Bezpieczna przystań

Okładka książki Bezpieczna przystań Danielle Steel
Okładka książki Bezpieczna przystań
Danielle Steel Wydawnictwo: Amber literatura obyczajowa, romans
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Safe Harbour
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2017-08-10
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-10
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324163564
Tagi:
rodzina cierpienie nadzieja
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2095
2033

Na półkach: ,

Książka „Bezpieczna przystań” Danielle Steel zabiera nas do życia pewnej wdowy i jej córki, która przeżywa żałobę po stracie męża i syna. Ukazuje, że każdy ma prawo do żałoby, prawdziwej przyjaźni i miłości, która czeka na wyciągnięcie ręki.
Ophélie zamyka się w sobie i odsuwa od swojej 11-letniej córki Pip. Osamotniona dziewczynka spotyka na plaży Matta, który jest malarzem i zaczyna pobierać od niego lekcje rysunku. Malarz obdarza dziewczynkę uwagą, zainteresowaniem i miłością jakiej jej brakuje. Matt straci swoją żonę i dzieci, a na wyspę przeprowadził się, aby zdystansować się od swoich problemów. Kiedy między Ophelie i Matt rodzi się nić porozumienia, nam ich życiem nadciągają burzowe chmury. Przeszłość nigdy nie zapomina.
Moje pierwsze spotkanie z literaturą Danielle Steel było jakieś dwadzieścia lat temu. Autorka między wersami korzysta z mądrego przesłania. Pióro jest lekkie i przyjemne.

Książka „Bezpieczna przystań” Danielle Steel zabiera nas do życia pewnej wdowy i jej córki, która przeżywa żałobę po stracie męża i syna. Ukazuje, że każdy ma prawo do żałoby, prawdziwej przyjaźni i miłości, która czeka na wyciągnięcie ręki.
Ophélie zamyka się w sobie i odsuwa od swojej 11-letniej córki Pip. Osamotniona dziewczynka spotyka na plaży Matta, który jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
298

Na półkach:

Bałam się, że w tej książce znajdę lukier, którego wprost nie znoszę w lekturach. I przyznaję, że przeżyłam miłe zaskoczenie, bo do twórczości Danielle Steel mam bardzo mieszane uczucia. A jednak tym razem bawiłam się z jej książką całkiem dobrze. Akcja trwa wiele miesięcy, ale nie ma w niej nieuzasadnionych skoków w czasie, przez które mamy lukę i nie wiemy, co stoi za zachowaniami bohaterów.

W “Bezpiecznej przystani” poznajemy młodą wdowę z córką. Kobieta stara się pozbierać po tragicznej śmierci męża i syna. Jest przekonana, że jej partner był chodzącym ideałem i bardzo ją kochał. Całkowicie poświęciła się dla jego kariery oraz dobra dzieci. Po śmierci męża stara się pozbierać i odnaleźć w nowej rzeczywistości. Niestety blisko rok od wypadku nadal niewiele z tego jest…

Przez tę książkę można lekko płynąć. Przyjemnie prowadzi, daje nadzieję i pokazuje, że nawet wielki ból z czasem staje się lżejszy. To taka dobra powieść na weekend czy kilka spokojniejszych wieczorów.

Bałam się, że w tej książce znajdę lukier, którego wprost nie znoszę w lekturach. I przyznaję, że przeżyłam miłe zaskoczenie, bo do twórczości Danielle Steel mam bardzo mieszane uczucia. A jednak tym razem bawiłam się z jej książką całkiem dobrze. Akcja trwa wiele miesięcy, ale nie ma w niej nieuzasadnionych skoków w czasie, przez które mamy lukę i nie wiemy, co stoi za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
761
635

Na półkach: ,

Kolejna świetna powieść.
Życiowa,wzruszająca książka.
Cudowna pwieść. Nie dało się od niej oderwać.
Polecam.

Kolejna świetna powieść.
Życiowa,wzruszająca książka.
Cudowna pwieść. Nie dało się od niej oderwać.
Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
830
548

Na półkach: , , ,

Ophelie to wdowa, której wydaje się, że jej życie już się skończyło. W jednej chwili straciła męża i syna, jednak ma jeszcze córkę, która potrzebuje jej miłości i wsparcia. Próbując leczyć swoje rany i poradzić sobie z żałobą bohaterka zapomina o Pip, która również cierpi i coraz bardziej odsuwa się od dziecka.

