Na szczytach rozpaczy
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Tytuł oryginału:
- Sur les cimes du desespoir
- Wydawnictwo:
- Aletheia
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 266
- Czas czytania
- 4 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361182078
- Tłumacz:
- Ireneusz Kania
- Tagi:
- Filozofia
Pustka, pewność braku zbawienia zastępuje pozór wiedzy i wiary. Na podłożu tej właśnie wolności młody Cioran znajduje tragiczne zbawienie. W odległej Transylwanii, jak francuscy egzystencjaliści burzy "absurdalne mury", by ich potem prześcignąć w radykalizmie tego przedsięwzięcia. W okresie pisania tej książki Cioran, tak jak Eliade, przeżywał krótkotrwały okres fascynacji faszyzmem, od czego później zdecydowanie się odciął. Na szczytach... stanowi też debiut jego myśli, która przyniosła mu światową sławę w późnych latach twórczości po opublikowaniu kilkunastu książek oświetlających w aforystycznej często formie główne wątki jego "radosnego pesymizmu". Czytelnik znajdzie tu zaczątki tej drogi, myśli rozwijane także później - skupione wokół rozpoznania życia jako cierpienia i wokół koncepcji ratunku przez odkrycie pustki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 471
- 742
- 209
- 68
- 53
- 52
- 13
- 7
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Trochę myśli ciekawych, trochę szowinistycznych, trochę przez krzywe zwierciadło dosyć zabawnych, żenujących, ale i inspirujących.
Trochę myśli ciekawych, trochę szowinistycznych, trochę przez krzywe zwierciadło dosyć zabawnych, żenujących, ale i inspirujących.
Pokaż mimo toKilka razy parsknęłam czytając ten poszatkowany lament nad życiem. Jako osoba ocierająca się o srogi cynizm, antynatalizm i dość oschle patrząca na życie powinnam chyba raczej przytakiwać, aż by mnie kark rozbolał. Taki nastoletni, pesymistyczny Coelho. Sięgnę z ciekawości po jakieś zaawansowane przemyślenia tego filozofa, bo niestety przy młodym Cioranie nie było tego na co liczyłam. Chyba koślawo wyjdą każde przemyślenia (nawet najbardziej słuszne) osoby niewystarczająco zakorzenionej w życiu, która nie doświadczyła jeszcze mnogości jego rozwiązań, a przede wszystkim, gdy myśli to strumień niedojrzałej świadomości osoby ewidentnie chorej na depresję. Może to też wina tłumaczenia, ale strasznie to było momentami tandetne.
Kilka razy parsknęłam czytając ten poszatkowany lament nad życiem. Jako osoba ocierająca się o srogi cynizm, antynatalizm i dość oschle patrząca na życie powinnam chyba raczej przytakiwać, aż by mnie kark rozbolał. Taki nastoletni, pesymistyczny Coelho. Sięgnę z ciekawości po jakieś zaawansowane przemyślenia tego filozofa, bo niestety przy młodym Cioranie nie było tego na...
więcej Pokaż mimo toRzadko sięgam po książki filozoficzne, być może z tej coś wyciągnąłem...przez tą książkę miałem zastój w czytaniu, bo lubię kończyć czytanie i z tym się pie...chyba z dwa miesiące.
Widać, słychać i czuć, że jest stara, co dziwne to książę Machiavellego wydaje się być bardziej aktualna...
Pomijając jej starość(podejście do kobiet np.) to mnie po prostu cholernie zmęczyła, tak bardzo, że nie potrafię tego ubrać w słowa. Nie polecam.
Rzadko sięgam po książki filozoficzne, być może z tej coś wyciągnąłem...przez tą książkę miałem zastój w czytaniu, bo lubię kończyć czytanie i z tym się pie...chyba z dwa miesiące.
więcej Pokaż mimo toWidać, słychać i czuć, że jest stara, co dziwne to książę Machiavellego wydaje się być bardziej aktualna...
Pomijając jej starość(podejście do kobiet np.) to mnie po prostu cholernie zmęczyła,...
