Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych

Okładka książki Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych Marek A. Koprowski
Okładka książki Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych
Marek A. Koprowski Wydawnictwo: Replika historia
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2018-06-26
Data 1. wyd. pol.:
2018-06-26
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376747071
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
142
141

Na półkach: ,

Dziki Zachód nad Bałtykiem? Był taki okres w powojennej historii naszego kraju, kiedy wydarzenia dziejące się na tzw. Ziemiach Odzyskanych miały wiele wspólnego z fabułami westernów, które znamy z ekranów kin.

Pierwsze miesiące tworzenia się polskiej administracji to czas, kiedy często decyduje prawo siły, zazwyczaj „ubrane” w sowiecki mundur. Przez Mazury, Pomorze Zachodnie, Ziemię Lubuską i Dolny Śląsk przewalają się tłumy fizycznie i psychicznie wycieńczonych wojną ludzi. Jedni, dotychczasowi mieszkańcy tych ziem, mniej lub bardziej dobrowolnie uciekają za Odrę. Drudzy, przyjeżdżają tutaj za Buga lub centralnej Polski w bydlęcych wagonach, które odległości kilkuset kilometrów pokonują nierzadko wieloma tygodniami w urągających ludzkiej godności warunkach.

Autor przedstawia ten okres na przykładzie losów przesiedleńców z Lwowszczyzny, którzy przenieśli się w okolice Kamienia Pomorskiego, w tym m. in. do Trzebieszowa. W pierwszej części książki kreśli tło historyczne, aby w drugiej – znacznie ciekawszej – oddać głos swoim rozmówcom.

Wspomnienia mieszkańców wsi Brzozdowce to kolejne świadectwo pamięci o kresowej Atlantydzie. O ziemi, która fizycznie wciąż istnieje za wschodnią granicą Polski, na południe od Lwowa, ale która nie przypomina już tej z opowieści snutych przez dawnych mieszkańców oraz ich potomków, których wiatry historii poniosły nad Bałtyk, gdzie zaczęli życie od nowa.

Dziki Zachód nad Bałtykiem? Był taki okres w powojennej historii naszego kraju, kiedy wydarzenia dziejące się na tzw. Ziemiach Odzyskanych miały wiele wspólnego z fabułami westernów, które znamy z ekranów kin.

Pierwsze miesiące tworzenia się polskiej administracji to czas, kiedy często decyduje prawo siły, zazwyczaj „ubrane” w sowiecki mundur. Przez Mazury, Pomorze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
535
214

Na półkach: , , , , , ,

Ciekawe relacje przesiedleńców na Ziemie Odzyskane. Lubię czytać takie wspomnienia, zwłaszcza że temat interesujący.
Pierwsza część książki to historyczne wprowadzenie i wyjaśnienie problemu. W drugiej części znajdują się relacje świadków przesiedleń. To głównie mieszkańcy małego miasteczka Brzozdowce opowiadają o swojej tułaczce.

Ciekawe relacje przesiedleńców na Ziemie Odzyskane. Lubię czytać takie wspomnienia, zwłaszcza że temat interesujący.
Pierwsza część książki to historyczne wprowadzenie i wyjaśnienie problemu. W drugiej części znajdują się relacje świadków przesiedleń. To głównie mieszkańcy małego miasteczka Brzozdowce opowiadają o swojej tułaczce.

Pokaż mimo to

avatar
185
26

Na półkach:

Dobra książka o części historii naszego kraju. Na wschodzie praktycznie nie znana w młodym pokoleniu. Polacy z ziem odzyskanych w swych rodzinach na pewno wielokrotnie o tym słyszeli. Ciekawy watek współpracy kościoła katolickiego i władz PRL w kierunku spolszczenia tych ziem. Przypomnienie o oporze kurii watykańskiej ( nie pierwszy raz w naszej historii ). W tle losy Ukraińców przesiedlonych w akcji wisła. Opis propagandy UPA chyba mało znany i jej powojenne oddziaływanie na terenie Polski. Polecam ważna część historii powojennej. Druga część to opowieści obyczajowe mieszkańców okolic Kamienia Pomorskiego. Fajne wspomnienia świata który nagle znikł. Polecam

Dobra książka o części historii naszego kraju. Na wschodzie praktycznie nie znana w młodym pokoleniu. Polacy z ziem odzyskanych w swych rodzinach na pewno wielokrotnie o tym słyszeli. Ciekawy watek współpracy kościoła katolickiego i władz PRL w kierunku spolszczenia tych ziem. Przypomnienie o oporze kurii watykańskiej ( nie pierwszy raz w naszej historii ). W tle losy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1341
274

Na półkach: , ,

Z ciekawością sięgnęłam po tą pozycję, gdyż nadal na polskim rynku mało jest opowieści o zasiedlaniu tzw ziem odzyskanych, no i niestety troszkę się zawiodłam. W II części tej książki większość opowieści skupia się na życiu Polaków w małym miasteczku na kresach, życie na Pomorzu Zachodnim opisane jest dosyć skrótowo, dużo za to jest opisów życia kościelnego i świętego obrazu Pana Jezusa Brzodowickiego.

