Magia kąsa
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kate Daniels (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Magic Bites
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2017-11-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-02-05
- Data 1. wydania:
- 2007-04-01
- Liczba stron:
- 438
- Czas czytania
- 7 godz. 18 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379642250
- Tłumacz:
- Anna Czapla
- Tagi:
- fantasty seria nowe wydanie
Świat po magicznej apokalipsie.
Postęp techniczny był u szczytu swojego rozwoju, gdy do Atlanty wróciła magia i zniszczyła właściwie całą technologię.
Fale magii pojawiają się bez ostrzeżenia i znikają równie nagle. Gdy magia napływa, cała technologia zamiera – samoloty spadają, samochody nie działają, brakuje elektryczności.
Kiedy magia odpływa, znów zaczyna działać technologia.
Jest to dziwny, pokręcony świat.
W tym świecie mieszka Kate Daniels.
Kate lubi walkę mieczem i ma trudności z kontrolą tego, co mówi…
Magia w jej krwi sprawia, że jej życie z założenia nie może być proste…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kate Daniels powraca w nowym wydaniu!
Wielu fanów czekało na wznowienie tej serii i w końcu – udało się! Dostaliśmy Kate Daniels w nowej, odświeżonej wersji! Prawdziwie wciągające urban fantasty, bohaterka z ciętym językiem i ostrym mieczem, sprawa do rozwiązania i wielki zły kocur, który zwie się Władcą Bestii i przy okazji jest panem gromady zmiennokształtnych.
Wyobraź sobie świat u szczytu technologicznego rozwoju i nagły wybuch magii, który wszystko niszczy. W Atlancie eksploduje magia i całkowicie blokuje technologię. Każda jej fala zatrzymuje działanie samochodów, samolotów i innych urządzeń, bez których ludzie wcześniej nie wyobrażali sobie życia. Gdy fala odchodzi, wszystko ponownie zaczyna działać. To jest świat Kate Daniels, a w jej żyłach płynie czysta magia. Gdy Kate dowiaduje się o śmierci swojego opiekuna, szybko podejmuje decyzje – musi znaleźć zabójcę i rozwikłać bardzo niebezpieczną zagadkę. Wiąże się to ze współpracą z Gromadą i Władcą Bestii, który jest nieobliczalny i ma swoje własne plany.
Ilona Adrews to nie jedna osoba, a małżeństwo, piszące wspólnie pod pseudonimem – Ilona i Andrew Gordon. Tworzą przede wszystkim urban fantasty i znani są właśnie z serii o Kate Daniels. Wydawnictwo Fabryka Słów zapowiedziało powrót serii, kolejne części prawdopodobnie zostaną wydane w 2018 roku, na co bardzo czekam. To jedna z serii, które sprawiają, że po przeczytaniu jednej części, chce się więcej i jeszcze więcej. Po zakończeniu „Magia kąsa” od razu chciałabym przeczytać drugi tom – „Magia parzy”.
Nowe wydanie to nowa oprawa – Fabryka Słów zapowiada piękne, magiczne okładki. Przypominają mi te z „Zawód Wiedźma”. Mają w sobie fantastyczny klimat. Jeśli porównacie je z tymi z pierwszego wydania, to zauważycie, że są o wiele lepsze. W klimacie dobrego, rasowego fantasty. Książki nie ocenia się po oprawie, ale już wiemy, że „Magia kąsa” to świetna powieść, więc zasługuje również na świetną oprawę.
Akcja płynnie szybko, płynnie i niesamowicie wciąga. Bohaterka jest wyrazista, od razu się ją lubi i chciałoby się napić z nią piwa, pogadać o magii i najlepszych walkach. Świat wymyślony przez autorów ma niesamowity potencjał – to zmierzenie cywilizacji i techniki z nieujarzmioną magią. Wampiry, zmiennokształtni i przerażające stwory, które wywołują ciarki. Jeśli kojarzycie piękne wampiry, to w tej książce poznacie ich prawdziwe oblicze. Nie ma ładniutkich wampirów, są za to mrożące krew w żyłach umarłe bestie, wywołujące odruch wymiotny. Nie chcielibyście ich spotkać w nocy. I to mi się podoba! W „Magia kąsa” paranormalne postaci są groźne i nieobliczalne, rządzą się starymi prawami i jedno nieostrożne słowo może ich sprowokować. Kate nie musi się nawet odzywać, samą swoją postawą potrafi ich wkurzyć, co zawsze pakuje ją w tarapaty. Nie jest więc miło i puszyście, mamy za to dużo akcji, ciekawy wątek kryminalny, brutalną walkę, dużo emocji i zakończenie zapowiadające jeszcze lepszą kontynuację.