Wyjazd nad ocean, spokój i cisza mają dać tej dwójce ukojenie, jednak Ophelie wcale nie czuje się lepiej. Coraz bardziej samotna Pip regularnie chodzi na spacery po plaży. Nie podejrzewa, że jeden z nich na zawsze odmieni jej życie. Dziewczynka poznaje Matta, który jest malarzem i szybko staje się jej jedynym prawdziwym przyjacielem. Matthew nie tylko uczy dziewczynkę rysować, ale także zupełnie bezinteresownie daje jej miłość, wsparcie, zrozumienie i uwagę, których tak bardzo potrzebuje. Znajomość z bądź co bądź obcym człowiekiem nie podoba się jednak matce dziewczynki i zakazuje Pip lekcji rysunku z Mattem. Kiedy jednak mężczyzna pomaga Pip Ophelie stopniowo zmienia zdanie o człowieku, również poturbowanym przez życie. Matthew stracił żonę i ukochane dzieci, a na wyspę przeprowadził się, by w ciszy i spokoju zapomnieć o swoich problemach. Między Mattem i Ophelie rodzi się nić porozumienia, a wzajemna troska i wspólnie spędzone chwile sprawiają, że oboje dostają nadzieję na lepsze jutro.

Czy Matthew i Ophelie mają szansę zagoić wzajemnie swoje rany? Czy ich przyjaźń może przerodzić się w uczucie? Czy Pip dzięki pomocy Matta przestanie być skrytą i samotną dziewczynką?

Powieść Danielle Steel to trudna książka z dobrym zakończeniem. Autorka pokazuje, że każdy ma prawo do żałoby, ale nie powinien w niej zapominać o bliskich, którzy są tuż obok. Uświadamia również czytelnikowi, że szansa na miłość i prawdziwą przyjaźń często czeka za rogiem i wystarczy pozwolić jej nadejść. To nie tylko opowieść o żałobie i stracie, ale także o nadziei na lepsze jutro, pokazująca jak ważne jest posiadanie bliskich, na których zawsze można liczyć. Piękna książka, którą warto przeczytać.

Ophelie to wdowa, której wydaje się, że jej życie już się skończyło. W jednej chwili straciła męża i syna, jednak ma jeszcze córkę, która potrzebuje jej miłości i wsparcia. Próbując leczyć swoje rany i poradzić sobie z żałobą bohaterka zapomina o Pip, która również cierpi i coraz bardziej odsuwa się od dziecka.

Wyjazd nad ocean, spokój i cisza mają dać tej dwójce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
41
2

Na półkach:

Lekka przyjemna.

Lekka przyjemna.

Pokaż mimo to

avatar
994
969

Na półkach: , , ,

Oglądałam jakiś czas temu film na podstawie tej książki, więc znałam jej treść. Ale niezbyt dobrze wszystko pamiętałam, więc w miarę czytania, wszystko mi się przypominało. I oczywiście wszystko przeżywałam, tak jak podczas oglądania filmu, tak i podczas czytania książki.

Oglądałam jakiś czas temu film na podstawie tej książki, więc znałam jej treść. Ale niezbyt dobrze wszystko pamiętałam, więc w miarę czytania, wszystko mi się przypominało. I oczywiście wszystko przeżywałam, tak jak podczas oglądania filmu, tak i podczas czytania książki.

Pokaż mimo to

avatar
92
71

Na półkach: , ,

Książka nie porwała mnie w stu procentach, była po prostu przyjemna i to wszystko.

Kilka aspektów tej książki mnie po prostu urzekło. Przede wszystkim Matt - jego ujmująca przyjaźń z Pip i sposób, w jaki ją traktował. Sposób, w jaki troszczył się o Ophelie, gdy ta pracowała w nocy i była stale narażona na niebezpieczeństwo.
Gdy okazało się, że Matt miał rację i Ophelie powinna zrezygnować z pracy, nie wytykał jej błędu i nie triumfował, gdy Ophie została postrzelona.

Podobało mi się również, że każdego "złego" bohatera dotykała karma.
Przede wszystkim Andrea. Przyjaźniła się z Ophelie i Pip, mydliła jej oczy i usiłowała wmówić, że Ted wcale jej nie kochał, że powinna o nim zapomnieć i przestać żyć w ten sposób. Usiłowała nakłonić ją do randkowania i do spotykania z Mattem, ale po co? Żeby zagłuszyć własne wyrzuty sumienia, że nie zniszczyła jej życia doszczętnie? Sposób, w jaki wyrażała się o niej w liście do Teda był po prostu obrzydliwy. W taki sposób chciała zatrzymać przy sobie męża najlepszej przyjaciółki? Jej karmą w tym przypadku była choroba i śmierć, i czy to źle, że uważam, że na to właśnie zasłużyła?

Z drugiej strony Sally, która złamała serce Matta kilka razy. Za pierwszym razem gdy go zostawiła, a za drugim gdy odsunęła dzieci od niego i usiłowała go przekonać, że one nie chcą mieć z nim nic wspólnego. Dopadła ją karma, ponieważ facet, dla którego zostawiła Matta zmarł, a dzieci się od niej odwróciły. Zasłużyła na to w stu procentach. Była zimna, obojętna i interesowało ją tylko jej szczęście i interesy.

Z kolei jestem pełna podziwu dla Ophelie, że przygarnęła synka Andrei i Teda pod swój dach. Jakby nie patrzeć, jest to syn jej zmarłego męża i jego kochanki. Kochanki, która była jej najlepszą przyjaciółką. Uważam jednak, że powinna powiedzieć Pip o tym, co zrobiła Andrea i wydaje mi się, że dziewczynka by to zrozumiała.

