Piłkomatyka. Matematyczne piękno futbolu
- Kategoria:
- informatyka, matematyka
- Tytuł oryginału:
- Soccermatics. Mathematical Adventures in the Beautiful Game
- Wydawnictwo:
- Copernicus Center Press
- Data wydania:
- 2018-04-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-18
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378863717
- Tłumacz:
- Łukasz Lamża, Bartłomiej Kucharzyk
- Tagi:
- matematyka piłka nożna sport
Jak geometria kształtuje linię pomocy FC Barcelony? Co łączy kolonię mrówek i holenderski futbol totalny? Na ile wynik meczu zależy od przypadku? Jak teoria prawdopodobieństwa może ci pomóc u bukmachera?
Piłka nożna to najbardziej matematyczny ze sportów. Od statystyk strzałów i ligowych tabel do geometrii podań i strategii zespołu – współczesny futbol pełen jest liczb, wzorów i figur. Jak się w nich odnaleźć? Odpowiedź znajdziemy w modelach matematycznych używanych w biologii, fizyce i ekonomii, które David Sumpter błyskotliwie wyjaśnia na piłkarskich przykładach. Nieważne komu kibicujesz – lokalnej drużynie amatorów czy zawodowcom z Premiership, La Ligi lub Bundesligi – matematyka nauczy cię czegoś zupełnie nowego o ukochanym sporcie ludzkości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szkiełko i oko to nie wszystko
Skłamałbym, gdybym powiedział, że nigdy nie pojawił się w moim umyśle przebłysk, że moja kochana piłka kopana ma coś wspólnego z matematyką, tkwiącą na drugim końcu szali akceptacji. Nie trzeba być Einsteinem, by dostrzec w podaniach, strzałach i kombinacjach odpryski obliczeń, kąty i tym podobne zmienne, które to przekształcają kunszt w cyferki. Jednak nie wybiegajmy zbyt daleko, bo może się okazać, że pędzimy w zgubnym kierunku.
David Sumpter jako szczęśliwy wyznawca obu wspomnianych dziedzin postanowił poszukać korelacji między nimi, nie czyniąc przy tym swego wywodu ciężkostrawnym. Zadanie ambitne, by nie rzec karkołomne, ale mające w sobie ogromny potencjał. Jak okazuje się w trakcie lektury, jeśli za autorem stoi wiedza, poczucie humoru i zdrowy rozsądek, to materiał na katastrofę może okazać się niezwyklą niespodzianką.
Przygoda ta przypomina pod pewnymi względami zdobywanie nowej umiejętności, która dzięki dozowaniu odpowiednich ćwiczeń i zmyślnemu podwyższaniu poziomu trudności po części adaptuje się sama. Rzec można, jaki nauczyciel, taki uczeń i „Piłkomatyka” świetnie tę zależność oddaje. Sumpter rozpoczyna od swobodnego wprowadzenia i pojedynczych uwag na temat wybranych gierek futbolowych, parując je z pewnymi matematycznymi podstawami, i z swadą wdraża w życie swój szalony plan połączenia przyjemnego z pożytecznym.
Tak rozpoczynają się atrakcje, a co najlepsze, im dalej w las, tym więcej smaczków. Analizy poszczególnych akcji i nieposkromionych zespołów w wybranych okresach naturalnie zazębiają się z wszelkimi modelami, prawidłami i zasadami nauki ścisłej zawartej w tytule. Podobnie rzecz się ma, gdy autor proponuje zabawę w przewidywanie wyników, szans, a nawet bukmacherskie zmagania. Nie wspominając nawet o przyzwyczajeniach fauny, które znakomicie przekładają się na boiskową taktykę.
To wszystko nie mogłoby się udać, gdyby nie umiejętność dawkowania treści, tak by twarde dane nie zagłuszyły piękna przeżywającej ostatnio swoje święto dyscypliny. Poszczególnie rozdziały pochłania się mimowolnie, z żywym zainteresowaniem, bo raz, że jest to przedstawione w czytelny i kapitalnie rozłożony na czynniki pierwsze sposób, a dwa, cóż, humor góry przenosi, tutaj zaś jest wisienką na torcie.
Osobiście jestem „Piłkomatyką” pozytywnie zaskoczony, bo choć spodziewałem się rzetelnej pozycji, nie przypuszczałem, że będzie ona tak przystępna dla kogoś, kto, owszem, w sferze kopanej swoje ogląda, ale z wyższymi obliczeniami nie zawsze mu po drodze. Myślę, że wynika to w dużej mierze z tego, że choć David Sumpter to i owo wyjaśnia, nie sprawia, że szkiełko i oko zamazuje wiarę i czucie, ale powoduje, iż wrażenia natury emocjonalnej wyłącznie zyskują na wartości.
