rozwińzwiń

Przed egzekucją

Okładka książki Przed egzekucją Helen Prejean
Okładka książki Przed egzekucją
Helen Prejean Wydawnictwo: MANDO reportaż
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
MANDO
Data wydania:
2018-04-18
Data 1. wyd. pol.:
2018-04-18
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327714718
Tłumacz:
Sławomir Magala
Tagi:
apel społeczny kara śmierci godność bestseller New York Timesa nominacja do Nagrody Pulitzera film Oscar
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
459
437

Na półkach:

Byłam przekonana, że książka będzie opowiadać o ostatnim miesiącu, tygodniu czy dniu z życia skazańca. Będzie wywiadem i analizą jak kara śmierci wpłynęła na psychike mordercy. Czy żałował za czyny czy nie.
A mamy tu opowieść o zakonnicy która za wszelką cenę, chce uratować skazańców przed kara śmierci w miedzy czasie zaprzyjazniając się z nimi. Czy gdyby poznała skazańcow poza murami wiezienia zaprzyjaznila by się z nimi? Czy byliby tak samo mili i potrzebujący towarzystwa jak przed egzekucja w celi śmierci. Zadziwiajace jest to, że zakonnica skupia sie tylko na uratowaniu mordercy zapominając o rodzinach ofiar. Przypomina sobie o nich moim zdaniem o wiele za późno.
Większość stron zajmują rozważania czy kara śmierci powinna być wykonywana czy nie.
Najciekawszy jest ostatni rozdział. Reszta średnia.

Byłam przekonana, że książka będzie opowiadać o ostatnim miesiącu, tygodniu czy dniu z życia skazańca. Będzie wywiadem i analizą jak kara śmierci wpłynęła na psychike mordercy. Czy żałował za czyny czy nie.
A mamy tu opowieść o zakonnicy która za wszelką cenę, chce uratować skazańców przed kara śmierci w miedzy czasie zaprzyjazniając się z nimi. Czy gdyby poznała skazańcow...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
42

Na półkach: ,

„Przed egzekucją” jest dla mnie ważną książką z powodów osobistych, ale o tym może później. Według mnie bardziej wymowny jest tytuł oryginalny „Dead Man Walking” – są to słowa, jakie powtarzają strażnicy więzienni prowadząc skazańca z jego celi do celi śmierci w celu wykonania egzekucji. Wyobrażając sobie taką sytuację nie sposób nie poczuć emocji jakie muszą towarzyszyć skazańcowi...

Jest to jedna z bardziej wartościowych książek traktujących o karze śmierci. Siostra Helen Prejean poprzez swoją historię pokazuje różne oblicza kary śmierci i konsekwencji jakie ona z sobą niesie oraz jak wiele osób dotyka w bardzo różny sposób. Poproszona o bycie korespondencyjnym przyjacielem (pen pal) mordercy skaznego na karę śmierci zgadza się i jest to początek ogromnej zmiany w jej życiu (Siostra Helen do tej pory aktywnie działa na rzecz zniesienia kary śmierci w całych Stanach Zjednoczonych).

Jej otwartość na drugiego człowieka pozwala dostrzeć w tym skazańcu drugiego człowieka, zrozumieć przyczyny dla których znalazł się w tym miejscu. Siostra pokazuje nam złożoność tej sytuacji, w którą uwikłany jest nie tylko morderca, ale też jego bliscy oraz oczywiście bliscy ofiar. Każda z tych osób przeżywa mnóstwo emocji, z którymi bardzo trudno jest sobie poradzić.

W tej książce nie ma tuszowania rzeczywistości. Siostra Helen ukazuje nam bezduszność systemu wymiaru sprawiedliwości i warunków, w jakich muszą żyć skazańcy oraz jak są posdtrzegani przez pracowników służb więziennych i innych ludzi. Przy tym wszystkim nie zapomina o rodzinach ofiar i wsparciu dla nich.

