rozwińzwiń

Puchar od Pana Boga

Okładka książki Puchar od Pana Boga Ota Pavel
Okładka książki Puchar od Pana Boga
Ota Pavel Wydawnictwo: Stara Szkoła literatura piękna
190 str. 3 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Pohár od Pánaboha
Wydawnictwo:
Stara Szkoła
Data wydania:
2017-12-11
Data 1. wyd. pol.:
2017-12-11
Liczba stron:
190
Czas czytania
3 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394885649
Tłumacz:
Mirosław Śmigielski
Tagi:
Mirosław Śmigielski reportaż opowiadania sport
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
110 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
183
121

Na półkach:

Tym, co spaja wszystkie zawarte w książce opowiadania jest sport, bo ich bohaterowie są sportowcami. I chociaż sama nigdy żadnego sportu nie uprawiałam, ani sportem raczej się nie interesowałam, opowiadania Oty Pavla bardzo mi się podobały. Pavel prosto i pięknie pisze o cieniach i blaskach sportu. Związanych z nim trudach i wyrzeczeniach, rozczarowaniach, o walce - z rywalami i własnym ciałem, no i o wzniosłych, ale krótkich chwilach triumfu. A wszystko to w niełatwych, powojennych realiach.
Sport jest dla Oty Pavla również pretekstem do opowiedzenia historii, których istotą jest człowieczeństwo. W tych historiach właśnie to zmaganie się, branie za bary z przeciwnościami, walkę, ale z zachowaniem zasad i zwykłej ludzkiej przyzwoitości można odnieść wprost do codziennego życia, bo w życiu jak w sporcie - piękne są tylko chwile. A o nie warto walczyć i dla nich warto żyć. I warto być przyzwoitym człowiekiem.

Tym, co spaja wszystkie zawarte w książce opowiadania jest sport, bo ich bohaterowie są sportowcami. I chociaż sama nigdy żadnego sportu nie uprawiałam, ani sportem raczej się nie interesowałam, opowiadania Oty Pavla bardzo mi się podobały. Pavel prosto i pięknie pisze o cieniach i blaskach sportu. Związanych z nim trudach i wyrzeczeniach, rozczarowaniach, o walce - z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
396
322

Na półkach:

Co mogłoby zainteresować mnie, a więc osobę raczej średnio zajmującą się transmisjami i tabelami wszelakich zawodów w zbiorze opowiadań poświęconych różnym dyscyplinom sportu. Być może to, że stworzył je mistrz w posługiwaniu się piórem słowa Ota Pavel, a wszystkie te historie o piłkarzach, hokeistach, alpinistach czy kolarzach to tak naprawdę opowieści o ludziach zmagających się z nieznośną lekkością bytu zwaną także życiem.

Może ta książka nie ujęła mnie równie mocno jak „Śmierć pięknych saren”, ale nadal jest to kawał świetnie napisanej literatury.

Co mogłoby zainteresować mnie, a więc osobę raczej średnio zajmującą się transmisjami i tabelami wszelakich zawodów w zbiorze opowiadań poświęconych różnym dyscyplinom sportu. Być może to, że stworzył je mistrz w posługiwaniu się piórem słowa Ota Pavel, a wszystkie te historie o piłkarzach, hokeistach, alpinistach czy kolarzach to tak naprawdę opowieści o ludziach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
30

Na półkach:

Czyta się płynnie, niektóre opowiadania wzruszają i dają do myślenia, musiałam czasem się zatrzymać

Czyta się płynnie, niektóre opowiadania wzruszają i dają do myślenia, musiałam czasem się zatrzymać

Pokaż mimo to

avatar
652
252

Na półkach: ,

„(…) sport zbliża ludzi i narody”

Zawsze powtarzam, że Ota Pavel ma prostą drogę do mojego serca. Wyłożoną dywanem. Urzekł mnie i zachwycił opowiadaniami biograficznymi, których napisanie – w ramach terapii – zasugerował mu mądry psychiatra. Nie wiem, czy przyniosły pożądany skutek medyczny, ale na pewno dały mnóstwo radości i głębokich wzruszeń czytelnikom, a ich autora uczyniły nieśmiertelnym.