Patryk Rzemyszkiewicz
Książka na półkach
- 158
- 97
- 31
- 7
- 5
- 5
- 3
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Połączenie moich dwóch ulubionych dziedzin. Piłka nożna oraz matematyka. To nie mogło się nie udać. Bardzo szybko się czytało, ze względu na moje zainteresowanie. Śmiało jestem w stanie ją polecić. Mając jakiekolwiek pojęcie, jest to super pozycja na zapoznanie z matematyką, szczególnie w obstawianiu!
Połączenie moich dwóch ulubionych dziedzin. Piłka nożna oraz matematyka. To nie mogło się nie udać. Bardzo szybko się czytało, ze względu na moje zainteresowanie. Śmiało jestem w stanie ją polecić. Mając jakiekolwiek pojęcie, jest to super pozycja na zapoznanie z matematyką, szczególnie w obstawianiu!
Pokaż mimo toMatematyka królową nauk? Możliwe. W tej książce jest kilka przykładów na zastosowanie matmy w nieoczywistych sytuacjach, jak rozprzestrzenianie się oklasków na auli(!).
Liczyłem na więcej informacji na temat samej gry.
Matematyka królową nauk? Możliwe. W tej książce jest kilka przykładów na zastosowanie matmy w nieoczywistych sytuacjach, jak rozprzestrzenianie się oklasków na auli(!).
Pokaż mimo toLiczyłem na więcej informacji na temat samej gry.
Świetna książka dla każdego fana piłki, który na myśl o rozwiązaniu ciekawego zagadnienia matematycznego odczuwa nutkę ekscytacji.
Przyznam się, że po lekturze, na wiele sytuacji pojawiających się podczas meczów, będę patrzył w nowy, inny sposób.
Ostatnie rozdziały będą szczególnie ciekawe dla wszystkich, którzy próbują swoich sił w starciu z bukmacherami.
Świetna książka dla każdego fana piłki, który na myśl o rozwiązaniu ciekawego zagadnienia matematycznego odczuwa nutkę ekscytacji.
Pokaż mimo toPrzyznam się, że po lekturze, na wiele sytuacji pojawiających się podczas meczów, będę patrzył w nowy, inny sposób.
Ostatnie rozdziały będą szczególnie ciekawe dla wszystkich, którzy próbują swoich sił w starciu z bukmacherami.
Matematyka i statystyka w piłce nożnej są dziś niemal tak obecne, jak zachwyty nad najlepszymi strzałami czy asystami. Dość powiedzieć, że nowatorska, w momencie wydania "Piłkomatyki" statystyka xG, dziś jest podstawą do jakiejkolwiek analizy przedmeczowej. Aczkolwiek jest to lektura przyjemna, pisana dostosowanym do odbiorcy językiem, a przy tym pozwalająca nauczyć się czy dostrzec nowych rzeczy.
Matematyka i statystyka w piłce nożnej są dziś niemal tak obecne, jak zachwyty nad najlepszymi strzałami czy asystami. Dość powiedzieć, że nowatorska, w momencie wydania "Piłkomatyki" statystyka xG, dziś jest podstawą do jakiejkolwiek analizy przedmeczowej. Aczkolwiek jest to lektura przyjemna, pisana dostosowanym do odbiorcy językiem, a przy tym pozwalająca nauczyć się czy...
więcej Pokaż mimo toGdy odkryłem istnienie "Piłkomatyki" pomyślałem, że pojawiła się okazja, aby poznać matematyczną stronę pracy współczesnych futbolowych sztabów szkoleniowych. Opis książki wprawdzie nie sugeruje takiej możliwości, sądziłem jednak, iż można dojść do pewnych wniosków na podstawie zawartych w niej informacji. Nic z tego. Jest ona raczej zbiorem ciekawostek, niż analiz. Inaczej mówiąc, to co przeciętny fan piłki nożnej z reguły już wie, jest opisywane językiem matematyki. I tyle. Fragment recenzji magazynu "FourFourTwo" na okładce - "futbol i matematyka nie mogą bez siebie istnieć" - brzmi w tym kontekście śmiesznie. Podobna relacja z królową nauk dotyczy właściwie każdej dziedziny ludzkiego życia.
