100 Naboi - Tom 3

Okładka książki 100 Naboi - Tom 3 Brian Azzarello, Eduardo Risso
Okładka książki 100 Naboi - Tom 3
Brian AzzarelloEduardo Risso Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: 100 Naboi (The Deluxe Edition) (tom 3) Seria: Vertigo komiksy
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
100 Naboi (The Deluxe Edition) (tom 3)
Seria:
Vertigo
Tytuł oryginału:
100 Bullets Deluxe Edition Book Three
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2018-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-01
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328134201
Tłumacz:
Krzysztof Uliszewski
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Relax nr 44 Brian Azzarello, Wojciech Bem, Artur Biernacki, Wojciech Cichoń, Alfonso Font, Andrzej Graniak, Mikołaj Graniak, Artur Grzenda, Daniel Grzeszkiewicz, Scoot Ian, Tomasz Jeruszka, Dave Johnson, Sławomir Kiełbus, Maciej Kisiel, Zbigniew Larwa, Andrzej Łaski, Andrzej Pilipiuk, Karol Weber, Chris Weston, Łukasz Zabdyr
Ocena 5,8
Relax nr 44 Brian Azzarello, Wo...
Okładka książki Faithless. Tom 3 Brian Azzarello, Maria Llovet
Ocena 5,3
Faithless. Tom 3 Brian Azzarello, Ma...
Okładka książki Księżycówka. Tom 5: Studnia Brian Azzarello, Eduardo Risso
Ocena 6,9
Księżycówka. T... Brian Azzarello, Ed...
Okładka książki Księżycówka. Tom 4: Dola Aniołów Brian Azzarello, Eduardo Risso
Ocena 6,8
Księżycówka. T... Brian Azzarello, Ed...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki 100 Naboi - Tom 4 Brian Azzarello, Eduardo Risso
Ocena 7,7
100 Naboi - Tom 4 Brian Azzarello, Ed...
Okładka książki BBPO. Plaga żab Tom 1 Michael Avon Oeming, Guy Davis, Christopher Golden, Geoff Johns, Scott Kolins, Mike Mignola, Thomas Sniegoski, Ryan Sook, Cameron Stewart
Ocena 7,4
BBPO. Plaga ża... Michael Avon Oeming...
Okładka książki Hellblazer. Brian Azzarello 1 Brian Azzarello, Richard Corben, Steve Dillon, Marcelo Frusin, Lee Loughridge, Pamela Rambo, James Sinclair, Dave V. Taylor
Ocena 7,4
Hellblazer. Br... Brian Azzarello, Ri...
Okładka książki Saga o Potworze z Bagien. Tom Pierwszy Stephen Bissette, Alan Moore, John Totleben
Ocena 7,8
Saga o Potworz... Stephen Bissette, A...
Okładka książki Ex Machina. Tom 1 Tony Harris, Brian K. Vaughan
Ocena 7,3
Ex Machina. Tom 1 Tony Harris, Brian ...
Okładka książki Zabij albo zgiń. Tom czwarty Elisabeth Breitweiser, Ed Brubaker, Sean Phillips
Ocena 7,9
Zabij albo zgi... Elisabeth Breitweis...
Okładka książki Ludzie północy. Tom 3. Saga europejska Riccardo Burchielli, Brian Wood
Ocena 7,1
Ludzie północy... Riccardo Burchielli...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
71 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
721
658

Na półkach:

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2419-100-naboi-tom-3-brian-azzarello-eduardo-risso

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2419-100-naboi-tom-3-brian-azzarello-eduardo-risso

Pokaż mimo to

avatar
699
617

Na półkach:

Im dalej w cykl, tym robi się ciekawiej. Wątki się zagęszczają, losy postaci się splatają, krew leje się gęsto. Ten komiks może początkowo zadziwić przemocą i ukazywaną brutalnością, jednak z czasem czytelnik oswaja się z drastycznymi obrazami i zaczyna dostrzegać geniusz twórców. Czytać póki ma się czas!

Im dalej w cykl, tym robi się ciekawiej. Wątki się zagęszczają, losy postaci się splatają, krew leje się gęsto. Ten komiks może początkowo zadziwić przemocą i ukazywaną brutalnością, jednak z czasem czytelnik oswaja się z drastycznymi obrazami i zaczyna dostrzegać geniusz twórców. Czytać póki ma się czas!

Pokaż mimo to

avatar
329
44

Na półkach:

Najlepszy komiks jaki czytałem w 2018 ;) Polecam

Najlepszy komiks jaki czytałem w 2018 ;) Polecam

Pokaż mimo to

avatar
1264
993

Na półkach: ,

Przyznam uczciwie, że nie byłem początkowo do „100 Naboi” specjalnie przekonany. Pierwszy tom nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia – owszem, był całkiem dobry, ale nie rozumiałem zachwytów, jakie ten tytuł wywoływał wśród komiksiarzy. Sytuacja zaczęła się nieco zmieniać w „dwójce”, kiedy Azzarello dołożył w końcu do całości szerszy kontekst, co sprawiło, że opowieść zyskała głębię, stając się czymś więcej aniżeli kolejnymi historyjkami o możliwości dokonania przez bohaterów sprawiedliwej zemsty. Ta tendencja wzrostowa napawała mnie optymizmem przed lekturą kolejnej odsłony cyklu. Jak zatem prezentuje się kontynuacja losów Gravesa, Shepherda i innych? O tym poniżej.