Dla mnie ważnym aspektem tej opowieści jest to, o czym często zapomina się w kontekście kary śmierci (ale też długoletniej kary pozbawienia wolności),że dwie rodziny tracą kogoś bliskiego. Ale tylko jedna z tych rodzin otrzymuje wsparcie i współczucie. Druga jest pociągana do odpowiedzialności i niejednokrotnie staje się przedmiotem ataków ze strony innych osób. Najważniejszą lekcją jaką niesie ze sobą ta książka jest to, że możemy i powinniśmy potępiać czyn, ale nie człowieka, który się go dopuścił. Każdy człowiek to znacznie więcej niż jeden postępek, chociażby najgorszy i nie możemy postrzegać go tylko poprzez przestępstwo, którego dokonał.

Historia z życia Siostry Helen, opowiedziana przez nią samą, z pewnością skłoni każdego do zrewidowania swoich poglądów na temat kary śmierci. Nawet jeśli nikogo nie przekona do zmiany stanowiska, to z pewnością sprawi, że zobaczy on szerszy kontekst problemu, którego nie można rozważać zero-jedynkowo.

Na początku wspomniałam o tym, że ta książka jest dla mnie ważna z powodów osobistych. Kupiłam ją w 2002 roku w sklepie charytatywnym, wiedząc tylko tyle, że jest o karze śmierci i był na jej podstawie nakręcony nagrodzony film (którego wtedy nie widziałam). Przeczytałam i wsiąknęłam w tematykę kary śmierci. Już wcześniej miałam jednoznacznie wyrobione zdanie na temat samej kary śmierci, ale tak naprawdę niewiele wiedziałam o szerszym kontekście problemu, na który oczy otworzyła mi historia Siostry Helen. Zaczęłam szukać w internecie wszystkich informacji, jakie mogłam znaleźć, danych satystycznych, historii różnych osób, aż trafiłam na strony organizacji, które szukają przyjaciół korespondencyjnych dla skazańców. Wybrałam ogłoszenie o jednym z nich i napisałam list. Był to początek przyjaźni, która trwa do dziś. Nie będę wchodziła w szczegóły bo sama mogłabym napisać książkę;). Człowiek, z którym korespondowałam, i którego kilkukrotnie miałam okazję odwiedzić w więzieniu, po półtora roku naszej korespondencji, został uniewinniony dzięki badaniom DNA i odzyskał wolność po 23 latach spędzonych w celi śmierci. Kiedy odwiedziłam go w jego domu rodzinnym, miałam okazję wysłuchać opowieści jego bliskich, jak byli traktowani w swoim środowisku, jako „krewni mordercy”. Dzięki Siostrze Helen dane mi było przeżyć część emocji, które towarzyszą przy czytaniu jej książki.

„Przed egzekucją” jest dla mnie ważną książką z powodów osobistych, ale o tym może później. Według mnie bardziej wymowny jest tytuł oryginalny „Dead Man Walking” – są to słowa, jakie powtarzają strażnicy więzienni prowadząc skazańca z jego celi do celi śmierci w celu wykonania egzekucji. Wyobrażając sobie taką sytuację nie sposób nie poczuć emocji jakie muszą towarzyszyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
419
391

Na półkach:

Jedna z najważniejszych oraz najbardziej niedocenianych książek w Polsce. Nie dlatego, że porusza temat kary śmierci ale dlatego, że pokazuje jakie są konsekwencje.

Jedna z najważniejszych oraz najbardziej niedocenianych książek w Polsce. Nie dlatego, że porusza temat kary śmierci ale dlatego, że pokazuje jakie są konsekwencje.

Pokaż mimo to

avatar
92
91

Na półkach: ,

Książka Helen Prejean to wstrząsająca opowieść o ostatnich chwilach skazańców. Autorka prowadziła spokojne życie jako zakonnica, przypadek sprawił, że porzuciła je na rzecz morderców skazanych na krzesło elektryczne. Przejmująca historia siostry Helen to przede wszystkim apel o godne traktowanie skazańców. Po przeczytaniu książki nikt nie pozostanie obojętny ani na cierpienie rodzin ofiar ani na karę śmierci.
Książka trafiła na listę bestsellerów „New York Timesa”, była również nominowana do Nagrody Pulitzera. Ekranizacja w reżyserii Tima Robbinsa okazała się sukcesem kinowym, a Susan Sarandon za rolę siostry Helen otrzymała Oscara.
Książka ukazuje się się trzydzieści lat po wykonaniu ostatniego wyroku śmierci w Polsce. W polskim wydaniu otrzymujemy dodatek w postaci reportażu Mariusza Sepioło pt. Dawca krwi o ostatnim polskim skazańcu. Jak dla mnie średni.