Książka nie porwała mnie w stu procentach, była po prostu przyjemna i to wszystko.

Kilka aspektów tej książki mnie po prostu urzekło. Przede wszystkim Matt - jego ujmująca przyjaźń z Pip i sposób, w jaki ją traktował. Sposób, w jaki troszczył się o Ophelie, gdy ta pracowała w nocy i była stale narażona na niebezpieczeństwo.
Gdy okazało się, że Matt miał rację i Ophelie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1729
1712

Na półkach: ,

Danielle Steel to znana pisarka amerykańska. Niezwykle popularna autorka kobiecych romansów i książek obyczajowych . Każda jej książka to bestseller.
Co istotne, pisarka tworzy nie tylko książki dla kobiet. Jej twórczość to lektura dla każdego.
Jest także rzeczniczką praw dzieci. Steel udziela się społecznie – jest przewodniczącą Amerykańskiego Stowarzyszenia Bibliotecznego oraz rzecznikiem prasowym American Human Association, działającego na rzecz dzieci uzależnionych.
Opublikowała ponad 50 książek, których łączny nakład przekroczył rekordową liczbę 300 milionów egzemplarzy, a każda nowa trafia nieodmiennie na czołowe miejsca najpoważniejszych list bestsellerów. Z powodu, iż jej książki utrzymują się na pierwszym miejscu list bestsellerów, Steel trafiła nawet do Księgi Guinnessa. Bardzo popularna jest także w Polsce.
Wczoraj potrzebowałam kolejnej lektury przyjemnej, o której wiem, że da mi odprężenie. Książkę mimo sztampowego przebiegu czytałam...no może nie z wypiekami na twarzy, ale z wielka przyjemnością do póżna w nocy.
Pisarka z reguły w swoich książkach pokazuje świat całkowicie niedostępny dla większości z nas. Jednak co cenne, jej bohaterowie przeżywają problemy, z którymi możemy się także my, zwyczajne czytelniczki utożsamiać. Mimo, iż czasami książki Steel trącą lekkim infantylizmem, ja przy nich doskonale wypoczywam.
Bezpieczna przystań, to kolejna w dorobku pisarki wzruszająca opowieść o rodzinie naznaczonej cierpieniem, o wielkiej stracie i o ludziach, którzy odnaleźli nadzieję.
Powrót do normalnego życia po większej lub mniejszej stracie zawsze jest niezwykle trudny, dramatyczny, a droga, którą musi przejść osoba, która kogoś utraciła, naznaczona jest wybojami, trudnościami,z którymi nie chciałby zmierzyć się nikt z nas. Steel pokazuje jednak, że z każdej, nawet najcięższej i najbardziej dramatycznej historii można wyjść obronną ręką, o ile ma się przy sobie kogoś bliskiego, kogoś na kogo można liczyć.
Bezpieczna przystań, to powieść na każdą porę roku, ale na będącą w pełni zimę, czas okołobożonarodzeniowy w szczególności. Święta Bożego Narodzenia to przede wszystkim radość i nadzieja, a także chęć bycia z kimś bliskim. To samo jest kwintesencją Bezpiecznej przystani.
Czy ta się wspaniale, a po lekturze długo myśli się o treści i z radością (przynajmniej w moim przypadku) wraca się do swojego życia.
Gorąco zachęcam do lektury.

Danielle Steel to znana pisarka amerykańska. Niezwykle popularna autorka kobiecych romansów i książek obyczajowych . Każda jej książka to bestseller.
Co istotne, pisarka tworzy nie tylko książki dla kobiet. Jej twórczość to lektura dla każdego.
Jest także rzeczniczką praw dzieci. Steel udziela się społecznie – jest przewodniczącą Amerykańskiego Stowarzyszenia Bibliotecznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
237
39

Na półkach: ,

Strasznie się umeczylam czytając tą książkę. Chciałam przeczytać porywająca historię miłosną, ale nie udało się. Najsłabszym punktem jest styl pisania, brak jakiejkolwiek finezji taki styl mocno początkującego pisarza. Nie polecam

Strasznie się umeczylam czytając tą książkę. Chciałam przeczytać porywająca historię miłosną, ale nie udało się. Najsłabszym punktem jest styl pisania, brak jakiejkolwiek finezji taki styl mocno początkującego pisarza. Nie polecam

Pokaż mimo to

avatar
15
6

Na półkach:

Dla mnie osobiście była idealna . Polecam 😊i biorę się za kolejną książkę tej pisarki .

Dla mnie osobiście była idealna . Polecam 😊i biorę się za kolejną książkę tej pisarki .

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    605
  • Chcę przeczytać
    261
  • Posiadam
    92
  • Danielle Steel
    15
  • Ulubione
    12
  • Teraz czytam
    9
  • 2018
    6
  • Chcę w prezencie
    4
  • Posiadam :)
    4
  • Obyczajowe
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bezpieczna przystań


Podobne książki

Przeczytaj także