Każda kolejna strona trzeciego albumu serii przynosi nam jeszcze więcej wiedzy i coraz to nowsze odpowiedzi na istotne pytania powstałe podczas lektury poprzednich części. Mamy okazję spojrzeć na relacje panujące w jednej z najpotężniejszych rodzin wchodzących w skład Trustu, poznajemy losy Lono, twardego skurwysyna i byłego Minutemena, który tym razem ląduje w więzieniu, ale może zmienić swoje położenie dzięki panu Shepherdowi; poza tym ponownie spotkamy dawno niewidzianą Dizzy Cordovę oraz dowiemy się czy łatwo jest powrócić do pełnego niebezpieczeństw życia w służbie Firmie. Innymi słowy – dzieje się dużo i naprawdę jest na czym zawiesić oko!

Azzarello w trzecim tomie zbiorczym w końcu daje nam więcej informacji na temat poszczególnych Minutemenów. W dwóch zamieszczonych tu epizodach to właśnie oni, ochroniarze i cyngle Trustu, grają pierwsze skrzypce. Historia z udziałem Lono jest dynamiczna i brutalna, dokładnie taka, jak sam bohater, który po trafieniu do więzienia staje się w nim niezwykle istotną personą. Scenarzysta przedstawia nam fabułę brutalną i surową, korzystającą z wielu klisz opowieści więziennej ale obracającą ją na swoją korzyść. Ponadto otrzymujemy potwierdzenie, że cała seria spięta jest wielką klamrą – wraca jeden z bohaterów, których poznaliśmy wcześniej, niejaki Loop, a zabieg zostaje powtórzony także na kolejnych kartach, w innym opowiadaniu, co przypomina, że całość należy czytać z dużą uwagą, bo wątki wydawałoby się, zamknięte i bohaterowie niby już wykorzystani, mogą wypłynąć w mało oczekiwanych momentach i wciąż okazują się być istotni dla opowieści.

W tomie numer trzy zdecydowanie mniej jest samego Gravesa. Była pierwsza strzelba Firmy stoi tym razem w cieniu, oddając pole innym bohaterom. Nie oznacza to jednak, że nie ma wpływu na przebieg wydarzeń. Co to, to nie. „Człowiek z aktówką” nadal jest bardzo istotny, ale jego wpływ jest o wiele bardziej dyskretny. Na pierwszym planie stoi za to kolejny z Minutemanów, niejaki Wylie Times. Kilkuzeszytowa opowieść, w której to on jest głównym bohaterem, czaruje dekadenckim klimatem i misterną konstrukcją fabularną. Azzarello wspina się w niej na wyżyny scenopisarskiego kunsztu, doskonale łącząc wątki, czasem mieszając chronologię wydarzeń, stawiając obok siebie motywy, wydawałoby się, niepowiązane, co w efekcie robi kolosalne wrażenie – całość wzbudza sporo emocji, a losem poszczególnych postaci można się naprawdę przejąć.

To, co wyróżnia tę odsłonę „100 Naboi” to także decyzja scenarzysty, by wyjaśnić genezę Firmy. Jak można było przewidywać, jej historia sięga daleko w przeszłość, do czasów przed powstaniem Stanów Zjednoczonych. Jak każda tajemna organizacja, pragnąca pozostać w cieniu, ale mieć w swoich rękach pełnię władzy, Trust działa z ogromnym rozmachem. Chce kontroli nad wydarzeniami, władzy i bogactwa – na dobrą sprawę, nie ma tu więc niczego zaskakującego, czego nie znalibyśmy wcześniej z opisów innych tego typu stowarzyszeń. I to może być dla niektórych pewnym zgrzytem, ale myślę, że nie warto zbyt narzekać, lecz raczej docenić rozmach, z jakim Trust działa i fakt, że nie opiera on swoich działań na niczym uduchowionym. Tu chodzi o władzę i dostatek – taka motywacja jest bardziej wiarygodna niż mistyczne tajemne stowarzyszenia oparte na jakiejś formie religii bądź ezoteryki.

To dla mnie nieco zaskakujące, ale na przestrzeni tych prawie sześćdziesięciu zeszytów zdążyłem nie tylko przyzwyczaić się do specyficznego stylu Eduardo Risso, ale nawet nieco go polubić. Początkowo ilustracje wydawały mi się wyjątkowo szpetne, nieprzystające do interesującego scenariusza, z czasem jednak nauczyłem się doceniać ich wartość – w pewnym stopniu polubiłem nawet ich charakterystyczną pokraczność, a gdy to się stało, przyszły kolejne rzeczy, takie jak większe docenienie kunsztu przy planowaniu kadrów czy umiejętności gry kontrastami.

