Świetna historia, świetnie napisana i genialne zakończenie. Polecam!

Świetna historia, świetnie napisana i genialne zakończenie. Polecam!

Ludlum nie rozczarowuje. Książkę dobrze się czyta, intryga ciekawa, akcja dynamiczna….., chociaż zakończenie nie powala i nie zaskakuje.

Ludlum nie rozczarowuje. Książkę dobrze się czyta, intryga ciekawa, akcja dynamiczna….., chociaż zakończenie nie powala i nie zaskakuje.

Klasyk i to kawał świetnego klasyka. Historia zaczyna się od początku II wś i toczy się przez kolejne lata, aż do kolejnego pokolenia. Jest w tej książce wszystko co powinno być w dobrej sensacji, zagadka z przeszłości, akcja, trochę religi, wojny, polityki, światopogladów itd. Czyta się z zapartym tchem ale czego innego się spodziewać się po dziełach mistrza sensacji.

Klasyk i to kawał świetnego klasyka. Historia zaczyna się od początku II wś i toczy się przez kolejne lata, aż do kolejnego pokolenia. Jest w tej książce wszystko co powinno być w dobrej sensacji, zagadka z przeszłości, akcja, trochę religi, wojny, polityki, światopogladów itd. Czyta się z zapartym tchem ale czego innego się spodziewać się po dziełach mistrza sensacji.

Tajemnicza przesyłka, akcja osadzona w dwóch przedziałach czasowych (ten z czasów II wojny ciekawszy). Akcja pędzi na złamanie karku, w grze mamy Watykan, greckich mnichów, wywiad brytyjski, włoskich faszystów itd. Stary dobry Robert Ludlum

Tajemnicza przesyłka, akcja osadzona w dwóch przedziałach czasowych (ten z czasów II wojny ciekawszy). Akcja pędzi na złamanie karku, w grze mamy Watykan, greckich mnichów, wywiad brytyjski, włoskich faszystów itd. Stary dobry Robert Ludlum

Stary Ludlum już tak nie bawi, jak kiedyś. Początek dynamiczny, tajemniczy, tragiczny, sugerujący tajemnicę nad tajemnicami, zagrożenie ponad wyobrażenie. Potem jest tragedia i jedyny ocalały. Oraz rozczarowanie, bo nagle wszyscy szukają tajemniczej przesyłki, która - okupiona ludzkim życiem - miała być taką ogromną i wieczną tajemnicą. Lata mijają, a już wszyscy na całym świecie szukają przesyłki i też już wiedzą, co jest w środku. Są w to wmieszani hitlerowcy, watykańscy dostojnicy, brytyjscy tajniacy, greccy mnisi, amerykańscy wojskowi, tajne zgrupowania, maniacy i nawiedzeni wierzący. I słaba końcówka, gdzie brat przeciw bratu staje w imię tajemnic wiary, które jakoś ani nie bulwersują, ani nie wzruszają. Budowanie całej akcji na czymś tak nieporuszającym rozczarowuje.

Stary Ludlum już tak nie bawi, jak kiedyś. Początek dynamiczny, tajemniczy, tragiczny, sugerujący tajemnicę nad tajemnicami, zagrożenie ponad wyobrażenie. Potem jest tragedia i jedyny ocalały. Oraz rozczarowanie, bo nagle wszyscy szukają tajemniczej przesyłki, która - okupiona ludzkim życiem - miała być taką ogromną i wieczną tajemnicą. Lata mijają, a już wszyscy na całym...

Zdecydowanie lepsza pozycja Ludluma od takiego chociażby przeciętnego "Zewu Halidonu". Drugowojenny klimat, intryga, sekrety, tajne bractwa zakonne, skrytobójcy, szukanie skarbu - to wszystko tu znajdziemy. Polecam.

Zdecydowanie lepsza pozycja Ludluma od takiego chociażby przeciętnego "Zewu Halidonu". Drugowojenny klimat, intryga, sekrety, tajne bractwa zakonne, skrytobójcy, szukanie skarbu - to wszystko tu znajdziemy. Polecam.

Nie można niżej ocenić tej książki
Książki z której inni zrobili by całą serię.
Książki która w/g mnie jest ponad czasem 9 i pan Brown powinien brać przykład)
Książki do której jak się zasiądzie to nie można wstać a akcja wciąga jak heroina a treść dopracowana w każdym szczególe jak schabowy mojej babci.
Ludlum w pełnej krasie i na najwyższym poziomie.
Kto jeszcze nie przeczytał niech nie traci czasu, bo jest to mistrzostwo sensacji oraz gratka dla zwolenników ciekawych teorii i tajemnic.

Nie można niżej ocenić tej książki
Książki z której inni zrobili by całą serię.
Książki która w/g mnie jest ponad czasem 9 i pan Brown powinien brać przykład)
Książki do której jak się zasiądzie to nie można wstać a akcja wciąga jak heroina a treść dopracowana w każdym szczególe jak schabowy mojej babci.
Ludlum w pełnej krasie i na najwyższym poziomie.
Kto jeszcze nie...

Całe szczęście, że Victor nie doczekał tego co stało się w ostatnim rozdziale. Nie lubię takich sytuacji.

Całe szczęście, że Victor nie doczekał tego co stało się w ostatnim rozdziale. Nie lubię takich sytuacji.

Niektóre książki pomimo dość ciekawej fabuły potrafią popsuć wszystko poprzez kiepskie zakończenie. Na szczęście "przesyłka z SALONIK" nie należy do nich. "Druga" część opisująca czasy po wojnie nie przypadła mi tak bardzo do gustu jak początek powieści ale uważam, że rozwiązanie zagadki zawartości przesyłki w zupełności rekompensuje wszelkie niedostatki. Ciekawe jakie znaczenie miałyby te pisma gdyby rzeczywiście istniały...

Niektóre książki pomimo dość ciekawej fabuły potrafią popsuć wszystko poprzez kiepskie zakończenie. Na szczęście "przesyłka z SALONIK" nie należy do nich. "Druga" część opisująca czasy po wojnie nie przypadła mi tak bardzo do gustu jak początek powieści ale uważam, że rozwiązanie zagadki zawartości przesyłki w zupełności rekompensuje wszelkie niedostatki. Ciekawe jakie...

Książkę przeczytałem ładnych parę lat temu i szczegółów już nie pamiętam. Książka na pewno był dobra w końcu Ludlum jest mistrzem w swoim fachu.

Książkę przeczytałem ładnych parę lat temu i szczegółów już nie pamiętam. Książka na pewno był dobra w końcu Ludlum jest mistrzem w swoim fachu.