Kontynuacja "Pamiętnika Czachy" jest jakby nieco poważniejsza, niż pierwsza część, przez co podobała mi się trochę mniej. Choć nie zabrakło tu humorystycznych akcentów i zabawnych sytuacji (jak choćby epizod z organizowaniem kasy na świąteczne prezenty, czy własnoręczne wykonanie kosmetyków). Trochę naciągany wydał mi się wątek z wyborem przewodniczącego klasy (jakby ściągnięty z amerykańskich filmów młodzieżowych). Ale w sumie dało się to przełknąć.

Czacha dorasta, a więc i jej pamiętnik robi się ciut poważniejszy...

Kontynuacja "Pamiętnika Czachy" jest jakby nieco poważniejsza, niż pierwsza część, przez co podobała mi się trochę mniej. Choć nie zabrakło tu humorystycznych akcentów i zabawnych sytuacji (jak choćby epizod z organizowaniem kasy na świąteczne prezenty, czy własnoręczne wykonanie kosmetyków). Trochę naciągany wydał mi się wątek z wyborem przewodniczącego klasy (jakby...

Książka nie tyle co dla młodzieży, ile dla młodszych czytelników. Książka lekka, łatwo się czyta.
Oceniam na 5, ponieważ dla mnie książka jest jednak za dziecinna.
Oczywiście nikogo nie zniechęcam, możecie przeczytać i sprawdzić czy wam się spodoba ;)

Książka nie tyle co dla młodzieży, ile dla młodszych czytelników. Książka lekka, łatwo się czyta.
Oceniam na 5, ponieważ dla mnie książka jest jednak za dziecinna.
Oczywiście nikogo nie zniechęcam, możecie przeczytać i sprawdzić czy wam się spodoba ;)

Książka to pamiętnik głównej bohaterki. Jak przystało na publikacje kierowaną do młodszego czytelnika język jest bardzo lekki, prosty, niekiedy infantylny - typowo dziecięcy. Jednak nie uznałabym tego za wadę, czy cechę, która kwalifikuje powieść jaką złą i niewartą uwagi. Wszakże pisana jest z punktu widzenia dziewczynki - to oczami Amelii widzimy świat, poznajemy jej myśli, uczucia, doświadczamy tego co ona. Trochę dziwne byłoby gdyby mówiła, myślała i pisała jak dojrzała już kobieta.

W książce nie ma przydługich opisów - jest za to sporo dialogów. Bardzo dużo tutaj ilustracji. Niektóre z nich przypominają bazgroły naszej 10-cio latki i odzwierciedlają opisaną wcześniej treść. To typowy pamiętnik wesołej dziewczynki, która nie lubi się nudzić i ma milion pomysłów na minutę. Dziewczynki, która opisuje swoje normalne życie - nie te rodem gwiazd z Hollywood i powieści amerykańskich pisarek np. Pamiętnik księżniczki. Już dawno przekroczyłam wiek docelowy tej książki ale wydaje mi się, że nie jedna dziewczynka będzie mogła się z nią utożsamić.

Książka to pamiętnik głównej bohaterki. Jak przystało na publikacje kierowaną do młodszego czytelnika język jest bardzo lekki, prosty, niekiedy infantylny - typowo dziecięcy. Jednak nie uznałabym tego za wadę, czy cechę, która kwalifikuje powieść jaką złą i niewartą uwagi. Wszakże pisana jest z punktu widzenia dziewczynki - to oczami Amelii widzimy świat, poznajemy jej...

„Czacha się buntuje” to moje pierwsze spotkanie z Amelią Parch. Jeśli tak jak ja śledzicie rynek wydawniczy, którego adresatem są najmłodsi mogliście słyszeć już o tej niezwykłej dziewczynce przy okazji „Pamiętnika Czachy”.

Co nowego u Czachy?
Dziewczynka jest już w czwartej klasie, wreszcie też spełniło się jej marzenie o posiadaniu psa. Buster daje jej sporo radości, ale sprawia też niesamowicie wiele kłopotu.
Poza tym życiem Amelii nadal żądzą nieszczęsne Prawa Czachy jak na przykład:
- Im bardziej się staram, tym mniej mi wychodzi.
- Im więcej śpię, tym bardziej nie mogę wstać.
- Ja to nawet jak jadę na opinii, to tylko złej.
- Łańcuszek nieszczęść zawsze kończy się nieszczęściem – kulminacją.
- Wszystkie riposty wymyślam dzień później.
- Zawsze, kiedy są zdjęcia klasowe, muszę nałożyć na siebie najgorsze łachy.

Oczywiście w tym roku, na zdjęciu klasowym zamiast superowego stroju Czacha ma na sobie znoszony T-shirt z logo Rajdu Zielonego Listka. Poza tym, w szkole trwają wybory do samorządu, wybucha protest o szafki, w którym swój udział miał też dziadek numer jeden. Do niewielkiego mieszkanka Amelii sprowadza się Paco, nowy chłopak mamy. A tymczasem prawie na każdym kroku Czacha pakuje się w mniejsze lub większe kłopoty. Reaktywuje też wraz z koleżankami Klub Buntu. Będzie się działo :)

„Czacha się buntuje” to niezwykle zabawna, ciepła i interesująca książka dla młodszych czytelników. Idealna do wspólnego czytania, bo i dorośli będą odczuwać przyjemność z jej lektury. Publikacja prowadzona jest w formie dziennika, w którym dziewczynka opisuje swoją rodzinę, koleżanki, ale też niezwykłe i fascynujące przygody. A że tych przydarza się dziewczynce wiele, na pewno nie będziecie się nudzić. Joanna Jagiełło w cudowny sposób oddała w swojej książce klimat młodzieńczego pamiętnika, dzięki czemu jest on nie tylko zabawny, ale także niezwykle prawdziwy. Całość dopełniają wesołe ilustracje Marty Krzywickiej.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać tej niesamowitej dziewczynki, serdecznie Was do tego zachęcam. Ja pokochałam ją całym sercem.

Polecam.

www.kochamciemojezycie.blogspot.com

„Czacha się buntuje” to moje pierwsze spotkanie z Amelią Parch. Jeśli tak jak ja śledzicie rynek wydawniczy, którego adresatem są najmłodsi mogliście słyszeć już o tej niezwykłej dziewczynce przy okazji „Pamiętnika Czachy”.

Co nowego u Czachy?
Dziewczynka jest już w czwartej klasie, wreszcie też spełniło się jej marzenie o posiadaniu psa. Buster daje jej sporo radości,...