„100 Naboi” zyskuje z każdym kolejnym tomem zbiorczym. Poziom tej serii rośnie z albumu na album, a biorąc pod uwagę jak wysoko wisi poprzeczka po jej trzeciej odsłonie, aż strach pomyśleć co Azzarello zaserwuje nam dalej. A może nastąpi spektakularna wtopa? Cóż, w popkulturze wszystko jest możliwe, już nieraz wszak mieliśmy do czynienia z cyklami świetnie rozpoczętymi, a zakończonymi tak, że lepiej nie mówić, ale w tym konkretnym przypadku nie wydaje mi się, by taka sytuacja miała prawo zaistnieć. A jak to wyjdzie w praktyce, sprawdzimy już w grudniu tego roku.


Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2018/10/100-naboi-tom-3-recenzja.html
oraz na łamach serwisu Arena Horror - http://arenahorror.pl/ARENA_HORROR/komiksy/100_naboi_3.HTML

Przyznam uczciwie, że nie byłem początkowo do „100 Naboi” specjalnie przekonany. Pierwszy tom nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia – owszem, był całkiem dobry, ale nie rozumiałem zachwytów, jakie ten tytuł wywoływał wśród komiksiarzy. Sytuacja zaczęła się nieco zmieniać w „dwójce”, kiedy Azzarello dołożył w końcu do całości szerszy kontekst, co sprawiło, że opowieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
152

Na półkach:

Kolejny świetny tom rewelacyjnej serii. Akcja coraz bardziej się zagęszcza i dostajemy coraz więcej odpowiedzi.

Kolejny świetny tom rewelacyjnej serii. Akcja coraz bardziej się zagęszcza i dostajemy coraz więcej odpowiedzi.

Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , , ,

WARTO PO STOKROĆ

Dobrych piętnaście lat temu, kiedy nieistniejąca już Mandragora zaczęła wydawać w Polsce „100 naboi", magazyn „Produkt" chwalił serię jako jedno z najlepszych komiksowych dzieł na naszym rynku. Teraz, choć minęło półtorej dekady, a rynek zalany został masą znakomitych tytułów, nic się nie zmieniło i cykl duetu Azzarello / Risso wciąż pozostaje w ścisłej czołówce. A właściwie zmieniła się tylko jedna rzecz - Mandragora nigdy nie dokończyła wydawania „100 naboi", Egmont natomiast zamierza wydać całość i wraz z tym tomem w ręce czytelników trafiają pierwsze zeszyty, których nigdy wcześniej nad Wisłą nie było.

Całość zasadza się na prostym, acz niezwykle nośnym pomyśle. Tajemniczy mężczyzna z powiązaniami, przedstawiający się jako agent Garves, odwiedza najróżniejszych ludzi, których życie się rozpadło i daje im szansę zemsty. Nie dość, ze wskazuje im winnych takiego stanu rzeczy i dowody ich winy, to jeszcze wręcza im aktówkę, broń i tytułowe sto naboi i gwarantuje nietykalność. Jaką jednak tajemnicę skrywa? Dlaczego to robi? I czemu wybiera właśnie te osoby? Tego chcą dowiedzieć się nie tylko sami główni zainteresowani, ale także i dawni współpracownicy Gravesa z pewnej organizacji. Z tomu na tom dowiadujemy się coraz więcej o niej, przeszłości postaci i pewnych wydarzeniach, które odmieniły wszystko, ale każda odpowiedź rodzi tylko kolejne pytania.
W tej części dochodzi do spotkania Gravesa i Shepherda, które zaczyna wyjaśniać miejsce i rolę, jakie ten pierwszy przeznaczył w swoim planie Dizzy. Tymczasem Dizzy po roku wraca w rodzinne strony, gdzie spotyka swoje dawne przyjaciółki. Co wyniknie z obu tych wydarzeń i co czeka na innych aktorów tego dramatu?

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/08/100-naboi-tom-3-brian-azzarello-eduardo.html

WARTO PO STOKROĆ

Dobrych piętnaście lat temu, kiedy nieistniejąca już Mandragora zaczęła wydawać w Polsce „100 naboi", magazyn „Produkt" chwalił serię jako jedno z najlepszych komiksowych dzieł na naszym rynku. Teraz, choć minęło półtorej dekady, a rynek zalany został masą znakomitych tytułów, nic się nie zmieniło i cykl duetu Azzarello / Risso wciąż pozostaje w ścisłej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    94
  • Chcę przeczytać
    34
  • Posiadam
    30
  • Komiksy
    18
  • Komiks
    8
  • Ulubione
    3
  • 2022
    3
  • Komiksy przeczytane
    2
  • Vertigo
    2
  • 2019
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki 100 Naboi - Tom 3


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także