rozwińzwiń

Black Metal: Kult wiecznie żywy, tom 1

Okładka książki Black Metal: Kult wiecznie żywy, tom 1 Dayal Patterson
Okładka książki Black Metal: Kult wiecznie żywy, tom 1
Dayal Patterson Wydawnictwo: Kagra muzyka
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
muzyka
Tytuł oryginału:
Black Metal: The Cult Never Dies, Vol. 1
Wydawnictwo:
Kagra
Data wydania:
2017-08-20
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-20
Data 1. wydania:
2015-03-31
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363785321
Tłumacz:
Bartosz Donarski
Tagi:
muzyka metal black metal
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
55 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
121
46

Na półkach: ,

Dobre uzupełnienie książki "Black Metal: Ewolucja kultu". Zawiera notki biograficzne zespołów z Norwegii, Poski oraz zespołów z kręgu DSBM. Nie są to jednak te "najważniejsze" zespoły black metalu, te zostały omówione we wcześniejszej pozycji. Opisy oszczególnych zespołów/projektów pisane głównie na podstawie rozmów z członkami tychże. Ciekawa pozycja, ale oczywiście tylko dla fanów tego niszowego gatunku muzycznego.

Dobre uzupełnienie książki "Black Metal: Ewolucja kultu". Zawiera notki biograficzne zespołów z Norwegii, Poski oraz zespołów z kręgu DSBM. Nie są to jednak te "najważniejsze" zespoły black metalu, te zostały omówione we wcześniejszej pozycji. Opisy oszczególnych zespołów/projektów pisane głównie na podstawie rozmów z członkami tychże. Ciekawa pozycja, ale oczywiście tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
238
154

Na półkach:

Duzo slabsza niz poprzednik.

Duzo slabsza niz poprzednik.

Pokaż mimo to

avatar
91
39

Na półkach: , ,

Podobnie jak w przypadku swojego dużego pierwowzoru, autor po prostu dobrze opisał tu zespoły i muzykę.
Wybór kapel mocno subiektywny, bo np taki Evilfeast nie znalazłby się nigdy i nigdzie, gdyby nie sympatia autora.
Sympatia absolutnie przeze mnie zrozumiała, bo to najlepszy BM w Polsce i okolicach. Równie dobry, co podziemny i nieznany.

Podobnie jak w przypadku swojego dużego pierwowzoru, autor po prostu dobrze opisał tu zespoły i muzykę.
Wybór kapel mocno subiektywny, bo np taki Evilfeast nie znalazłby się nigdy i nigdzie, gdyby nie sympatia autora.
Sympatia absolutnie przeze mnie zrozumiała, bo to najlepszy BM w Polsce i okolicach. Równie dobry, co podziemny i nieznany.

Pokaż mimo to

avatar
198
194

Na półkach:

Można traktować tę książkę, jako suplement do Black Metal: Ewolucja kultu, ale w rzeczywistości potrzebna jest jak śnieg latem. Owszem, jest tu parę słów o Satyricon (ale jak na tak długą historię, opisano ten zespół mocno pobieżnie),czy Kampfar, plus kilka innych raczej dużo mniej istotnych kapel sceny BM - całość jednak jest dość nudna i w sumie mało zajmująca. Ot, jakies biografie kiolku zespołów, nadające się do jakiegoś zina, a nie na książkę. Formuła wyczerpana, ten tytuł jest taki sobie, raczej do polecenia tylko zajadłym fanom. Ja nawet nie doczytałem do końca, bo ostatnie dwie kapele zaprezentowane w książce interesowały mnie równie mocno, jak to co Trump jada na śniadanie.

Można traktować tę książkę, jako suplement do Black Metal: Ewolucja kultu, ale w rzeczywistości potrzebna jest jak śnieg latem. Owszem, jest tu parę słów o Satyricon (ale jak na tak długą historię, opisano ten zespół mocno pobieżnie),czy Kampfar, plus kilka innych raczej dużo mniej istotnych kapel sceny BM - całość jednak jest dość nudna i w sumie mało zajmująca. Ot,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
47

Na półkach: ,

Świetna kontynuacja "Ewolucji Kultu", dużo miejsca poświęconego polskiej scenie black metalowej. Autor kolejny raz stanął na wysokości zadania.

Świetna kontynuacja "Ewolucji Kultu", dużo miejsca poświęconego polskiej scenie black metalowej. Autor kolejny raz stanął na wysokości zadania.