Oko za oko, ból za ból, tortura za torturę, śmierć za śmierć. Czy egzekucja jest jedyną słuszną karą za popełnione morderstwo? Czy można poczuć sympatię do wielokrotnego mordercy? Odwieczne pytania, po przeczytaniu książki, rodzi się jeszcze więcej pytań, myśli, niewiadomych. Chyba nie potrafię opowiedzieć się po którejś ze stron.
Książka bardzo smutna i poruszająca.
Polecam

Książka Helen Prejean to wstrząsająca opowieść o ostatnich chwilach skazańców. Autorka prowadziła spokojne życie jako zakonnica, przypadek sprawił, że porzuciła je na rzecz morderców skazanych na krzesło elektryczne. Przejmująca historia siostry Helen to przede wszystkim apel o godne traktowanie skazańców. Po przeczytaniu książki nikt nie pozostanie obojętny ani na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
724
239

Na półkach: ,

"Zastanawiam się, co mogę powiedzieć temu człowiekowi. Co on będzie miał do powiedzenia."

Książka "Przed egzekucją" została wydana w Polsce trzydzieści lat po wykonaniu ostatniego wyroku śmierci w naszym kraju.
Kara śmierci to jeden z najbardziej kontrowersyjnych i trudnych tematów. Od lat wzbudza on zaciekłe dyskusje.

Wszystko zaczyna się w 1982 roku gdy siostra Helen zaczyna korespondować ze skazanym na karę śmierci Elmo Patrickiem Sonnierem. Kobieta nie zdaje sobie sprawy, że przekroczenie progu Więzienia Stanowego Angola zmieni całe jej życie.
Kontakt ze skazanym skłania ją do walki z niesprawiedliwością społeczną. Zaczyna organizować kampanię informacyjną mająca na celu zniesienie kary śmierci. Siostra Helen stara się uświadomić ludziom, że egzekucje wcale nie mają wpływu na ilość popełnianych zbrodni.
Zostaje ona doradcą duchowym skazanych. Wspiera ich w ostatnich tygodniach i godzinach przed śmiercią, jednocześnie starając się odroczyć egzekucję.
Kobieta spotyka się z ogromną wrogością. Wielu ludzi nie potrafi zrozumieć jak zakonnica może bronić takich zwyrodnialców.

Dzięki lekturze tej książki jesteśmy w stanie zrozumieć jak naprawdę wygląda taka egzekucja. Nie jest to szybka śmierć. Czasami staje się dla skazanego kilkunastominutową torturą.
Każdy z nas powinien zadać sobie kilka pytań.
Kto z nas ma prawo decydować o życiu i śmierci drugiego człowieka?
Czy naprawdę musimy działać wedle zasady oko za oko, ząb za ząb, nienawiść za nienawiść? I chyba jedno z najważniejszych pytań : czy możemy być stuprocentowo pewni, że wszystkie wyroki śmierci są sprawiedliwe, a skazani winni?

"Przed egzekucją" to powieść, która porusza wiele trudnych tematów.
Mówi o traumę rodzin ofiar, które pałają żądzą zemsty. Ludzie Ci często wierzą, że śmierć mordercy będzie dla nich zadośćuczynieniem. Jednak czy faktycznie egzekucja pozwoli im ukoić ból i cierpienie?
To historia o rodzinach skazańców, które bardzo często są napiętnowane i obwiniane o czyny swoich bliskich.
I w końcu mówi o samych skazanych. O ich samotności, odliczaniu dni i godzin do śmierci.

"Przed egzekucją" nie jest lekturą łatwą i przyjemną. Porusza, skłania do myślenia i refleksji. Właśnie dlatego moim zdaniem warto sięgnąć po tę książkę.

