Japoński cyberpunk. Od awangardowych transgresji do kina popularnego
- Kategoria:
- film, kino, telewizja
- Wydawnictwo:
- Kirin
- Data wydania:
- 2018-02-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-02-01
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362945719
- Tagi:
- kino cuberpunk awangarda sztuka sci-fi science fiction
Cyberpunk jako podgatunek fantastyki naukowej wykształcił się na Zachodzie w latach 80. XX wieku. Choć miał on znaczny wpływ na pojawienie się analogicznego nurtu w Japonii, ze względu na liczne bariery kulturowe i językowe nie jest jego jedynym źródłem. Japoński cyberpunk, czerpiąc tyleż samo z zachodnich dzieł literackich i filmowych, co z rodzimego folkloru, powieści i komiksów czy chociażby z teatru awangardowego i estetyki ero guro nansensu, wytworzył w efekcie nową jakość, całkowicie odmienną od swojego zachodniego odpowiednika. Różnice są tu zauważalne zarówno w treści, powracających motywach, jak i w formie, jako że znaczna część wybitnych dzieł japońskiego cyberpunku to animacje, które z kolei zainspirowały zachodnich twórców postcyberpunku.
Niniejsza publikacja przedstawia historię japońskiego cyberpunka, wskazując możliwe źródła inspiracji jego twórców, sylwetki najważniejszych reżyserów wraz z ich flagowymi dziełami oraz kierunki rozwoju gatunku na Zachodzie i w Japonii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 70
- 33
- 19
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Japoński cyberpunk. Od awangardowych transgresji do kina popularnego
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Solidna praca naukowa o japońskim cyberpunku, z bardzo dobrym i treściwym wstępem ogólnie o cyberpunku, sporym rozdziałem poświęconym wszystkim trzem częściom Tetsuo oraz przeglądem awangardowych i popularnych pozycji filmowych. O kilku filmach z gatunku dowiedziałam się dopiero z tej książki i mam zamiar ich poszukać, jednak brakuje mi w filmografii angielskich tytułów.
Fanom Japonii i cyberpunka polecam, pomaga usystematyzować wiedzę z tematu.
Solidna praca naukowa o japońskim cyberpunku, z bardzo dobrym i treściwym wstępem ogólnie o cyberpunku, sporym rozdziałem poświęconym wszystkim trzem częściom Tetsuo oraz przeglądem awangardowych i popularnych pozycji filmowych. O kilku filmach z gatunku dowiedziałam się dopiero z tej książki i mam zamiar ich poszukać, jednak brakuje mi w filmografii angielskich tytułów....
więcej Pokaż mimo toZanim jednak zagłębiły się w „filmową” tematykę Kraju Kwitnącej Wiśni, czeka na nas solidnie napisany wstęp. To w nim autorka Agnieszka Kiejziewicz prezentuje znaczenie słowa „cyberpunk”, pochodzenie całego gatunku, jak i metodologię, jaką posługiwała się w tworzeniu swojego dzieła. Bez tego wstępniaka nie można mówić o Japońskim cyberpunku i wpływie jaki miał on zarówno na tamtejszych twórców, jak i całą kulturę. Zdaje sobie ona sprawę z tego, że nie można napisać poważnego dzieła na ten temat, bez uwzględnienia całego postępującego przez lata procesu westernizacji tamtejszej orientalnej filmografii.
Cyberpunk powstał na zachodzie i w momencie, kiedy dotarł do Japonii, pierwsze powstałe produkcje filmowe, czerpały z zachodnich wzorców pełnymi garściami. Nie zabraknie więc tutaj sporej ilości odwołań do amerykańskich/europejskich produkcji, które były kluczowe dla rozszerzania się całego nurtu w Japonii. Kultura Kraju Kwitnącej Wiśni jest jednak na tyle odmienna, że początkowe wzorce zaczęły ulegać coraz mocniejszym przemianom. Pierwsze i największe zmiany zaczęły dotykać teatru awangardowego, który mógł sobie pozwolić na dowolną adaptacją oryginalnych źródłem. Do właśnie dzięki temu późniejsze cyberpunkowe kino zaczęło się tak mocno różnić od zachodniego wzorca.
Agnieszka Kiejziewicz w swojej pracy stara się przedstawić filmowe przemiany od drogiej połowy lat 80-tych (kiedy to gatunek zawitał do Japonii),do czasów współczesnych. W kolejnych rozdziałach ukazuje całą ewolucję transgresyjnego kina narracyjnego, doskonale oddającego klimat lat osiemdziesiątych, nieustannie podążającego w stronę komercji, na co wpływ miał rozwój samej technologii. Stara się ona również przedstawić wpływ japońskich inspiracji, na formowanie się współczesnego obrazu tego gatunku. Nie zabraknie tutaj całej masy konkretnych przykładów, wraz z mocno wnikliwą analizą poszczególnych fragmentów produkcji.
