Uprowadzona przez Boko Haram

Okładka książki Uprowadzona przez Boko Haram Assiatou, Mina Kaci
Okładka książki Uprowadzona przez Boko Haram
AssiatouMina Kaci Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Enlevée par Boko Haram
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2018-01-09
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-09
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381231046
Tłumacz:
Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
Tagi:
Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
470
445

Na półkach:

"Uprowadzona przez Boko Haram" Mina Kaci to opowieść 14 letniej Assiatou (imię zmieniono),dla której najważniejszą rzeczą była nauka i spokojne życie w rodzinnym mieście w Nigerii. W 2014 roku porwana przez Boko Haram - sektę przeistoczoną w organizację terrorystyczną. Oddzielona od rodziny, zmuszona do małżeństwa z dużo starszym mężczyzną, który codziennie wielokrotnie ją gwałcił, a jego pierwsza żona, uczyła obsługi broni i przygotowywała ją do przeprowadzenia samobójczego zamachu. Udało jej się uciec i odnaleźć rodzinę. Ale czy udało jej się zapomnieć z traumą, jaką przeżyła. Czy znalazła odpowiedź, jak można atakować wyznawców tej samej wiary w jej imię? Z tej opowieści dowiecie się wielu ciekawych rzeczy, także takich jak dane ONZ na temat sytuacji kobiet na świecie. Co trzecia kobieta na świecie jest ofiarą przemocy! To opowieść dziewczynki, która przeszła bardzo wiele, ale wykazała się ogromną siłą charakteru. Polecam

"Uprowadzona przez Boko Haram" Mina Kaci to opowieść 14 letniej Assiatou (imię zmieniono),dla której najważniejszą rzeczą była nauka i spokojne życie w rodzinnym mieście w Nigerii. W 2014 roku porwana przez Boko Haram - sektę przeistoczoną w organizację terrorystyczną. Oddzielona od rodziny, zmuszona do małżeństwa z dużo starszym mężczyzną, który codziennie wielokrotnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
310

Na półkach:

Z całą pewnością pozycja warta przeczytania - pokazuje realne zagrożenie, z którym muszą borykać się mieszkańcy nie tylko przedstawionej tu Nigerii - problem jest z całą pewnością uniwersalny dla innych regionów, w których panoszą się terroryści.

Z całą pewnością pozycja warta przeczytania - pokazuje realne zagrożenie, z którym muszą borykać się mieszkańcy nie tylko przedstawionej tu Nigerii - problem jest z całą pewnością uniwersalny dla innych regionów, w których panoszą się terroryści.

Pokaż mimo to

avatar
179
72

Na półkach:

Z całym szacunkiem dla głównej bohaterki i jej traumatycznych przeżyć książka mnie rozczarowała. Miałem wrażenie jakby była napisana na zamówienie, na siłę. Trochę na zasadzie: pokażmy światu problem. I to się udało, ale nic ponadto. Nie wykorzystana historia bohaterki od strony psychologicznej - trudno od niej się dowiedzieć naprawdę trochę więcej jak to przeżyła. Samo stwierdzenie że kilka wizyt u psychologa wystarczyło brzmi nieprawdopodobnie biorąc pod uwagę rozmiar traumy.

Z całym szacunkiem dla głównej bohaterki i jej traumatycznych przeżyć książka mnie rozczarowała. Miałem wrażenie jakby była napisana na zamówienie, na siłę. Trochę na zasadzie: pokażmy światu problem. I to się udało, ale nic ponadto. Nie wykorzystana historia bohaterki od strony psychologicznej - trudno od niej się dowiedzieć naprawdę trochę więcej jak to przeżyła. Samo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
474
369

Na półkach:

25/2019/. 8/10.

25/2019/. 8/10.

Pokaż mimo to

avatar
1507
469

Na półkach:

Odebrano im wszystko – poza odwagą. Assiatou była jedną z dziesiątek dziewczyn/dziewczynek uprowadzonych przez Boko Haram. Miała wtedy 14 lat.

Zaczęła szukać ocalenia we własnym intelekcie. Dziewczyna ma jasny program: „Muszę stać się intelektualistką”.

więcej na blogu z książkami afrykańskimi:
http://kawalekafryki.pl/uprowadzona/

Odebrano im wszystko – poza odwagą. Assiatou była jedną z dziesiątek dziewczyn/dziewczynek uprowadzonych przez Boko Haram. Miała wtedy 14 lat.

