Skąd się (nie) biorą dzieci?

Okładka książki Skąd się (nie) biorą dzieci? Bianca-Beata Kotoro, Wiesław Sokoluk
Okładka książki Skąd się (nie) biorą dzieci?
Bianca-Beata KotoroWiesław Sokoluk Wydawnictwo: Beata Vita poradniki dla rodziców
72 str. 1 godz. 12 min.
Kategoria:
poradniki dla rodziców
Tytuł oryginału:
Skąd się (nie) biorą dzieci?
Wydawnictwo:
Beata Vita
Data wydania:
2017-06-06
Data 1. wyd. pol.:
2017-06-06
Liczba stron:
72
Czas czytania
1 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394718220
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Trudne tematy. Płeć i przyjście na świat Bianca-Beata Kotoro, Wiesław Sokoluk
Ocena 8,0
Trudne tematy.... Bianca-Beata Kotoro...
Okładka książki Instruktaż nadmierny. Historia pewnej przygody seksualnej Agnieszka Kościańska, Wiesław Sokoluk
Ocena 6,3
Instruktaż nad... Agnieszka Kościańsk...
Okładka książki 100% mnie, czyli książka o miłości, seksie i zagłuszaczach Bianca-Beata Kotoro, Wiesław Sokoluk
Ocena 7,0
100% mnie, czy... Bianca-Beata Kotoro...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
218
216

Na półkach: , ,

"SKĄD SIĘ (NIE) BIORĄ DZIECI?" BIANCA-BEATA KOTORO, WIESŁAW SOKOLUK

Książka "Skąd się (nie) biorą dzieci?" była u nas w użyciu jakieś 2-3 lata temu. To poradnik dla rodziców, o tym jak rozmawiać z dziećmi o tytułowym temacie, ale też opowiadanie o dzidziusiu i psiątkach i tłumaczenie jak właściwie dochodzi do zapłodnienia.

W poradniku podkreślone jest, by używać zrozumiałego dla dzieci języka i metafor, jednocześnie wplatając w nie poprawne, naukowe nazwy części ciała i zachodzących w nim procesów. Cieszę się również, że wspomniane zostało o dziecięcej ma*tu*bacji jako normalnym etapie rozwoju. Instruktarz zawiera też przykładowe rozmowy z dziećmi w różnym wieku, o częściach ciała, menstruacji, biustonoszu, rodzeństwie i zapłodnieniu. I samemu poradnikowi niewiele mam do zarzucenia, chociaż coś zawsze znajdę ;)

Opowiadanie jest dość proste, dzieci są zaciekawione jak to się stało, że urodziły się psiątka i dzidziuś, skąd wzięły się w brzuchach swoich mam, rozmawiają ze sobą o tym, mają w planach zapytać rodziców.

Następnie jest opis zapłodnienia u roślin, zwierząt i u człowieka. No o właśnie, tu mam kilka uwag. Po pierwsze, zapłodnienie roślin i zwierząt jest opisane bardzo szczegółowo i uzupełnione anatomicznymi rysunkami, zapłodnienie człowieka zaś nie. Gdybym była dzieckiem, zrozumiała bym, że plemniki magicznie wskakują do pochwy z penisa w trakcie przytulania - w przypadku psów opisana jest penet*acja, w przypadku ludzi - już nie.

Na plus oceniam wspomnienie o cesarskim cięciu i obrazki ilustrujące poród naturalny.

Nie podoba mi się nazywanie płodu dzidziusiem od samego początku - jeśli dbamy o poprawny język, to dbajmy o niego w każdym aspekcie. Dzidziusiem się jest po urodzeniu, nie przed, przed przyszła mama jest w ciąży a w brzuszku ma płód, i tak od początku sama tłumaczyłam to Nadzi.

Z bardzo osobistej perspektywy nie lubię nazw użytych w książce takich jak ci*ka czy srom (ze względu na jego dawne znaczenie: wstyd),sama używam słowa wulwa - łacińskiej nazwy anatomicznej zewnętrznych narządów płciowych.

Kolejny minus to przekazana informacja, iż każda kobieta musi nosić biustonosz - no nie, nie każda. Noszenie go bądź nie to wybór.

W temacie menstruacji wspomniano tylko o podpaskach, zupełnie pomijając równie popularne w użyciu tampony, majtki menstruacyjne czy kubeczek.

Czy polecam? Ogółem tak, nie jest to zła książka, ale z wyżej wspomnianymi uwagami. Choć domyślam się, że jest sporo od niej lepszych lektur, o tym, skąd się biorą dzieci.

"SKĄD SIĘ (NIE) BIORĄ DZIECI?" BIANCA-BEATA KOTORO, WIESŁAW SOKOLUK

Książka "Skąd się (nie) biorą dzieci?" była u nas w użyciu jakieś 2-3 lata temu. To poradnik dla rodziców, o tym jak rozmawiać z dziećmi o tytułowym temacie, ale też opowiadanie o dzidziusiu i psiątkach i tłumaczenie jak właściwie dochodzi do zapłodnienia.

W poradniku podkreślone jest, by używać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    21
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    6
  • Dzieci
    2
  • Dla dzieci
    2
  • 01.Posiadam i czytałam
    1
  • Samodzielne
    1
  • INSPIRACJE
    1
  • 2021
    1
  • Koszyk
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Skąd się (nie) biorą dzieci?


Podobne książki

Przeczytaj także