Z ciekawością sięgnęłam po tą pozycję, gdyż nadal na polskim rynku mało jest opowieści o zasiedlaniu tzw ziem odzyskanych, no i niestety troszkę się zawiodłam. W II części tej książki większość opowieści skupia się na życiu Polaków w małym miasteczku na kresach, życie na Pomorzu Zachodnim opisane jest dosyć skrótowo, dużo za to jest opisów życia kościelnego i świętego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4663
3431

Na półkach: , , , , ,

"Kresy na Pomorzu" to książka składająca się z dwóch części.

W pierwszej z nich autor opisuje, jak doszło do tego, że mieszkańcy Kresów trafili na Pomorze Zachodnie.
Koprowski wyjaśnia to w sposób interesujący, z dbałością o historyczne szczegóły, ale jednocześnie przystępnie. To jedna z naczelnych cech jego pisarstwa.
Sądzę, że wpływ ma na to bycie dziennikarzem i reporterem - autor świetnie łączy bogatą wiedzę z umiejętnością przekazania jej czytelnikom w sposób zrozumiały i przyciągający uwagę.

Na drugą część książki składają się wspomnienia osób, które po drugiej wojnie światowej trafiły na tzw. Ziemie Odzyskane.
Jedni w miarę szybko znaleźli tu dom, inni długu musieli tułać się po różnych miejscowościach, a nawet regionach, zanim zapuścili korzenie.

Wszystkich tych bohaterów łączy tęsknota za opuszczonymi ziemiami. Niektórzy byli w 1945 roku małymi dziećmi, ale zapamiętali doskonale rozmowy rodziców, dziadków i innych krewnych często wspominających Kresy.

Autorzy relacji to ludzie obarczeni wojennymi przeżyciami, nieraz niezwykle dramatycznymi i traumatycznymi.
Ich losy mogłyby posłużyć na scenariusz niejednego filmu.

Wspomnienia utrzymane są w różnym klimacie. Jedni ludzie mówią z dystansem, ważąc każde słowo, inni dają się ponieść emocjom. Są i tacy, którzy - zwłaszcza wspominając powojenne absurdy - potrafią żartować. Dużo nostalgii pojawia się w opisach przedwojennych lat, gdy w zgodzie żyli obok siebie katolicy, żydzi, prawosławni... Ten świat zawalił się wraz z wybuchem wojny.

Czyta się tę książkę szybko i z zainteresowaniem. Robi ona ogromne wrażenie, zwłaszcza w drugiej części. Trudno przejść obojętnie obok przeżyć bohaterów, którzy niejednokrotnie doświadczyli nie tylko koszmaru wojny, ale i powojennych prześladowań ze strony komunistów.
Przejmujące są też opisy biedy, głodu, walki o przetrwanie w nowym miejscu, przepychanek z nową władzą. Jest tu jednak i miejsce na piękne wzruszenia, na przykład, gdy na świat przychodzi zdrowe dziecko, gdy ludzie się kochają, pobierają, mają marzenia i próbują je realizować na przekór wszystkiemu.

Całość uzupełniają archiwalne zdjęcia, także ciekawe i dające do myślenia.

Polecam nie tylko miłośnikom historii.

"Kresy na Pomorzu" to książka składająca się z dwóch części.

W pierwszej z nich autor opisuje, jak doszło do tego, że mieszkańcy Kresów trafili na Pomorze Zachodnie.
Koprowski wyjaśnia to w sposób interesujący, z dbałością o historyczne szczegóły, ale jednocześnie przystępnie. To jedna z naczelnych cech jego pisarstwa.
Sądzę, że wpływ ma na to bycie dziennikarzem i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
694

Na półkach:

„Gdy przyjechali, przebywali tu jeszcze dawni mieszkańcy tego zakątka, czyli Niemcy. Oni też, wbrew własnej woli, musieli stąd wyjechać. Część z nich zrobiła to zawczasu, wielu zginęło bądź najzwyczajniej zostało zamordowanych. Taką decyzję podjął Stalin i żaden z aliantów zachodnich nie ośmielił mu się sprzeciwić”.

Kończąca się II wojna światowa i powoli odchodzący straszliwy koszmar sześciu ostatnich lat, dawała milionowym rzeszom ludzi, straszliwie pokiereszowanym (fizycznie i psychicznie) przez ten okrutny konflikt, nadzieję na powrót do normalności i stopniową odbudowę swojego życia. Ludzie uwierzyli w to że porozumienia, zawarte między aliantami, staną się gwarantem powojennej stabilizacji i nowego demokratycznego ładu. Niestety, tak się nie stało…

Postanowienia konferencji jałtańskiej (potwierdzone później w Poczdamie) szczególnie te, odnoszące się do granic, przyszłej, powojennej Polski, czyli tzw. linii Curzona i przesunięcia granic Rzeczypospolitej na Zachód, kosztem pokonanych Niemiec, na trwałe zmieniły geopolityczno-społeczny układ sił w Europie.

