„Siła rodziny, podobnie jak siła armii, leży we wzajemnej lojalności jej członków”.

Czytaliście może „Zostaw broń, weź cannoli. Kulisy powstania filmu Ojciec Chrzestny” Marka Seala?
Nie? Ja też nie, choć chodzi za mną już od jakiegoś czasu tak mooocnooo, że… nabrałam wielkiej ochoty na kolejne spotkanie z twórczością M. Puzo. Wybrałam „Rodzinę Borgiów”, która została wydana już po śmierci tego wybitnego amerykańskiego pisarza. Puzo był zafascynowany Italią epoki renesansu, a zwłaszcza dziejami rodu Borgiów. Nad książką o Borgiach pracował ponad 20 lat. Głównym bohaterem tej barwnej powieści jest kardynał Rodrigo Borgia, który w 1492r. został papieżem. Historia papieża Aleksandra VI i jego rodziny to opowieść o żądzy władzy, sławy i bogactwa, a nazwisko rodziny Borgiów stało się synonimem walki o wpływy, korupcji i zbrodni. Powieść jest pełna intryg, spisków i zdrad, co sprawia, że nie brak w niej emocji i zwrotów akcji angażujących czytelnika.
Podobnie jak sam Mario Puzo, ja także polubiłam obcowanie z tymi bohaterami (pomimo nikczemności ich charakterów) i nie miałam ochoty rozstawać się z nimi. Choć nadal najbardziej kocham „Ojca Chrzestnego” i „Dziesiątą Aleję”, to muszę przyznać, że szaleństwo Borgiów intryguje.
A twórczość M. Puzo nadal za mną chodzi…

„Siła rodziny, podobnie jak siła armii, leży we wzajemnej lojalności jej członków”.

Czytaliście może „Zostaw broń, weź cannoli. Kulisy powstania filmu Ojciec Chrzestny” Marka Seala?
Nie? Ja też nie, choć chodzi za mną już od jakiegoś czasu tak mooocnooo, że… nabrałam wielkiej ochoty na kolejne spotkanie z twórczością M. Puzo. Wybrałam „Rodzinę Borgiów”, która została...

Nie da się ukryć, że autor przywiązał się do bohaterów swojej ostatniej powieści. Pracował nad nią wiele lat, ostatecznie dokończyła ją i wydała w 2001 r. jego towarzyszka życia.
Na ile pamiętam historię rodziny Borgiów - Rodriga (papież Aleksander) i jego dzieci - Lukrecji, Cezara, Juana i Jofre - pisarz nie szczędzi szczegółowych opisów ich niezbyt obyczajnego, delikatnie mówiąc życia. Wylicza im każdą zbrodnię i niegodziwość. Zarazem jednak jakby usprawiedliwia ich niecne czyny. Lukrecja to niemal niewinna dziewczyna, uwikłana w liczne małżeństwa i w ich trakcie romanse, lecz ...na życzenie ojca. Czasem usprawiedliwienie czynów znajduje pisarz w charakterze Cezara czy Jofrego. A na to przecież nie mamy wpływu...
Jakby jednak nie było - Puzo wykonał tytaniczną pracę i mnóstwem szczegółów wciąga w mroczne, ale i fascynujące dziś czasy pontyfikatu Aleksandra VI. Pokazuje sposoby budowania potęgi materialnej i ...militarnej kościoła katolickiego, a także czasy, gdy nie było jeszcze państwa włoskiego, tylko pojedyncze miasta-państwa.
Ciekawostką są spotkania z początkującym wówczas artystą Michałem Aniołem czy wynalazcą tęskniącym do pracy artystycznej - Leonardem da Vinci.

Nie da się ukryć, że autor przywiązał się do bohaterów swojej ostatniej powieści. Pracował nad nią wiele lat, ostatecznie dokończyła ją i wydała w 2001 r. jego towarzyszka życia.
Na ile pamiętam historię rodziny Borgiów - Rodriga (papież Aleksander) i jego dzieci - Lukrecji, Cezara, Juana i Jofre - pisarz nie szczędzi szczegółowych opisów ich niezbyt obyczajnego,...

