Dom węży

Okładka książki Dom węży Mateusz M. Lemberg
Okładka książki Dom węży
Mateusz M. Lemberg Wydawnictwo: Od deski do deski Seria: Zbrodnia Nie/Doskonała kryminał, sensacja, thriller
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Zbrodnia Nie/Doskonała
Wydawnictwo:
Od deski do deski
Data wydania:
2018-05-09
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-09
Język:
polski
ISBN:
9788365157720
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2197
98

Na półkach: ,

Ogromny zawód.
Najpierw męczące ale przynajmniej trzymające w napięciu aż do wkurzenia, potem nagle wszystko siada i nudy, przeciąganie wątków bez polotu.

Patriarchat jest zły i Alicja samotnie z nim walczy pośród nad-realistycznych opisów brutalności samców bo pomoc innych kobiet jest przypadkowa i krótka aż tu nagle patriarchat okazuje się ok, samce nie takie złe, nawet agresywny mąż zaczyna się zmieniać a Alicja idiocieć: bo nie może być silną kobietą żeby nie było zarzutów o 'braku realizmu' czy 'lewacko-feministycznej propagandzie'. A wiadomo, że każdy może stać się lepszy - no fanfary i hej, ci mężczyźni nie tacy źli - w końcu ją uratowali, nie? Po prostu są skomplikowani, niejednoznaczni jak życie.

W zasadzie, żałosne.

Jestem już za stara na takie brednie.

Ogromny zawód.
Najpierw męczące ale przynajmniej trzymające w napięciu aż do wkurzenia, potem nagle wszystko siada i nudy, przeciąganie wątków bez polotu.

Patriarchat jest zły i Alicja samotnie z nim walczy pośród nad-realistycznych opisów brutalności samców bo pomoc innych kobiet jest przypadkowa i krótka aż tu nagle patriarchat okazuje się ok, samce nie takie złe,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
754
440

Na półkach: ,

Przeczytałem, do 150 strony nuda. Później niewiele lepiej. Zawiodłem się, czytałem trzy inne książki autora i miałem nadzieję, że ta też będzie dobra.

Przeczytałem, do 150 strony nuda. Później niewiele lepiej. Zawiodłem się, czytałem trzy inne książki autora i miałem nadzieję, że ta też będzie dobra.

Pokaż mimo to

avatar
895
508

Na półkach:

Ciekawa książka . Jestem mile zaskoczony . Polecam.

Ciekawa książka . Jestem mile zaskoczony . Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
264
121

Na półkach:

Książka warta przeczytania. Akcja jest wartka, język lekki a i fabuła całkiem ciekawa. Nie zgadzam się z opiniami, ze postaci są płaskie i kompletnie . Uważam, że końcówka jest nieco rozlazla nie mniej, czas spędzony na lekturze na pewnie nie był starcony.

Książka warta przeczytania. Akcja jest wartka, język lekki a i fabuła całkiem ciekawa. Nie zgadzam się z opiniami, ze postaci są płaskie i kompletnie . Uważam, że końcówka jest nieco rozlazla nie mniej, czas spędzony na lekturze na pewnie nie był starcony.

Pokaż mimo to

avatar
16
16

Na półkach: ,

Moim zdaniem książka zasługuje na 10 gwiazdek ponieważ spełniła wszystkie moje oczekiwania wobec świetnego thrillera: była trochę tajemnicza, nie brakowało w niej zaskoczeń, a dreszczyk emocji przy czytaniu jej był i to nie mały. Pozycję tę mogę bez zastanowienia polecić wszystkim fanom thrillerów i nie tylko.

Moim zdaniem książka zasługuje na 10 gwiazdek ponieważ spełniła wszystkie moje oczekiwania wobec świetnego thrillera: była trochę tajemnicza, nie brakowało w niej zaskoczeń, a dreszczyk emocji przy czytaniu jej był i to nie mały. Pozycję tę mogę bez zastanowienia polecić wszystkim fanom thrillerów i nie tylko.

Pokaż mimo to

avatar
421
31

Na półkach: ,

przez całą książkę czekałam na coś WOW, co potwierdzi to, dlaczego ma tak wysokie opinie. I nie doczekałam się. Kompletnie nie rozumiem ocen typu 7-8-9-10 (!). Wątki oderwane od rzeczywistości, napisane niemalże na kolanie. Krótkie, płaskie i po czasie człowiek się zastanawia, po co w ogóle ktoś taki pojawił się w książce. Tak jest z wątkiem przemocy w zwoazku autorki, tak jest z Patrykiem, z właścicielami klubu bilardowego, z Magdą. Kompletnie nie wiem po co wprowadzono wątek Magdy - poruszony, po czym rzucony w kąt jak stara zabawka. Końcówka książki dawała mi nadzieję że naprawdę coś ciekawego się wydarzy, ale byłam w błędzie.

przez całą książkę czekałam na coś WOW, co potwierdzi to, dlaczego ma tak wysokie opinie. I nie doczekałam się. Kompletnie nie rozumiem ocen typu 7-8-9-10 (!). Wątki oderwane od rzeczywistości, napisane niemalże na kolanie. Krótkie, płaskie i po czasie człowiek się zastanawia, po co w ogóle ktoś taki pojawił się w książce. Tak jest z wątkiem przemocy w zwoazku autorki, tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
9

Na półkach: , ,

Początek nieco nudnawy ale później zdecydowanie akcja się rozkręca na całego i trzyma w napięciu, aż do końca.