„Magia kąsa” była mi polecana już kilkakrotnie jako najlepsze urban fantasty. I nie zawiodłam się! Jest jeszcze lepiej, niż myślałam. Wciągnęłam się od pierwszej strony i nie mogłam oderwać do samego końca. Kate ma poczucie humoru, które uwielbiam, nigdy się nie poddaje, prawie z każdym pakuje się w pyskówki słowne, jednak wie, kiedy trzeba odpuścić. Podoba mi się jej temperament i nie ma co ukrywać, wokół tej dziewczyny cały czas coś się dzieje!
Uwielbiam wizję świata ukazaną w tej serii, liczę na jeszcze więcej magii, która ściera się z technologią, pradawnych stworzeń, zmiennokształtnych i Kate – z większą dawką ironii i zapału do walki! Wszystkim, którzy sięgną po raz pierwszy po tę serię, polecam! Jedyny minus jest taki, że książka kończy się zdecydowanie zbyt szybko.
Gabriela Rutana
Oceny
Książka na półkach
- 3 147
- 2 346
- 571
- 342
- 131
- 74
- 49
- 42
- 37
- 36
OPINIE i DYSKUSJE
Szczerze próbowałam.
Dałam nawet szansę drugiej części, mimo że pierwsza mi nie podeszła - akcja była zbyt szybka i zupełnie niczym nie uzasadniona.
Okazuje się jednak, że tandem pisarski Ilona Andrews jest kompletnie nie dla mnie. Niby wszystko w tej książce jest, co lubię, a jednak nie wciąga.
Szczerze próbowałam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDałam nawet szansę drugiej części, mimo że pierwsza mi nie podeszła - akcja była zbyt szybka i zupełnie niczym nie uzasadniona.
Okazuje się jednak, że tandem pisarski Ilona Andrews jest kompletnie nie dla mnie. Niby wszystko w tej książce jest, co lubię, a jednak nie wciąga.
Ukryte dziedzictwo to jedna z moich ulubionych trylogii, więc zabierając się za za tą książkę liczyłam na to, że będzie również dobra. Po obejrzeniu wywiadu Doktor Book z Anetą Jadowską, która polecała tą serię tym bardziej się nastawiłam na coś dobrego. I się zawiodłam.
Strasznie brakowało mi rozwinięcia i większego wytłumaczenia "świata". Dlaczego technologia padła, skąd ta magia czy była od początku? Czy wampiry, wilkołaki i inne stwory istniały czy dopiero się teraz ujawniły itd.
W ukrytym dziedzictwie w pierwszym tomie mamy bardzo dobrze wytłumaczone to wszystko a tu skupiamy się na wątku kryminalnym a reszta jest odłożona na trzeci plan. Bo drugi to leciutki wątek romantyczny. W dodatku bardzo często porównywałam ją do serii o Mercedes Thompson.
Książka jest bardzo dobrze napisana! Szybko się ją czyta tylko nie mogłam się w nią wgryźć. Książka jest z 2007 roku, to jest szok bo wracając do książek z tamtych lat czuje jakbym czytała wypracowania a nie prawilne książki. Dlatego nie porzucam tej serii, będę ją kontynuować i mam nadzieję, że z każdym tomem będzie tylko lepiej.
Ukryte dziedzictwo to jedna z moich ulubionych trylogii, więc zabierając się za za tą książkę liczyłam na to, że będzie również dobra. Po obejrzeniu wywiadu Doktor Book z Anetą Jadowską, która polecała tą serię tym bardziej się nastawiłam na coś dobrego. I się zawiodłam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toStrasznie brakowało mi rozwinięcia i większego wytłumaczenia "świata". Dlaczego technologia padła, skąd...
reread
Nadal bardzo dobre. Ostatnio wracam do starych dobrych pozycji. Na niektórych się zawiodłam. ale na tej serii nie. Nie pamiętam kiedy i jak trafiłam na te serie ale to na pewno było przed 2016. I mimo, że pamiętałam dość sporo to czyta się nadal reweracyjnie
reread
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNadal bardzo dobre. Ostatnio wracam do starych dobrych pozycji. Na niektórych się zawiodłam. ale na tej serii nie. Nie pamiętam kiedy i jak trafiłam na te serie ale to na pewno było przed 2016. I mimo, że pamiętałam dość sporo to czyta się nadal reweracyjnie
Magia doprowadziła do końca świata, jaki znał świat. Na całe szczęście Kate Daniels całkiem się na niej zna. Gdy życie traci jej dawny opiekun, kobieta próbuje odkryć jaka tajemnica stoi za jego śmiercią.
