rozwińzwiń

Descender. Blaszane Gwiazdy

Okładka książki Descender. Blaszane Gwiazdy Jeff Lemire, Dustin Nguyen
Okładka książki Descender. Blaszane Gwiazdy
Jeff LemireDustin Nguyen Wydawnictwo: Mucha Comics Cykl: Descender (tom 1) komiksy
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Descender (tom 1)
Tytuł oryginału:
Descender: Tin Stars
Wydawnictwo:
Mucha Comics
Data wydania:
2018-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-24
Data 1. wydania:
2015-09-09
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365938053
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Czarny Młot - tom 6- Odrodzenie - część druga Jeff Lemire, Rich Tommaso, praca zbiorowa
Ocena 6,7
Czarny Młot - ... Jeff Lemire, Rich T...
Okładka książki Czarny Młot. Skulldigger i Kostek Jeff Lemire, Tonči Zonjić
Ocena 6,8
Czarny Młot. S... Jeff Lemire, Tonči ...
Okładka książki Gideon Falls. Tom 6: Koniec Jeff Lemire, Andrea Sorrentino, Dave Stewart
Ocena 6,3
Gideon Falls. ... Jeff Lemire, Andrea...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Vei, tom 1 Sara Elfgren, Karl Johnsson
Ocena 6,8
Vei, tom 1 Sara Elfgren, Karl ...
Okładka książki Pan Higgins wraca do domu Warwick Johnson-Cadwell, Mike Mignola
Ocena 6,4
Pan Higgins wr... Warwick Johnson-Cad...
Okładka książki Top 10 Gene Ha, Alan Moore
Ocena 8,1
Top 10 Gene Ha, Alan Moore...
Okładka książki Donżon: Wydanie zbiorcze 1 Gilles Roussel, Joann Sfar, Lewis Trondheim
Ocena 8,1
Donżon: Wydani... Gilles Roussel, Joa...
Okładka książki The Black Monday Murders #1: Chwała mamonie Tomm Coker, Jonathan Hickman
Ocena 7,8
The Black Mond... Tomm Coker, Jonatha...

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
80 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
503
339

Na półkach:

Smakowite otwarcie historii. Super wykreowany świat, bohaterowie i ich relacje. Czułem się podobnie jak kilkadziesiąt lat temu kiedy zaczytywałem się w Thorgalu, gdzie mrok, brutalność i zło miesza się z troską, wrażliwością, nadzieją. Piorunujące wrażenie. Oby zostało utrzymane do końca serii.

Smakowite otwarcie historii. Super wykreowany świat, bohaterowie i ich relacje. Czułem się podobnie jak kilkadziesiąt lat temu kiedy zaczytywałem się w Thorgalu, gdzie mrok, brutalność i zło miesza się z troską, wrażliwością, nadzieją. Piorunujące wrażenie. Oby zostało utrzymane do końca serii.

Pokaż mimo to

avatar
130
114

Na półkach:

Historia Majstersztyk!

Historia Majstersztyk!

Pokaż mimo to

avatar
1126
1125

Na półkach: ,

To nie jest bardzo oryginalne dzieło, ale taki stary dziad jak ja może czuć tylko nostalgię. Z jednej strony znane tematy sci-fi, z drugiej - nawiązania do klasyków mangi spod znaku "Pluto". Poza tym czuć tu pasję, bazowanie na emocjach, które być może na bardziej wyrobionym czytelniku sprawią wrażenie banalnych, ale przecież można do tego podejść jak do laurki dla pewnej estetyki. Laurki być może trochę naiwnej czy oklepanej, ale ciągle posiadającej sporo uroku i siły przyciągania. Wspomnę jeszcze o kapitalnej stronie graficznej, umiejętnym prowadzeniu kilku wątków na raz (liczne retrospekcje) i stopniowym odsłanianiu kolejnych tajemnic fabuły. Cieszy też ograniczenie charakterystycznej dla Lemire maniery w kreowaniu postaci, która sprawiała, że w większości jego dzieł miałem wrażenie obcowania z tym samym głównym bohaterem. Bawiłem się świetnie i mam nadzieję, że dalsze tomy będą trzymać poziom

Dotyczy tomów 1-3

To nie jest bardzo oryginalne dzieło, ale taki stary dziad jak ja może czuć tylko nostalgię. Z jednej strony znane tematy sci-fi, z drugiej - nawiązania do klasyków mangi spod znaku "Pluto". Poza tym czuć tu pasję, bazowanie na emocjach, które być może na bardziej wyrobionym czytelniku sprawią wrażenie banalnych, ale przecież można do tego podejść jak do laurki dla pewnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
1

Na półkach: ,

Recenzja tomów 1-6

Descender to komiks science-fiction napisany przez Jeffa Lemire (najbardziej znanego ze swoich obyczajowych powieści graficznych “Opowieści z hrabstwa Essex”, “Podwodny spawacz”, współpracował też jako scenarzysta zarówno dla Marvela jak i DC) i narysowany przez Justina Nguyena (wcześniej rysował serie głównie dla DC) wydany oryginalnie przez Image Comics, a w Polsce przez Mucha Komiks..

Seria 6 tomów (a w niej 32 zeszyty) opowiada historię androida o wyglądzie dziecka Tim-21 oraz tajemniczych ogromnych robotów zwanych Żniwiarzami. Tim-21 jest zaprogramowany jako opiekun i towarzysz ludzkich dzieci. Trafia on na księżyc Dirishu-6 gdzie zostaje przyjacielem Andego, syna dozorczyni miejscowej kopalni. Przyjaźń i dzieciństwo Andego i Tima zostaje nagle przerwane gdy wokół wszystkich większych planet Rady Zjednoczonej Galaktyki pojawiają się Żniwiarze, roboty wielkości planet które unicestwiają duża część ludności. 10 lat później odkrywamy że oprogramowanie Tim 21, jego swoiste mechaniczne DNA, jest niemal identyczne z oprogramowaniem Żniwiarzy. Z tego powodu Tim 21 staje się celem pogoni wielu grup, które chcą go wykorzystać do swoich celów. Tak zaczyna się space opera pełna przygód i zwrotów akcji.

Akcja komiksu to nieustanny rollercoaster nowych perypetii Tima i postaci z nim związanych. Mimo naprawdę dużego tempa, Lemire’owi udaje się wspaniale przedstawić bohaterów, są oni wielowymiarowi i interesujący, każdy ma swoją osobowość, aspiracje czy wady, co sprawia, że ich przygody czytamy z wielkim zaangażowaniem i frajdą. Do tego dostajemy świat wielu planet i ras jak przystało na dobrą space operę. Świat ożywa dzięki specyficznym rysunkom Nguyena (odpowiada on zarówno za rysunki jak i kolory nakładane akwarelami) zapewne nie każdemu się one spodobają, mi jednak bardzo przypadły do gustu. Szczególnie okładki poszczególnych zeszytów zapadają w pamięć i moim zdaniem świetnie ukazują dlaczego Nguyen otrzymał za swoją pracę Nagrody Eisnera w 2016 i 2019 r. dla najlepszego artysty.

Podsumowując Descender to prawdziwa gratka dla fanów science-fiction, a dzięki fantastycznie zarysowanym bohaterom, nawet osoby nie przepadające za sci-fi znajdą tu coś dla siebie. Świetna akcja sprawia, że z chęcią przerzucamy strony i cale 6 tomów można “połknąć” w jeden wieczór. Trzeba jednak zaznaczyć że miejscami komiks jest dość brutalny, więc raczej nie dla dzieci i osób dla których jest to problem.

Bardzo polecam.

Recenzja tomów 1-6

Descender to komiks science-fiction napisany przez Jeffa Lemire (najbardziej znanego ze swoich obyczajowych powieści graficznych “Opowieści z hrabstwa Essex”, “Podwodny spawacz”, współpracował też jako scenarzysta zarówno dla Marvela jak i DC) i narysowany przez Justina Nguyena (wcześniej rysował serie głównie dla DC) wydany oryginalnie przez Image...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
9

Na półkach:

Świetny komiks! Jestem co prawda nowicjuszem w tej tematyce, ale w porównaniu do popularnych komiksów DC/Marvel, ten to dla mnie krok milowy w stronę pokochania tego typu publikacji.

Świetny komiks! Jestem co prawda nowicjuszem w tej tematyce, ale w porównaniu do popularnych komiksów DC/Marvel, ten to dla mnie krok milowy w stronę pokochania tego typu publikacji.

Pokaż mimo to

avatar
743
481

Na półkach: ,

Już wielokrotnie przekonałem się, że Jeff Lemire nie potrafi pisać dobrych historii, kiedy jest wciskany w jakieś ścisłe ramy (czyt. jeżeli pisze scenariusze do komiksów DC lub Marvela). Wówczas staje w jednym szeregu z innymi szarakami-scenarzystami, którzy po prostu wykonują rzemieślniczą robotę. Na szczęście "Descender" to seria od Image, więc tutaj Lemire ma zdecydowanie większe pole do popisu. I chociaż początek tego tytułu sprawił, że poczułem się zagubiony, to bardzo szybko dzięki doskonałej budowie narracji i przejrzystm grafikom Dustina Nguyena wszedłem do tego niezwykłego świata przyszłości. To chyba pierwszy komiks Lemire'a utrzymany w stylistyce sci-fi jaki czytałem i na pewno będę sięgał po dalsze części (a później również po "Ascender"). Wszędzie tej szalonej historii czuć styl Jeffa, nie brakuje charakterystycznego dla jego twórczości smutku, ale też jest miejsce na akcje. Naprawdę ciężko się nudzić czytając "Blaszane gwiazdy" i nie mogę się już doczekać, kiedy zabiorę się za czytanie drugiego albumu.

Już wielokrotnie przekonałem się, że Jeff Lemire nie potrafi pisać dobrych historii, kiedy jest wciskany w jakieś ścisłe ramy (czyt. jeżeli pisze scenariusze do komiksów DC lub Marvela). Wówczas staje w jednym szeregu z innymi szarakami-scenarzystami, którzy po prostu wykonują rzemieślniczą robotę. Na szczęście "Descender" to seria od Image, więc tutaj Lemire ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
567
516

Na półkach:

Zbiorczo 1-6

Jak trochę problem z ta seria. Początek bardzo wtórny (Mass Effect, czy Reynolds). Przestrzen akcji z rozległym światem i różnymi bohaterami, których losem można się przejąć. Świetny tom 3 poszerzający świat i bohaterów. Trochę pytań o granice człowieczeństwa, trochę przygody i awantury, trochę przewidywalnych zwrotów, czy mało rozsądnych decyzji czy niespójnych wydarzeń. Trochę bełkotu.Troche wzruszeń i pięknych scen.
Nierówna to opowieść, z trochę zmarnowanym potencjałem (mimo banalnego punktu wyjścia).
Grafika bardzo dyskusyjna. Artystyczna, ładna, charakterystyczna. Ale mało czytelna, chowająca szczegóły świata i jego różnorodność. Wolałbym kreskę Lemire albo bardziej realistycznego artysty. Ale na pewno niektórym się bardzo spodoba.
Nie żałuję lektury, ale niedosyt pozostał.

Zbiorczo 1-6

Jak trochę problem z ta seria. Początek bardzo wtórny (Mass Effect, czy Reynolds). Przestrzen akcji z rozległym światem i różnymi bohaterami, których losem można się przejąć. Świetny tom 3 poszerzający świat i bohaterów. Trochę pytań o granice człowieczeństwa, trochę przygody i awantury, trochę przewidywalnych zwrotów, czy mało rozsądnych decyzji czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1509
899

Na półkach: , , ,

Opinia wszystkich 6 tomow.
Genialna opowiesc sci-fi. Duzo w niej robotow, milosci, prob zrozumienia ludzkosci.
Swietne ilustracje, wspaniale wprowadzaja w klimat tego swiata.
Bardzo mi sie te komiksy spodobaly i z niecierpliwoscia czekam na kontynuacje.
Bardzo polecam.

Opinia wszystkich 6 tomow.
Genialna opowiesc sci-fi. Duzo w niej robotow, milosci, prob zrozumienia ludzkosci.
Swietne ilustracje, wspaniale wprowadzaja w klimat tego swiata.
Bardzo mi sie te komiksy spodobaly i z niecierpliwoscia czekam na kontynuacje.
Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
112
66

Na półkach: , ,

Lemire pełnymi garściami czerpie z dorobku światowego science-fiction, a czytelnik znajdzie sporo nawiązań do kinematografii, a nawet gier komputerowych. Tim-21 jako żywo przypomina Davida z obrazu A.I., górniczy robot swojego kolegę po fachu z obrazu Sędziego Dredd z roku 1995, zaś wielki adwersarz kosmicznej federacji choćby przez wzgląd na nazwę kojarzyć się może z serią Mass Effect, zamieszkiwaną – podobnie jak uniwersa Gwiezdnych Wojen oraz Star Treka – przez najdziwniejsze gatunki rozumne. Konglomerat rozmaitych inspiracji powinien przypaść do gustu szerokiemu gronu odbiorców, zwłaszcza że poszczególne koncepcje zostały całkiem zgrabnie powiązane w spójną i interesującą całość.

