rozwińzwiń

Milion smutnych atomów

Okładka książki Milion smutnych atomów Jagoda Wochlik
Okładka książki Milion smutnych atomów
Jagoda Wochlik Wydawnictwo: Replika literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2018-07-20
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-20
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376747125
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1964
1878

Na półkach: , ,

A miało być tak pięknie. Mieli żyć razem długo i szczęśliwie. Jednak szybko okazało się, że nie do końca im po drodze... Przyczyna? Jest ich kilka. Różne doświadczenia i wyobrażenia dotyczące związku dwojga ludzi. Wynikające z nich rozmijające się wzajemne oczekiwania. I ta nieumiejętność werbalizacji potrzeb. Przemilczenia i brak odcięcia się od tego, co było na rzecz wspólnego budowania wspólnego tu, teraz, potem... Łatwo oceniać bohaterów, a może lepiej zagłębić się w lekturze. Pomyśleć i wyciągnąć wnioski dotyczące własnego życia, związków, oczekiwań.

A miało być tak pięknie. Mieli żyć razem długo i szczęśliwie. Jednak szybko okazało się, że nie do końca im po drodze... Przyczyna? Jest ich kilka. Różne doświadczenia i wyobrażenia dotyczące związku dwojga ludzi. Wynikające z nich rozmijające się wzajemne oczekiwania. I ta nieumiejętność werbalizacji potrzeb. Przemilczenia i brak odcięcia się od tego, co było na rzecz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
17
17

Na półkach:

Książka jak dla mnie z pogranicza psychologii i beletrystyki. Na przykładzie małżeństwa o krótkim stażu autorka pokazuje ewaluację miłości między dwojgiem ludzi - od przysłowiowych motylków w brzuchu, poprzez zmienianie swojego dotychczasowego życia, poprzez nudne ustabilizowane życie, poprzez odkrywanie wad drugiej osoby, do budzącej się wzajemnej nienawiści. Jednakże bohaterowie trwają w tym związku, nadal twierdzą, że łączy ich miłość i się nienawidzą, ranią, żyją tak naprawdę obok siebie a nie ze sobą. Ta książka to też pytania, czy łatwej się żyje w związku, czy też jako singiel; to pytanie o rolę dziecka w małżeństwie i wreszcie pytanie odejść, czy tkwić w niesatysfakcjonującym związku.
Mimo tak poważnych tematów, książkę czyta się szybko i z przyjemnością. Polecam.

Książka jak dla mnie z pogranicza psychologii i beletrystyki. Na przykładzie małżeństwa o krótkim stażu autorka pokazuje ewaluację miłości między dwojgiem ludzi - od przysłowiowych motylków w brzuchu, poprzez zmienianie swojego dotychczasowego życia, poprzez nudne ustabilizowane życie, poprzez odkrywanie wad drugiej osoby, do budzącej się wzajemnej nienawiści. Jednakże...