Miejscami mocno gimbusiarska i incelowa, ale tylko miejscami. Takie czasy, faszyzmem też się podobno chwilowo zauroczył. Poza tymi dziwnymi fragmentami - zaskakująco inspirująca, choć tytuł adekwatny. Carpe diem, bo czemu nie - żyj, kochaj, zachwycaj się, bo potem może nic nie czekać. "Większy mam szacunek dla człowieka zawiedzionego w swoich pragnieniach, nieszczęśliwego w miłości, desperata niż dla chłodnego mędrca, dumnie i odpychająco niewzruszonego". Robi myśleć czasem.
Miejscami mocno gimbusiarska i incelowa, ale tylko miejscami. Takie czasy, faszyzmem też się podobno chwilowo zauroczył. Poza tymi dziwnymi fragmentami - zaskakująco inspirująca, choć tytuł adekwatny. Carpe diem, bo czemu nie - żyj, kochaj, zachwycaj się, bo potem może nic nie czekać. "Większy mam szacunek dla człowieka zawiedzionego w swoich pragnieniach, nieszczęśliwego w...
więcej Pokaż mimo to"Dlaczego kobiety nie piszą? - Bo w każdej chwili mogą sobie popłakać."
"Jedynym sensem istnienia kobiety na świecie, oprócz zaspokajania potrzeb seksualnych, jest umożliwianie mężczyźnie chwilowej ucieczki spod męczącej presji ducha. Albowiem kobieta może być tymczasowym ocaleniem dla tych, co żyją na szczytach, ponieważ jest ona w znikomym stopniu wyintegrowana z życia."
Ale na koniec: "Jakkolwiek bym się szamotał na szczytach rozpaczy, nie mogę i nie chcę wyrzec się i porzucić miłości, nawet gdyby rozpacze i smutki omroczyły świetliste źródło mojej istoty, bijące nie wiadomo gdzie, w jakimś odległym zakamarku mojej egzystencji ".
E. Cioran, lat 23
"Dlaczego kobiety nie piszą? - Bo w każdej chwili mogą sobie popłakać."
więcej Pokaż mimo to"Jedynym sensem istnienia kobiety na świecie, oprócz zaspokajania potrzeb seksualnych, jest umożliwianie mężczyźnie chwilowej ucieczki spod męczącej presji ducha. Albowiem kobieta może być tymczasowym ocaleniem dla tych, co żyją na szczytach, ponieważ jest ona w znikomym stopniu wyintegrowana z...
To prawdopodobnie najcięższa lektura jaką mi przyszło czytać, a moment sobie wybrałem chyba też nienajlepszy. A może wręcz przeciwnie, jedyny właściwy. Z Cioranem jest tak, że pisze bezsprzecznie pięknie o rzeczach bardzo brzydkich. Ta książka jest anty-życiem, choć powiew optymizmu, dostrzeganie entuzjazmu i ucieczki w formie miłości, jest w jakimś tam sensie budujący i zbieżny z chociażby tym, co można przeczytać u Fromma.
Odrzucają na pewno fragmenty, gdzie upust daje swojej młodzieńczej mizoginii, bądź też megalomanii.
Jestem szczerze zaskoczony, że facet dożył sędziwego wieku i choć jestem trochę ciekaw jak zmieniało się jego myślenie, jeśli w ogóle, to trochę nie jestem gotowy na zmierzenie się z kolejnym jego dziełem.
To prawdopodobnie najcięższa lektura jaką mi przyszło czytać, a moment sobie wybrałem chyba też nienajlepszy. A może wręcz przeciwnie, jedyny właściwy. Z Cioranem jest tak, że pisze bezsprzecznie pięknie o rzeczach bardzo brzydkich. Ta książka jest anty-życiem, choć powiew optymizmu, dostrzeganie entuzjazmu i ucieczki w formie miłości, jest w jakimś tam sensie budujący i...
więcej Pokaż mimo toTę książkę przeczytałem przed samym szczytem swojej rozpaczy, co pozwoliło mi też przetrwać nieco lżej ten czas (choć mimo to nie obyło się bez somatyzacji). Książka mimo treści bardzo łatwa w czytaniu. Bardzo długo dręczyłem wszystkich Cioranem, nadal noszę jego wizerunek w etui telefonu.
