rozwińzwiń

Imago Veles

Okładka książki Imago Veles Marcin Kisielewski
Okładka książki Imago Veles
Marcin Kisielewski Wydawnictwo: Primum Verbum fantasy, science fiction
299 str. 4 godz. 59 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Imago Veles
Wydawnictwo:
Primum Verbum
Data wydania:
2018-07-05
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-05
Liczba stron:
299
Czas czytania
4 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365237576
Tagi:
fantasy;horror
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Czemu? Nie wiem. Ale od polskiej fantastyki miałem paroletnią przerwę. Strudzony już Brzezińską, Pilipiukiem, Grzędowiczem, Sapkowskim postanowiłem wreszcie sięgnąć po bardziej obco-brzmiące i świeże nazwiska na „rynku” fantastyki. Nie mam jednak jakichkolwiek wątpliwości, że Kisielewski swoją książką niezmiernie mi umilił mój powrót do tejże. W Imago znalazłem wszystko, co od zawsze przyciągało do książek spod szyldu fantasy: monstrualne smoki, starożytną magię i pradawnych bogów, którzy niestrudzenie próbują wyrwać się ze swojego więzienia. Bogowie Ci zresztą jako żywo przywodzą na myśl tych, których znamy z klasyków pióra mistrza Żelaznego, co jest niewątpliwie jedną z zalet Imago (i bynajmniej nie mówimy tu o bezwiednej imitacji!). W ten wypełniony niekiedy śmiercią, zniszczeniem i szaleństwem świat czytelnik wrzucony zostaje in medias res. Kisielewski zręcznie wprowadza nas świadomie i przekornie w wielowątkowy mętlik, by stopniowo odkryć przed nami główną nić prowadzonej fabuły (a zaskoczeń jest tu wiele). Sprawia to, że głodny dalszych szczegółów czytelnik szybko i nienasycenie połyka Imago. Cennym atutem książki Kisielewskiego jest też język: bez zbytniego napuszenia, operujący niezwykle plastycznymi opisami, niekiedy pełen żartów i swady. Imago posiada niezbędne cechy świetnej książki fantasy i jest prawdziwą ucztą dla ducha.

Czemu? Nie wiem. Ale od polskiej fantastyki miałem paroletnią przerwę. Strudzony już Brzezińską, Pilipiukiem, Grzędowiczem, Sapkowskim postanowiłem wreszcie sięgnąć po bardziej obco-brzmiące i świeże nazwiska na „rynku” fantastyki. Nie mam jednak jakichkolwiek wątpliwości, że Kisielewski swoją książką niezmiernie mi umilił mój powrót do tejże. W Imago znalazłem wszystko, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Imago Veles to jedna z nielicznych książek z zakresu fantastyki, która wpadła mi do tej pory w ręce. Oczywiście nie wliczając Władcy Pierścieni czy Pratchetta w to – należy przyznać - dość skąpe zestawienie. I nie będzie w tym ani krzty przesady jeśli powiem, że ta przygoda rozkręci się u mnie dalej, bo Imago doskonale pobudza wyobraźnię i działa wielotorowo na zmysły. Sposób w jaki Kisielewski wciąga czytelnika w toczącą się na planie książki akcję sprawia, że każde doświadczenie odczuwamy na poziomie rzeczywistej percepcji. W książce czuć smaki, zapachy, słychać głosy, rozmowy, szepty i wewnętrzne dialogi bohaterów. Widać złożone obrazy, czuć pod palcami strukturę przedmiotów z elementami synestetycznych doznań. Wcale nie w tyle pozostają przeżycia emocjonalne, których dostarcza nam Kisielewski i które na jednej karcie potrafią zmieniać się jak w kalejdoskopie jednocześnie nie gubiąc czytelnika i nie dezorientując go. Czuć tam nie tylko emocje własne, kształtowane przez rozgrywającą się akcję, ale też sposób w jaki Kisielewski buduje ton emocjonalny pozwala na odzwierciedlanie wewnętrznych przeżyć samych bohaterów.
Operuje słowem w sposób płynny, zrozumiały, estetyczny. Umiejętnie miesza ze sobą style, scenariusze, dialogi. Symetrycznie posługuje się wznoszeniem i opadaniem, wartkością akcji i jej spowolnieniem, językiem zwyczajnym i tym bardziej wysublimowanym, prozą życia i fantastyką.
I – jak sądzę - ostatni rozdział otwiera szansę do kontynuacji powieści. Przyznam więc, że ze szczerym zaciekawieniem obserwować będę ciąg dalszy rozwoju wydarzeń, bo styl jaki zaproponował Kisielewski pobudza oczekiwania.

