Jedna z lepszych książek o designie w polskim wydaniu.

Jedna z lepszych książek o designie w polskim wydaniu.

W pewnym momencie mnie znudziła, ale gdy wróciłem do historii z czasów Rhode Island School of Design to dalej czytałem z wypiekami. Świetna historia nauczyciela praktyka, który pomimo ogromu ograniczeń polskiej PRLowskiej rzeczywistości nie zrażał się tylko robił świetną robotę, najpierw jako praktyk, a potem jako nauczyciel. Inspirujące.

W pewnym momencie mnie znudziła, ale gdy wróciłem do historii z czasów Rhode Island School of Design to dalej czytałem z wypiekami. Świetna historia nauczyciela praktyka, który pomimo ogromu ograniczeń polskiej PRLowskiej rzeczywistości nie zrażał się tylko robił świetną robotę, najpierw jako praktyk, a potem jako nauczyciel. Inspirujące.

fantastyczna pozycja o szeroko pojętym projektowaniu. Miałem obawy czy nie będzie to kolejna pozycja pełna komunałów i "ikon" dizajnu, ale na szczęście nie jest.
dostajemy biografię, drogę od bycia uczniem, poprzez zdobywanie doświadczenia w zawodzie aż po nauczanie na kilku uczelniach (głównie USA).
Osobom w zawodzie, polecam szczególnie ostatnie rozdziały z 'dobrymi radami'. o tak, wuju, bardzo dobre rady :)

fantastyczna pozycja o szeroko pojętym projektowaniu. Miałem obawy czy nie będzie to kolejna pozycja pełna komunałów i "ikon" dizajnu, ale na szczęście nie jest.
dostajemy biografię, drogę od bycia uczniem, poprzez zdobywanie doświadczenia w zawodzie aż po nauczanie na kilku uczelniach (głównie USA).
Osobom w zawodzie, polecam szczególnie ostatnie rozdziały z 'dobrymi...

Przeczytałem tę książkę kilka miesięcy po lekturze zbioru esejów Michaela Bieruta „Raz mnie widzisz, raz nie widzisz…”. Wspominam o tym dlatego, że w czasie lektury raz po raz nachodziła mnie myśl, że obie pozycje wciągnęły mnie niesamowicie, zaopatrując przy okazji w solidną dawkę wiedzy na tematy związane z projektowaniem graficznym.
Krzysztof Lenk podzielił się historią swojego życia zawodowego, podejściem do projektowania graficznego i projektowania informacji, refleksjami na temat kształcenia designerów… Można by tak wymieniać dalej. Świetne jest to, że uczynił to w sposób niezwykle naturalny – w swobodnej konwersacji, którą czytelnik, dzięki tej książce, ma okazję podsłuchać. Możemy się tylko cieszyć, że rozmowa ta (a raczej – jak podejrzewam – seria rozmów) zdążyła się odbyć i że została opublikowana.

Przeczytałem tę książkę kilka miesięcy po lekturze zbioru esejów Michaela Bieruta „Raz mnie widzisz, raz nie widzisz…”. Wspominam o tym dlatego, że w czasie lektury raz po raz nachodziła mnie myśl, że obie pozycje wciągnęły mnie niesamowicie, zaopatrując przy okazji w solidną dawkę wiedzy na tematy związane z projektowaniem graficznym.
Krzysztof Lenk podzielił się historią...

Wywiad z człowiekiem o wielkim dorobku i ogromnej wiedzy, który dzieli się z nami doświadczeniami z życia zawodowego. Książka napisana lekko jednocześnie jest skarbnicą wiedzy z dziedziny projektowania graficznego, a dla mnie osobiście okazała się źródłem motywacji. Polecam!

Wywiad z człowiekiem o wielkim dorobku i ogromnej wiedzy, który dzieli się z nami doświadczeniami z życia zawodowego. Książka napisana lekko jednocześnie jest skarbnicą wiedzy z dziedziny projektowania graficznego, a dla mnie osobiście okazała się źródłem motywacji. Polecam!

Znakomita lektura. O potrzebie czytelności, porządkowania świata, rozumienia. O tym kim "nauczyciel" jest i o spełnionym życiu.

Znakomita lektura. O potrzebie czytelności, porządkowania świata, rozumienia. O tym kim "nauczyciel" jest i o spełnionym życiu.

Książka pokazana oczami Pana Krzysztofa. Wywiad z człowiekiem o wielkim dorobku i ogromnej wiedzy, który dzieli się z nami doświadczeniami z życia zawodowego.

Książka pokazana oczami Pana Krzysztofa. Wywiad z człowiekiem o wielkim dorobku i ogromnej wiedzy, który dzieli się z nami doświadczeniami z życia zawodowego.