Bardzo się cieszę że kilka lat temu, jako amator filozofii (a zatem, co się z tym wiąże, amator Nietzschego, stoicyzmu, egzystencjalizmu i wszystkiego innego, co pozornie oferuje proste odpowiedzi) natrafiłem na Jaspersa i tę właśnie książkę. Pan Jaspers oszczędził mi z perspektywy czasu sporo wstydu, bo potrafi ładnie wyłuskać czym myśl Nietzschego jest, a czym nie jest; kwestia na pozór błaha, a jednak potyka się o nią każdy początkujący. Nietzsche lubi sam sobie przeczyć, jednak przeczenie to zawsze ma charakter twórczy - jest to niejako nieustanne przemieszczanie się jego myśli, ruch z A do B. Niewprawiony czytelnik zamiast ruchu spostrzeże punkty i pomyśli "myśl Nietzschego jest niespójna". Tu właśnie z pomocą przychodzi Jaspers.

Bardzo się cieszę że kilka lat temu, jako amator filozofii (a zatem, co się z tym wiąże, amator Nietzschego, stoicyzmu, egzystencjalizmu i wszystkiego innego, co pozornie oferuje proste odpowiedzi) natrafiłem na Jaspersa i tę właśnie książkę. Pan Jaspers oszczędził mi z perspektywy czasu sporo wstydu, bo potrafi ładnie wyłuskać czym myśl Nietzschego jest, a czym nie jest;...

Kongenialna wykładnia! Jaspers jakby posklejał oderwane myśli Nietzschego w spójną całość. Trudno jest nie spłycić tak głębokiej filozofii, a jemu się to udało: nie zamknął jej w system, tylko zebrał do kupy rodziny wątków i sformułował dodatkowe pytania, jakie one rodzą; przewietrzył uniwersum niemieckiego filologa/zofa; wyeksponował wielkość i oryginalność. Wspaniały przykład szacunku dla autora Zaratustry.

Kongenialna wykładnia! Jaspers jakby posklejał oderwane myśli Nietzschego w spójną całość. Trudno jest nie spłycić tak głębokiej filozofii, a jemu się to udało: nie zamknął jej w system, tylko zebrał do kupy rodziny wątków i sformułował dodatkowe pytania, jakie one rodzą; przewietrzył uniwersum niemieckiego filologa/zofa; wyeksponował wielkość i oryginalność. Wspaniały...

Ciężka lektura. Sam Nietzsche mówił, że jego twórczość i filozofia nie są dla osób młodych - muszę się z tym zgodzić, oraz (po przeczytaniu większości) pokornie odłożyć tę pozycję na półkę. Wrócę do tego za kilka lat :)

Ciężka lektura. Sam Nietzsche mówił, że jego twórczość i filozofia nie są dla osób młodych - muszę się z tym zgodzić, oraz (po przeczytaniu większości) pokornie odłożyć tę pozycję na półkę. Wrócę do tego za kilka lat :)