Zaczęła szukać ocalenia we własnym intelekcie. Dziewczyna ma jasny program: „Muszę stać się intelektualistką”.

więcej na blogu z książkami afrykańskimi:
http://kawalekafryki.pl/uprowadzona/

Pokaż mimo to

avatar
250
184

Na półkach: ,

Dobra książka polecam. Skąd w ludziach bierze się tyle okrucienstwa...

Dobra książka polecam. Skąd w ludziach bierze się tyle okrucienstwa...

Pokaż mimo to

avatar
839
755

Na półkach: , ,

Ta niewielka ksiazeczka (160 stron w wydaniu papierowym) powinna zostac rozpowszechniona szczegolnie w Polsce, gdzie stawia sie tak chetnie znak rownosci miedzy muzulmanami a islamskimi terrorystami, bo pokazuje wyraznie, i to z pierwszej reki, poprzez opowiadanie 14-letniej dziewczynki, roznice miedzy jednymi a drugimi. Pomimo zamachow w Europie najwieksza liczbe ofiar terrorystow islamskich stanowia ciagle muzulmanie w krajach islamskich. Czy Europejczycy sa tego swiadomi?
Nie bede opisywac tresci ksiazki, bo to zrobili juz inni. Powiem tylko, ze opis przezyc tej 14-letniej dziewczynki pokrywa sie z widzianymi przeze mnie reportazami zagranicznych stacji tv, kreconymi w osrodkach pomocy dla kobiet prowadzonych przez ONZ i ich agendy. Gwalt na kobiecie muzulmanskiej oprocz osobistej traumy okrywa hanba ja i jej krewnych. Stad tez wiele z tych kobiet, ktorym udalo sie uciec albo zostaly odbite, nie ma dokad wracac, bo rodzina je odrzucila. A bez pomocy rodziny w tych krajach nie sposob przezyc. Wiele popelnia samobojstwo, choc w islamie jest to jeszcze wiekszym grzechem niz w religiach chrzescijanskich. Wiele wpada w tak gleboko depresje, ze calymi dniami nie wstaja z materaca, na ktorym spia. Brakuje psychologow, znajacych ich jezyk, ktorzy pomogliby im wyjsc z tej sytuacji. Wiele kobiet jest w ciazy z gwaltu, wiele zostalo zarazonych AIDS.
Bohaterce udalo sie uniknac i ciazy z gwaltu i zarazenia aids. Rodzina jej nie odrzucila, zostala serdecznie przyjeta nie tylko przez rodzicow, ale i dalszych krewnych. Ale po fazie radosci, ze ucieczka sie powiodla, dopadla ja depresja – obrazy sytuacji, ktore przezyla, towarzyszyly jej stale, przestala mowic, przestala wychodzic z domu. Na szczescie rodzice, choc sami analfabeci, ale ludzie swiatli, znalezli dla niej pomoc w organizacji ONZ i pomogli jej wrocic do normalnego zycia i szkoly.

Wydawnictwo Proszynski i S-ka jest gwarantem dobrej literatury i tak tez jest w tym przypadku. Wydaje mi sie, ze niskie oceny pochodza chyba ze zbyt wysokich wygorowan stylistycznych wobec tego realistycznego opowiadania albo kompletnej nieznajomosci tematu i kultury afrykanskiej. Ksiazke polecam.

Ta niewielka ksiazeczka (160 stron w wydaniu papierowym) powinna zostac rozpowszechniona szczegolnie w Polsce, gdzie stawia sie tak chetnie znak rownosci miedzy muzulmanami a islamskimi terrorystami, bo pokazuje wyraznie, i to z pierwszej reki, poprzez opowiadanie 14-letniej dziewczynki, roznice miedzy jednymi a drugimi. Pomimo zamachow w Europie najwieksza liczbe ofiar...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1193
910

Na półkach:

Assiatou miała zaledwie 14 lat, gdy jej wioska została podbita przez Boko Haram. Islamscy terroryści zabili mężczyzn, a młode kobiety uprowadzili i zmusili do podporządkowania się. Nastolatka została zmuszona do usługiwania swemu oprawcy i wypełniania obowiązków jego żony.

Takie historie nigdy nie przestaną mnie szokować. Choć przeczytałam ich wiele, zawsze wielkie wrażenie robi na mnie podejście do kobiet, ich uprzedmiotowienie, brutalność czynów i przemoc, jaką się wobec nich stosuje. Takie opowieści budzą jednak jeszcze więcej emocji, kiedy ich uczestniczką staje się dziecko, kilkunastoletnia dziewczynka, mająca przed sobą całe życie.