Autorka sięga tutaj zarówno po tytuły dobrze znane szerokiemu gronu odbiorców na całym świecie (pokroju: Akira, Ghost in the shell, Tetsuo – Człowiek z żelaza). Jak i pozycje nie tyle niszowe, ile mocno awangardowe. W publikacji znajdzie się spora część książki poświęcona twórczości Shin’ya Tsukamoto, które surrealistyczne postrzeganie gatunku, owocowało wydaniem sporej ilości produkcji (o dość specyficznym charakterze). Niewątpliwie reżyser ten miał jednak gigantyczny wpływ na rozwój cyberpunku w Japonii i w wielu aspektach stał się on prekursorem zmian. Co do treści poświęconych mu rozdziałów, to na pewno zainteresuje ona mocno miłośników kultury (kina) KKW. Można znaleźć tutaj co najmniej kilka intrygujących tytułów, którymi warto się zainteresować. Cały czas należy jednak pamiętać o dosyć mocno „awangardowej” specyfice jego dzieł, które czasem ocierały się o granice dobrego smaku (kilkukrotnie ją przekraczając).
Japoński Cyberpunk nie tylko ukazuje orientalną ewolucję gatunku, ale również na samym końcu stara się przedstawić wpływ nowego Japońskiego cyberpunku, który zaczął sam mieć wyraźny wpływ na zachód. W główniej mierze pokazane jest to tutaj przez opisany rozwój postcyberpunku, który narodził się w połowie lat 90-tych, swoje największe triumfy zaczął jednak dopiero święcić po okresie milenijnym.
Jeśli chodzi o styl dzieła, jak i jakość merytoryczną, to stoją one na naprawdę wysokim poziomie. Autorka pomimo mocno naukowego wydźwięku książki postarała się, aby jej forma była bardzo przystępna dla każdego, jednocześnie dbając o to, żeby całość pracy oparta była na solidnych naukowych podstawach.
Cała recenzja na:
https://popkulturowykociolek.pl/dalekowschodnie-klimaty-recenzja-ksiazki-japonski-cyberpunk-od-awangardowych-transgresji-do-kina-popularnego/
Zanim jednak zagłębiły się w „filmową” tematykę Kraju Kwitnącej Wiśni, czeka na nas solidnie napisany wstęp. To w nim autorka Agnieszka Kiejziewicz prezentuje znaczenie słowa „cyberpunk”, pochodzenie całego gatunku, jak i metodologię, jaką posługiwała się w tworzeniu swojego dzieła. Bez tego wstępniaka nie można mówić o Japońskim cyberpunku i wpływie jaki miał on zarówno na...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest dokładnie tym, na co wskazuje jej tytuł - precyzyjną podróżą przez historię rozwoju Cyberpunka w Japonii. Poświęca dużo czasu najważniejszym dziełom, ale nie pomija tych pomniejszych. Polecał bym jednak prawdziwie zainteresowanym tematem, innych raczej nie porwie.
Książka jest dokładnie tym, na co wskazuje jej tytuł - precyzyjną podróżą przez historię rozwoju Cyberpunka w Japonii. Poświęca dużo czasu najważniejszym dziełom, ale nie pomija tych pomniejszych. Polecał bym jednak prawdziwie zainteresowanym tematem, innych raczej nie porwie.
Pokaż mimo toZaskakująco wnikliwa, wielopasmowa, wielokontekstowa przebieżka przez japońską, ekranową kontrkulturę. Cyberpunk ze wszystkimi odgałęzieniami, od postmodernistycznych wybryków, przez niemal pornograficzne eksperymenty aż po cybernetyczne blockbustery. Kompleksowe nadrabianie zaległości.
Zaskakująco wnikliwa, wielopasmowa, wielokontekstowa przebieżka przez japońską, ekranową kontrkulturę. Cyberpunk ze wszystkimi odgałęzieniami, od postmodernistycznych wybryków, przez niemal pornograficzne eksperymenty aż po cybernetyczne blockbustery. Kompleksowe nadrabianie zaległości.
Pokaż mimo toFantastyczna pozycja dla - zarówno - filmoznawców, jak i osób zainteresowanych kulturą współczesnej Japonii. Zatrzęsienie filmowych przykładów, odniesień. Całość czyta się z zapartym tchem i przypomina fantastyczną (dosłownie i w przenośni!) powieść, którą można pochłonąć w kilka godzin.