Początek nieco nudnawy ale później zdecydowanie akcja się rozkręca na całego i trzyma w napięciu, aż do końca.

Pokaż mimo to

avatar
801
768

Na półkach:

DOM WĘŻY zachęca wydawnictwem, które wzięło ją na warsztat "Od deski do deski". Wydawnictwo Tomka Sekielskiego, które publikuje dobre rzeczy zawsze bazujące na autentycznych wydarzeniach. Tu akurat nie mamy "zaplecza" udokumentowanego w policyjnych bądź sądowych aktach - trochę szkoda, ale historia wciąga. Swoją drogą może to dobrze, że opisywana fabuła należy do fikcji, bo ktoś pokroju tych bohaterów lepiej, żeby nie chadzał między nami.
Alicja ucieka od despoty, męża emerytowanego teraz policjanta, którego po latach małżeństwa ma dość. Ucieczkę planuje z dokładnością. Musi zatrzeć za sobą wszelkie ślady i zmylić go totalnie. Bez karty kredytowej, bez zostawiania jakichkolwiek tropów po sobie, bez komórki. I wszystko jakoś zaczęło się układać aż, czego w planach raczej nie było, zostaje porwana. Trafia w szpony maniaka węży, ubóstwiającego ryzyko i zabawę, które wieńczy śmierć. Ale jakaś dziwna furia i przebiegłość budzą się w Alicji. Świadomość miejsca, gwałtu, przemocy, wszystko to sprawia, że szybką napaścią na oprawcę udaje jej się uciec. Uciec, lecz nie na długo, bo ucieczka dopiero się zaczyna. Od tego momentu stajemy się świadkami bezkompromisowych matactw, konszachtów, układów dzięki dawnym łapówkom, koleżeńskich zobowiązań aktualnych od lat. Mamy świat policji, skorumpowany na każdym niemalże szczeblu, mamy kumpli, którzy nie powinni nazywać się kumplami, mamy sporadycznie dobre osoby, ale te zaraz podejrzewamy o niecne zamiary. O zdradę. O oszustwo... Przeplatanie się tych światów i trwoga Alicji, której szukają różni ludzie, sprawiają, że powieść dobrze się czyta. Zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach, by po chwili dać czytelnikowi chwilę oddechu. Ale tylko na chwilę, bo zaraz znowu śledzenie, wypadek, dzwoniący telefon, na którym wyświetla się numer, który... nie powinien.
Szkoda tylko, że zakończenie tej historii jest nieco absurdalne. Według mnie nie do końca autentyczne ani wiarygodne. Jakoś trochę absurdalne. Jakby autor chciał ją jakoś zakończyć i nagle brakło mu pomysłu.
Szkoda, na prawdę szkoda.

DOM WĘŻY zachęca wydawnictwem, które wzięło ją na warsztat "Od deski do deski". Wydawnictwo Tomka Sekielskiego, które publikuje dobre rzeczy zawsze bazujące na autentycznych wydarzeniach. Tu akurat nie mamy "zaplecza" udokumentowanego w policyjnych bądź sądowych aktach - trochę szkoda, ale historia wciąga. Swoją drogą może to dobrze, że opisywana fabuła należy do fikcji, bo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
30
2

Na półkach: ,

Dlaczego na NIE. (spojler)

Alicji to socjopatka, jej postępowanie odbiega od zasad postępowania społecznego.
Brak logicznego działania i empatii w stosunku do zła, które dzieje się za jej sprawą.
W moim odczuciu bawi się i ta zabawa sprawia jej jakąś sadystyczną przyjemność. Zewnętrznie stawia się w roli ofiary a wewnętrznie cieszy się jak instagramowiczka oglądająca wzrastające słupki obserwujących. Miałem pod koniec książki myśl, że Alicja z „Wężem” wsiądą do samolotu, a w Epilogu dowiadujemy się, ze razem zaczęli swój streamingowy interes na Hiszpańskiej Riwierze.

Sama postać „Węża” była tak słaba, że gdyby nie wymyk z Andrzejem to nie wiedziałbym jakim cudem jeszcze się utrzymuje w „branży”.

Gdyby nie okładka, która jest ciekawa wizualnie i w dotyku to bym się nie skusił.

