Fotoplastikon
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2009-11-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-11-04
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7414-692-0
- Tagi:
- opowiadania o fotografiach
„Fotoplastikon”, najnowsza książka Jacka Dehnela, to zbiór stu miniatur prozatorskich towarzyszących starym fotografiom, znalezionym przez autora na pchlich targach i w antykwariatach. Fotografia jest sztuką magiczną – powiada Dehnel – jak każda sztuka. Znakomitej książce udaje się stworzyć życie doskonalsze od prawdziwego, zaś znakomite zdjęcie potrafi „uwiecznić” w pełnym słowa tego znaczeniu.
Dehnel skupia się w „Fotoplastikonie” na anonimowych twarzach, dziwacznych przedmiotach i elementach krajobrazu, by snuć na pół realne, na pół fantastyczne historie. Dopowiada szczegóły nieobjęte kadrem i ożywia świat unieruchomiony na zdjęciu. Przybliża obyczajowość minionych epok poprzez drobiazgowe opisy i stylizację języka. Daje popis erudycji i wrażliwości, która za martwymi fasadami każe się doszukiwać prawdziwych emocji.
Tak jak kiedyś kolej żelazna przenosiła oszołomionych pasażerów w przestrzeni, tak Dehnel przenosi współczesnego czytelnika w czasie. To niecodzienna podróż, warto się w nią wybrać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 266
- 263
- 69
- 11
- 8
- 7
- 4
- 4
- 4
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Zbiór całkiem ciekawych fotografii z całkiem tandetnymi fragmentami prozy.
Zbiór całkiem ciekawych fotografii z całkiem tandetnymi fragmentami prozy.
Pokaż mimo toTo, co na pewno można uznać za wartość, to sam pomysł na stworzenie historii alternatywnej. Wartością jest też fakt, że fotografie stały się pretekstem do napisania utworu literackiego. Jednak całość wypada blado i ubogo. Brakuje tutaj jakiegoś błysku, iskry, tego "czegoś", co powinno się tu znaleźć i czego czytelnik oczekiwał od tak inspirującego zamysłu. Niestety, Dehnelowi się to nie udało. Może uda się komuś innemu.
To, co na pewno można uznać za wartość, to sam pomysł na stworzenie historii alternatywnej. Wartością jest też fakt, że fotografie stały się pretekstem do napisania utworu literackiego. Jednak całość wypada blado i ubogo. Brakuje tutaj jakiegoś błysku, iskry, tego "czegoś", co powinno się tu znaleźć i czego czytelnik oczekiwał od tak inspirującego zamysłu. Niestety,...
więcej Pokaż mimo toWykorzystana do pracy z komparatystyki (literatura i fotografia). Uratowala mi prace. Swietny pomysl. Realizacja mogla byc lepsza :)
Wykorzystana do pracy z komparatystyki (literatura i fotografia). Uratowala mi prace. Swietny pomysl. Realizacja mogla byc lepsza :)
Pokaż mimo toKlimatyczna, lecz niektóre opisy przesadzone. Zwłaszcza doszukiwanie się seksualności w zdjęciu małych dzieci.
Klimatyczna, lecz niektóre opisy przesadzone. Zwłaszcza doszukiwanie się seksualności w zdjęciu małych dzieci.
Pokaż mimo toKsiążka pełna tego, co najlepsze w prozie Dehnela: miłości do świata, który przestał istnieć, osieroconych przedmiotów; historii, których nie ma kto opowiadać. Odgadywanie tajemnic kryjących się za uśmiechami i splecionymi dłońmi, widocznymi na fotografiach. Czułość i pełna radości kontemplacja, wyznanie miłosne skierowane do kolekcji, której bohaterowie stali się mu bliscy - "jak nikt inny".
Książka pełna tego, co najlepsze w prozie Dehnela: miłości do świata, który przestał istnieć, osieroconych przedmiotów; historii, których nie ma kto opowiadać. Odgadywanie tajemnic kryjących się za uśmiechami i splecionymi dłońmi, widocznymi na fotografiach. Czułość i pełna radości kontemplacja, wyznanie miłosne skierowane do kolekcji, której bohaterowie stali się mu bliscy...
więcej Pokaż mimo toCiekawa pozycja, bardzo ładne wydanie. Jednak w książce Jacka Dehnela tekst jest tylko dodatkiem, wzrok nieustannie powraca do znajdujących się obok fotografii. To, o czym pisze Dehnel, to często wolna interpretacja autora, która sprawia, że i nasza wyobraźnia zaczyna żywiej pracować - kim byli ludzie ze zdjęć, jak żyli, o czym marzyli, co się z nimi stało? Są momenty w prozie Dehnela, które czyta się w zniecierpliwieniu, chcą jak najszybciej odwrócić kartkę i ujrzeć kolejny wycinek historii (nie)zwykłych ludzi. Jednak są i takie chwile, kiedy autor zmusza czytelnika do zastanowienia się nad ulotnością życia lub tragicznymi wydarzeniami, które rozgrywały się w czasie, gdy fotografie były robione lub wkrótce potem. Czytelnik zdaje sobie sprawę, że i po nim zostaną kiedyś tylko zdjęcia, przeglądane przez kolejne pokolenia, które zadawać sobie będą te same pytania, co my teraz. "Fotoplastikon" to przede wszystkim pozycja dla tych, którzy lubią stare fotografie i rozszyfrowywanie ich tajemnic.