Moje rozczarowanie wynika prawdopodobnie ze zbyt daleko idących oczekiwań. Nie uważam jednak tej pozycji za słabą. Jest to całkiem przyjemna lektura, pozwalająca zyskać miłośnikom piłki nożnej nowe spojrzenie na tę dyscyplinę.
Gdy odkryłem istnienie "Piłkomatyki" pomyślałem, że pojawiła się okazja, aby poznać matematyczną stronę pracy współczesnych futbolowych sztabów szkoleniowych. Opis książki wprawdzie nie sugeruje takiej możliwości, sądziłem jednak, iż można dojść do pewnych wniosków na podstawie zawartych w niej informacji. Nic z tego. Jest ona raczej zbiorem ciekawostek, niż analiz. Inaczej...
więcej Pokaż mimo toCiekawa, ale jednak często zbyt matematyczna dla fana futbolu.
Ciekawa, ale jednak często zbyt matematyczna dla fana futbolu.
Pokaż mimo toMatematyka i piłka nożna? Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to połączenie dosyć niecodzienne. A jednak! Wystarczy obejrzeć czasami pomeczowe studia i posłuchać analizy poszczególnych akcji - oczywiście jeśli mówi o nich ktoś kompetentny, a nie pan Zdzisio z kanapy, który piłke ogląda tylko po to, by krytykować naszych. Dajmy na to pan Jacek Gmoch- jego analizy z użyciem mazaków są już kultowe. Pokazuje on ruch piłkarzy, ustawienia, które czasami przypominają różne figury geometryczne.
David Sumpter to postać nietuzinkowa. Pisząc “Piłkomatykę”, miał nieco ponad czterdzieści lat, a był już profesorem matematyki stosowanej, jednocześnie będąc trenerem piłkarskiej drużyny dziewięciolatków. Doświadczenia z Oksfordu i Cambridge w połączeniu z miłością do piłki nożnej musiały spowodować wydanie tej książki.
Jako tuman matematyczny nieco bałam się tej książki. Nie było czego, serio. Zawiłości matematyczne są tutaj wyjaśnione prostym językiem, który powinien zrozumieć każdy laik. Nie ma tutaj nadmiaru zawodowej paplaniny z milionem niezrozumiałych pojęć. Jest za to całkiem sporo wykresów, grafów, a jak wiadomo- obecnie rysunki i pismo obrazkowe dużo bardziej potrafi przemówić do człowieka niż kilka zdań wytłumaczenia.
Cholernie, ale to cholernie szanuję za dużą ilość przykładów z boiska. I to nie takich z lat siedemdziesiątych, ale bardzo współczesnych, które sama widziałam już jako dosyć świadomy kibic. Gdy czytam o kapitulacji Brazylii w półfinale Mistrzostw Świata, przed oczami mam scenę, gdy po golu Kroosa na 4:0 mój tata stwierdził, że “on to pierd*li, bo to gówno, nie półfinał”. Nie sposób zapomnieć fantastycznej przewrotki #zlatanibrahimovic w meczu z Anglią. Ciężko mi to pisać, ale gra Barcelony, sprzed prawie dekady oparta na tiki- tace była serio...dobra. (proszę to zapamiętać, więcej tego nie powtórzę).
Sumpter podkreśla jednak najważniejszą rzecz- piłka nożna jest nieprzewidywalna. Nie da się jej idealnie wymierzyć żadnym działaniem matematycznym. Często występuje element zaskoczenia - i to jest najpiękniejsze, bo budzi emocje! Kto 22 listopada 2016 r. rano spodziewał się rekordu strzelonych goli w meczu Ligi Mistrzów? Mecz Borussi Dortmund z Legią zaskoczył cały piłkarski świat. Kto spodziewał się, że po przegranej 0:4 z PSG w pierwszym meczu 1/16 Barcelona dokona remontady i w rewanżu zwycięży aż 6:1? Tego nawet najbardziej zaawansowana matematyka nie jest w stanie wyjaśnić - i Sumpter to rozumie.
“To połączenie teorii z praktyką czyni piłkę nożną naszym ukochanym sportem. Możesz dryblować jak Messi lub podkręcać piłką jak Beckham, jeśli jednak twój zespół nie ma struktury, nigdy nie będziesz miał szansy na popisanie się swoimi umiejętnościami. Możesz śpiewać swój hymn narodowy z dumą i uczuciem, a 30 minut później przegrywać 0:5 z dobrze zorganizowaną drużyną niemiecką. Możesz też znać każde podręcznikowe ustawienie, ale bez wszystkich tych godzin praktyki na szkolnym boisku i murawie treningowej nie opanujesz ruchów potrzebnych do zwycięstwa. Futbol to więcej niż taktyka, to więcej niż perfekcyjna kontrola nad piłką, to też więcej niż radość zwyciężania.”