Toteż kiedy do moich rąk trafił kolejny zbiór opowiadań Oty Pavla, od razu wiedziałam, że to będzie petarda. Na książkę składa się siedemnaście różnych historii. Wszystkie stanowią połączenie reportażu, czyli osób i wydarzeń rzeczywistych z fabularną, wymyśloną przez autora, fikcją. Jako że Pavel był znanym i uznanym dziennikarzem sportowym, bohaterami opowiadań są sportowcy – piłkarze, kolarze, hokeiści, tenisiści stołowi, wysokogórscy wspinacze. Jedni niemal kultowi, cieszący się ogromnym powodzeniem i szacunkiem kibiców, inni (jak choćby kolarz z Francji, Daniel Groussard),trochę niewydarzeni – pozbawieni daru talentu do sportu, ale obdarzeni gorącym sportowym sercem. Pavel z taką samą sympatią pisze o olimpijczykach, jak i o ludziach, którzy uprawiają „ten mały sport, prawdziwy”.

Sport na ogół postrzegany jest jako rywalizacja, szlachetne współzawodnictwo. Rywalami bohaterów „Pucharu od Pana Boga” są ich własne słabości, czy nowe wyzwania, które stawia przed nimi życie. Zdaniem Oty Pavla, wygrana nie jest w sporcie najważniejsza, nie oznacza to jednak, że można się poddać. Przeciwnie - walczyć trzeba do końca, bo nawet przegrywając z rywalem, można wygrać z samym sobą.

„Puchar od Pana Boga” to nie przyjemny odstresowujący pochłaniacz czasu, ale piękne i mądre opowiadania, przepełnione humanizmem oraz zrozumieniem dla wielkości i dla słabości człowieka.

„(…) sport zbliża ludzi i narody”

Zawsze powtarzam, że Ota Pavel ma prostą drogę do mojego serca. Wyłożoną dywanem. Urzekł mnie i zachwycił opowiadaniami biograficznymi, których napisanie – w ramach terapii – zasugerował mu mądry psychiatra. Nie wiem, czy przyniosły pożądany skutek medyczny, ale na pewno dały mnóstwo radości i głębokich wzruszeń czytelnikom, a ich autora...

więcej Pokaż mimo to

avatar
252
79

Na półkach: , , , , , , , , ,

Jestem niezmiennie urzeczony pisarstwem Oty Pavla. Gdyby mi ktoś tę książkę zarekomendował tak, jak czyni to wydawca na obwolucie, a mianowicie, że to zbiór czeskich opowiadań i reportaży sportowych z drugiej połowy zeszłego stulecia, pokręciłbym jednoznacznie głową, że to nie dla mnie, że może kiedyś, ale raczej tego nie widzę. Miałem już na szczęście za sobą lekturę wstrząsającego zbioru "Śmierć pięknych saren", a znajoma, od której dostałem ten, zapewniła mnie, że to zupełnie nie to, czym się być wydaje. I w zupełności miała rację. Ota Pavel jest nie tyle reportażystą po takiej czy innej szkole prasowej, jest bacznym obserwatorem, nietuzinkowym poetą i przede wszystkim w pierwszej kolejności człowiekiem. To, co go interesuje najbardziej, to właśnie człowiek. Niech on i będzie olimpijskim mistrzem, ale może być sprzątaczem w szatni z wielkim sercem dla futbolu albo dobrze zapowiadającym się kolarzem, któremu jednak nie udaje się zdobyć zwycięstwa w kluczowym wyścigu. Nie chodzi o zwycięstwo ani o przegraną.

Ota jest tak blisko swoich bohaterów jak tylko się da, a zaraz obok niego z zapartym tchem kolejne strony przewraca czytelnik. Nie ma żadnej literackiej żonglerki, żadnego piedestału, na którym ustawia się pisarz i wskazuje miejsce gdzieś w dole sali, żadnej kreacji większej niż historie, które są przedmiotem opowiadań. Są postaci z krwi i kości, ich emocje, emocje Oty, nasze emocje. No i Ota, który pisze to wszystko z sercem, w tonie, któremu właściwa jest pewna naturalna poetyka -- niezupełnie wyszukana, ale też wcale nie uliczna. Historie są przejmujące właśnie dzięki temu, jak zostały napisane i co, czy raczej kogo, pisarz ustawił w ich centrum. Bardzo podoba mi się też to, że puenty, które Ota czyni, mogą, ale nie muszą decydować o wartości jego opowiadań.

