Co to była za lektura! Dawno nie czułam się tak zainspirowana. Tajemniczy, piękny podwodny świat i garstka ludzi, którzy postanowili go eksplorować. Wielki szacunek dla naukowców, którzy poświęcają życie na badanie morskich stworzeń oraz próbują uchronić je przed zagładą. Przytoczone tu wyniki badań świadczą o tym, jak jeszcze niewiele wiemy na temat otaczającego nas świata oraz chociażby pracy mózgu. Gorąco polecam wspomniany w książce film z nurkowania swobodnego Guillaume Nery na bezdechu. Niesamowite nagranie!

Co to była za lektura! Dawno nie czułam się tak zainspirowana. Tajemniczy, piękny podwodny świat i garstka ludzi, którzy postanowili go eksplorować. Wielki szacunek dla naukowców, którzy poświęcają życie na badanie morskich stworzeń oraz próbują uchronić je przed zagładą. Przytoczone tu wyniki badań świadczą o tym, jak jeszcze niewiele wiemy na temat otaczającego nas świata...

Fascynująca książka!
Szczególnie dla kogoś, kto nie ma zielonego pojęcia o nurkowaniu, a tym bardziej o jego wysublimowanej i zarazem ekstremalnej formie - free divingu (nurkowanie na bezdechu).
Książka zaczyna się jak thriller gdzie kolejni bohaterowie wynurzają się z głębin zakrwawieni, nieprzytomni, wśród krzyków i zamieszania na łodziach, z których przed chwilą wystartowali do bicia kolejnych rekordów głębokości nurkowania.
Automatycznie nasuwa się pytanie po co to robią? Dlaczego? Ale odpowiedź nie przychodzi tak wprost. I zanim potwierdzimy to co podświadomie myślimy o motywacji do uprawiania jednego z najbardziej ekstremalnych i ryzykownych sportów, autor powoli wciąga czytelnika w ten świat opisując free diving, historię nurkowania, elementy fizjologii człowieka poddanego długiemu brakowi dostępu do powietrza (bardzo ciekawe zagadnienie),niepoznane życie morskie oraz próby zbliżenia się do niego w trakcie nurkowania, trening nurka.

Ponieważ autor sam połknął bakcyla nurkowania, mamy możliwość poznania jego wrażeń z ćwiczeń i zanurzeń oraz kolejnych etapów wtajemniczenia. Jego opisy są bardzo obrazowe, momentami wstrząsające, opisuje dźwięki oraz fizykę działającą na nurka. Bardzo sugestywne opisy. Momentami miałem wrażenie gęsiej skórki.

Same motywacje nurków mimo, że nie są zbyt rozbudowanym elementem w książce, zawierają się w zbiorze będącym mieszanką adrenaliny, rywalizacji, jakiegoś rodzaju oszołomienia/ekstazy/wyciszenia jakich doznają pod wodą. Trudno oprzeć się wrażeniu, że to wyzwanie jest jednak głównie uzależnienie od kolejnych dawek tejże adrenaliny. Samo nurkowanie bez powietrza jest za mało ekscytujące? To dlaczego nie spróbować zejść jeszcze głębiej, popływać z rekinami albo i krokodylami?

Tak jak wspomniałem na wstępie, z książki można dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy nt. samego sportu, życia morskiego, biologii, w tym teorii o powstaniu życia w głębinach, a także ciekawostek np. jak wygląda seks z delfinem.

Fascynująca książka!
Szczególnie dla kogoś, kto nie ma zielonego pojęcia o nurkowaniu, a tym bardziej o jego wysublimowanej i zarazem ekstremalnej formie - free divingu (nurkowanie na bezdechu).
Książka zaczyna się jak thriller gdzie kolejni bohaterowie wynurzają się z głębin zakrwawieni, nieprzytomni, wśród krzyków i zamieszania na łodziach, z których przed chwilą...

Fascynująca. Fa scy nu ją ca.

Fascynująca. Fa scy nu ją ca.

Fascynująca! Dziennikarz z zaangażowaniem, ale również poczuciem humoru, opisuje interesującą aktywność fizyczną, jaką jest freediving. Cały reportaż jest oparty na relacjach ze spotkań z ludźmi z freedivingowego środowiska oraz na jego własnych doświadczeniach. Książka jest wzbogacona opisami życia podwodnej fauny i flory. Bardzo wiele się dowiedziałam, podróż razem z autorem przez zakamarki głębin była dla mnie niesamowitą przygodą. Czuję się zainspirowana.

Fascynująca! Dziennikarz z zaangażowaniem, ale również poczuciem humoru, opisuje interesującą aktywność fizyczną, jaką jest freediving. Cały reportaż jest oparty na relacjach ze spotkań z ludźmi z freedivingowego środowiska oraz na jego własnych doświadczeniach. Książka jest wzbogacona opisami życia podwodnej fauny i flory. Bardzo wiele się dowiedziałam, podróż razem z...