Dlaczego na NIE. (spojler)

Alicji to socjopatka, jej postępowanie odbiega od zasad postępowania społecznego.
Brak logicznego działania i empatii w stosunku do zła, które dzieje się za jej sprawą.
W moim odczuciu bawi się i ta zabawa sprawia jej jakąś sadystyczną przyjemność. Zewnętrznie stawia się w roli ofiary a wewnętrznie cieszy się jak instagramowiczka oglądająca...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
106
76

Na półkach: ,

Czekałem, czekałem i wreszcie jest! Nowa seria Zbrodnia Nie/doskonała Wydawnictwa Od Deski Do Deski – Tomasza Sekielskiego i pierwszy jej tytuł “Dom węży” Mateusza Lemberga. I jak na początek nowej serii przystało – książka, która powala! Zapiera dech w piersi! Noooooo… Takie początki to ja lubię. Nie zwlekam więc i naskrobię “kilka słów” na jej temat…

Kilka pierwszych stron mnie absolutnie zaskoczyło. Znani byli już wszyscy bohaterowie, ich cele i zamiary. Eeeee… już wszystkiego się domyślam – przeszło mi przez głowę. O tym jak bardzo się pomyliłem wkrótce Wam opowiem. Zacznę jednak od przedstawienia Wam głównych postaci. Alicja Wald – zdesperowana żona byłego policjanta, szefa”terroru”, zniewolona przez niego samego, upodlona i sprowadzona wręcz do funkcji przedmiotu. Nie, że maltretowana fizycznie. Co to, to nie. Gorzej. Dewastowana psychicznie i emocjonalnie. Kontrolowana i prowadzona krótko, jak pies na smyczy. Tomasz Gądecki alias Uroboros (nazwany również Wężem) – zwyrodnialec i psychopata polujący na młode kobiety, których potrzebuje do swoich makabrycznych filmików, które publikuje, bądź streamuje live w “ciemnej stronie” internetu zwanej darknetem. Czerpiąc z tego lukratywnego zajęcia niemałe korzyści finansowe. Jego “znakiem firmowym” są węże z rodziny zdradnicowatych, a dokładniej kobry. Jego ulubienicą jest Bogini.

Jest jeszcze kilku istotnych bohaterów jak Robert Wald (mąż Alicji),Sajgon (kolega Roberta z “terroru”),Pigmej (R.I.P.),Patryk (znajomy Alicji ze szkoły podstawowej),czy Andrzej z Radomia oraz wielu innych o których należałoby wspomnieć. Jednak skupimy się na podstawowej dwójce. Alicji i Tomaszu.

Alicja postanawia w spektakularny sposób uciec od despotycznego męża wymyślając szkolenie w Berlinie, na które wybiera się pociągiem. Faktycznie jednak wysiada na Dworcu Zachodnim i udaje się do kumpla z “podstawówki” – Patryka, który pomaga Jej w tym procederze załatwiając “lewe” dokumenty nadające nową tożsamość. Gdy Alicja wychodzi od znajomego porywa ją Tomasz. I tu zaczyna się konkretna akcja! Podczas kolejnej sesji Uroborosa w dakrknecie z Alicją w roli głównej, udaje się jej uciec z rąk oprawcy. On jak dzikie zwierzę zaczyna na Nią polować, tropić i prześladować. Przy okazji pozostawiając za sobą kilka trupów. Alicja ma jeszcze jeden kłopot. Poszukiwania wszczyna jej mąż i oddział policji. Nie chcę jednak zdradzać dokładnego przebiegu zdarzeń i pozwolić Wam osobiście doświadczyć całej historii. Nadmienię tylko, że książka obfita jest w niesłychane zwroty akcji. I tu wracam do zawartej wcześniej myśli, o tym jak bardzo byłem w błędzie zaczynając przygodę z tą książką, sądząc, że już wiem jak się zakończy.

Co do samego wydania książki, to przyznam szczerze, że w swoim czytelniczym życiu nie spotkałem się z tak oryginalną publikacją. Oprawa książki ma strukturę skóry węża (!!!),co w połączeniu z treścią nadaje jej jeszcze większego efektu WOW. Nie omieszkam również wspomnieć, że my ZaBiałymPłotkiem dostąpiliśmy zaszczytu bycia patronem medialnym tego zacnego dzieła. Za co jesteśmy ogromnie wdzięczni Ani i Tomkowi Sekielskim i ich Wydawnictwu Od Deski Do Deski.

Krótko mówiąc. Kupując tę książkę nabędziecie niesamowity thriller, który “wchłoniecie” w tempie ekspresowym, ponieważ ogromnie ciężko jest się oderwać od lektury “Domu węży” i mam nadzieję, że pochłonie ona Was tak samo jak mnie.

Czekałem, czekałem i wreszcie jest! Nowa seria Zbrodnia Nie/doskonała Wydawnictwa Od Deski Do Deski – Tomasza Sekielskiego i pierwszy jej tytuł “Dom węży” Mateusza Lemberga. I jak na początek nowej serii przystało – książka, która powala! Zapiera dech w piersi! Noooooo… Takie początki to ja lubię. Nie zwlekam więc i naskrobię “kilka słów” na jej temat…

Kilka pierwszych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    114
  • Przeczytane
    100
  • Posiadam
    27
  • 2018
    17
  • Ulubione
    4
  • 2019
    3
  • Kindle
    2
  • E-book
    2
  • Przeczytane w 2018
    2
  • Mam do przeczytania
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dom węży


Podobne książki

Przeczytaj także