Warto w tym miejscu zatrzymać się przy samym Timie-21, robotowi o bardzo człowieczych potrzebach ciepła oraz bliskości rodziny. Maszyna w skórze dziecka budzi niekłamaną sympatie u czytelnika; bardzo łatwo jest spoglądać na nią przez pryzmat zagubionego w gąszczu polityki oraz dorosłych dziecka, co wzmacniane jest zapewne przez podświadome wspomnienie przytoczonego wyżej obrazu Stevena Spielberga.



Postacie otaczające robota, którego pierwotnym celem było towarzyszenie dzieciom, już nie wywierają takiego wrażenie. Czytelnicy otrzymują sprawdzony przegląd kreacji, począwszy od niezłomnego przywódcy – w tym przypadku przywódczyni – misji, przez naukowca o bardzo wątpliwej przeszłości i jeszcze słabszym charakterze, kończąc na podręcznikowych czarnych bohaterach. Ten klasyczny przegląd postaci nie jest jednak żadną wadą Descender, a wręcz przeciwnie, stanowi świetne uzupełnienie całości, która ma wszelkie atuty ku temu, aby podbić serca miłośników science fiction.

Ale nie tylko odniesieniami czytelnik żyje, zdecydowanie ważniejsza jest historia opowiedziana przez scenarzystę. Lemire szczęśliwie nie zawodzi, bardzo udanie przeplatając bieżącą akcję z licznymi retrospektywami. Dzięki temu zabiegowi scenariusz bezustannie to zwalnia, to przyśpiesza, skutecznie utrzymując koncentrację odbiorcy na wysokim poziomie. Co więcej, wydaje się, że Lemirowi nie brakuje pomysłów komiks bowiem obfituje w liczne – a przy tym zaskakujące – zwroty akcji. A to dopiero początek historii i należy mieć uwadze, że pewne dalsze wydarzenia są dopiero sygnalizowane, jeśli jednak zostaną przelane na papier tak udanie jak dotychczas, wówczas można być spokojnym o przyszłość serii.



Ale to nie koniec pochwał pod adresem Blaszanych Gwiazd, czyli tomu otwierającego cykl. Udany scenariusz to jedno, ale to co zrobił ilustrator, Dustin Nguyen, to absolutny majstersztyk. Szkice może nie są czymś przełomowym czy wyróżniającym album spośród mrowia innych, jednakże pomysł wypełnienia ilustracji akwarelami sprawił, że komiks nabrał wyjątkowego posmaku, bowiem od strony graficznej efekt zachwyca. Warto zauważyć, że Nguyen posługuje się tą techniką perfekcyjnie, żadne kolory nie wychodzą poza kontury, zaś paleta barw dobrana została idealnie do każdej sytuacji.

Jakie wrażenia zostawiła lektura otwierających cykl Blaszanych Gwiazd? Bardzo dobre! Perypetie Tima-21 oraz jego towarzyszy mają wszelkie atuty, aby zaciekawić czytelnika ich dalszymi losami. Urzeka również bogactwo wykreowanego świata oraz przepiękną szata graficzna. Cóż pozostaje robić? Odpowiedź jest prosta: czekać na kolejne albumy!

Lemire pełnymi garściami czerpie z dorobku światowego science-fiction, a czytelnik znajdzie sporo nawiązań do kinematografii, a nawet gier komputerowych. Tim-21 jako żywo przypomina Davida z obrazu A.I., górniczy robot swojego kolegę po fachu z obrazu Sędziego Dredd z roku 1995, zaś wielki adwersarz kosmicznej federacji choćby przez wzgląd na nazwę kojarzyć się może z serią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
70

Na półkach:

Lekkie, łatwe i przyjemne, dla mnie jednak zbyt lekkie. Niby komiks dla dorosłych, ale patrząc na treść i dialogi jest to komiks raczej dla młodzieży. Uwielbiam tematy sci-fi + a.i. ale drugim Blade Runnerem to to na pewno nie będzie.

Lekkie, łatwe i przyjemne, dla mnie jednak zbyt lekkie. Niby komiks dla dorosłych, ale patrząc na treść i dialogi jest to komiks raczej dla młodzieży. Uwielbiam tematy sci-fi + a.i. ale drugim Blade Runnerem to to na pewno nie będzie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    99
  • Chcę przeczytać
    78
  • Posiadam
    32
  • Komiksy
    19
  • Komiks
    17
  • Ulubione
    4
  • 2023
    4
  • Komiksy
    3
  • Komiksy
    3
  • Po angielsku
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Descender. Blaszane Gwiazdy


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,2
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 10,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...
Okładka książki Fantastyczna Czwórka 9 (1965) Jack Kirby, Stan Lee
Ocena 7,3
Fantastyczna C... Jack Kirby, Stan Le...

Przeczytaj także