Chyba już czuję przesyt książkami tego typu. Czyta mi się fajnie, ale pewnie za parę dni o tej książce zapomnę. Nie ma tu nic odkrywczego, zaskakującego. Taka sobie zagadeczka. Typowe czytadło, ale nie mogę powiedzieć, że złe.

Chyba już czuję przesyt książkami tego typu. Czyta mi się fajnie, ale pewnie za parę dni o tej książce zapomnę. Nie ma tu nic odkrywczego, zaskakującego. Taka sobie zagadeczka. Typowe czytadło, ale nie mogę powiedzieć, że złe.

Nie wciągnęłam się w tą książkę kompletnie. Z początku wydała się fascynująca, ale im dalej tym wydawało mi się tylko gorzej, a chęć poznania zagadki malała z każdą sekundą. Jest kilka wątków, które osobiście bym wyrzuciła i które nic nie wnoszą do fabuły (żona byłego policjanta). Samo zakończenie wydaje mi się mocno naciągane, ani nie zaskoczyło, ani nie zadziwiło, było mi obojętne.

Szkoda, bo poprzednia książka autorki mega mi się podobała, a ta wynudziła mnie okropnie. Kocham thrillery, ale tu było zbyt dużo wątków, a połączenie ich w całość w ogóle mnie nie usatysfakcjonowało i nie bawiłam się dobrze na tej książce. Może innym razem.

Nie wciągnęłam się w tą książkę kompletnie. Z początku wydała się fascynująca, ale im dalej tym wydawało mi się tylko gorzej, a chęć poznania zagadki malała z każdą sekundą. Jest kilka wątków, które osobiście bym wyrzuciła i które nic nie wnoszą do fabuły (żona byłego policjanta). Samo zakończenie wydaje mi się mocno naciągane, ani nie zaskoczyło, ani nie zadziwiło, było mi...

Pomysł dobry, ale wykonanie fatalne. Nudziłam się przez większą część książki, dopiero ostatnie sto stron (czyli jedna czwarta powieści) przyniosło jakieś ożywienie. Nie lada zadanie miał tłumacz, który niektóre rozdziały musiał przetłumaczyć tak, by nie wskazać płci narratora, co w języku polskim z racji na końcówki czasowników jest trudne. No i mu się udało.

Pomysł dobry, ale wykonanie fatalne. Nudziłam się przez większą część książki, dopiero ostatnie sto stron (czyli jedna czwarta powieści) przyniosło jakieś ożywienie. Nie lada zadanie miał tłumacz, który niektóre rozdziały musiał przetłumaczyć tak, by nie wskazać płci narratora, co w języku polskim z racji na końcówki czasowników jest trudne. No i mu się udało.

Ciekawie i zręcznie opowiedziana historia pozornie spokojnej, przeciętnej rodziny z angielskiej klasy średniej. Okazuje się jednak, ze za fasadą szczęśliwego życia rozgrywał się dramat. Gdy córka, która nie znała prawdy o swoich rodzicach, najpierw dowiaduje się o samobójstwie ojca, a potem matki, wszystko sypie się w gruzy. A potem jest tylko gorzej. Ktoś zaczyna prześladować ja anonimami , podrzuca jej na progu skrwawione szczątki królika, wrzuca kamień do łóżczka jej córeczki i co najgorsze - dowiaduje się o mrocznych szczegółach z życia jej rodziców.

Ciekawie i zręcznie opowiedziana historia pozornie spokojnej, przeciętnej rodziny z angielskiej klasy średniej. Okazuje się jednak, ze za fasadą szczęśliwego życia rozgrywał się dramat. Gdy córka, która nie znała prawdy o swoich rodzicach, najpierw dowiaduje się o samobójstwie ojca, a potem matki, wszystko sypie się w gruzy. A potem jest tylko gorzej. Ktoś zaczyna...

Niebanalny thriller z bardzo pomysłowo skonstruowaną fabułą.