O serii z Kate Daniels słyszałam od lat, ale jakoś nigdy nie zaprzątała szczególnie mojej głowy. „Magia kąsa” pojawiła się jednak kiedyś w dużej promocji, i w ten sposób powieść trafiła na moją półkę, a po dłuższym czasie zasiliła grono moich przeczytanych powieści. To książka stworzona przez duet autorów, małżeństwo, skrywające się pod pseudonimem Ilona Andrews, która zainteresowała mnie motywem związanym z magicznym końcem świata. Niestety, moje nadzieję na ciekawy worlbuilding okazały się złudne.
Dlatego że pod względem gatunkowym ta książka to typowe, „tradycyjne” kryminalne urban fantasy z „babskim twistem”, bardzo podobne do naszych polskich odpowiedników, takich jak cykl „Jagoda Wilczek” Magdaleny Kubasiewicz czy cały Thorn stworzony przez Anetę Jadowską. Choć pod względem chaotyczności, liczby ras i ogólnego podejścia chyba mu jednak trochę bliżej do Jadowskiej; mam poczucie, że pod względem dojrzałości twórczej pierwszy tom przygód o Dorze Wilk jest dość podobny. Historia o Jagodzie Wilczek jest ciut bardziej dojrzała i ma bardziej przemyślane uniwersum (co nie dziwi, nie jest debiutem).
Nie zauważyłam tu szczególnego skupienia się na tym post-apokaliptycznym wątku. Miałam wrażenie, że autorka najwięcej czasu poświęciła wyjaśnieniu, dlaczego samochody mają problem z działaniem po magicznym wybuchu, a telefony komórkowe nie. Cóż… Przyznaję, trochę szkoda, bo ten motyw naprawdę dałoby się w ciekawą stronę pociągnąć.
Ogólnie rzecz ujmując, „Magia kąsa” jest dość poprawnie skonstruowaną książką, ale jednocześnie nie wzbudziła we mnie żadnych większych emocji. Już lepiej to wyszło wspomnianej wcześniej Jagodzie Wilczek, a już ona jest mi stosunkowo obojętna. Wątek kryminalny daje radę, choć nie jest wybitny. Dostajemy tu też odrobinę obyczaju, w trakcie którego bohaterka może sobie trochę, po ludzku, pożyć. Męski bohater jest wręcz umyślnie pisany pod to, by szybko stał się kraszem czytelniczek. Sama Kate to wariatka, która swoim wariactwem i często brakiem pomyślunku pcha fabułę do przodu. Nie odczuwam ani w stosunku do niej, ani do innych bohaterów szczególnego przywiązania.
Tego typu kryminały urban fantasy zwykle nie próbują być niczym więcej, niż tylko prostą rozrywką i ta też nie podejmuje takiej próby. Nie mam jej tego za złe i mogę przyznać, że jeśli ktoś szuka właśnie czegoś takiego to „Magia kąsa” może realizować jego potrzeby. Ja się chyba jednak tego typu powieści już trochę naczytałam i chyba za kolejne tomy podziękuję. Chyba że akurat przypadkiem wpadną mi w ręce.
Magia doprowadziła do końca świata, jaki znał świat. Na całe szczęście Kate Daniels całkiem się na niej zna. Gdy życie traci jej dawny opiekun, kobieta próbuje odkryć jaka tajemnica stoi za jego śmiercią.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toO serii z Kate Daniels słyszałam od lat, ale jakoś nigdy nie zaprzątała szczególnie mojej głowy. „Magia kąsa” pojawiła się jednak kiedyś w dużej promocji, i w ten sposób...
Pierwsza część cudownej serii jaką jest Kate Daniels troszeczkę mnie, zawiodła, nasza główna protagonistka jak w każdym kolejnym tomie, prowadzi magiczne śledztwo które w odróżnieniu od innym ma dla niej osobisty wymiar.
Kate poznaje nowe osoby, rozmawia z włodarzami Atlanty którzy choć często podchodzą do niej lekceważąco z czasem zaczynają ja doceniać np Curran z którym to spotyka się pierwszy raz.
Skąd więc rozczarowanie?
Stąd że to pierwsza część i oczekiwałem po protagonistce mniej pewności siebie i tego, zadziornego charakteru który na przestrzeni kolejnych książek powinien się rozwijać a nie być jej stałą składową.
Brakuje mi również postaci jej opiekuna Grega którego bardzo chciałbym poznać.
Uważam że czytelnik bardziej emocjonalnie, podszedłby do jego śmierci gdyby przez pierwszą połowę książki był obecny i dopiero później, został Zabity.
Sam wątek śledztwa z początku niezbyt ciekawy z czasem nabiera tępa by sfinalizował się w czasie widowiskowej walki z głównym antagonistą.
