Lubię twórczość Nicholasa Sparksa, a "Pamiętnik" lubię w szczególności. Jest to bardzo wzruszająca historia, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Z zaciekawieniem poznawałam losy głównych bohaterów i to jacy byli wytrwali w swojej miłości. Miłość nie opuściła ich nawet na starość, kiedy napotkali chyba największą przeszkodę na swojej droczę. Po przeczytaniu książki zdecydowałam się zobaczyć ekranizacje z 2004 roku, która również złapała mnie za serce. W przyszłości na pewno wrócę do ich historii.

Lubię twórczość Nicholasa Sparksa, a "Pamiętnik" lubię w szczególności. Jest to bardzo wzruszająca historia, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Z zaciekawieniem poznawałam losy głównych bohaterów i to jacy byli wytrwali w swojej miłości. Miłość nie opuściła ich nawet na starość, kiedy napotkali chyba największą przeszkodę na swojej droczę. Po przeczytaniu książki...

Wzruszająca lekka w czytaniu

Wzruszająca lekka w czytaniu

"Pamiętnik" to debiutancka powieść Nicholasa Sparksa, która przysporzyła mu całe rzesze fanów. Według wielu historia opowiedziana przez tego człowieka jest niezwykła, magiczna i niesamowicie wzruszająca. Ja jednak mam nieco odmienne zdanie.

Uczucie przedstawione w tej powieści jest wyidealizowane, czasem aż mdłe, nudne, czy przede wszystkim - nierealne, bo w jakim związku nie pojawiają się żadne kłótnie? Które pary kochają się cały czas tak samo mocno aż do ostatnich dni? Osobiście uważam, że takiej pary nie ma żadnej. Bo owszem, można kochać się aż po grób, ale czy ta miłość u kresu naszych dni jest tak samo mocna i namacalna? Nie wydaje mi się.

W moim odczuciu autor przedstawił tylko streszczenie całej historii, naprawdę. Niewiele wydarzeń z przeszłości zostało opisanych, okoliczności zerwania Noah i Allie przedstawione były pokrótce, w ogromnym uproszczeniu, a przecież można było nieco rozwinąć te tematy, ubarwić je. Wtedy wszystko byłoby znacznie ciekawsze. Autor również nie skupia się na niczym innym niż na relacjach pomiędzy głównymi bohaterami na przestrzeni lat.

Sama opowieść momentami mnie nudziła, tempo powieści było raczej powolne, a bohaterowie trochę nijacy, niezdecydowani, zagubieni. Ale to nie tak, że książka ta była całkowicie zła. Język autora odrobinę ratuje całość. No i może oddanie Noah.

Historia ta jest spokojna i melancholijna, dobra dla marzycieli, którzy pragną przeżyć dokładnie tak samo piękną, choć nierealną miłość, co główni bohaterowie.

"Pamiętnik" to debiutancka powieść Nicholasa Sparksa, która przysporzyła mu całe rzesze fanów. Według wielu historia opowiedziana przez tego człowieka jest niezwykła, magiczna i niesamowicie wzruszająca. Ja jednak mam nieco odmienne zdanie.

Uczucie przedstawione w tej powieści jest wyidealizowane, czasem aż mdłe, nudne, czy przede wszystkim - nierealne, bo w jakim związku...

Nicholasa jako pisarza bardzo lubię, kocham czytać jego książki. I chyba miałam zbyt duże oczekiwania co do tej książki. Książkę bardzo szybko mi się czytało, nie jest długa i bardzo pięknym stylem napisana. Ale niestety zawiodła mnie ta lektura. Historię mamy podzieloną jakby na 3 części: pierwsza jak się w sobie bohaterowie zakochują i nasza Allie później wyjeżdża, druga część już jest pokazana, gdzie po 14 latach
Allie wraca do Noah i spędza z nim kilka dni, a ostatnia część pisarz nam opisuje już ich starość, która mnie najbardziej podobała.

W pierwszej części jest opisana miłość
Allie i Noah, ale jak to w miłości musi być taka osoba, gdzie nie podoba się, że się razem spotykają. Taką osobą jest mama Alli, zabrania im się spotkać i wjeżdżają z miasta. Noah pisze do swojej ukochanej listy, ale niestety nie dostaje od niej żadnej odpowiedzi.

W 2 części już mamy, jak nasi bohaterowie są już starsi. Allie ma narzeczonego, a Noah spędza sam czas i myśli o swojej ukochanej. Allie przyjeżdża do ukochanego i spędza z nim kilka chwil. Sama nie wie już, z kim chcę być. W tej części mnie trochę denerwowała, bo ma narzeczonego a pojechała do innego i sama nie wie, czego chce.

W ostatniej części się zakochałam, Noah, pomimo że jego żona ma Alzheimera, to nadal ją kocha i spędza z nią czas. I to pytanie: ,,Kim jesteś?" Najbardziej za bolało. I tutaj mogę powiedzieć, że to prawdziwa miłość. I jak to mówią: ''miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci."

Nicholasa jako pisarza bardzo lubię, kocham czytać jego książki. I chyba miałam zbyt duże oczekiwania co do tej książki. Książkę bardzo szybko mi się czytało, nie jest długa i bardzo pięknym stylem napisana. Ale niestety zawiodła mnie ta lektura. Historię mamy podzieloną jakby na 3 części: pierwsza jak się w sobie bohaterowie zakochują i nasza Allie później wyjeżdża, druga...

