Znakomite pióro pisarza.
Wciągająca jak diabli.

Znakomite pióro pisarza.
Wciągająca jak diabli.

Bardzo dobre czytadło.
Warto zagłębić się w czasy Polski Szlacheckiej z Jackiem Komudą. Przygoda goni przygodę . Oczywiście na czele
Jacek Dydyński wielki rębajło i zajezdnik na ziemi sanocko-przemyskiej.
Jednak pióro Komudy jest bardzo wysublimowane a przy tym tak wpada do umysłu, jest proste w przekazie.
Już nie mogę doczekać się następnego tomu opowieści rodem z Naddnieprza.

Bardzo dobre czytadło.
Warto zagłębić się w czasy Polski Szlacheckiej z Jackiem Komudą. Przygoda goni przygodę . Oczywiście na czele
Jacek Dydyński wielki rębajło i zajezdnik na ziemi sanocko-przemyskiej.
Jednak pióro Komudy jest bardzo wysublimowane a przy tym tak wpada do umysłu, jest proste w przekazie.
Już nie mogę doczekać się następnego tomu opowieści rodem z...

Bardzo długo przymierzałem się do przeczytania tej ksiażki.Zawsze było coś innego,lepszego w moim przekonaniu.Jednak jak zaczełem już czytać to musiałem skończyć.Dla mnie super.Kupiłem jeszcze kilka podobnych p.Komudy i nie żałuję.

Bardzo długo przymierzałem się do przeczytania tej ksiażki.Zawsze było coś innego,lepszego w moim przekonaniu.Jednak jak zaczełem już czytać to musiałem skończyć.Dla mnie super.Kupiłem jeszcze kilka podobnych p.Komudy i nie żałuję.

Super rozrywka.

Super rozrywka.

Niezłe opowiadania z czasów Rzeczpospolitej szlacheckiej. Dynamiczna akcja, barwny język i świetne opisy pojedynków na szable to atuty tej książki.

Niezłe opowiadania z czasów Rzeczpospolitej szlacheckiej. Dynamiczna akcja, barwny język i świetne opisy pojedynków na szable to atuty tej książki.

Pierwsze spotkanie z twórczością Jacka Komudy i jestem bardzo zadowolony. W tej książce krew leje się gęsto a zwroty akcji i rozwój wydarzeń iście mistrzowski. Czytając czułem się jakbym oglądał najlepsze filmy typu Potop, Ogniem i mieczem oraz tym podobne. Napewno sięgnę po inne książki tego autora. Każdy kto lubi książki historyczne i pojedynki oraz wszelakie bitwy musi po nią sięgnąć.

Pierwsze spotkanie z twórczością Jacka Komudy i jestem bardzo zadowolony. W tej książce krew leje się gęsto a zwroty akcji i rozwój wydarzeń iście mistrzowski. Czytając czułem się jakbym oglądał najlepsze filmy typu Potop, Ogniem i mieczem oraz tym podobne. Napewno sięgnę po inne książki tego autora. Każdy kto lubi książki historyczne i pojedynki oraz wszelakie bitwy musi...

Pięć opowiadań barwnie oddających realia XVII wieku, połączone jednym bohaterem. Warto było i mam ochotę na więcej p. Komudy.

Pięć opowiadań barwnie oddających realia XVII wieku, połączone jednym bohaterem. Warto było i mam ochotę na więcej p. Komudy.

Jak uwielbiam Komudę, tak Czarna szabla mi nie podeszła. Chaotyczna, brak domknięcia opowieści, miejscami naiwna.... Coś nam nie po drodze tym razem

Jak uwielbiam Komudę, tak Czarna szabla mi nie podeszła. Chaotyczna, brak domknięcia opowieści, miejscami naiwna.... Coś nam nie po drodze tym razem

Amerykanie mają Johna Wayne i dziki zachód ,autor stworzył nam Jacka Dydynskiego pierwszego rębajłę naszego XVII - wiecznego „dzikiego wschodu”. Czyta się to świetnie polecam !

Amerykanie mają Johna Wayne i dziki zachód ,autor stworzył nam Jacka Dydynskiego pierwszego rębajłę naszego XVII - wiecznego „dzikiego wschodu”. Czyta się to świetnie polecam !

I znowu pan Komuda. Tym razem delikatnie się oszukałem. Byłem przekonany, że ''Czarna Szabla'' to powieść, a okazało się że zbiór opowiadań. Trochę mnie to wybiło z rytmu, ponieważ pierwsza historia była rewelacyjna, a drugą (równie świetną) uważałem za ciąg dalszy po jakimś przeskoku czasowym. Dopiero przy trzeciej zorientowałem się, że coś jest nie tak, bo zaczynamy kolejny wątek od nowa.

Kunszt literacki Pana Jacka Komudy jak zwykle nie zawodzi. Obfituje w barwny, obrazowy język wspomagający naszą wyobraźnię, klimatyczne opisy, krwawe i dynamiczne pojedynki, umiejętne budowanie napięcia, charakterystyczne postaci z własną przeszłoscią, ówczesne zawołania i żywiołowe, często podszyte nutką ironii dialogi. Dzięki temu bywa poważnie, ale i zabawnie. Uwielbiam wzajemne obrzucanie się inwektywami przez bohaterów pana Jacka.
Szczegółowe opisy dosłownie przenoszą do Rzeczpospolitej szlacheckiej.
Książka nie traktuje o konkretnych wydarzeniach historycznych, a raczej przedstawia awanturniczy tryb życia polskiej szlachty.

Postacią najważniejszą jest tutaj imiennik autora, stolnikowiec sanocki Jacek Dydyński zwany na dodatek Jackiem nad Jackami dzięki swym umiejętnościom władania szabelką. Często wynajmowany do różnych zadań, od dostarczenia listu, przez obronę córki bogatego magnata po krwawe zajazdy na krnąbrnych sąsiadach.

Tak jak wspomniałem wyżej, dwa pierwsze opowiadania były rewelacyjne (oceniłbym na 8/10),trzecie krótkie i uszło w tłoku (5/10),choć z zabawnym komentarzem Dydyńskiego w finale, że ''nikt nie może się o tym dowiedzieć'', a dwa ostatnie trzymały poziom (6/10) jednak czułem lekkie zniesmaczenie tym, że nie jest to jedna dłuższa historia, która przecież zaczęła się tak obiecująco. Chętnie poznałbym rozszerzoną wersję z Eufrozyną, Białoskórskim, Kołtunem, Kulasem, Krysińskim, Rachelą, Pomiętowskim i Baronowskim...

I znowu pan Komuda. Tym razem delikatnie się oszukałem. Byłem przekonany, że ''Czarna Szabla'' to powieść, a okazało się że zbiór opowiadań. Trochę mnie to wybiło z rytmu, ponieważ pierwsza historia była rewelacyjna, a drugą (równie świetną) uważałem za ciąg dalszy po jakimś przeskoku czasowym. Dopiero przy trzeciej zorientowałem się, że coś jest nie tak, bo zaczynamy...