czołowej sztokholmskiej dziennikarki Amandy.
Realnie ukazane tło społeczne współczesnej Szwecji, która przeżywa kryzys polityczny, gdy do władzy dochodzą demokraci, wraz z antyimigrancką retoryką sprawia wrażenie, jakby czytało się reportaż z porannego wydania gazety czy oglądało telewizyjne wiadomości. Wiarygodność opisywanych niepokojów i zamieszek ulicznych, działań straży obywatelskich i sąsiedzkich na osiedlach zamieszkałych przez muzułmanów czy czarnoskórych, skali zagrożenia branży prasowej ze strony fanatyzmu nie tyle religijnego, ile tego wypaczonego nacjonalizmu, szerzącego nienawiść do jakiejkolwiek odmienności, jest przerażająca.
Pomimo tego, że motywacje i konsekwencje jednostkowych decyzji bohaterów są raczej przewidywalne, „Patriotów” czyta się jednym tchem. Mniej lub bardziej świadome wybory postaci między dobrem a złem świetnie oddają dylematy prawdziwych ludzi, a działania jednego człowieka, niczym efekt motyla, mogą wpływać na nastroje społeczne nie tylko sąsiadów, mieszkańców miast, ale i całych krajów. Autor w bezbłędny sposób diagnozuje wyzwania współczesnego dziennikarstwa, w którym w dobie powszechnych podsłuchów i kamerek walka o bycie pierwszym przy najgorętszym temacie dnia to istny wyścig szczurów. Engmanowi udaje się też opisać w nieco cyniczny, ale do bólu prawdziwy sposób mechanizm nakręcania się spirali nienawiści oraz nierówną walkę między lobby politycznym, podejmującym działania dla zapewnienia dobrobytu ogółowi, a jednostką, która doświadcza śmierci brata, braku możliwości leczenia onkologicznego i obraca swoją żałobę w niszczenie i ranienie jak największej liczby osób.
Fabuła „Patriotów” to nie tylko rasowy thriller stopniujący grozę, z doskonale zarysowanym tłem społecznym, ale także elektryzująca proza sensacyjna pełna wybuchów, zwrotów akcji i trupów. Jednocześnie jest to powieść, która porusza temat współczesnego terroryzmu oraz przyczyn nazizmu, które są często nieoczywiste i stanowią wypadkową prywatnych pobudek i archetypowych zachowań. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że wydarzenia opisane przez Engmana nie są ponurym proroctwem, ale tylko i aż nadzwyczaj wciągającą literacką fikcją.
Alicja Klebba
Książka na półkach
- 59
- 46
- 8
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Za trzecim podejściem udało mi się ją w końcu przeczytać.
Książka z jednej strony dość dobrze zaplanowana z drugiej - mając ambicje pokazać pewne stereotypy jako groźne - sama po pewnym czasie zaczyna wpadać w stereotypy co osłabia jej wartość.
Krótko mówiąc - niezbyt równa poziomem. Książka w sumie propagandy poprawności politycznej.
Niemniej dość dobrze punktuje występujące w społeczeństwach sposoby powstawania nienawiści w społeczeństwach - pozwalając pisać o kimś "swinie" "podludzie" "2 sort" "***** (i tu podmiot gwiadkowania)" "wataha"- odbieramy człowieczeństwo przeciwnikom.
To reguła występująca niezależnie od strony sceny poglądów.
A że książka pokazuje nie tylko ciemne strony pewnych podejść do rzeczywistości ale pokazuje pewne uniwersalne mechanizmy - to w jakimś stopniu broni się.
Tak, człowiek zindoktrynowany na pomiatanie innym jest łatwym celem dla ekstremistów. I może tracić rozsądek.
A to, że autor odbiega od pełnego obiektywizmu i nadaje książce nieco lewacki charakter... W sumie bardziej to jadalne ("czytalne") niż gdyby ksiązka miała prawicowy charakter. No i kryształowo politycznie poprawne (choc czy termin POPRAWNOŚĆ polityczna nie jest terminem z nowomowy rodem z 1984? Od czasu, gdy dowiedziałem się, że pewne grupy za niepoprawne politycznie uważają terminy "matka i ojciec" zamist "opiekun", życzyć należy " wesołego okresu świątecznego" i nie powinno się zaczynać od "Panie i Panowie" - bo wszak płci u nas dostatek ) to termin "polityczna poprawność" zaczyna u mnie nabierać brązowego charakteru.