Wiemy o tym zwłaszcza mu, Polacy, których w sposób szczególny dotknęły podjęte nad naszymi głowami, decyzje wielkich mocarstw, wpychające nas z jednej okupacji w drugą, pozwalające na zabór ogromnej połaci naszych wschodnich terytoriów, doprowadzając tym samym do migracji i przymusowych przesiedleniach naszych obywateli.

Dla tysięcy naszych rodaków (choć nie tylko, bo dotknęły one również Ukraińców oraz Łęków) zaczynał się okres straszliwej przesiedleńczej traumy, która utkwiła w nich na wiele dziesięcioleci, przechodząc często na ich dzieci i wnuki. Utrata naszych Kresów (marszałek Józef Piłsudski strasznie złościł się na takie nazewnictwo) spowodowała wymuszony exodus ludności pochodzenia polskiego, w niektórych miejscach rozpoczęty już wcześniej a spowodowany zbrodniczą działalnością Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA).

O tym, właśnie, tragicznym fragmencie naszych dziejów (słowo epizod nie przechodzi mi jakoś przez gardło) traktuje najnowsza książka Marka A. Koprowskiego zatytułowana „Kresy na Pomorzu”, która ukazała się na naszym rynku staraniem Wydawnictwa Replika.

Autor w sposób niezwykle obrazowy, sugestywny a co najważniejsze bogato udokumentowany i podparty imponującą wiedzą, przedstawia nam dramat Polaków wyrwanych nagle ze swojej małej ojczyzny, miejsc swojego dzieciństwa, swoich korzeni, środowiska i zmuszonych, partyjnymi dekretami, do wędrówki w nieznane, ku odległym, zupełnie im obcym kulturowo, etnicznie, religijnie, społecznie Ziemiom Odzyskanym. Pozbawionych rodzinnego zaplecza, zmuszonych walczyć o przetrwanie w jakże niesprzyjających, powojennych, warunkach. Wśród niechęci niemieckich mieszkańców (wciąż w wielu miejscach jeszcze obecnych),odradzających się komórek Werhwolfu, słabej stabilności ekonomicznej, spekulacji, biedy, brudu, kłopotów z żywnością i środkami pierwszej potrzeby, strachu, polityczno-społecznej niepewności, chwiejnej postawie alianckich polityków oraz niechęci Stolicy Apostolskiej. Braku trwałych, potwierdzonych rozstrzygnięć granicznych, komunistycznych kłamstw, obłudnej propagandy, szykan ze strony działaczy Polskiej Partii Robotniczej, zbrodni Armii Czerwonej i NKWD oraz skomplikowanych stosunków z przesiedleńcami ukraińskimi (i wciąż aktywnej wśród nich propagandy OUN-UPA).

To rozpisany na wiele głosów obraz tych wstrząsających i niespokojnych dni, widziany w szerokim społecznym przekroju, będący poruszającym zapisem życia Polaków, po których przetoczył się walec dziejów, wywracając ich życie zupełnie do góry nogami. To opowieść o tych wszystkich, którzy zmierzyć się musieli z nową, narzuconą nam rzeczywistością, ze wszystkimi konsekwencjami tego co ona (dla nich samych oraz ich rodzin) ze sobą niosła. Rzeczywistością w której na gruzach potwornych zniszczeń i niewyobrażalnej hekatomby ludności, rodziło się nowe, obce im państwowo-ideologiczne życie.

Książka podzielona jest na dwie wyraźne części z których pierwsza zajmuje się historyczną stroną opisywanych wydarzeń, dotyczących przesiedleń ludności polskich nad granicę zachodnią zaś druga składa się z autentycznej relacji naszych rodaków (pochodzących ze wsi Brzozdowce) opisujących te jakże trudne i bolesne czasy, zarówno w okresie poprzedzającym wysiedlenie (bardzo ciekawie przedstawiona różnorodność, wielobarwność i wielokulturowość życia na dawnych Kresach) jak i okres odnajdywania się w nowej, powojennej rzeczywistości.

Książka Marka A. Koprowskiego „Kresy na Pomorzu” to naprawdę ciekawa i niezwykle pouczająca lektura dla wszystkich, którzy interesują się się dziejami naszego kraju oraz zachodzącymi w XX wieku historycznymi procesami, które wywarły istotny wpływ na to jak nasze życie i nasza państwowość wygląda dzisiaj. Polecam.

„Gdy przyjechali, przebywali tu jeszcze dawni mieszkańcy tego zakątka, czyli Niemcy. Oni też, wbrew własnej woli, musieli stąd wyjechać. Część z nich zrobiła to zawczasu, wielu zginęło bądź najzwyczajniej zostało zamordowanych. Taką decyzję podjął Stalin i żaden z aliantów zachodnich nie ośmielił mu się sprzeciwić”.

Kończąca się II wojna światowa i powoli odchodzący...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    63
  • Przeczytane
    16
  • Posiadam
    7
  • Historia
    4
  • Teraz czytam
    2
  • Kresy
    2
  • II wojna światowa
    2
  • Literatura faktu
    2
  • Do kupienia
    2
  • Revistas
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne