Ta pozycja jest znacznie bardziej przewidywalna od poprzednika, nudniejsza. Mam wrażenie, że powstała na siłę. Nie wnosi ona bowiem nic szczególnego do wątku tej pory. Odnoszę też wrażenie, że cała ta fabuła została opracowana na zasadzie jednej konkretnego wydarzenia.

Ta pozycja jest znacznie bardziej przewidywalna od poprzednika, nudniejsza. Mam wrażenie, że powstała na siłę. Nie wnosi ona bowiem nic szczególnego do wątku tej pory. Odnoszę też wrażenie, że cała ta fabuła została opracowana na zasadzie jednej konkretnego wydarzenia.

„𝒫𝑜𝒾𝓃𝓉 𝑜𝒻 𝓇𝑒𝓉𝓇𝑒𝒶𝓉” 𝒞𝑜𝓁𝓁𝑒𝑒𝓃 ℋ𝑜𝑜𝓋𝑒𝓇
Moja ocena 4/5 ⭐️💕

* kontynuacja losów Lake i Willa
* emocjonalny rollercoaster
* budowanie relacji
* wyciskacz łez

„ᴍɪᴌᴏść ᴊᴇsᴛ ɴᴀᴊᴘɪęᴋɴɪᴇᴊsᴢą ʀᴢᴇᴄᴢą ɴᴀ śᴡɪᴇᴄɪᴇ. ɴɪᴇsᴛᴇᴛʏ, ᴊᴇsᴛ ᴛᴀᴋżᴇ ᴊᴇᴅɴą ᴢ ᴛʏᴄʜ, ᴋᴛóʀᴇ ɴᴀᴊᴛʀᴜᴅɴɪᴇᴊ ᴜᴛʀᴢʏᴍᴀć ɪ ᴊᴇᴅɴą, ᴢ ᴛʏᴄʜ ᴋᴛóʀᴇ ɴᴀᴊᴌᴀᴛᴡɪᴇᴊ sᴛʀᴀᴄɪć.”

„Point of retreat” to kontynuacja losów Layken i Willa. Po ciężkich przeżyciach, jakie spotkały ich w pierwszym tomie, główni bohaterowie zdołali pokonać wszelkie przeszkody, które stawały na drodze ich miłości. Wydawać, by się mogło, że mogą cieszyć się szczęściem i po prostu być razem. Gdy niespodziewanie spadają na nich przeciwności, niedopowiedzenia i strach i że ich uczucie zrodziło się w wyniku podobnej sytuacji życiowej. Czy Will zdoła udowodnić Layken, że jego miłość do niej jest prawdziwa?

Kolejny tom dostarczył mi mnóstwo przeżyć i wrażeń. Wraz z bohaterami przeżywałam ich położenie i kibicowałam do samego końca. Niesamowite dla mnie jest to, że czytałam już tę książkę, jednak podczas lektury przeżywałam ją tak, jakbym poznawała ich historie po raz pierwszy. Nie mogę nie wspomnieć, że trochę już zdążyłam zapomnieć z tej powieści, więc idealnie było sobie ją przypomnieć i na nowo się w niej zakochać. Nieustannie powtarzam, że autorka Colleen Hoover jest moją ulubioną pisarką i przeczytam wszystko co wyjdzie spod jej pióra i tak - to się dalej nie zmieniło ❤️ Kocham jej twórczość!

„Point of retreat” to emocjonująca historia, która wciąga już od pierwszej strony. Ta książka jest po prostu o życiu takim, jakim jest: nieidealnym, czasami trudnym do udźwignięcia, ale także zdarzają się szczęśliwie chwile.

„𝒫𝑜𝒾𝓃𝓉 𝑜𝒻 𝓇𝑒𝓉𝓇𝑒𝒶𝓉” 𝒞𝑜𝓁𝓁𝑒𝑒𝓃 ℋ𝑜𝑜𝓋𝑒𝓇
Moja ocena 4/5 ⭐️💕

* kontynuacja losów Lake i Willa
* emocjonalny rollercoaster
* budowanie relacji
* wyciskacz łez

„ᴍɪᴌᴏść ᴊᴇsᴛ ɴᴀᴊᴘɪęᴋɴɪᴇᴊsᴢą ʀᴢᴇᴄᴢą ɴᴀ śᴡɪᴇᴄɪᴇ. ɴɪᴇsᴛᴇᴛʏ, ᴊᴇsᴛ ᴛᴀᴋżᴇ ᴊᴇᴅɴą ᴢ ᴛʏᴄʜ, ᴋᴛóʀᴇ ɴᴀᴊᴛʀᴜᴅɴɪᴇᴊ ᴜᴛʀᴢʏᴍᴀć ɪ ᴊᴇᴅɴą, ᴢ ᴛʏᴄʜ ᴋᴛóʀᴇ ɴᴀᴊᴌᴀᴛᴡɪᴇᴊ sᴛʀᴀᴄɪć.”

„Point of retreat” to kontynuacja losów Layken i Willa. Po ciężkich...