Tę książkę przeczytałem przed samym szczytem swojej rozpaczy, co pozwoliło mi też przetrwać nieco lżej ten czas (choć mimo to nie obyło się bez somatyzacji). Książka mimo treści bardzo łatwa w czytaniu. Bardzo długo dręczyłem wszystkich Cioranem, nadal noszę jego wizerunek w etui telefonu.
Pokaż mimo toSolidna dawka pesymizmu. Cioran pisze o tym, co mu w duszy gra. Smutna to melodia, nutami są przede wszystkim cierpienie i rozpacz wynikające ze świadomości przemijania oraz braku wyższego, uniwersalnego celu ludzkiego życia. Ponury nastrój pochłonął go całkowicie, odniosłem wręcz wrażenie, że napawa się doświadczaną beznadzieją.
Prowadzone rozważania różnią się znacząco jakością. Jedne przygniatają ciężarem nieprzyjemnych prawd egzystencjalnych, inne zaś są pretensjonalnym bełkotem, ględzeniem bez głębszej treści. Podział na krótkie rozdziały umożliwia na szczęście łatwe oddzielenie ziarna od plew. Jest to okoliczność pozwalająca mi z czystym sumieniem polecić sięgnięcie po ten tytuł. W dobie tyranii optymizmu warto od czasu do czasu zafundować sobie tego rodzaju zimny prysznic.
[14.03.2023 - zmiana oceny z 6 na 7]
Rozmowa z pewną osobą na temat tej książki skłoniła mnie do ponownego przemyślenia jej zawartości. Sam odbywałem kiedyś wspinaczkę na szczyty rozpaczy i byłem już dosyć wysoko, dużym zaskoczeniem więc okazało się dla mnie odkrycie, że kompletnie nie zrozumiałem jej głównego przesłania. Sięgnąłem po nią z ciekawości, licząc na poznanie filozoficznych argumentów przemawiających za tym, że życie jest do dupy. No a wcale nie o mądrość tu chodzi, choć interesujących przemyśleń nie brakuje. Treść zawiera w sobie ładunek emocjonalny, jest niejako projekcją umysłu pogrążonego w permanentnym smutku i beznadziei. Słyszałem i czytałem opinie, że osobom w takim stanie lektura wyjątkowo przypada do gustu, bywa wręcz niekiedy pomocna. Z dużym opóźnieniem, ale jednak zrozumiałem dlaczego.
Solidna dawka pesymizmu. Cioran pisze o tym, co mu w duszy gra. Smutna to melodia, nutami są przede wszystkim cierpienie i rozpacz wynikające ze świadomości przemijania oraz braku wyższego, uniwersalnego celu ludzkiego życia. Ponury nastrój pochłonął go całkowicie, odniosłem wręcz wrażenie, że napawa się doświadczaną beznadzieją.
więcej Pokaż mimo toProwadzone rozważania różnią się znacząco...
Wypociny młodego megalomana w depresji. Jedna tabletka prozacu i byłoby po wszystkim.
Wypociny młodego megalomana w depresji. Jedna tabletka prozacu i byłoby po wszystkim.
Pokaż mimo toCzytanie tej książki to było interesujące przeżycie. Zwłaszcza w przypadku wynurzeń autora o kobietach ;>
Sama myślałam kiedyś podobnie, ale u mnie wynikało to z poważnej depresji.
Teraz jest we mnie jakaś wewnętrzna niezgoda na wnioski, do których dochodzi autor, choć również uważam, że życie samo z siebie nie ma jakiegoś szczególnego sensu.
Czytanie tej książki to było interesujące przeżycie. Zwłaszcza w przypadku wynurzeń autora o kobietach ;>
Pokaż mimo toSama myślałam kiedyś podobnie, ale u mnie wynikało to z poważnej depresji.
Teraz jest we mnie jakaś wewnętrzna niezgoda na wnioski, do których dochodzi autor, choć również uważam, że życie samo z siebie nie ma jakiegoś szczególnego sensu.