Ciekawa pozycja, bardzo ładne wydanie. Jednak w książce Jacka Dehnela tekst jest tylko dodatkiem, wzrok nieustannie powraca do znajdujących się obok fotografii. To, o czym pisze Dehnel, to często wolna interpretacja autora, która sprawia, że i nasza wyobraźnia zaczyna żywiej pracować - kim byli ludzie ze zdjęć, jak żyli, o czym marzyli, co się z nimi stało? Są momenty w...
więcej Pokaż mimo toPamiętam, że sięgałam po tę książkę z fascynacją, przygotowana na prawdziwą ucztę wizualno-literacką. Byłam pełna oczekiwań, a także przekonana, że Dehnel ich nie zawiedzie.
A potem zaczęłam czytać. I spotkało mnie wielkie rozczarowanie.
Rozczarowanie, bo wygląda na to, że autor przekracza pewną granicę etyczną, nie wspominając już o granicy dobrego smaku. Ile mamy prawo nazmyślać o osobach, których nigdy nie spotkaliśmy, a których wizerunek przywłaszczyliśmy sobie i wykorzystujemy do własnych celów?
Rozczarowanie, bo wygląda na to, że Dehnel postanowił zabawić się we Freuda i wszędzie dopatruje się podtekstów seksualnych. Jakby właśnie cielesność i zmysłowość były jednymi rzeczami, które nie dają się upływającemu czasowi - co jest oczywistą nieprawdą.
Rozczarowanie, bo sprawny i giętki język pisarza po pewnym czasie nie jest w stanie podać nam już nic nowego. Czytamy i nudzimy się tylko, mając wrażenie, że każdy kolejny opis fotografii powstawał pisany przez kalkę.
Tak więc podsumowując: w "Fotoplastikonie" warto sobie popatrzeć na zdjęcia. Czytać nie ma co.
Pamiętam, że sięgałam po tę książkę z fascynacją, przygotowana na prawdziwą ucztę wizualno-literacką. Byłam pełna oczekiwań, a także przekonana, że Dehnel ich nie zawiedzie.
więcej Pokaż mimo toA potem zaczęłam czytać. I spotkało mnie wielkie rozczarowanie.
Rozczarowanie, bo wygląda na to, że autor przekracza pewną granicę etyczną, nie wspominając już o granicy dobrego smaku. Ile mamy prawo...
Niestety, zawiodłam się i to bardzo. Poniekąd jest to wina mojej pogoni za starociami, gdyż z miłości do dawnych fotografii postanowiłam sięgnąć po tę książkę. Okładka z nutką tajemnicy dodatkowo mnie skusiła. Zacznijmy od samego pomysłu: jest on, delikatnie mówiąc, nietrafiony, pozostawiając już na boku sprawy etyczne, bo dopisywanie historyjek do zdjęć, które, jakby nie było, przedstawiają prawdziwych ludzi i prawdziwe relacje, to już naprawdę spore przegięcie. Nie chciałabym, żeby ktoś z braku pomysłu w ten sposób żerował na zdjęciach moich przodków i dorabiał do nich soczyste detale. Tak, z braku pomysłu. Bo łatwość pisania to autor posiada (choć nieco drażni mnie to zbytnie rozdzielanie włosa na czworo). Odnoszę wrażenie, że po prostu w danym momencie nie miał tego warsztatu do czego zaprząc i postanowił wykorzystać tych zmarłych nieszczęśników, którzy już nie mogą się przed tym obronić.
Niestety, zawiodłam się i to bardzo. Poniekąd jest to wina mojej pogoni za starociami, gdyż z miłości do dawnych fotografii postanowiłam sięgnąć po tę książkę. Okładka z nutką tajemnicy dodatkowo mnie skusiła. Zacznijmy od samego pomysłu: jest on, delikatnie mówiąc, nietrafiony, pozostawiając już na boku sprawy etyczne, bo dopisywanie historyjek do zdjęć, które, jakby nie...
więcej Pokaż mimo toPewnie wiele nowego nie wniosę swoją opinią, bo po części się zgadzam z niektórymi poniżej. Fotoplastikon jest rzeczywiście książką pięknie wydaną, można by rzec artystyczną. Z lewej fotografie, z prawej krótkie teksty. Niektóre zdjęcia są odstarczające, inne urocze. Jest to efekt kolekcjonerstwa Autora i pod tym względem jest to ciekawe, bo pokazuje co intrygującego można znaleźć czasem przypadkowo. Natomiast teksty czasem poetyckie i erudycyjne, czasem nieco nużące. Kuriozalny charakter skłania mnie do oceny pozytywnej.
Pewnie wiele nowego nie wniosę swoją opinią, bo po części się zgadzam z niektórymi poniżej. Fotoplastikon jest rzeczywiście książką pięknie wydaną, można by rzec artystyczną. Z lewej fotografie, z prawej krótkie teksty. Niektóre zdjęcia są odstarczające, inne urocze. Jest to efekt kolekcjonerstwa Autora i pod tym względem jest to ciekawe, bo pokazuje co intrygującego można...
więcej Pokaż mimo to"Fotoplastikon" ma w sobie pewien rodzaj magii, który sprawia, że jestem w stanie wybaczyć nawet fragmenty, w których autor manifestuje swoje poglądy, z którymi kompletnie się nie zgadzam.
"Fotoplastikon" ma w sobie pewien rodzaj magii, który sprawia, że jestem w stanie wybaczyć nawet fragmenty, w których autor manifestuje swoje poglądy, z którymi kompletnie się nie zgadzam.
Pokaż mimo to