rozwińzwiń

Maniuś Kitajec i jego ferajna

Okładka książki Maniuś Kitajec i jego ferajna Stefan Wiechecki
Okładka książki Maniuś Kitajec i jego ferajna
Stefan Wiechecki Wydawnictwo: Vis-á-Vis/Etiuda Cykl: Wiech - opowiadania powojenne (tom 9) satyra
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
satyra
Cykl:
Wiech - opowiadania powojenne (tom 9)
Wydawnictwo:
Vis-á-Vis/Etiuda
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1967-01-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379981649
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
269
154

Na półkach:

Rozrywka wyborna. Klimat troszkę inny niż w "Cafe pod Minogą", bo i czasy inne, wojna (choć wciąż bardzo żywa wśród bohaterów) jest już przeszłością, a i sama Warszawa bardzo się przecież zmieniła. To, co pozostało niezmienne to humor - czasem już archaiczny, kabaretowy, lecz ciągle smaczny, umiejętnie opakowany. I ta wypływająca z każdej niemal strony dobroduszność oraz pozytywne podejście do każdego problemu - tu wszystko da się załatwić i dogadać "poza protokołem". Panie Stefanie, znów dobra robota, rozstajemy się tylko na jakiś czas, także do następnego - serwus!

Rozrywka wyborna. Klimat troszkę inny niż w "Cafe pod Minogą", bo i czasy inne, wojna (choć wciąż bardzo żywa wśród bohaterów) jest już przeszłością, a i sama Warszawa bardzo się przecież zmieniła. To, co pozostało niezmienne to humor - czasem już archaiczny, kabaretowy, lecz ciągle smaczny, umiejętnie opakowany. I ta wypływająca z każdej niemal strony dobroduszność oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1244
317

Na półkach: , , , , ,

Cieszę się, że z Wiechem rozpoczęłam nowy rok, bo po cichu liczę, że ta pozytywna energia towarzysząca bohaterom książki udzieli się także mnie. 😊

Niewątpliwym walorem i cechą wyróżniającą Wiecha jest język. To, jak świetnie utrwalił w swojej twórczości warszawską gwarę, doceni ten, kto pozna chociażby wycinek jego twórczości.

Dla tych wszystkich, którzy darzą sentymentem Jóźka Balcerka z „Alternatyw 4” i Henia Lermaszewskiego wraz z tatusiem z „Domu”, "Cafe pod Minogą" oraz "Maniuś Kitajec i jego ferajna" nie powinny pozostawać dłużej niepoznane.

Dla mnie, wielką zaletą powieści są bohaterowie. Nie da się ich nie lubić. Tworzą ciepłą, pełną koleżeńskich wartości, honorową brać warszawską.

Nie mogę się oprzeć, by nie przytoczyć chociaż jednego fragmentu.
„Maniuś przestał panować nad nerwami. Za każde ze słów, jakie teraz wykrzykiwał, profesor Bronisław Wieczorkiewicz, autor „Słownika wyrazów zelżywych”, oddałby majątek”.

Większość zwrotów, hasełek i powiedzonek, uroku, i znaczenia nabiera w kontekście czytanej lektury, więc jeżeli ktoś zainteresowany, niech sięga.

Moim zdaniem warto.

Świetnie byłoby przed czytaniem posłuchać utworów Wiecha w wykonaniu Zbigniewa Buczkowskiego, dzięki temu łatwiej przestawić się na zapisaną gwarę.

PS
Jestem ciekawa, czy ten, kto przeczyta „Maniusia…” również na długo zapamięta scenę ze Staśkiem Piskorszczakiem w szpitalu i jego „gadkę” z salową albo listę wyzwisk, którymi obrzucają się dwie „doktorowe”. Godna uwagi jest również dyskusja na temat tego „Po co na wystawach wieszają różne stare malowidła”, no i niezwykle imponujące wystąpienie w sądzie pani Śmieciuszko – Rypalskiej, „na której twarzy czerwone wypieki walczyły zwycięsko z ceglastym różem”.

Cieszę się, że z Wiechem rozpoczęłam nowy rok, bo po cichu liczę, że ta pozytywna energia towarzysząca bohaterom książki udzieli się także mnie. 😊

Niewątpliwym walorem i cechą wyróżniającą Wiecha jest język. To, jak świetnie utrwalił w swojej twórczości warszawską gwarę, doceni ten, kto pozna chociażby wycinek jego twórczości.

Dla tych wszystkich, którzy darzą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
97
97

Na półkach:

Dalszy ciąg przygód bohaterów "Cafe pod Minogą". Kolejna dawka niesamowitego humory, absurdalnych sytuacji. Perypetie głównych bohaterów trudno streścić kilkoma zdaniami. Duży plus za wprowadzenie czytelnika do środowiska warszawskich taksiarzy - cwaniaczków. Dobrze się czyta, wywołuje uśmiech i swoją lekkością nie obciąża komórek mózgowych. Już szukam kolejnej książki Wiecha. Warto!

Dalszy ciąg przygód bohaterów "Cafe pod Minogą". Kolejna dawka niesamowitego humory, absurdalnych sytuacji. Perypetie głównych bohaterów trudno streścić kilkoma zdaniami. Duży plus za wprowadzenie czytelnika do środowiska warszawskich taksiarzy - cwaniaczków. Dobrze się czyta, wywołuje uśmiech i swoją lekkością nie obciąża komórek mózgowych. Już szukam kolejnej książki...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    55
  • Chcę przeczytać
    34
  • Posiadam
    12
  • Ulubione
    2
  • (04) PRZECZYTANE w 2022 roku
    1
  • (66) HUMOR, KOMEDIA
    1
  • 1967
    1
  • 2018
    1
  • Y polskie
    1
  • (01) ULUBIONE
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Maniuś Kitajec i jego ferajna


Podobne książki

Przeczytaj także