Nie będę ich teraz niezbornie przytaczał czy streszczał, ale zapewnię, że każde z nich miało w sobie coś, co zasługuje na to, żeby po nie sięgnąć. To literatura dialogująca, bezpretensjonalna, niepopadająca w samozachwyt, ale też daleka od banału, o refleksyjnym wydźwięku z ziarnem optymizmu. Nie są to zresztą historie zbyt zobowiązujące, można zainteresować się nimi w dowolnej chwili bez konieczności jakichkolwiek przygotowań formalnych, psychicznych czy nadrabiania braków w zakresie historii czeskiego sportu.

Jestem niezmiennie urzeczony pisarstwem Oty Pavla. Gdyby mi ktoś tę książkę zarekomendował tak, jak czyni to wydawca na obwolucie, a mianowicie, że to zbiór czeskich opowiadań i reportaży sportowych z drugiej połowy zeszłego stulecia, pokręciłbym jednoznacznie głową, że to nie dla mnie, że może kiedyś, ale raczej tego nie widzę. Miałem już na szczęście za sobą lekturę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1561
913

Na półkach:

Zbiór opowiadań których nicią przewodnią jest sport i rozmaite związane z nim okoliczności. Opierając się na tym Pavel pisze o człowieku którym wszak jest każdy sportowiec. O motywacjach, sile i słabościach, o tym jak kariery się zaczynają i jaki miewają koniec, są tu emocje, uczucia, przeżywanie, stres i satysfakcja, nagrody i cena.

Zbiór bez fajerwerków, dość równy, solidny. Czasem przynudza, częściej przykuwa uwagę.

Wysłuchałem w niezłej interpretacji Jacka Draguna.
7/10

Zbiór opowiadań których nicią przewodnią jest sport i rozmaite związane z nim okoliczności. Opierając się na tym Pavel pisze o człowieku którym wszak jest każdy sportowiec. O motywacjach, sile i słabościach, o tym jak kariery się zaczynają i jaki miewają koniec, są tu emocje, uczucia, przeżywanie, stres i satysfakcja, nagrody i cena.

Zbiór bez fajerwerków, dość równy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1353
553

Na półkach:

Ota Pavel, pisarz znany w Polsce chociażby ze Śmierci pięknych saren, w zbiorze opowiadań Puchar od Pana Boga przygląda się sprawom sportu. Chociaż… nie do końca. Tak naprawdę jedynie osadza stworzone przez siebie historie, tylko czasami inspirowane prawdziwymi wydarzeniami, w środowisku sportowców. Pisze jednak dalej o tym, co go interesuje najbardziej – o życiu, przyjaźni, rodzinie, pasji, różnego rodzaju problemach.

Teksty powstały lata temu, jeszcze w Czechosłowacji, stąd też pokazują inny sport niż znamy obecnie. Głównie piłkę nożną, hokej i kolarstwo. Dziś nazwalibyśmy go amatorskim, bo nie ma w nim zbyt wielkiego profesjonalizmu. Nie ma wielkich pieniędzy, błyskających fleszy, tłumów fanów czekających pod hotelem, dylematów, który samochód kupić w tym tygodniu. Ich miejsce zajmuje siermiężna codzienność, ciężka praca, rywalizacja. Przyjaźń i zmęczenie.

Jedna z historii opowiada o braciach, których losy rzuciły do dwóch różnych reprezentacji grających po przeciwnych stronach Żelaznej Kurtyny. Inna o kolarzu z Francji, który przyjeżdża do Czechosłowacji, by wziąć udział w wyścigu – i wszyscy się go boją. Jest też historia zawodnika kończącego powoli karierę i dawnej gwiazdy, której dziś już pewnie nikt nie rozpoznaje. Pojawiają się też alpiniści i ich zemsta za wojenne grzechy, a także niezwykle ambitny pingpongista chcący zemścić się za łzy idolki sprzed lat.