Imago Veles to jedna z nielicznych książek z zakresu fantastyki, która wpadła mi do tej pory w ręce. Oczywiście nie wliczając Władcy Pierścieni czy Pratchetta w to – należy przyznać - dość skąpe zestawienie. I nie będzie w tym ani krzty przesady jeśli powiem, że ta przygoda rozkręci się u mnie dalej, bo Imago doskonale pobudza wyobraźnię i działa wielotorowo na zmysły....

więcej Pokaż mimo to

avatar
924
99

Na półkach: , , ,

Na początku istniały tylko niebo i bezmiar wód. Kiedy Gromowładny spotkał Pomiot razem stworzyli świat. Jednak epoka bogów przeminęła. Gromowładnego odizolowała w jego królestwie tajemnicza kurtyna, co doprowadziło go do szaleństwa. Dopiero w dzisiejszych czasach znalazł się ktoś po naszej stronie, kto umożliwił przekroczenie bariery. Potężny Gromowładny zstąpił na ziemię w pobliżu pewnego tatrzańskiego kurortu. Przybycie szalonego boga nie mogło zwiastować niczego dobrego dla istot zamieszkujących nasz świat.

Akcja rozkręca się powoli (przybycie Gromowładnego następuje gdzieś w połowie książki),choć po drodze nie brakuje dramatycznych scen. Bohaterów mamy tu sporo (trudno wskazać głównego) i co chwila śledzimy losy innego. Rolę, jaką pełni wielu z nich poznajemy dopiero na koniec.

Lektura jest to raczej lekka z odrobiną humoru. Z drugiej strony po jakimś czasie może nawet zbyt lekka. Słowiańszczyzna uwodzi zapomnianą naszością, swojskością, która dziś wygląda zarazem swojsko co egzotycznie. W "Imago Veles" słowiańskość jest jednak ostatecznie tylko pewnym sztafażem, z którego łatwo byłoby zrezygnować bez szkody dla treści. Efekt swojskości osiągany jest głównie kolokwialnym językiem dialogów, który może pasuje do pewnych sytuacji, ale przestaje się sprawdzać, gdy jednakowo wyrażają się nim wszyscy, włącznie z przewoźnikiem dusz i jego pasażerem a nawet sami bogowie.

"Imago Veles" to książka nurtu fantastyki inspirowanej słowiańską mitologią. Autor porusza się w różnych klimatach - mamy tu konfrontacje ludzkie ze zjawiskami nadprzyrodzonymi, wydarzenia rozgrywające się wyłącznie w odległym boskim świecie, ale i trochę scen wprost z horroru. Jeśli ktoś łowi podobne powieści ze słowiańską nutką to może być dla niego ciekawe znalezisko.

Na początku istniały tylko niebo i bezmiar wód. Kiedy Gromowładny spotkał Pomiot razem stworzyli świat. Jednak epoka bogów przeminęła. Gromowładnego odizolowała w jego królestwie tajemnicza kurtyna, co doprowadziło go do szaleństwa. Dopiero w dzisiejszych czasach znalazł się ktoś po naszej stronie, kto umożliwił przekroczenie bariery. Potężny Gromowładny zstąpił na ziemię w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    6
  • Przeczytane
    5
  • Nie dałem rady
    1
  • 30b Beletrystyka - Słowiańska fantasy
    1
  • 40 Posiadam
    1
  • Klimaty słowiańskie i Slavic book
    1
  • 48 2018
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Imago Veles


Podobne książki

Przeczytaj także