Jako , że przeczytałem w grudniu - życzę Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Za trzecim podejściem udało mi się ją w końcu przeczytać.
więcej Pokaż mimo toKsiążka z jednej strony dość dobrze zaplanowana z drugiej - mając ambicje pokazać pewne stereotypy jako groźne - sama po pewnym czasie zaczyna wpadać w stereotypy co osłabia jej wartość.
Krótko mówiąc - niezbyt równa poziomem. Książka w sumie propagandy poprawności politycznej.
Niemniej dość dobrze punktuje...
Dzieje się tu dużo, spójnie i bardzo ciekawie. Przerażający jest dla mnie fakt, że ludzie mają w sobie tyle nieuzasadnionej, skrajnej nienawiści do drugiego człowieka. Chociaż książka ma bardzo podobną konstrukcję do Black Pill, to i tak chętnie sięgnę po kolejną książkę tego autora.
Dzieje się tu dużo, spójnie i bardzo ciekawie. Przerażający jest dla mnie fakt, że ludzie mają w sobie tyle nieuzasadnionej, skrajnej nienawiści do drugiego człowieka. Chociaż książka ma bardzo podobną konstrukcję do Black Pill, to i tak chętnie sięgnę po kolejną książkę tego autora.
Pokaż mimo toDo Szwecji już od pewnego czasu przybywają imigranci, głównie muzłumani chcący rozpocząć nowe, lepsze życie. Nie podoba się to Carlowi, który jest wrogo nastawiony ku przybyszom i uważa, że skalają oni jego kraj, a dziennikarzy oskarża o wypowiadanie publicznie kłamstw o ich dobrych zamiarach i nawoływanie przy tym o pomoc dla nich. Chcąc powstrzymać ten proceder chłopak postanawia między innymi wraz z grupą "patriotów" w imię ojczyzny stanąć do walki i pozbyć się dziesięciu czołowych reporterów, którzy najbardziej stają mu na drodze do osiągnięcia tego celu.
Jestem pod wielkim wrażeniem tego, co zastałam w tej książce, naprawdę nie spodziewałam się tak rewelacyjnej, trzymającej w ciągłym napięciu historii. Od samego początku mocne wejście, które natychmiastowo mnie porwało i zarazem wbiło w ten pełen niepokoju klimat. Narracja jest poprowadzona z czterech perspektyw: od strony partyzantów, dziennikarzy, arabskiej rodziny która wiele lat temu emigrowała do Szwecji oraz imigranta, który uciekając przed odpowiedzialnością przystąpił do ligi cudzoziemców a następnie po służbie osiedlił się w Chile. Podobało mi się, że wszystkie te wydarzenia łączyły się z sobą w nieoczekiwany sposób, aby ostatecznie doprowadzić do niszczącego psychikę finału. Poruszono w niej problemy jakże i aktualne w dzisiejszych czasach, a mianowicie mowy nienawiści, manipulacji czy emigracji. Każdy z przedstawionych bohaterów nie pojawił się tutaj przypadkowo, odegrał mniej lub bardziej znaczącą rolę, aczkolwiek jego postępowanie mogłoby zaważyć na dalszym rozwoju wydarzeń. Jest to znakomity debiut i mam nadzieję, że na tym Engman nie zakończy swojej przygody z pisaniem.
Do Szwecji już od pewnego czasu przybywają imigranci, głównie muzłumani chcący rozpocząć nowe, lepsze życie. Nie podoba się to Carlowi, który jest wrogo nastawiony ku przybyszom i uważa, że skalają oni jego kraj, a dziennikarzy oskarża o wypowiadanie publicznie kłamstw o ich dobrych zamiarach i nawoływanie przy tym o pomoc dla nich. Chcąc powstrzymać ten proceder chłopak...
więcej Pokaż mimo toZaczęłam czytać tę książkę z ciekawości. Nie spodziewałam się rewelacji i fajerwerków. Ale już po kilku stronach odkryłam, że nie mogę oderwać się od czytania. Rewelacyjny debiut pisarza Pascala Engmana! Świetnie ukazane rzeczywiste problemy XXI wieku. Autor pokazał do czego zdolni są ludzie wypełnieni nienawiścią i jak łatwo manipulować innymi. W powieści umieszczono wielu bohaterów, których losy przeplatają się w kolejnych rozdziałach książki. Lektura tej pozycji bardzo zaangażowała mnie emocjonalnie. Polecam serdecznie.