Pokaż mimo to

avatar
1156
934

Na półkach: ,

Mądra książka.
Jak opisać zjawisko zwane Black Metalem, żeby uniknąć bulwarowej otoczki?
Właśnie tak, jak to robi autor książki. Kolejne rozdziały mają formę wywiadów z zespołami, które pisarz uważa za znaczące dla gatunku. W tych wywiadach poruszane są dość istotne kwestie dotyczące filozofii, estetyki, historii i wpływu na otoczenie zjawiska "Czarnego Metalu".
Można powiedzieć, że historia kreślona jest słowami jej twórców.
Co do doboru zespołów można się sprzeczać, ale autor miał określone potrzeby i pod nie dobierał kapele. Jego "cyrk i jego małpy" - ważne, że dobór służy pokazaniu szerokiego spektrum zjawiska i jego różnorodności.
Czyta się szybko i przyjemnie. Niektóre rzeczy są znane inne budzą zdziwienie.
Duże brawa za ukłony w kierunku polskiej sceny, która jest bardzo mocną i znaczącą.
Warto przeczytać, by zrozumieć, że Black Metal to skomplikowana forma sztuki. Sztuki, którą trzeba postrzegać wielowątkowo a nie przez pryzmat "Rogatego".

Mądra książka.
Jak opisać zjawisko zwane Black Metalem, żeby uniknąć bulwarowej otoczki?
Właśnie tak, jak to robi autor książki. Kolejne rozdziały mają formę wywiadów z zespołami, które pisarz uważa za znaczące dla gatunku. W tych wywiadach poruszane są dość istotne kwestie dotyczące filozofii, estetyki, historii i wpływu na otoczenie zjawiska "Czarnego Metalu".
Można...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1674
808

Na półkach: , ,

Doskonały dodatek do „Black Metal. Ewolucja kultu”. W zasadzie mógłbym skopiować własną opinię do w/w książki, i przytoczyć ją ponownie w tym przypadku. Jednak „Kult wiecznie żywy” zasługuje niewątpliwie na swoją ‘własną’ opinię.
Przede wszystkim należy się Autorowi szacunek za część poświęconą polskiemu black metalowi! Owszem, w książce-matce przedstawił ten aspekt koncentrując się na Behemoth i Graveland, ale tym razem mamy to bardziej wysunięte przed szereg. Mgła, Kriegsmaschine, Arkona, kompletnie niedoceniany (głównie medialnie) Evilfeast - to tylko kilka nazw które są szerzej omówione w „Kulcie…”. Żeby jednak nie było tak całkiem różowo (a raczej blackowo…),to brakuje mi jednej nazwy, ale bardzo konkretnej jeśli chodzi o rozwój sceny BM w Polsce - Christ Agony. Działający po dziś dzień zespół Cezara to wręcz ikoniczna instytucja polskiego BM, i pominięcie jej uważam za błąd (pamiętam doskonale rok 1993 i genialne demo „Epitaph of Christ”, które rozniosło mnie na kawałeczki, jeszcze w wersji kasetowej!!!). Podobny błąd, czyli brak pewnych nazw opisałem w swojej opinii do „Ewolucji kultu” – kiedy Autor przedstawiał tam początki sceny w Norwegii, nie spodobało mi się pominięcie grup Satyricon i Immortal. Tutaj ekipę Satyra i Frosta już mamy, ale o Immortal dalej nic. Uważam też, że na ‘dwa słowa’ zasłużył inny przedstawiciel z tego kraju, mianowicie Limbonic Art. Kiedyś ten zespół wytyczył nowe trendy w obrębie tej muzyki, co na pewno nie przeszkodziłoby temu, żeby dostali swój własny akapit. Absolutnym plusem „Kultu…” jest też rozdział poświęcony genialnej Wardrunie, i chociaż Kvitrafn i spółka to (głównie) folk, to jednak ich wizja muzyki (rewelacyjnej skądinąd!) jest mocno zakorzeniona w black metalu.
Końcową część stanowi opis tzw. depresyjnego black metalu, i choć za tym subgatunkiem nie przepadam, to jednak warto poczytać rozdziały o przedstawicielach tej odmiany BM.
Reasumując – każdy kto czytał „Black Metal. Ewolucja kultu” nie ma innego wyjścia, jak sięgnąć po bardzo udany (z maluteńkimi wyjątkami…) dodatek do niej.

PS. W ub. Roku na Zachodzie wyszła kolejna część tego cyklu, „Black Metal. Into the Abyss”. Mam nadzieję że i ona doczeka się wkrótce polskiego tłumaczenia, tym bardziej że nasza rodzima scena jest w niej ponownie dość mocno zareprezentowana…

Doskonały dodatek do „Black Metal. Ewolucja kultu”. W zasadzie mógłbym skopiować własną opinię do w/w książki, i przytoczyć ją ponownie w tym przypadku. Jednak „Kult wiecznie żywy” zasługuje niewątpliwie na swoją ‘własną’ opinię.
Przede wszystkim należy się Autorowi szacunek za część poświęconą polskiemu black metalowi! Owszem, w książce-matce przedstawił ten aspekt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
20

Na półkach:

Książka niestety taka sobie.

Książka niestety taka sobie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    60
  • Posiadam
    40
  • Muzyka
    7
  • Ulubione
    5
  • 2019
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2021
    1
  • Arcydzieło: literackie
    1
  • Autorzy: Dayal Patterson
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Black Metal: Kult wiecznie żywy, tom 1


Podobne książki

Przeczytaj także