Warto również, wspomnieć o drugiej antagonistce (konkubinie wielkiego Rolanda) którego godność będziemy mieli okazje poznać później.
Problem w tym że, podobnie jak postać Grega jej charakter nie jest budowany wcześniej tylko w krótkim momencie przed śmiercią co sprawia że nie, czujemy przed nia respektu ani szczególnego zagrożenia.
Uważam że panią umarłych dałoby się, rozbudować na kilka tomów jak Hiblę czy Hugh' D Ambraya niestety niestety szybko się pojawia i szybko ginię.
Czy więc warto?
Uważam że fani serii o Mercedes Tompson będą zadowoleni, czytając te książkę podobnie jak miłośnicy urban fantazy.
Nie jest to książka bowiem lekka ani ciężka a więc nadaje się na czas wypoczynku czy w czasie jazdy komunikacją miejscą.
Polecam.
Pierwsza część cudownej serii jaką jest Kate Daniels troszeczkę mnie, zawiodła, nasza główna protagonistka jak w każdym kolejnym tomie, prowadzi magiczne śledztwo które w odróżnieniu od innym ma dla niej osobisty wymiar.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKate poznaje nowe osoby, rozmawia z włodarzami Atlanty którzy choć często podchodzą do niej lekceważąco z czasem zaczynają ja doceniać np Curran z którym...
Ilona Andrews okazali się, być zespołem pisarzy, który niesamowicie mocno wkradł się w moje gusta. To jest druga ich seria, którą zaczynam czytać i umocniła mnie ona w tym przekonaniu.
Kate jest postacią jaką zawsze uwielbiam - mocna z charakterem (ale nieprzerysowana),a nie jest jedyną interesującą postacią. W końcu dostaliśmy jeszcze świetnego wilkołaka. Ich relacja, budowa świata i magii oraz duża dawka humoru - to wszystko jest świetne. Naprawdę muszę szybko sięgnąć po kolejny tom.
Ilona Andrews okazali się, być zespołem pisarzy, który niesamowicie mocno wkradł się w moje gusta. To jest druga ich seria, którą zaczynam czytać i umocniła mnie ona w tym przekonaniu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKate jest postacią jaką zawsze uwielbiam - mocna z charakterem (ale nieprzerysowana),a nie jest jedyną interesującą postacią. W końcu dostaliśmy jeszcze świetnego wilkołaka. Ich relacja,...
Uwielbiam tą serię, ponieważ jest naprawdę dobrze napisana. Kate ma świetne poczucie humoru i nie pozwala sobą pomiatać.
Uwielbiam tą serię, ponieważ jest naprawdę dobrze napisana. Kate ma świetne poczucie humoru i nie pozwala sobą pomiatać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoże mi ktoś powiedzieć dlaczego ta seria jest tak mało popularna no serio mamy tu full package fajne fantasy super romantas chemia między Kate a Curranem to jakiś kosmos i humor poezja. Serio jak można kochać Rysanda nie znając Currana. I don, t have idea
Może mi ktoś powiedzieć dlaczego ta seria jest tak mało popularna no serio mamy tu full package fajne fantasy super romantas chemia między Kate a Curranem to jakiś kosmos i humor poezja. Serio jak można kochać Rysanda nie znając Currana. I don, t have idea
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Magia kąsa" stanowi wprowadzenie do całej serii o Kate Daniels. Poznajemy tutaj świat w którym przyszło żyć głównej bohaterce, rządzące nim reguły oraz jego mieszkańców. Z chęcią sięgnę po część II
"Magia kąsa" stanowi wprowadzenie do całej serii o Kate Daniels. Poznajemy tutaj świat w którym przyszło żyć głównej bohaterce, rządzące nim reguły oraz jego mieszkańców. Z chęcią sięgnę po część II
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam szczerzę całą serie! Książki w stylu serii o Mercedes Thompson - barwna kobieca postać, która nie daje sobie w kaszę dmuchać i nie ulega pierwszym lepszym zalotom. Do tego barwny świat, z masą magii i magicznych problemów. Nie jest to literatura szczególnie wymagająca, chwila minie nim czytelnik pokocha te postacie, ale jako osoba, która ma za sobą wszystkie tomy - szczerze polecam chociaż spróbować ;)
Polecam szczerzę całą serie! Książki w stylu serii o Mercedes Thompson - barwna kobieca postać, która nie daje sobie w kaszę dmuchać i nie ulega pierwszym lepszym zalotom. Do tego barwny świat, z masą magii i magicznych problemów. Nie jest to literatura szczególnie wymagająca, chwila minie nim czytelnik pokocha te postacie, ale jako osoba, która ma za sobą wszystkie tomy -...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to