W „Uprowadzonej…” poznajemy historię Assiatou, na którą składa się moment porwania, uwięzienie, ucieczka oraz powrót do rodziny. Każdy z tych fragmentów okazał się dla mnie niemniej zaskakujący i smutny. Dziewczynka straciła wszystko, co miała, a oprawca nie tylko rozdzielił ją z rodziną, ale także odebrał jej to, co było dla niej najważniejsze- pewność siebie, godność, dziewictwo. W jej kulturze jest niezwykle ważne, by kobieta pozostała czysta do ślubu, jednak ona nie miała takiej szansy.

Opowieść Assiatou przepełniona jest emocjami i naprawdę porusza. Kolejne strony wypełnia złość, gniew i niedowierzanie. Ona nie może uwierzyć w to, co ją spotkało, a my wraz z nią. Dziewczynka opowiada niezwykle szczerze, nie szczędzi nam szczegółów. Zaprasza nas do świata, który został zagarnięty przez Boko Haram- ludzi uważających, że mogą oni nawracać i sprowadzić każdego do poziomu ustanowionych przez nich praw i szanowanych wartości. Assiatou i jej rodzina nie mieli szans w porównaniu z tą sektą, przegrali z bandą brutalnych terrorystów.

Podoba mi się, że dzięki tej książce możemy dowiedzieć się więcej, zarówno o samej grupie Boko Haram, jak i warunkach panujących w Nigerii, w tym kulturze i obyczajowości. Dziewczynka chętnie opowiada, jak wyglądało jej życie przed, co było wskazane, a co nie, jak funkcjonowała ona i jej rodzina. Choć wiedli życie dość skromne, to jednak trzymali się swych ideałów i czuli się spełnieni.

Duże wrażenie zrobiły na mnie również wspomnienia Assiatou dotyczące jej rodziców. Nie otrzymali oni szansy, by się kształcić, a związek małżeński zawarli w młodym wieku, a jednak zależało im na tym, by zaoferować swoim dzieciom lepsze życie. W edukacji dostrzegli dla nich szansę. A oprócz tego potrafili pogodzić się z tym, co spotkało ich córkę, bez wyrzekania się jej. Choć nam wydaje się to oczywiste, w ich kulturze niezwykle liczą się wartości i obyczaje, a zhańbiona kobieta często nie może liczyć na zbyt wiele.

„Uprowadzoną…” przeczytałam jednych tchem. Historia bohaterki wzbudziła we mnie wiele emocji, pozwoliła mi nieco poszerzyć wiedzę i przekonać się, że warto doceniać to, co mamy.

Assiatou miała zaledwie 14 lat, gdy jej wioska została podbita przez Boko Haram. Islamscy terroryści zabili mężczyzn, a młode kobiety uprowadzili i zmusili do podporządkowania się. Nastolatka została zmuszona do usługiwania swemu oprawcy i wypełniania obowiązków jego żony.

Takie historie nigdy nie przestaną mnie szokować. Choć przeczytałam ich wiele, zawsze wielkie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
499
489

Na półkach:

Prawie cztery lata temu hasło #BringBackOurGirls poznało miliony osób na całym świecie. W kwietniu 2014 roku ponad 200 nigeryjskich uczennic porwanych zostało przez islamskich terrorystów. To właśnie wtedy pierwszy raz usłyszałam o Boko Haram, organizacji zrzeszającej dżihadystów, której celem jest walka z zachodnią edukacją w Nigerii oraz wprowadzenie prawa szariatu. Jednak wiadomości płynące do nas z eteru bądź oglądane w telewizorze nigdy nie dotrą do nas w taki sposób jak relacje naocznych świadków. "Uprowadzona przez Boko Haram" to przerażająca historia opowiedziana przez islamską nastolatkę, której udało się wyrwać z piekła.

Pełna recenzja na blogu :http://czytankanadobranoc.blogspot.ie/2018/01/uprowadzona-przez-boko-haram-mina-kaci.html

Prawie cztery lata temu hasło #BringBackOurGirls poznało miliony osób na całym świecie. W kwietniu 2014 roku ponad 200 nigeryjskich uczennic porwanych zostało przez islamskich terrorystów. To właśnie wtedy pierwszy raz usłyszałam o Boko Haram, organizacji zrzeszającej dżihadystów, której celem jest walka z zachodnią edukacją w Nigerii oraz wprowadzenie prawa szariatu....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    55
  • Posiadam
    12
  • 2018
    5
  • 2021
    2
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • 2020
    1
  • Ebook
    1
  • Przeczytane w 2018
    1
  • LITERATURA FAKTU
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Uprowadzona przez Boko Haram


Podobne książki

Przeczytaj także