Zaczęłam czytać tę książkę z ciekawości. Nie spodziewałam się rewelacji i fajerwerków. Ale już po kilku stronach odkryłam, że nie mogę oderwać się od czytania. Rewelacyjny debiut pisarza Pascala Engmana! Świetnie ukazane rzeczywiste problemy XXI wieku. Autor pokazał do czego zdolni są ludzie wypełnieni nienawiścią i jak łatwo manipulować innymi. W powieści umieszczono wielu...
więcej Pokaż mimo to”Wszystko, co musisz zrobić, to powiedzieć im, że ktoś ich atakuje, oskarżyć pacyfistów o brak patriotyzmu i narażanie państwa na niebezpieczeństwo.
Działa to tak samo w każdym kraju”
Plaga zamachów terrorystycznych na całym świecie to zmora dzisiejszych czasów.
Czy potrafimy z tym walczyć?
Za kilka tygodni muzułmanin Ibrahim Chamsai zdetonuje bombę w swojej sztokholmskiej taksówce i wysadzi w powietrze 32 Szwedów w najkrwawszym do tego momentu zamachu terrorystycznym.
Czy ten plan się powiedzie?
Carl Cederhielm uważa się „za szwedzkiego patriotę” i który poprzysiągł sobie, że za wszelką cenę obroni swój kraj.
I oto nagle zostaje zamordowana szwedzka dziennikarka.
Wszyscy są zastraszeni i spanikowani, a młoda Madeleine-dziennikarka zaczyna działać:
”Oczyścić miasto z imigrantów, przestępców, którzy zaczepiają szwedzkie kobiety”.
Muzułmanie nienawidzą wszystko, co jest inne.
Nienawidzą kobiet i chcą stworzyć muzułmański kalifat.
W odległym kraju pracuje mężczyzna jako ochroniarz rosyjskiego przemytnika broni i narkotyków. Wszyscy się go boją i wszyscy przed nim uciekają.
Lecz losy mężczyzny wkrótce połączą się z losami Madeleine.
Co z tego wyniknie?
Szwecja nie jest idealna. Ma duże problemy z integracją. Ludzie są narażeni na ataki terrorystyczne, ale generalnie kraj ten zmierza ku dobremu.
Pomimo tego spora grupa Szwedów świadomie lub nieświadomie rozpowszechnia obraz kraju w rozpadzie, który jest atakowany przy każdej okazji.
Madeleine jako dziennikarka więc działa:
”Nie pozwólcie się zrobić pożytecznymi idiotami Państwa Islamskiego. Nie stawajcie się ich żołnierzami, potwierdzając ich wykrzywiony obraz Europy, w której rzekomo muzułmanie są obywatelami drugiej kategorii”.
Czy za ten wpis dziennikarka zapłaci najwyższą cenę?
Czytajcie.
Fascynująca, a zarazem przerażająca lektura.
Czyta się ją jednym tchem i porusza bardzo ważny temat:
uchodźców i groźby wymierzonych w dziennikarzy.
Autor pracując jako dziennikarz, pod wpływem coraz groźniejszej retoryki wymierzonej w szwedzkich dziennikarzy postanowił wyjechać do Chile, gdzie napisał „Patriotów”.
Jest to jego debiut literacki.
Zachęcam do czytania i życzę miłej lektury.
”Wszystko, co musisz zrobić, to powiedzieć im, że ktoś ich atakuje, oskarżyć pacyfistów o brak patriotyzmu i narażanie państwa na niebezpieczeństwo.
więcej Pokaż mimo toDziała to tak samo w każdym kraju”
Plaga zamachów terrorystycznych na całym świecie to zmora dzisiejszych czasów.
Czy potrafimy z tym walczyć?
Za kilka tygodni muzułmanin Ibrahim Chamsai zdetonuje bombę w swojej sztokholmskiej...
Dobra, niesłychanie realna książka szwedzkiego dziennikarza.
Europę od jakiegoś czasu zalewa fala antyimigranckiej retoryki. Nie inaczej jest ze Szwecją. Tam do głosu coraz silniej dochodzi partia Szwedzkich Demokratów. Są oni typowo antyimigranckim z ostrą retoryką ugrupowaniem. Ich głos jest coraz mocniej słyszalny.
Cała UE, w tym również Szwecja, stają przed nowymi wyzwaniami. Czy i jak sobie z nimi poradzą?!