Przeczytana jednym tchem !

Przeczytana jednym tchem !

Literatura gatunkowa na poziomie. Choć pewne fragmenty bardziej przypominają annały niźli żywą powieść.

Literatura gatunkowa na poziomie. Choć pewne fragmenty bardziej przypominają annały niźli żywą powieść.

Spodziewałem się czegoś więcej.
Książka jest "trochę historyczna" - opisywane historie, choćby Katarzyny Sforzy, mają w sobie więcej z plotek niż z faktów historyzcnych. Z drugiej strony opowieść jest "trochę skandaliczna" - zaintereswało mnie tylko kilka skandaliznych incydentów. Wolałbym żeby wahadło prawdziwa historia - śrenioweczny plotek.pl wychyliło sie bardziej w jedną stornę. Bez różnicy w którą.

Spodziewałem się czegoś więcej.
Książka jest "trochę historyczna" - opisywane historie, choćby Katarzyny Sforzy, mają w sobie więcej z plotek niż z faktów historyzcnych. Z drugiej strony opowieść jest "trochę skandaliczna" - zaintereswało mnie tylko kilka skandaliznych incydentów. Wolałbym żeby wahadło prawdziwa historia - śrenioweczny plotek.pl wychyliło sie bardziej w...

Bardzo dobra literatura. Człowiek niby wie dużo na ten temat, a czyta z zainteresowaniem. To oznaka właśnie dobrego pióra. Po prostu Mario.

Bardzo dobra literatura. Człowiek niby wie dużo na ten temat, a czyta z zainteresowaniem. To oznaka właśnie dobrego pióra. Po prostu Mario.

Wspaniale intrygi polityczne i patologiczna miłość 😅

Wspaniale intrygi polityczne i patologiczna miłość 😅

Chyba żadnej książki nie czytałem tak powoli. Delektowałem się każdym momentem obcowania z nią. Intrygi, zwroty akcji, postacie...Genialne. dla mnie Arcydzieło

Chyba żadnej książki nie czytałem tak powoli. Delektowałem się każdym momentem obcowania z nią. Intrygi, zwroty akcji, postacie...Genialne. dla mnie Arcydzieło

Świetna książka z wartką akcją i (mimo wszystko) dającymi się lubić bohaterami. Podczas lektury oczywiście co chwilę musiałam zaglądać do googla, by poczytać o postaciach, lub zerknąć na portrety. Chętnie zobaczę teraz film, na podstawie książki.

Świetna książka z wartką akcją i (mimo wszystko) dającymi się lubić bohaterami. Podczas lektury oczywiście co chwilę musiałam zaglądać do googla, by poczytać o postaciach, lub zerknąć na portrety. Chętnie zobaczę teraz film, na podstawie książki.

Czytało się szybko ze względu na wartką akcję. Intrygi, spiski, morderstwa, seks - wszystko to, co sprawia, że książka wciąga czytelnika. Mimo to nie do końca odpowiada mi taka zbeletryzowana forma pokazywania historii. Na pewno w trakcie czytania można wzbogacić swoją wiedzę na temat konkretnych wydarzeń, ale opisy całej złożonej gamy uczuć bohaterów, wkładanie w ich usta określonych wypowiedzi, próby wyjaśniania ich motywacji trochę mi przeszkadzały, bo są to jednak tylko domysły autora. Oczywiście to tylko moje osobiste odczucie, poza tym książka jest godna polecenia.

Czytało się szybko ze względu na wartką akcję. Intrygi, spiski, morderstwa, seks - wszystko to, co sprawia, że książka wciąga czytelnika. Mimo to nie do końca odpowiada mi taka zbeletryzowana forma pokazywania historii. Na pewno w trakcie czytania można wzbogacić swoją wiedzę na temat konkretnych wydarzeń, ale opisy całej złożonej gamy uczuć bohaterów, wkładanie w ich usta...