Matematyka i piłka nożna? Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to połączenie dosyć niecodzienne. A jednak! Wystarczy obejrzeć czasami pomeczowe studia i posłuchać analizy poszczególnych akcji - oczywiście jeśli mówi o nich ktoś kompetentny, a nie pan Zdzisio z kanapy, który piłke ogląda tylko po to, by krytykować naszych. Dajmy na to pan Jacek Gmoch- jego analizy z...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ciekawa, mnie najbardziej zainteresowała na początku oraz pod koniec. Rozdziały o taktyce dosyć ciężko mi szły. Minusem książki zbyt wiele nawiązań do tematów pozapiłkarskich, ale kilka interesujących rzeczy można się z niej dowiedzieć.
Książka ciekawa, mnie najbardziej zainteresowała na początku oraz pod koniec. Rozdziały o taktyce dosyć ciężko mi szły. Minusem książki zbyt wiele nawiązań do tematów pozapiłkarskich, ale kilka interesujących rzeczy można się z niej dowiedzieć.
Pokaż mimo toAbsolutny must read dla wszystkich maniaków piłkarskich. Nie wszystkie wątki są zjadliwe, ale generalnie książka niesie za sobą ogromny bagaż wiedzy na temat piłki nożnej, zwłaszcza w zakresie: struktury, ruchu, nieprzewidywalności itp. Polecam!
Absolutny must read dla wszystkich maniaków piłkarskich. Nie wszystkie wątki są zjadliwe, ale generalnie książka niesie za sobą ogromny bagaż wiedzy na temat piłki nożnej, zwłaszcza w zakresie: struktury, ruchu, nieprzewidywalności itp. Polecam!
Pokaż mimo toJuż sam tytuł ostrzega, że nie będzie to lekka lektura. Mimo to, warto jednak podjąć wyzwanie i zmierzyć się z liczącą 330 stron pozycją. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na postać autora. Bo Sumpter to zarazem trener piłkarskiej drużyny 9-latków i… profesor matematyki stosowanej na uniwersytecie w Uppsali, który specjalizuje się w zachowaniach zbiorowych. Wcześniej pracował on na uczelniach w Oksfordzie i Cambridge, a miłość do futbolu rozkwitała w nim najpierw w rodzinnym Londynie, a potem w Manchesterze – przy takich zainteresowaniach i takim CV będącego lekko po 40-tce Davida musiało wyniknąć coś nietuzinkowego. I wyniknęło. Uprzedzając możliwe wątpliwości i przypuszczenia – książka nie jest jednak ani beznamiętnym zbiorem statystyk, ani też nie stanowi skupiska wyliczeń dających gotowy przepis na sukces. Jest to raczej dokonana z zastosowaniem modelowania matematycznego analiza poszczególnych piłkarskich zagadnień, która pozwoli czytelnikowi spojrzeć zgoła inaczej na pewne zjawiska. Pierwsza część tego jedynego w swoim rodzaju wykładu – z użyciem na szczęście dowcipnego języka bez nadmiaru matematycznych pojęć – dotyczy stricte taktyki i zachowań boiskowych piłkarzy, druga skupia się na pracy trenerów, a trzecia poświęcona jest głównie kibicom (włącznie z tematyką zakładów bukmacherskich). – Matematyki można używać, aby zrozumieć futbol, a futbol pomaga wyjaśnić matematykę. Dlatego każdy rozdział to opowieść o tym, jak piłka i matematyka mogą współpracować, tworząc potężne analogie – zachęca autor już we wstępie. A potem zabiera nas we wspomnianą piłkomatyczną podróż, po której niektórzy nauczyciele matematyki mogą się mocno zdziwić biorąc do tablicy fanów futbolu…
Już sam tytuł ostrzega, że nie będzie to lekka lektura. Mimo to, warto jednak podjąć wyzwanie i zmierzyć się z liczącą 330 stron pozycją. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na postać autora. Bo Sumpter to zarazem trener piłkarskiej drużyny 9-latków i… profesor matematyki stosowanej na uniwersytecie w Uppsali, który specjalizuje się w zachowaniach zbiorowych. Wcześniej...
więcej Pokaż mimo to