więcej Pokaż mimo to

avatar
609
607

Na półkach: ,

Może posłużę się zbyt dobitnym określeniem, ale ta książka pokazała proces gnilny źle dobranej pary, źle toczącego się małżeństwa. Co więcej, Amelia i Józef to bohaterowie ze stosunkowo krótkim stażem: 5 lat razem, w tym trzy lata małżeństwa.
Nie wiem, kogo bardziej można tu winić o rozpad więzi małżeńskich. Amelia to pracownica księgarni, jest szczerze zakochana w literaturze, dlatego pisze recenzje ukazujących się nowości. Nie ma zbyt dobrych relacji rodzinnych, z bratem rozmawia jedynie od święta i tylko przez telefon. Dodatkowo Amelia nie ma instynktu macierzyńskiego i nie chce mieć dzieci. Wcześniej uprzedzała o tym swojego wybranka, ale on najwyraźniej myślał, że każda kobieta zmienia zdanie, a tak naprawdę myślała tak jego rodzina...
Józef to także pracownik związany przede wszystkim z piórem- wymyśla on projekty dla poznańskich Domów Kultury, a także pisze książki dla dzieci. Obnosi się swoimi sukcesami i koniecznie chce być nad swoją żoną pod każdym względem. Józef zapomina także dodać, że napisane przez niego książki dopieszczała Amelia- korygowała, wymyślała postaci czy wątki. Co więcej, mąż Amelii to skończony maminsynek, który przeprowadził się aż ulicę dalej od swoich rodziców. Mimo tak złego opisu jego osoby zdarzają mu się przypływy dobroci - podkreśla, że kocha swoją żonę, że zrobi dla niej wiele. Zabiera ją na kolacje, robi prezenty, ale w innych momentach jest apodyktyczny, zgryźliwy, wypominający żonie niemal wszystko.
Autorka dobrze napisała, że to nie samotność jest najgorsza. Najgorzej to kochać, a mimo to czuć się samotnie. Co zrobić, gdy w małżeństwie nie ma wzajemnego zrozumienia, a teściowe wręcz żądają potomka, choć nie byłoby one chciane przez głównych zainteresowanych? Książka jest ciekawa, nie nudzi, daje do myślenia. Polecam. Czytałam ją z chęcią z jeszcze jednego powodu - akcja powieści dzieje się w Poznaniu, a ja jestem poznanianką od urodzenia.

Może posłużę się zbyt dobitnym określeniem, ale ta książka pokazała proces gnilny źle dobranej pary, źle toczącego się małżeństwa. Co więcej, Amelia i Józef to bohaterowie ze stosunkowo krótkim stażem: 5 lat razem, w tym trzy lata małżeństwa.
Nie wiem, kogo bardziej można tu winić o rozpad więzi małżeńskich. Amelia to pracownica księgarni, jest szczerze zakochana w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1740
661

Na półkach:

"Milion smutnych atomów" to bardzo życiowa powieść. Bohaterowie są irytujący, ale niestety ludzie również w ten sposób się zachowują wobec siebie w małżeństwie. Troszkę rozczarowało mnie zakończenie. Myślałam, że wszystko zmierza trochę w inną stronę. Ogólnie polecam, ale nie jest to wybitna książka.

"Milion smutnych atomów" to bardzo życiowa powieść. Bohaterowie są irytujący, ale niestety ludzie również w ten sposób się zachowują wobec siebie w małżeństwie. Troszkę rozczarowało mnie zakończenie. Myślałam, że wszystko zmierza trochę w inną stronę. Ogólnie polecam, ale nie jest to wybitna książka.

Pokaż mimo to

avatar
677
149

Na półkach: , , , , ,

Przeczytana na urlopie na plaży i właśnie do tego się nadaje ale szczerze bez zajrzenia do krótkiego opisu książki tu na LC zapomniałam totalnie, o czym była.

Przeczytana na urlopie na plaży i właśnie do tego się nadaje ale szczerze bez zajrzenia do krótkiego opisu książki tu na LC zapomniałam totalnie, o czym była.

Pokaż mimo to

avatar
330
100

Na półkach: ,

Bohaterami jest małżeństwo z kilkuletnim stażem. Książka pokazuje jak wkradająca się w codzienność i rutyna potrafi wypalić każde nawet najsilniejsze uczucie. I choć bohaterowie wciąż coś do siebie czują, ciężko jest być razem.
Nieprzesłodzona, realistyczna opowieść o wzlotach i upadkach w małzeństwie.

Bohaterami jest małżeństwo z kilkuletnim stażem. Książka pokazuje jak wkradająca się w codzienność i rutyna potrafi wypalić każde nawet najsilniejsze uczucie. I choć bohaterowie wciąż coś do siebie czują, ciężko jest być razem.
Nieprzesłodzona, realistyczna opowieść o wzlotach i upadkach w małzeństwie.