W Pucharze od Pana Boga mamy zwykłą codzienność, treningi i domowe pielesze zamiast wiwatujących trybun, ludzie przegrani zamiast zwycięzców. Także lekarze i kierownicy sportowi, o których przecież zazwyczaj niewiele wiemy. Prosty język pięknie oddaje niuanse ich historii, odkrywając problemy, o których często nie myślimy, podziwiając wszelkiej maści „atletów” w telewizji. Oni przecież mają wygrywać. A co w ich głowach się dzieje, kompletnie nas nie obchodzi…

Więcej recenzji:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/
Zapraszam do współpracy autorów i wydawców!

Ota Pavel, pisarz znany w Polsce chociażby ze Śmierci pięknych saren, w zbiorze opowiadań Puchar od Pana Boga przygląda się sprawom sportu. Chociaż… nie do końca. Tak naprawdę jedynie osadza stworzone przez siebie historie, tylko czasami inspirowane prawdziwymi wydarzeniami, w środowisku sportowców. Pisze jednak dalej o tym, co go interesuje najbardziej – o życiu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
130

Na półkach:

Po wspaniałej "Śmierci pięknych saren"nie musiałam długo się zastanawiać czy mam ochotę przeczytać kolejną książkę Oty Pavla.

"Puchar od Pana Boga " to zbiór opowiadań, w których temat sportu jest pretekstem do powiedzenia o miłości, przyjaźni, życiu i poczuciu jego sensu. Bohaterowie opowiadań są zwyczajnym ludźmi, w których życiu sport odgrywa ważną rolę. Ich perypetie są opisane przepięknym językiem - Ota Pavel bez wątpienia był mistrzem słowa pisanego.
Opowiadania na pierwszy rzut oka wydają się być zwyczajne, żeby okazać się niezwykle mądrymi przypowieściami o ludziach. Niektóre bawiły, inne dawały do myślenia, jeszcze inne przywoływały mi na myśl znane mi emocje i uczucia, nie zawsze te pozytywne. Takie, których czasem doświadcza każdy z nas - poczucie straty, porażki, niemocy. A mimo wszystko w tej książce zawsze pojawia się jakiś promień słońca.

I choć przyznaję, że wszechobecny temat sportu momentami trochę mnie męczył - książkę jako całość uważam za piękne, mądre dzieło wspaniałego autora.

Taki język - prosty i zwyczajny, a zarazem niezwykły i poetycki nieczęsto się zdarza.

Po wspaniałej "Śmierci pięknych saren"nie musiałam długo się zastanawiać czy mam ochotę przeczytać kolejną książkę Oty Pavla.

"Puchar od Pana Boga " to zbiór opowiadań, w których temat sportu jest pretekstem do powiedzenia o miłości, przyjaźni, życiu i poczuciu jego sensu. Bohaterowie opowiadań są zwyczajnym ludźmi, w których życiu sport odgrywa ważną rolę. Ich perypetie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
201

Na półkach: , ,

Zbiór opowiadań o sportowcach wszelkiej maści. Według mnie opowiadania w większości były słabe i nudne. Ta książka jest drugą tego autora, którą przeczytałam i powoduje, że nie sięgnę już raczej po jego twórczość.

Zbiór opowiadań o sportowcach wszelkiej maści. Według mnie opowiadania w większości były słabe i nudne. Ta książka jest drugą tego autora, którą przeczytałam i powoduje, że nie sięgnę już raczej po jego twórczość.

Pokaż mimo to

avatar
438
124

Na półkach:

Tym razem Ota Pavel nie tylko bawi, ale też daje szansę na refleksję na temat wad i zalet sportu zawodowego.

Tym razem Ota Pavel nie tylko bawi, ale też daje szansę na refleksję na temat wad i zalet sportu zawodowego.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    335
  • Przeczytane
    328
  • Posiadam
    55
  • 2018
    11
  • 2023
    11
  • Teraz czytam
    10
  • E-book
    10
  • Literatura piękna
    8
  • Audiobook
    8
  • Ulubione
    7

Cytaty

Więcej
Ota Pavel Puchar od Pana Boga Zobacz więcej
Ota Pavel Puchar od Pana Boga Zobacz więcej
Ota Pavel Puchar od Pana Boga Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także