Te 10 gwiazdek są nie dla książki, ale dla Mike'a Maya, jej bohatera.

Mike May w wieku 3 lat stracił wzrok w wyniku wybuchu substancji chemicznej. W wieku 46 lat, gdy stanął przed szansą odzyskania wzroku mógł zdefiniować siebie jako przedsiębiorcę (założył firmę produkującą GPS dla niewidomych),męża, ojca. Ale to nie wszystko. Jego wyjątkowość polega na ogromnej ciekawości świata, dzięki której prowadził motor i samochód, został rekordzistą świata w zjazdach narciarskich, uczęszczał do normalnej, masowej szkoły, ukończył studia, pracował 2 lata dla CIA, wyjechał do Afryki, gdzie miedzy innymi ciężko fizycznie pracował, był trenerem dziecięcej drużyny piłkarskiej...itd...można by jeszcze długo wymieniać.

Bycie niewidomym nie uczyniło z Mike'a nieszczęśliwego człowieka. Świat był interesujący, tyle rzeczy czekało na odkrycie, a takie "drobnostki" jak upadek, zgubienie się, czy ogólnie bycie niewidomym nie mogły być w tym przeszkodą.

Kiedy Mike stanął przed szansą na odzyskanie wzroku wcale nie rzucił się na nią z radością. Operacja z wykorzystaniem komórek macierzystych dawała co prawda szansę na widzenie, ale niosła ryzyko ogromnych skutków ubocznych. I tak właśnie było. Mike dopiero po operacji zaczął borykać sie z wieloma problemami.

Autor dużo zamieścił informacji o procesie widzenia, roli mózgu, rożnego rodzaju złudzeniach optycznych i dla mnie te informacje były również bardzo ciekawe.

Te 10 gwiazdek są nie dla książki, ale dla Mike'a Maya, jej bohatera.

Mike May w wieku 3 lat stracił wzrok w wyniku wybuchu substancji chemicznej. W wieku 46 lat, gdy stanął przed szansą odzyskania wzroku mógł zdefiniować siebie jako przedsiębiorcę (założył firmę produkującą GPS dla niewidomych),męża, ojca. Ale to nie wszystko. Jego wyjątkowość polega na ogromnej...

"Inna"! Ciekawa, w świetny sposób poruszona tu jest historia niewidomego człowieka. Przedstawiony jest sposób postrzegania przez niego świata i cały proces (testy, zadania) odzyskania wzroku. Na własnej skórze możemy się przekonać i wykonać zadania, które miał do wykonania główny bohater. Jak dla mnie super! Polecam!

"Inna"! Ciekawa, w świetny sposób poruszona tu jest historia niewidomego człowieka. Przedstawiony jest sposób postrzegania przez niego świata i cały proces (testy, zadania) odzyskania wzroku. Na własnej skórze możemy się przekonać i wykonać zadania, które miał do wykonania główny bohater. Jak dla mnie super! Polecam!

Do połowy płynęłam, za połową strasznie się zdyszałam. Trochę nudna, bo dosyć sporo specjalistycznych opisów, które jakoś szczególnie mnie nie pociągały. Im bliżej końca, tym znów ciekawiej. Niepewne losy bohatera trzymały w napięciu. Jednakże dosyć ciężko dotrzeć do tego końca.

Do połowy płynęłam, za połową strasznie się zdyszałam. Trochę nudna, bo dosyć sporo specjalistycznych opisów, które jakoś szczególnie mnie nie pociągały. Im bliżej końca, tym znów ciekawiej. Niepewne losy bohatera trzymały w napięciu. Jednakże dosyć ciężko dotrzeć do tego końca.

To pierwsza książka tego autora jaką przeczytałam
Opis na okładce: zachęcił mnie do kupna oraz podobieństwo fabuły do mojej ulubionej książki „Miasto ślepców” Jose Saramago
Ilość stron: 350 z epilogiem itp.
Treść:jak wspomniałam fabuła jest trochę podobna do „Miasta ślepców”. Jeśli ktoś lubi taką tematykę to warto przeczytać. Mnie jednak zaciekawiła nie tematyka. Ciekawa byłam czy główny bohater zdecyduje się na odzyskanie wzroku, mimo wspomnianych w opisie na okładce skutków ubocznych takiej operacji. O tym czy wystąpiły efekty uboczne przeczytacie sami.
Bardzo fajne są też zdjęcia zamieszczone w książce. Przedstawiają one różnego rodzaju złudzenia optyczne i nie tylko. Zawiera również kilka fajnych złotych myśli.
Podsumowując jest to ciekawa psychologiczna lektura.

To pierwsza książka tego autora jaką przeczytałam
Opis na okładce: zachęcił mnie do kupna oraz podobieństwo fabuły do mojej ulubionej książki „Miasto ślepców” Jose Saramago
Ilość stron: 350 z epilogiem itp.
Treść:jak wspomniałam fabuła jest trochę podobna do „Miasta ślepców”. Jeśli ktoś lubi taką tematykę to warto przeczytać. Mnie jednak zaciekawiła nie tematyka. Ciekawa...

Jest to bardzo ciekawa autobiografia...
Z okładki:
"Mike May, choć starcił wzrok w wieku lat trzech, nauczył się żyć pełnią życia. Został rekordzistą świata w zjazdach narciarskich, pracował dla CIA, odniósł sukces jako przedsiębiorca i wynalazca, założył rodzinę.
W 1999 roku przypadkiem dowiedział się, że dzięki transplantacji komórek macierzystych mógłby znowu widzieć. Prowadzić samochód, czytać, zobaczyć twarze swoich dzieci. Zaczął się zastanawiać, co to będzie dla niego oznaczało...
Operacja mogła mieć różnego rodzaju skutki uboczne... Mike wiedział, że jakąkolwiek decyzję podejmie, jego życie nigdy nie będzie już takie samo.
Świetnie napisana, wciągająca książka Kursona jest opowieścią o niepewności, odwadze, uczuciach, a także o zagadkach ludzkiego móżgu".
Uważam, że jest to ciekawa lektura, nie tylko dla ludzi zainteresowanych tematyką medyczną.

Jest to bardzo ciekawa autobiografia...
Z okładki:
"Mike May, choć starcił wzrok w wieku lat trzech, nauczył się żyć pełnią życia. Został rekordzistą świata w zjazdach narciarskich, pracował dla CIA, odniósł sukces jako przedsiębiorca i wynalazca, założył rodzinę.
W 1999 roku przypadkiem dowiedział się, że dzięki transplantacji komórek macierzystych mógłby znowu widzieć....

Rewelacja:)

Rewelacja:)

Na pewno nie jest to wysokich lotów literatura, ale warto przeczytać ze względu na inspirującą historię nieprzeciętnego człowieka.

Na pewno nie jest to wysokich lotów literatura, ale warto przeczytać ze względu na inspirującą historię nieprzeciętnego człowieka.

Bardzo fajna książka czytało się szybko i przyjemnie.

Bardzo fajna książka czytało się szybko i przyjemnie.