Pokaż mimo to

avatar
4355
4170

Na półkach: , , , ,

Lubię taką literaturę czasem coś lekkiego,fajnego poczytać,żeby zrobić przerwy od mocniejszych książek.
Na wstępie chce napisać,że ta powieść wzruszyła mnie,urzekła.
Historia opowiadająca o Amelii i Józefa,którzy są parą już od pięciu lat bardzo szczęśliwi, bardzo się kochają,ale to tylko pozory,oni jednak już nie czują tego co dawniej co było.
Trudniej im odnaleźć wspólny język.
Akcja powieści rozgrywa się w kilku ostatnich miesiącach ich związku.
Do Amelii i Józefa w ích napięte,ciężkie relacje to wkraczają kolejne osoby dramatu śliczna,urocza i młoda koleżanka z pracy,gdzie on pracuje, oraz nowy sąsiad,z którym Amelia spędza czas i poświęca bardziej niż własnemu mężowi.

Powieść zaskakująca,świetna i poruszająca.
Mnie zachwyca,wzrusza jest lekturą wspaniałą na miłe popołudnie.
Z przyjemnością przeczytałam.

Lubię taką literaturę czasem coś lekkiego,fajnego poczytać,żeby zrobić przerwy od mocniejszych książek.
Na wstępie chce napisać,że ta powieść wzruszyła mnie,urzekła.
Historia opowiadająca o Amelii i Józefa,którzy są parą już od pięciu lat bardzo szczęśliwi, bardzo się kochają,ale to tylko pozory,oni jednak już nie czują tego co dawniej co było.
Trudniej im odnaleźć wspólny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
43

Na półkach: , ,

Niedawno skończyłam czytać powieść Jagody Wochlik zatytułowaną "Milion smutnych atomów". Mimo na pozór leniwie płynącej fabuły i niewielkiego grona bohaterów lektura była mocno wciągająca i należy do tych, które na dłużej pozostaną w mojej pamięci.

Opis wydawcy:
Amelia i Józef są parą od pięciu lat, oboje jednak czują, że nie jest już między nimi jak dawniej. Wydaje im się, że wciąż bardzo się kochają, mimo to coraz trudniej im odnaleźć wspólny język. Choć akcja powieści rozgrywa się w kilku ostatnich miesiącach ich związku, dzięki retrospekcjom możemy obserwować zmieniające się na przestrzeni lat stosunki między bohaterami.

W ich napięte relacje wkraczają kolejne osoby dramatu – śliczna i młoda koleżanka z pracy Józefa oraz nowy sąsiad, z którym Amelia zaczyna spędzać czas chętniej niż z własnym mężem.

Jagoda Wochlik w intrygujący sposób rozłożyła na czynniki pierwsze instytucję małżeństwa, utwierdzając mnie w przekonaniu, że nawet największa miłość nie wystarcza, gdy ludzie różnią się od siebie w zasadniczy sposób.

Główna bohaterka, Amelia, jest osobą niezwykle samodzielną. Nie lubi zawdzięczać innym ludziom czegokolwiek. Nie odczuwa potrzeby bliskości emocjonalnej z innymi osobami, nawet z rodziną swoją, bądź męża. Bardzo kocha Józefa, lecz nadaje na zupełnie innej częstotliwości niż ciepły, rodzinny mężczyzna. Między małżonkami istnieje bardzo mało płaszczyzn porozumienia. Zasadnicze różnice w światopoglądzie znacznie ich od siebie oddalają. Mąż i żona mają także odmienne zdanie na temat posiadania dzieci.

Amelia wie już, że ze swoim mężem bywa bardzo szczęśliwa. Amelia wie już, że ze swoim mężem jest nieszczęśliwa.

Myślę, że ważną kwestią poruszoną w tej kipiącej emocjami lekturze jest obalenie stereotypu, że każda kobieta POWINNA pragnąć potomstwa. Amelia reprezentuje odmienne stanowisko i jest ono ukazane w taki sposób, że człowiek rozumie jej motywację. Nie każda kobieta jest stworzona do macierzyństwa i główna bohaterka tej powieści zalicza się właśnie do tego grona. Jest na tyle uczciwa, że nie ukrywa tego przed Józefem.

Zdecydowanie jest to lektura, po którą warto sięgnąć - refleksyjna, skłaniająca do przemyśleń, zadumy nad tym, co w życiu jest ważne i czy lepiej jest bronić wyznawanych przez siebie wartości, by czuć się z tym dobrze, czy być nieszczęśliwym tylko po to, by spełniać cudze oczekiwania.