"Zastanawiam się, co mogę powiedzieć temu człowiekowi. Co on będzie miał do powiedzenia."

Książka "Przed egzekucją" została wydana w Polsce trzydzieści lat po wykonaniu ostatniego wyroku śmierci w naszym kraju.
Kara śmierci to jeden z najbardziej kontrowersyjnych i trudnych tematów. Od lat wzbudza on zaciekłe dyskusje.

Wszystko zaczyna się w 1982 roku gdy siostra Helen...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
20

Na półkach: ,

"Długo trwało zanim sobie uświadomiłam, jak system nasączył życie ludzkie cierpieniem i bólem, zanim zrozumiałam, że uprzejmość w niesprawiedliwym systemie nie wystarczy." To zdanie i cała ta książka zostaną ze mną na długo. Helen Prejean oprócz faktów na temat sądownictwa i polityki, które dla polskiego czytelnika mogą pozostać w sferze ciekawostek, zachęca do refleksji na temat moralności. "Przed egzekucją" to lektura, która niesamowicie daje do myślenia, która zostaje z czytelnikiem na długie godziny, a nawet dni.

"Długo trwało zanim sobie uświadomiłam, jak system nasączył życie ludzkie cierpieniem i bólem, zanim zrozumiałam, że uprzejmość w niesprawiedliwym systemie nie wystarczy." To zdanie i cała ta książka zostaną ze mną na długo. Helen Prejean oprócz faktów na temat sądownictwa i polityki, które dla polskiego czytelnika mogą pozostać w sferze ciekawostek, zachęca do refleksji na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1515
650

Na półkach: , , ,

„80% Amerykanów było w 1993 roku za karą śmierci”. Kto jest upoważniony do tego, by odbierać innym życie? Nie powinniśmy znać daty ani godziny śmierci.
A jeśli będziemy ją znać?
Gdzie istnieje granica, którą człowiek może wyznaczyć? Nie znajdziecie tu odpowiedzi jednoznacznej, bo ona nie istnieje.
Dziewięć godzin do północy, dziewięć godzin do wyznaczonej egzekucji. Czy Helenie, zakonnicy, bratu Pata i całego sztabu ludzi walczących o życie, uda się powstrzymać wykonanie wyroku?
Pat i Eddi Sonnierowie zostali skazani za popełnione morderstwa. Tylko jeden ma stracić życie na krześle elektrycznym.
Śmierć na krześle elektrycznym nie jest szybką i bezbolesną śmiercią. To czasem nawet kilkunastominutowa tortura.
Helen poczuła w sobie chęć walki ze sprawiedliwością społeczną. Przede wszystkim z ubogimi i mającymi odmienny kolor skóry niż nasza. Przez 10 lat stawała po stronie morderców a później po stronie ofiar. Zaczęła od korespondencji listownej ze skazanymi. Oprócz wsparcia swoją osobą zaczyna, walczyć o poprawę warunków w więzieniach. Jej zaangażowanie odebrałam nie tylko jako osoby duchownej, ale przede wszystkim jako człowieka.
Mogę sobie pozwolić na wielkoduszność, bo nic mnie to nie kosztuje. Nikt nie zabił moich bliskich strzałami w tył głowy.
Skazani, ale także rodzice, bliscy zamordowanych również przeżywają katusze i tortury. To niewyobrażalna i nie do opisania psychiczna udręka. Dla jednych i drugich życie się skończyło.
Z jednym chcę się z wami podzielić. Rodzice, którzy byli świadkami odebrania życia mordercy ich córki, nawet po latach, nie odczuli ulgi. "Oko za oko, ząb za ząb" ma jednak całkiem inne znaczenie.

Niedawno przeczytałam „Spowiedź polskiego kata”, która chyba mnie trochę przygotowała do tego tematu. Stąd chęć i zainteresowanie, by sięgnąć po „Przed egzekucją”. Miałam obawy, wiedząc że zostało to spisane przez siostrę zakonną. Przeszło mi przez myśl, że znajdę tu dużo rozmyślań nad Bogiem. Znalazły się owszem, ale są tu przede wszystkim rozmyślania nad słusznością tego, co robią z nami politycy, media, opinia publiczna i dane statystyczne, niekoniecznie wszystkim znane. Polecam nie tylko osobą lubiącym literaturę faktu.
Jestem przekonana, że gdyby egzekucje zaczęto wykonywać publicznie - pokazano by tortury i przemoc - zawstydzeni zabralibyśmy się do znoszenia kary śmierci.

