Jak na Cobena, to akurat ta pozycja średnio mi podeszła. Choć temat i pomysł naprawdę świetny, jakoś nie mogłem się wciągnąć i strasznie wolno mi się czytało. Jak zwykle u tego autora, naprawdę emocjonująca końcówka, ale tym razem z zakończeniem które można było przewidzieć :)

Jak na Cobena, to akurat ta pozycja średnio mi podeszła. Choć temat i pomysł naprawdę świetny, jakoś nie mogłem się wciągnąć i strasznie wolno mi się czytało. Jak zwykle u tego autora, naprawdę emocjonująca końcówka, ale tym razem z zakończeniem które można było przewidzieć :)

Kryminał jak kryminał. Oryginalny jest wątek zagrożenia jakie niesie internet, czyli łatwe, anonimowe kontakty. W rękach przestępców śmiertelne zagrożenie. A reszta wg schematu. Niezłe tempo ale ciekawa tylko końcówka, reszta średnia. Dla miłośników sensacji, do których się nie zaliczam.

Kryminał jak kryminał. Oryginalny jest wątek zagrożenia jakie niesie internet, czyli łatwe, anonimowe kontakty. W rękach przestępców śmiertelne zagrożenie. A reszta wg schematu. Niezłe tempo ale ciekawa tylko końcówka, reszta średnia. Dla miłośników sensacji, do których się nie zaliczam.

To co jest ciekawe w kryminałach autorstwa Cobena, to fakt, że nawet jeżeli są one pisane "na jedno kopyto" to jednak zawsze intryga dotyka innych, czasem mało oczywistych kwestii. Tutaj mamy szeroko pojętą tematykę oszustw internetowych. Chyba z takim zawiązaniem fabuły w kryminale jeszcze się nie spotkałem. W tej książce głównym bohaterem jest kobieta, co dla Cobena jest wyjątkowe, bo zazwyczaj protagonistą jest 30-40 letni samotny mężczyzna. Nietypowe dla tego autora, ale dzięki tej odmienności czytało się bardzo przyjemnie. A reszta - jak to u niego - zwroty akcji i rozwiązanie nie zawiodło

To co jest ciekawe w kryminałach autorstwa Cobena, to fakt, że nawet jeżeli są one pisane "na jedno kopyto" to jednak zawsze intryga dotyka innych, czasem mało oczywistych kwestii. Tutaj mamy szeroko pojętą tematykę oszustw internetowych. Chyba z takim zawiązaniem fabuły w kryminale jeszcze się nie spotkałem. W tej książce głównym bohaterem jest kobieta, co dla Cobena jest...

Co jakiś czas sięgam po Cobena i zawsze czuję się usatysfakcjonowany.
Tak było i tym razem.

Charakterna policjantka, za którą ciągnie się nie do końca wyjaśniona sprawa zabójstwa jej ojca, partner, którego nie trawi i dziwny młody człowiek zgłaszający się właśnie do niej z zagadkową prośbą.
Czy to wszystko ma jakiś wspólny mianownik ?

Coben świetnie opanował snucie intryg, które nie mają prostego rozwiązania.
Kręci, myli tropy, czasami prawie przekracza granicę dzielącą dobrą powieść od chłamu, ale na końcu raczej udaje mu się zgrabnie połączyć pojawiające się w powieściach wątki.
I choć tym razem końcówka jest jednak trochę za bardzo wydumana, to jako całość powieść broni się świetnym językiem, równie świetnym stylem, wartką akcją, nienudzącymi opisami i doskonałą kreacją bohaterów.

Warto przeczytać !!

8/10.

Co jakiś czas sięgam po Cobena i zawsze czuję się usatysfakcjonowany.
Tak było i tym razem.

Charakterna policjantka, za którą ciągnie się nie do końca wyjaśniona sprawa zabójstwa jej ojca, partner, którego nie trawi i dziwny młody człowiek zgłaszający się właśnie do niej z zagadkową prośbą.
Czy to wszystko ma jakiś wspólny mianownik ?

Coben świetnie opanował snucie...

Plastycznie, żywo opisane wydarzenia niczym z filmu sensacyjnego.

Plastycznie, żywo opisane wydarzenia niczym z filmu sensacyjnego.

Ciekawa i wciągająca fabuła. Zastanawiasz się co będzie dalej. A zakończenie do dupy. Rozwiązanie sprawy ojca strasznie naciągane liczyłam na coś innego, zupełnie innego.

Ciekawa i wciągająca fabuła. Zastanawiasz się co będzie dalej. A zakończenie do dupy. Rozwiązanie sprawy ojca strasznie naciągane liczyłam na coś innego, zupełnie innego.

Detektyw Kat Donowan rozgrzebuje sprawę z przed wielu lat a dokładnie... Sprawdźcie sami. Próbuje również rozwiązać zaginięcie, które nie jest oczywiste ale drążąc dalej w głąb zagadki dowiaduje się strasznych historii. Jak to u Cobena, dużo zwrotów akcji. Polecam

Detektyw Kat Donowan rozgrzebuje sprawę z przed wielu lat a dokładnie... Sprawdźcie sami. Próbuje również rozwiązać zaginięcie, które nie jest oczywiste ale drążąc dalej w głąb zagadki dowiaduje się strasznych historii. Jak to u Cobena, dużo zwrotów akcji. Polecam

Długo zastanawiałam się nad tym, jak ocenić tę książkę. Z jednej strony wciągająca, z polotem, z drugiej strony jedna z pierwszych moich hipotez okazała się być rozwiązaniem zagadki. Mimo wszystko czuję zawód, gdy moje domysły okazują się trafne. Niemniej jednak sięgnę po więcej pozycji tego autora. Polecam.

Długo zastanawiałam się nad tym, jak ocenić tę książkę. Z jednej strony wciągająca, z polotem, z drugiej strony jedna z pierwszych moich hipotez okazała się być rozwiązaniem zagadki. Mimo wszystko czuję zawód, gdy moje domysły okazują się trafne. Niemniej jednak sięgnę po więcej pozycji tego autora. Polecam.

Ocena 6,5, bywały lepsze pozycję autora. Mało wątków pobocznych i zawiłości z których znany jest Coben. Fabuła nie wciągnęła mnie aż tak bardzo i często przewidywalne zachowania bohaterów wpłynęły na powyższą ocenę.

Ocena 6,5, bywały lepsze pozycję autora. Mało wątków pobocznych i zawiłości z których znany jest Coben. Fabuła nie wciągnęła mnie aż tak bardzo i często przewidywalne zachowania bohaterów wpłynęły na powyższą ocenę.

Coben, zaszalałeś, chłopie!!
Czasami zastanawiam się skąd pisarze wymyślają te wszystkie okropieństwa, ale wiadomo
- z kronik policyjnych. Przypominam sobie równie pokręconą historię z farmą w tle, tyle, że zamiast miłego pieska były wszystkożerne, bynajmniej nie słodkie świnki...
Coben znajduje dziwną przyjemność w dorzucaniu dziwactw (postać Złotka),jednak jest na tyle sprawnym pisarzem, że chyba mu wybaczymy, nie, ludzie??

Coben, zaszalałeś, chłopie!!
Czasami zastanawiam się skąd pisarze wymyślają te wszystkie okropieństwa, ale wiadomo
- z kronik policyjnych. Przypominam sobie równie pokręconą historię z farmą w tle, tyle, że zamiast miłego pieska były wszystkożerne, bynajmniej nie słodkie świnki...
Coben znajduje dziwną przyjemność w dorzucaniu dziwactw (postać Złotka),jednak jest na tyle...