Początkowo książka wydawała mi się nudna, ale potem się w niej zakochałam <3 romantyczna i wzruszająca

Początkowo książka wydawała mi się nudna, ale potem się w niej zakochałam <3 romantyczna i wzruszająca

[2024] Pierwszy raz czytałam tę książkę w gimnazjum i chyba nie zrobiła ona na mnie dużego wrażenia. Teraz mogę powiedzieć, że jest to bardzo wzruszająca pozycja o miłości, której każdy pragnie. Może nie płakałam tak jak myślałam, że będę, ale i tak wywarła na mnie pozytywne wrażenie.

[2024] Pierwszy raz czytałam tę książkę w gimnazjum i chyba nie zrobiła ona na mnie dużego wrażenia. Teraz mogę powiedzieć, że jest to bardzo wzruszająca pozycja o miłości, której każdy pragnie. Może nie płakałam tak jak myślałam, że będę, ale i tak wywarła na mnie pozytywne wrażenie.

Mój pierwszy Sparks.
Czy wywołał zamierzone iskry?
Jeżeli mogą być iskry płynne w postaci łez, to 3 razy tak.

Niestety (stety),nie jestem w stanie oddzielić tej książki od filmu. Podczas czytania cały czas miałam w głowie dopełnienie pewnych scen poprzez filmową wizualizację. Jak na to, jak zrealizowana jest ekranizacja, książka zaskoczyła mnie swoją kompaktowością.

Nie mniej, jej początek i koniec stanowi dla mnie największy walor. Uwielbiam tego typu kontrastowe połączenia. W tym wypadku jest to połączenie pięknego, głębokiego, czystego uczucia z niekoloryzowanym cierpieniem.

A jeszcze jak się nie wie, jak ta książka/film się kończy, to...
Ach 🥹

Mój pierwszy Sparks.
Czy wywołał zamierzone iskry?
Jeżeli mogą być iskry płynne w postaci łez, to 3 razy tak.

Niestety (stety),nie jestem w stanie oddzielić tej książki od filmu. Podczas czytania cały czas miałam w głowie dopełnienie pewnych scen poprzez filmową wizualizację. Jak na to, jak zrealizowana jest ekranizacja, książka zaskoczyła mnie swoją kompaktowością....

Piękna i wzruszająca historia o wielkiej miłości, która nie gaśnie mimo upływu lat. Co odróżnia tą książkę od innych romansów? Hmm... Może fakt, że opowiada o wspomnieniach najpiękniejszych lat ustami człowieka u kresu swojego życia, zmagajacego się z niezwykłym cierpieniem jakim jest patrzenie na chorobę najbliższej sobie osoby i świadomość, że nic nie da się już zrobić, a koniec tej historii jest już bliski. Tak, to pięknie opowiedziana historia o tym jak ważna i potrzebna w życiu jest miłość.

Piękna i wzruszająca historia o wielkiej miłości, która nie gaśnie mimo upływu lat. Co odróżnia tą książkę od innych romansów? Hmm... Może fakt, że opowiada o wspomnieniach najpiękniejszych lat ustami człowieka u kresu swojego życia, zmagajacego się z niezwykłym cierpieniem jakim jest patrzenie na chorobę najbliższej sobie osoby i świadomość, że nic nie da się już zrobić,...

Po obejrzenia "Pamiętnika" w reżyserii Nicka Cassavetesa, postanowiłam sięgnąć po pierwowzór napisany przez Nicholasa Sparksa. Historia jest niesamowicie piękna i wzruszająca, ale chyba trafiłam na nienajlepszy moment w moim życiu, bo bardzo męczyłam się czytając głęboko romantyczne sceny w tej książce. Właściwie nie chciało mi się jej czytać po jakiś stu pierwszych stronach. Mam jednak wrażenie, że to nie przez to jaka ta książka jest, fabularnie czy pod względem stylu pisania. Po prostu w tej chwili romanse przestały należeć do mojego ulubionego gatunku.

Jeśli jednak lubicie czytać piękne, trzymające za serce, pełne wzruszeń historie, to zdecydowanie w historii Noaha i Allie znajdziecie wszystko czego potrzebujecie. Opowieść w której akcja przepełniona jest retrospekcjami z życia już starszych bohaterów jest bardzo oryginalnym pomysłem. Osadzona w odległych nam czasach dawnej Ameryki, posiada wyjątkowy klimat. Do tego płyną z tej historii, bardzo ważne mądrości życiowe. Czyta się ja bardzo szybko i jest przepełniona niesamowitymi opisami, napisanymi za pomocą pięknych słów.

Chociaż mi nie przypadła do gustu, wciąż jest to wspaniała, wartościowa opowieść o miłości.

Po obejrzenia "Pamiętnika" w reżyserii Nicka Cassavetesa, postanowiłam sięgnąć po pierwowzór napisany przez Nicholasa Sparksa. Historia jest niesamowicie piękna i wzruszająca, ale chyba trafiłam na nienajlepszy moment w moim życiu, bo bardzo męczyłam się czytając głęboko romantyczne sceny w tej książce. Właściwie nie chciało mi się jej czytać po jakiś stu pierwszych...

Wciąż do niej wracam. To taka książka, do której niezależnie od oceny można wracać i znajdować coś nowego.

Wciąż do niej wracam. To taka książka, do której niezależnie od oceny można wracać i znajdować coś nowego.