Fantastyczna pozycja dla - zarówno - filmoznawców, jak i osób zainteresowanych kulturą współczesnej Japonii. Zatrzęsienie filmowych przykładów, odniesień. Całość czyta się z zapartym tchem i przypomina fantastyczną (dosłownie i w przenośni!) powieść, którą można pochłonąć w kilka godzin.
Pokaż mimo toBardzo dobra pozycja. Bardzo ciekawa, przedstawiająca korzenie gatunku na gruncie japońskim, w tym mało znane, zapomniane dziełka, których nie miałbym szans poznać gdyby nie ta praca.
Serdecznie polecam.
Bardzo dobra pozycja. Bardzo ciekawa, przedstawiająca korzenie gatunku na gruncie japońskim, w tym mało znane, zapomniane dziełka, których nie miałbym szans poznać gdyby nie ta praca.
Pokaż mimo toSerdecznie polecam.
Zupełnie nie znam się ani na kinie, ani na fantastyce - tym bardziej japońskiej, ale do sięgnięcia po tę książkę zachęciły mnie zarówno pochlebne opinie, jak i... ładna okładka :) Ogromnym plusem tej książki jest to, że przedstawia ona tytułowy temat przejrzyście i ciekawie - nawet dla takiego laika jak ja, a mimo to pozostaje pozycją stricte naukową. Najbardziej interesujący dla mnie był wstęp, w którym zawarto dużo informacji na temat źródeł fantastyki w Japonii (ze szczególnym naciskiem na te elementy, które są obecne w cyberpunku - robotyka, świat postapokaliptyczny itd.). Właściwie do tej pory sądziłam, że poza opowieściami grozy z okresu Edo cała reszta została zaczerpnięta z Zachodu - ale byłam w błędzie. Z chęcią poczytałabym o tym więcej. W zawartym dalej przedstawianiu japońskiego kina cyberpunkowego trochę brakuje mi szerszych opisów animacji - poza dosłownie kilkoma tytułami reszta jest co najwyżej wspomniana. Zdaję sobie jedna sprawę, że zapewne wiele z nich, choć wpisuje się w ramy gatunku, nic nowego do niego nie wnosi.
Bardzo mnie cieszy, że tematyka japońskiej popkultury jest w Polsce coraz poważniej traktowana i (czego dowodem jest ta książka) może być także tematem rzetelnej publikacji. Osobiście z chęcią sięgnę po kolejne podobne książki.
Zupełnie nie znam się ani na kinie, ani na fantastyce - tym bardziej japońskiej, ale do sięgnięcia po tę książkę zachęciły mnie zarówno pochlebne opinie, jak i... ładna okładka :) Ogromnym plusem tej książki jest to, że przedstawia ona tytułowy temat przejrzyście i ciekawie - nawet dla takiego laika jak ja, a mimo to pozostaje pozycją stricte naukową. Najbardziej...
więcej Pokaż mimo toNareszcie wyd. Kirin zdecydowało się na wydanie monografii zamiast zbioru artykułów, który z założenia skazany byłby na nierówność i pobieżne, niewyczerpujące potraktowanie omówionej tematyki, a jakim już kilkukrotnie złamało mi serce. Niniejsza publikacja to coś, na co czekałam od dłuższego czasu i czego chciałabym poprosić więcej, szczególnie w okolicach tematyki japońskiej popkultury.
Przejrzysta konstrukcja pracy, przystępny, niezadęty język przy jednoczesnym zachowaniu rzetelności i konsekwencji. Mniam, tak to ja czytać lubię.
Jedyne, co mnie osobiście nieco uwierało, to przydługie opisy niektórych z omawianych dzieł, w zasadzie ich streszczenia, nawet całkiem szczegółowe. Ale być może czepiam się dlatego, że tematyka cyberpunku, a już szczególnie bardziej specyficznych gatunków filmowych, czerpiących z nurtów takich jak horror, porno, czy gore nigdy nie były w moim najbliższym kręgu zainteresowań. Mimo to książkę przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem i bez wątpienia z przyjemnością.
Podsumowując - jeszcze raz, zdecydowanie - poproszę więcej takich opracowań!
Nareszcie wyd. Kirin zdecydowało się na wydanie monografii zamiast zbioru artykułów, który z założenia skazany byłby na nierówność i pobieżne, niewyczerpujące potraktowanie omówionej tematyki, a jakim już kilkukrotnie złamało mi serce. Niniejsza publikacja to coś, na co czekałam od dłuższego czasu i czego chciałabym poprosić więcej, szczególnie w okolicach tematyki...
więcej Pokaż mimo to