Pana Juraszka kojarzę tylko z opowiadań w paru antologiach, ale nie czytałam jeszcze żadnej z jego powieści. "Biały tygrys.T.1" to strzał w dziesiątkę! Po ocenach, spodziewałam się jakiegoś powieścidła dość niskich lotów a tu - niespodzianka, nasz rodzimy R.van Gulik i "Sędzia Di" w polskiej odsłonie! Swojego czasu zaczytywałam się świetnymi powieściami van Gulika o chińskim śledczym czasów cesarstwa, sędzim Di. Tutaj głównym bohaterem jest Xiao Long, świeżo upieczony bakałarz i pisarz. Jak można się spodziewać, Xiao co i rusz wpada w kłopoty, a jednocześnie rozwiązuje mnóstwo zagadek kryminalnych, niesamowitych i zupełnie zaskakujących Czytelnika. "Biały tygrys" to połączenie kryminału, fantasy, horroru i thrillera. Tajemnicze, opustoszałe klasztory, stare, nękane przez upiory, zagubione i przeklęte wioski, mściwe demony dochodzące sprawiedliwości zza grobu, rewelacyjne opisy zwyczajów, orientalny klimat i młody detektyw na tropie w kilku zgrabnie połączonych opowieściach... Świetne! Bardzo mi się podobało i z pewnością sięgnę po tomy dalsze. Oczywiście POLECAM! :)

Pana Juraszka kojarzę tylko z opowiadań w paru antologiach, ale nie czytałam jeszcze żadnej z jego powieści. "Biały tygrys.T.1" to strzał w dziesiątkę! Po ocenach, spodziewałam się jakiegoś powieścidła dość niskich lotów a tu - niespodzianka, nasz rodzimy R.van Gulik i "Sędzia Di" w polskiej odsłonie! Swojego czasu zaczytywałam się świetnymi powieściami van Gulika o...