O tym, a także o ekstremistycznych działaniach i wszystkim, co z tym związane opowiada książka Patrioci. To dobra, niezwykle realistyczna, działająca na wyobraźnię, bardzo mroczna i jakże prawdziwa historia. Czasami w trakcie lektury ma się wrażenie czytania reportażu z wydarzeń z dzisiaj, wczoraj, sprzed kilku dni.
Patrioci to miks, z jednej strony doskonale napisany thriller, kryminał i powieść sensacyjna w jednym, a z drugiej strony świetna powieść obyczajowa, z elementami socjologiczno-psychologicznymi. Całość tworzy iście wybuchową mieszankę.
Bohaterami są przede wszystkim Szwedzi, którzy w imigrantach (bez względu na to co on i w rzeczywistości sobą reprezentują) widza samo zło, ludzi, którzy odpowiadają za wszystkie nieszczęścia, za to, jak żyje się obecnie w Szwecji, za to, że nie jest jak kiedyś etc.
Troje bohaterów podejmuje walkę ze złym, czyli z imigrantami. Walka jest trudna, bolesna, bezpardonowa. Autor świetnie ukazuje te trzy postaci. Kreśli obraz ludzi nieszczęśliwych, naznaczonych traumą, przepełnionych gniewem, nienawiścią i emanujących takim złem, że trudno to sobie wyobrazić. Ich działania są okrutne, trudne do wytłumaczenia. Ale oni uważają, ze to jedyna droga, żeby pokonać tych, których nienawidzą, żeby Szwecja była prawdziwą Szwecją, a nie tym, czym jest.
Obok nich mamy kilkoro równie ciekawych bohaterów. Jeden stoi po tej drugiej, jasnej stornie mocy, drugi mniej więcej pośrodku.
Co istotne, każda z postaci jest doskonale nakreślona, każda silna, mocna, waleczna i pewna swojej postawy. W takiej sytuacji nieunikniona jest konfrontacja.
W trakcie lektury autor zmusza czytelnika do przemyślenia kilku spraw, zadaje pytania, niezwykle ważne w naszej obecnej, europejskiej sytuacji, ale też takie, na które trudno znaleźć proste czy jednoznaczne odpowiedzi.
Napięcie rośnie z każdą kolejna stroną, a czytelnik czuje się niczym na kolejce górskiej, w której strach być, ale i strach wysiąść bo po chwili może znaleźć się w realiach zbliżonych do książkowych. Czyta się doskonale. Polecam.
http://pasje-fascynacje-mola-ksiazkowego.blogspot.com/
Dobra, niesłychanie realna książka szwedzkiego dziennikarza.
więcej Pokaż mimo toEuropę od jakiegoś czasu zalewa fala antyimigranckiej retoryki. Nie inaczej jest ze Szwecją. Tam do głosu coraz silniej dochodzi partia Szwedzkich Demokratów. Są oni typowo antyimigranckim z ostrą retoryką ugrupowaniem. Ich głos jest coraz mocniej słyszalny.
Cała UE, w tym również Szwecja, stają przed nowymi...
08/2019
08/2019
Pokaż mimo toPorusza aktualny temat kryzysu imigranckiego w UE, dokładnie w Szwecji.
Zakończenie odpowiednie do sceny finałowej
Rozdziały do pewnego momentu przeplatają losy bohaterów osobno
Niektórych bohaterów trudno nie lubić
Szwecja dla Szwedów
Porusza aktualny temat kryzysu imigranckiego w UE, dokładnie w Szwecji.
Pokaż mimo toZakończenie odpowiednie do sceny finałowej
Rozdziały do pewnego momentu przeplatają losy bohaterów osobno
Niektórych bohaterów trudno nie lubić
Szwecja dla Szwedów
Dobra książka. Jest tempo, postacie wyraziste, umiejętne wszystko się łączy..Czekam na kolejne książki tego autora.
Dobra książka. Jest tempo, postacie wyraziste, umiejętne wszystko się łączy..Czekam na kolejne książki tego autora.
Pokaż mimo totroszkę lewacka mi ta powieść. Zachwyt nad aborcją.Pomylenie nacjonalizmu i konserwatyzmu. Z nazizmem.Dobry koniec mimo to.
troszkę lewacka mi ta powieść. Zachwyt nad aborcją.Pomylenie nacjonalizmu i konserwatyzmu. Z nazizmem.Dobry koniec mimo to.
Pokaż mimo to