Serdecznie polecam!

Link do opinii: https://edyta-swietek.blogspot.com/2019/01/gdy-sama-miosc-to-za-mao-milion.html

Niedawno skończyłam czytać powieść Jagody Wochlik zatytułowaną "Milion smutnych atomów". Mimo na pozór leniwie płynącej fabuły i niewielkiego grona bohaterów lektura była mocno wciągająca i należy do tych, które na dłużej pozostaną w mojej pamięci.

Opis wydawcy:
Amelia i Józef są parą od pięciu lat, oboje jednak czują, że nie jest już między nimi jak dawniej. Wydaje im...

więcej Pokaż mimo to

avatar
968
777

Na półkach:

To trudna w obiorze i bardzo głęboka w sferze psychologicznej książka.
Dwoje kochających się ludzi, którym marzy się w przyszłości order od Prezydenta za 50 lat wspólnego pożycia małżeńskiego... i co? Już po trzech latach, mimo że nadal darzą siebie wzajemnie głębokim uczuciem i nie planują związać się z nikim innym, nie potrafią żyć ze sobą. Każde z nich, zarówno Amelia, jak i Józef, mają kompletnie różne wyobrażenie szczęścia i spełnienia. On - maminsynek, który tak naprawdę nigdy nie uwolnił się spod skrzydeł władczej i absorbującej mamusi - i ona, która dorastała w rodzinie o bardzo luźnych związkach uczuciowych, stale gnębiona i traktowana, jak nieudacznik, miłośniczka książek, coraz bardziej zagubiona w małżeństwie i pozostajaca w cieniu męża. On - rodzinny i tradycjonalista, marzący o ciepłym domu u boku Amelii, o potomstwie, i ona, nie wyobrażająca sobie siebie w roli matki, kury domowej, która musi zadbać o wszystko, włącznie z przygotowaniem mężowi zestawu ubrań, co wcześniej zawsze robiła jego matka.
Kochali i kochaja się nadal, ale niezauważalnie, jakby bez ich udziału, między nimi pojawiła się przepaść, nie o zasypania. Nawet w swojej narracji posługują się tym samym językiem, używają identycznych określeń, tworzą w myślach setki pytań, które miałyby coś naprawić, ale żadne z nich nie decyduje się ich zadać. Żyją niby razem, a jednak osobno. Każde z nich ma swoje racje i swoje prawdy, a przecież :

"... prawda jest jak dupa. Każdy ma swoją."

Z każdą chwilą przekonują się, że pomiędzy nimi jest coraz mniej wspólnych spraw, para oddala się od siebie, spędza ze sobą coraz mniej czasu, a jednocześnie boleśnie odczuwa brak zainteresowania swoim życiem ze strony partnera.
Autorka oczywiście nie daje nam odpowiedzi, co dalej z Amelią i Józefem. Pozostawia nam pole do własnych przemyśleń. To naprawdę wartościowa i mądra książka i trafiła w moje klimaty. Polecam.

To trudna w obiorze i bardzo głęboka w sferze psychologicznej książka.
Dwoje kochających się ludzi, którym marzy się w przyszłości order od Prezydenta za 50 lat wspólnego pożycia małżeńskiego... i co? Już po trzech latach, mimo że nadal darzą siebie wzajemnie głębokim uczuciem i nie planują związać się z nikim innym, nie potrafią żyć ze sobą. Każde z nich, zarówno Amelia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
512
359

Na półkach:

Niech te gwiazdki będą moją opinią na temat tej książki.

Niech te gwiazdki będą moją opinią na temat tej książki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    72
  • Przeczytane
    71
  • Posiadam
    12
  • Ulubione
    4
  • 2019
    3
  • 2018
    3
  • Wypożyczone z biblioteki
    2
  • E-booki
    2
  • Ebook
    2
  • 2018 rok
    2

Cytaty

Więcej
Jagoda Wochlik Milion smutnych atomów Zobacz więcej
Jagoda Wochlik Milion smutnych atomów Zobacz więcej
Jagoda Wochlik Milion smutnych atomów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także