„80% Amerykanów było w 1993 roku za karą śmierci”. Kto jest upoważniony do tego, by odbierać innym życie? Nie powinniśmy znać daty ani godziny śmierci.
A jeśli będziemy ją znać?
Gdzie istnieje granica, którą człowiek może wyznaczyć? Nie znajdziecie tu odpowiedzi jednoznacznej, bo ona nie istnieje.
Dziewięć godzin do północy, dziewięć godzin do wyznaczonej egzekucji. Czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1003
264

Na półkach: ,

Kara śmierci znana jest od początków istnienia prawa. W zależności od kraju, systemu prawa i wartości stosowana jest za czyny uznawane za zbrodnie, np. zabójstwo, ale także te „mniejszego kalibru”,np. kradzieże, cudzołóstwo. Obecnie kara śmierci nie jest praktykowana w 142 państwach, a w 106 z nich jest zakazana. Mimo tego nieustannie wzbudza wiele kontrowersji, bo jak we współczesnym świecie, w którym na każdym kroku podkreśla się jak ważna jest godność człowieka, może istnieć tak okrutny sposób zakończenia życia?



Dla siostry Helen Prejean wszystko zaczęło się od listu napisanego do jednego z więźniów znajdujących się w celi śmierci w więzieniu Angoli w stanie Luizjany. Mimo wątpliwości stała się doradcą duchowym człowieka, który w przeszłości zgwałcił młodą dziewczynę, a następnie zamordował ją i jej partnera, a także oczekuje na wymierzenie kary. Z czasem siostra zaprzyjaźnia się z Patrickiem Sonnierem, widzi, że za jego postawą kryje się strach. Kierując się wiarą i względami moralnymi zaczyna walczyć o zmianę formy kary z kary śmierci na dożywocie, a gdy to nie przynosi pożądanych skutków, towarzyszy mu aż do ostatniej minuty życia. Właśnie tak rozpoczęła się długa walka siostry Helen o zniesienie kary śmierci.



Przed egzekucją została wydana w Polsce trzydzieści lat po wykonaniu ostatniej kary śmierci. Sięgając po tę książkę miałam pewne obawy. Autorką jest siostra zakonna Helen Prejean, należąca do Zgromadzenia Sióstr Św. Józefa z Medaille, w związku z czym spodziewałam się wielu umoralniających monologów nawiązujących do wiary chrześcijańskiej. I mimo, że częściowo miałam rację, to dostałam surowy obraz sytuacji, jaka miała miejsce w latach 80. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Największe wrażenie wywarła na mnie walka o Patricka Sonniera, a także opis jego egzekucji. Wszystko to ogromnie mną wstrząsnęło i przez bardzo długi okres czasu nie wiedziałam, jak ująć słowami to, co mną targało.



Przed egzekucją to przede wszystkim historia walki o ludzkie traktowanie tych, którzy dopuścili się największych z możliwych zbrodni. To także opowieść o wszechogarniającym bólu po stracie ukochanych, którzy padli ofiarą tychże czynów zabronionych, jak również o chęci zemsty na oprawcach. Siostra Prejean porusza bardzo ważną kwestię, a opisane przez nią historie skłaniają do refleksji. Autorka w żaden sposób nie narzuca sposobu postrzegania tego zagadnienia, pozwala każdemu zająć stanowisko, które jest najbliższe jego sercu. Co prawda Przed egzekucją nie można zaliczyć do najłatwiejszych lektur, jednak z pewnością warto po nie sięgnąć.
________
http://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2018/09/helen-prejean-przed-egzekucja.html

Kara śmierci znana jest od początków istnienia prawa. W zależności od kraju, systemu prawa i wartości stosowana jest za czyny uznawane za zbrodnie, np. zabójstwo, ale także te „mniejszego kalibru”,np. kradzieże, cudzołóstwo. Obecnie kara śmierci nie jest praktykowana w 142 państwach, a w 106 z nich jest zakazana. Mimo tego nieustannie wzbudza wiele kontrowersji, bo jak we...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
29

Na półkach: , , ,

Sądzę, że sam problem można by bardziej rozwinąć. Z drugiej strony, to spisane wspomnienia połączone z przedstawieniem własnych poglądów, nie reportaż.