Znów spotykamy się z Layken i Willem oraz ich przyjaciółmi i młodszymi braćmi. Po roku związku można by powiedzieć, że między Willem i Layken panuje związek idealny. I tak jest, ale do czasu. Do pojawienia się Vaughn, byłej dziewczyny Willa, która pojawia się na tych samych zajęciach co on. Chłopak nie chce póki co mówić Layken o niej, ponieważ boi się, że to wszystko zepsuje. I psuje, gdy dziewczyna zastaje chłopaka z Vaughn u niego w sypialni gdy ten pociesza ją po rozmowie. Wiele rzeczy później się dzieje, aż w końcu mamy piękne zakończenie drugiego tomu trylogii "Pułapka uczuć".

Polecam fanom Colleen Hoover oraz wszystkim, którzy uwielbiają książki pełne uczuć i niestety czasami tragedii.

Znów spotykamy się z Layken i Willem oraz ich przyjaciółmi i młodszymi braćmi. Po roku związku można by powiedzieć, że między Willem i Layken panuje związek idealny. I tak jest, ale do czasu. Do pojawienia się Vaughn, byłej dziewczyny Willa, która pojawia się na tych samych zajęciach co on. Chłopak nie chce póki co mówić Layken o niej, ponieważ boi się, że to wszystko...

Ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza, pewnie dlatego, że została przedstawiona z perspektywy Willa. Wspaniała historia, pełna emocji, bólu, ale też miłości. Polecam.

Ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza, pewnie dlatego, że została przedstawiona z perspektywy Willa. Wspaniała historia, pełna emocji, bólu, ale też miłości. Polecam.

Ta książka również była rewelacyjna. Uwielbiam czytać książki opisane oczami i myślami płci przeciwnej(ciekawe czy każdy facet tak myśli gdy jest szaleńczo zakochany). Książka i historia świetna, aby się przekonać trzeba po nią sięgnąć. Polecam. ^^

Ta książka również była rewelacyjna. Uwielbiam czytać książki opisane oczami i myślami płci przeciwnej(ciekawe czy każdy facet tak myśli gdy jest szaleńczo zakochany). Książka i historia świetna, aby się przekonać trzeba po nią sięgnąć. Polecam. ^^

Jak dla mnie, najlepsza część z całej serii :)

Jak dla mnie, najlepsza część z całej serii :)

Tym razem opowieść z perspektywy Willa. Powiem Wam, że wbrew pozorom ta Vaughn nie namiesza tak bardzo. Książka lekka, przyjemna, nowe postaci, motywy. Miłość kwitnie... Polecam! :)

Tym razem opowieść z perspektywy Willa. Powiem Wam, że wbrew pozorom ta Vaughn nie namiesza tak bardzo. Książka lekka, przyjemna, nowe postaci, motywy. Miłość kwitnie... Polecam! :)

Przywraca wiarę w Colleen Hoover po "Never never", chociaż tragiczne zakończenie mogłoby mieć większą moc (wiem, to bardzo samolubne podejście)... Pierwsza książka od czterech miesięcy, którą skończyłam, także szacun. Po prostu szczera opowieść, tylko trochę zbyt dużo czułości i miłości - aż się można porzygać...

Przywraca wiarę w Colleen Hoover po "Never never", chociaż tragiczne zakończenie mogłoby mieć większą moc (wiem, to bardzo samolubne podejście)... Pierwsza książka od czterech miesięcy, którą skończyłam, także szacun. Po prostu szczera opowieść, tylko trochę zbyt dużo czułości i miłości - aż się można porzygać...

Niestety tak to czasem bywa, że kontynuacja nie jest dobra dla danej książki. I mam nieodparte wrażenie, że to miało miejsce w tym przypadku. Pierwsza część jak dla mnie była całkowicie "na siłę". Powód rozstania zupełnie błahy, całkowicie dziecinne zachowania i wymuszone wywody. Druga część była dla mnie troszkę bardziej autentyczna.
Na pewno dobrze mi się czytało, bo miło poznać dalsze losy bohaterów, jednak nie ukrywam, że parokrotnie miałam już dość Lake i jej dziecinności...

Niestety tak to czasem bywa, że kontynuacja nie jest dobra dla danej książki. I mam nieodparte wrażenie, że to miało miejsce w tym przypadku. Pierwsza część jak dla mnie była całkowicie "na siłę". Powód rozstania zupełnie błahy, całkowicie dziecinne zachowania i wymuszone wywody. Druga część była dla mnie troszkę bardziej autentyczna.
Na pewno dobrze mi się czytało, bo miło...

Nie spodziewałam się aż tak pozytywnej książki :) Zaskoczyła mnie.
Połknęłam ją w zasadzie w kilka godzin.Chociaż początek był troszkę nudnawy, ale później było już coraz lepiej.
Czyta się szybko i przyjemnie. Zdecydowanie lepsza część niż pierwsza("Pułapka uczuć").
Bez rewelacji, ale całkiem w porządku.

Polecam :)

"W każdym związku są chwile, które określają moment, gdy dwoje ludzi zakochuje się w sobie."

Nie spodziewałam się aż tak pozytywnej książki :) Zaskoczyła mnie.
Połknęłam ją w zasadzie w kilka godzin.Chociaż początek był troszkę nudnawy, ale później było już coraz lepiej.
Czyta się szybko i przyjemnie. Zdecydowanie lepsza część niż pierwsza("Pułapka uczuć").
Bez rewelacji, ale całkiem w porządku.

Polecam :)

"W każdym związku są chwile, które określają moment, gdy...