Tym razem seria poboczna serii „XIII” skupia się na lekarce, która uratowała życie protagoniście w „Dniu czarnego słońca”. Tutaj poznajemy okres, kiedy to los zetknął ją z Williamem Sheridanem.

Niestety ten tom dalej ciągnie wątki rodem z telenoweli. Świat okazuje się zaskakująco mały i niemal każdy zna każdego. Także to w jakim kierunku prowadzona jest relacja bohaterki z Sheridanem wygląda jak z jakiegoś słabego romansu. Moim zdaniem w dosyć przerysowany sposób zostaje tu ukazany świat wyższych sfer – wszyscy są strasznie nadęci i nie akceptują nikogo z innych warstw społecznych. Kontrast dla tego świata ma właśnie stanowić uczciwa protagonistka, która z kolei została dosyć dobrze przedstawiona – ma własne demony, z którymi musi sobie radzić.

Na szczęście w komiksie pojawia się pewna intryga. Dostajemy tutaj pewną zagadkę, która jest wprawdzie łatwa do przewidzenia, ale dobrze podkreśla charakter jednego z bohaterów, a także jego współpracowników. Postać ta jednak nie jest przy tym zupełnym potworem – stara się naprawić część swoich błędów i dokonywać pewnych rzeczy tylko w ostateczności, ale nie jest to takie proste. Moim zdaniem akurat ten element fabuły zasługuje na własny tom w ramach serii. Dobrze też ten wątek zostaje związany z ostatecznym losem bohaterki – jest ona swego rodzaju niewinną ofiarą machlojek ludzi na stanowiskach.

Mam mieszane uczucia, co do rysunków Colina Wilsona w tym tomie. Wiele postaci jest rysowanych bardzo po macoszemu – kreska jest tak gruba i niewyraźna, że wydaje się, iż niemal wszyscy bohaterowie to pomarszczeni starcy. Jednakże rysownik dobrze oddaje upływ czasu poprzez serię paru małych kadrów pokazujących różne zdarzenia – czasami aż zaskakujące jest, że pewne kwestie są ukazane jedynie na chwilę.

Moim zdaniem komiks trochę popsuty jest przez osadzenie tego wszystkiego w świecie serii „XIII”. Gdyby jednak rozpatrywać go w oderwaniu od niej dostalibyśmy poruszającą opowieść o tym, że zwykły człowiek nie powinien próbować tworzyć relacji z osobami z wyższych sfer.

Tym razem seria poboczna serii „XIII” skupia się na lekarce, która uratowała życie protagoniście w „Dniu czarnego słońca”. Tutaj poznajemy okres, kiedy to los zetknął ją z Williamem Sheridanem.

Niestety ten tom dalej ciągnie wątki rodem z telenoweli. Świat okazuje się zaskakująco mały i niemal każdy zna każdego. Także to w jakim kierunku prowadzona jest relacja bohaterki z...