Dobry początek na zapoznanie się z tematem. Autorka stoi po obu stronach, nie zgadza się na karę śmierci, ale stara się zrobić najwięcej jak tylko potrafi aby pomóc rodzinom zabitych. Jest szczera, przyznaje się do swoich błędów i pokazuje jak pod wpływem doświadczeń zmienia spojrzenie zarówno na winowajców i ofiary, bo przecież poszkodowani to nie tylko ci zabici. Krzywdząc osobę, krzywdzimy ich otoczenie.

Sądzę, że sam problem można by bardziej rozwinąć. Z drugiej strony, to spisane wspomnienia połączone z przedstawieniem własnych poglądów, nie reportaż.

Dobry początek na zapoznanie się z tematem. Autorka stoi po obu stronach, nie zgadza się na karę śmierci, ale stara się zrobić najwięcej jak tylko potrafi aby pomóc rodzinom zabitych. Jest szczera, przyznaje się do swoich...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1299
1153

Na półkach: ,

Kara śmierci to trudny temat, nieustannie wywołujący zaciekłe dyskusje. Tylko czy osoby stojące po jednej, czy po drugiej stronie mają wiedzę, jak w praktyce wydaje się i wykonuje wyroki śmierci? Czy wiemy jak wygląda procedura zabijania skazańca? Czy wymierzane wyroki kary śmierci są sprawiedliwe, a może na krzesło trafiają tylko Ci, którzy nie mają pieniędzy na dobrego adwokata? W końcu, czy aparat państwowy, który jest często omylny i korupcjogenny może decydować o dobru najwyższym, czyli życiu obywateli?

Bez względu na to, czy jesteśmy zwolennikami, czy przeciwnikami kary śmierci powinniśmy przeczytać tę książkę, bo łatwo szafować ludzkim życiem, nie do końca wiedząc z czym to się wiąże. Znajdziemy tu wiele odpowiedzi, dzięki którym będziemy mogli bardziej świadomie wyrazić swoje zdanie.

Książka została napisana przez zakonnicę, która wspierała skazańców jako ich doradca duchowy, ale również pomagała rodzinom ofiar. Dlatego, mimo że w swych poglądach nie jest obiektywna i jednoznacznie opowiada się za zniesieniem kary śmierci, mamy możliwość spojrzenia na zagadnienie z punktu widzenia rodzin ofiar, rodzin skazańców i samych skazanych na śmierć.

Dodatkiem do książki jest historia makabrycznego zabójstwa wraz z egzekucją człowieka, który się go dopuścił. W tym roku przypada 30 rocznica od tego wydarzenia, od wykonania ostatniego wyroku śmierci w Polsce.

Książka była dla mnie bardzo obciążająca emocjonalnie, ale jestem bogatsza o wiedzę, która pozwala mi świadomie kształtować poglądy w tym trudnym temacie.

Kara śmierci to trudny temat, nieustannie wywołujący zaciekłe dyskusje. Tylko czy osoby stojące po jednej, czy po drugiej stronie mają wiedzę, jak w praktyce wydaje się i wykonuje wyroki śmierci? Czy wiemy jak wygląda procedura zabijania skazańca? Czy wymierzane wyroki kary śmierci są sprawiedliwe, a może na krzesło trafiają tylko Ci, którzy nie mają pieniędzy na dobrego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    131
  • Przeczytane
    45
  • Posiadam
    23
  • 2018
    3
  • Reportaż
    2
  • Zekranizowane
    2
  • Literatura faktu
    2
  • Legimi
    2
  • AA Oddam duszę by zdobyć!!!
    1
  • Chcę kupić
    1

Cytaty

Więcej
Helen Prejean Przed egzekucją Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także