Skąd się (nie) biorą dzieci?
Wydawnictwo: Beata Vita poradniki dla rodziców
72 str. 1 godz. 12 min.
- Kategoria:
- poradniki dla rodziców
- Tytuł oryginału:
- Skąd się (nie) biorą dzieci?
- Wydawnictwo:
- Beata Vita
- Data wydania:
- 2017-06-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-06-06
- Liczba stron:
- 72
- Czas czytania
- 1 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788394718220
Skąd się (nie) biorą dzieci? Czyli dwa w jednym: opowieści dla Przedszkolaka i Małego Żaka oraz instruktarz w pigułce dla Dorosłych.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 10
- 6
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"SKĄD SIĘ (NIE) BIORĄ DZIECI?" BIANCA-BEATA KOTORO, WIESŁAW SOKOLUK
Książka "Skąd się (nie) biorą dzieci?" była u nas w użyciu jakieś 2-3 lata temu. To poradnik dla rodziców, o tym jak rozmawiać z dziećmi o tytułowym temacie, ale też opowiadanie o dzidziusiu i psiątkach i tłumaczenie jak właściwie dochodzi do zapłodnienia.
W poradniku podkreślone jest, by używać zrozumiałego dla dzieci języka i metafor, jednocześnie wplatając w nie poprawne, naukowe nazwy części ciała i zachodzących w nim procesów. Cieszę się również, że wspomniane zostało o dziecięcej ma*tu*bacji jako normalnym etapie rozwoju. Instruktarz zawiera też przykładowe rozmowy z dziećmi w różnym wieku, o częściach ciała, menstruacji, biustonoszu, rodzeństwie i zapłodnieniu. I samemu poradnikowi niewiele mam do zarzucenia, chociaż coś zawsze znajdę ;)
Opowiadanie jest dość proste, dzieci są zaciekawione jak to się stało, że urodziły się psiątka i dzidziuś, skąd wzięły się w brzuchach swoich mam, rozmawiają ze sobą o tym, mają w planach zapytać rodziców.
Następnie jest opis zapłodnienia u roślin, zwierząt i u człowieka. No o właśnie, tu mam kilka uwag. Po pierwsze, zapłodnienie roślin i zwierząt jest opisane bardzo szczegółowo i uzupełnione anatomicznymi rysunkami, zapłodnienie człowieka zaś nie. Gdybym była dzieckiem, zrozumiała bym, że plemniki magicznie wskakują do pochwy z penisa w trakcie przytulania - w przypadku psów opisana jest penet*acja, w przypadku ludzi - już nie.
Na plus oceniam wspomnienie o cesarskim cięciu i obrazki ilustrujące poród naturalny.
Nie podoba mi się nazywanie płodu dzidziusiem od samego początku - jeśli dbamy o poprawny język, to dbajmy o niego w każdym aspekcie. Dzidziusiem się jest po urodzeniu, nie przed, przed przyszła mama jest w ciąży a w brzuszku ma płód, i tak od początku sama tłumaczyłam to Nadzi.
Z bardzo osobistej perspektywy nie lubię nazw użytych w książce takich jak ci*ka czy srom (ze względu na jego dawne znaczenie: wstyd),sama używam słowa wulwa - łacińskiej nazwy anatomicznej zewnętrznych narządów płciowych.
Kolejny minus to przekazana informacja, iż każda kobieta musi nosić biustonosz - no nie, nie każda. Noszenie go bądź nie to wybór.
W temacie menstruacji wspomniano tylko o podpaskach, zupełnie pomijając równie popularne w użyciu tampony, majtki menstruacyjne czy kubeczek.
Czy polecam? Ogółem tak, nie jest to zła książka, ale z wyżej wspomnianymi uwagami. Choć domyślam się, że jest sporo od niej lepszych lektur, o tym, skąd się biorą dzieci.
"SKĄD SIĘ (NIE) BIORĄ DZIECI?" BIANCA-BEATA KOTORO, WIESŁAW SOKOLUK
więcej Pokaż mimo toKsiążka "Skąd się (nie) biorą dzieci?" była u nas w użyciu jakieś 2-3 lata temu. To poradnik dla rodziców, o tym jak rozmawiać z dziećmi o tytułowym temacie, ale też opowiadanie o dzidziusiu i psiątkach i tłumaczenie jak właściwie dochodzi do zapłodnienia.
W poradniku podkreślone jest, by używać...