Młodą kobietę spotyka niewyobrażalna tragedia.
W odstępie kilku miesięcy obydwoje rodziców popełnia samobójstwo. W identyczny sposób i w tym samym miejscu.
Ale czy aby na pewno były to samobójstwa ?

Narracja prowadzona z trzech punktów widzenia daje nam możliwość wniknięcia w sposób myślenia, rozumowania głównych bohaterów.
Jednakże im dalej w las, tym wszystko staje się coraz bardziej zagmatwane.
O co tu właściwie chodzi ?

To moje pierwsze zetknięcie z autorką i muszę przyznać, że było to spotkanie bardzo udane.
Dobry styl, zaskakujące zwroty akcji, barwny język, świetne charakterystyki postaci to wszystko składa się na naprawdę wartą przeczytania pozycję.

Polecam!

8/10.

Niebanalny thriller z bardzo pomysłowo skonstruowaną fabułą.

Młodą kobietę spotyka niewyobrażalna tragedia.
W odstępie kilku miesięcy obydwoje rodziców popełnia samobójstwo. W identyczny sposób i w tym samym miejscu.
Ale czy aby na pewno były to samobójstwa ?

Narracja prowadzona z trzech punktów widzenia daje nam możliwość wniknięcia w sposób myślenia, rozumowania...

Książka nie do końca w moim stylu, ale jednak warta polecenia. Bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Początek nieco sztampowy, taki brytyjski. Ale potem akcja się rozkręca. I to tak ciekawie, że warto to przeczytać. Właściwie do końca powieści cały czas coś się dzieje. Zazwyczaj czytam inne powieści, ale ta mi się podobała.
Warto sięgnąć!

Książka nie do końca w moim stylu, ale jednak warta polecenia. Bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Początek nieco sztampowy, taki brytyjski. Ale potem akcja się rozkręca. I to tak ciekawie, że warto to przeczytać. Właściwie do końca powieści cały czas coś się dzieje. Zazwyczaj czytam inne powieści, ale ta mi się podobała.
Warto sięgnąć!

Ktoś powyżej napisał
" Nie lada zadanie miał tłumacz, który niektóre rozdziały musiał przetłumaczyć tak, by nie wskazać płci narratora, co w języku polskim z racji na końcówki czasowników jest trudne. No i mu się udało. " Nie wiem jakie wydanie czytelnik ten czytał ,ale w moim niestety mishmash raz pisane jako kobieta raz jako facet zero spójności :( Poza tym jak zwykle ,dobrze się zaczyna a końcówka to już dno ,zero sensu psychologicznych zachowań dno ! Nie podobało mi sie

Ktoś powyżej napisał
" Nie lada zadanie miał tłumacz, który niektóre rozdziały musiał przetłumaczyć tak, by nie wskazać płci narratora, co w języku polskim z racji na końcówki czasowników jest trudne. No i mu się udało. " Nie wiem jakie wydanie czytelnik ten czytał ,ale w moim niestety mishmash raz pisane jako kobieta raz jako facet zero spójności :( Poza tym jak zwykle...

Przeczytana, ale nie wciągnęła mnie na tyle, żeby czytać bez opamiętania. Dobrze się czyta, historia dosyć ciekawa.

Przeczytana, ale nie wciągnęła mnie na tyle, żeby czytać bez opamiętania. Dobrze się czyta, historia dosyć ciekawa.

Rewelacyjna rodzinna intryga. Niesamowita historia, koniecznie przeczytajcie.

Rewelacyjna rodzinna intryga. Niesamowita historia, koniecznie przeczytajcie.

Czytając inna powieść autorki wiedziałam, że po "Nie szukaj mnie" mogę spodziewać się nagłych zwrotów akcji i nie zawiodłam się. Zakończenie daje do myślenia ale pozostawiło w mojej głowie kilka znaków zapytania i uczucie lekkiego niedosytu.

Czytając inna powieść autorki wiedziałam, że po "Nie szukaj mnie" mogę spodziewać się nagłych zwrotów akcji i nie zawiodłam się. Zakończenie daje do myślenia ale pozostawiło w mojej głowie kilka znaków zapytania i uczucie lekkiego niedosytu.