Kocham ocean. Kocham tę książkę ❤️

Kocham ocean. Kocham tę książkę ❤️

O książce dowiedziałem się czytając https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4243644/co-nas-nie-zabije
więc była to naturalna kontynuacja zgłębiania tematu granic ludzkich możliwości. Fascynująca lektura. Można w ogóle nie interesować się freedivingiem - i tak przepadniecie z kretesem w tej lekturze. Wszystkie pozytywne komentarze poniżej są prawdziwe!

O książce dowiedziałem się czytając https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4243644/co-nas-nie-zabije
więc była to naturalna kontynuacja zgłębiania tematu granic ludzkich możliwości. Fascynująca lektura. Można w ogóle nie interesować się freedivingiem - i tak przepadniecie z kretesem w tej lekturze. Wszystkie pozytywne komentarze poniżej są prawdziwe!

Fenomenalnie napisana książka! Choć to moja pierwsza styczność z freedivingiem, to lektura przedstawia ten sport w taki sposób, że samemu chce się wskoczyć do wody i spróbować! Dodatkowo przedstawia piękno oceanu, w zupełnie nieznany mi do tej pory sposób. Dzięki niej, pływanie z rekinami nie wydaje się takie straszne, a wręcz fascynujące. Zdecydowanie warto.

Fenomenalnie napisana książka! Choć to moja pierwsza styczność z freedivingiem, to lektura przedstawia ten sport w taki sposób, że samemu chce się wskoczyć do wody i spróbować! Dodatkowo przedstawia piękno oceanu, w zupełnie nieznany mi do tej pory sposób. Dzięki niej, pływanie z rekinami nie wydaje się takie straszne, a wręcz fascynujące. Zdecydowanie warto.

Fascynująca opowieść o oceanach, głębiach, rekinach, wielorybach, kaszalotach i nurkowaniu na jednym oddechu.
Świetnie napisana - z rozmachem i wdziękiem. I bardzo ciekawa.
Freediving to nurkowanie na wstrzymanym oddechu, bez wsparcia tlenu. Autor przedstawia wiele osób uprawiających takie nurkowanie; to bardzo niejednorodna grupa. Jedni za wszelką cenę, ryzykując życie, starają się zanurkować jak na-głębiej; czyli głębiej niż inni. Inni nurkują, żeby poznać tajemnice oceanu -zbliżyć się do rekinów, kaszalotów i wielorybów. Starają się poznać ich zwyczaje, ich język, ich odmienność.
Czy rzeczywiscie ludzie potrafili kiedyś wstrzymywać oddech na 15 minut nurkując w głębinach?
Wciąż niektórzy tego próbują.
Autor tez próbuje. I stara się poznać i zrozumieć tajemnice wstrzymania oddechu i stania się częścią oceanu.

Głębia oceanu i cały niezbadany podwodny świat przyciąga wielu ludzi; badaczy i szaleńców. Chociaż własciwie cienka jest granica miedzy badaczem a szaleńcem. Bo kim jest człowiek, który w niewielkim urządzeniu zanurza się w przepastne głębiny aby poznać, zobaczyć żyjące tam stwory -rośliny i zwierzęta, tak odmienne od tego co jest już znane i zbadane?
Jak wielu ludzi fascynuje ocean.
A tymczasem, gdzieś tam w czarnych głębinach, istnieje różnorodny nieznany świat, bez światła i bez tlenu - kolorowy, fascynujący, różnorodny. Prawdziwe królestwo z głębin,

Jak nazwać kogoś, kto nurkuje żeby popływać z rekinami czy kaszalotami ? Szaleńcem czy odkrywcą? czy może, jak sugeruje autor, nowoczesnym obrońcą przyrody ?

świetna książka.

Fascynująca opowieść o oceanach, głębiach, rekinach, wielorybach, kaszalotach i nurkowaniu na jednym oddechu.
Świetnie napisana - z rozmachem i wdziękiem. I bardzo ciekawa.
Freediving to nurkowanie na wstrzymanym oddechu, bez wsparcia tlenu. Autor przedstawia wiele osób uprawiających takie nurkowanie; to bardzo niejednorodna grupa. Jedni za wszelką cenę, ryzykując ...

Uwielbiam styl i lekkie pióro autora. Widać, że oddaje całego siebie pisząc reportaże.

Dowiedziałem się nieco o freedivingu, choć temat zszedł też na wieloryby i historię oceanu - miałem jednak oczekiwania, że więcej się dowiem o choćby technikach nurkowania, ćwiczeniach poszerzających objętość płuc itp.

Nie mniej kolejna książka dająca do myślenia odnośnie niezbadanych głębin, wykorzystywaniu oceanów i przede wszystkim żyjacych w nim zwierząt ... pytanie, czy coś dalej z tym zrobimy, czy już nie jesteśmy w stanie się zatrzymać?

Uwielbiam styl i lekkie pióro autora. Widać, że oddaje całego siebie pisząc reportaże.

Dowiedziałem się nieco o freedivingu, choć temat zszedł też na wieloryby i historię oceanu - miałem jednak oczekiwania, że więcej się dowiem o choćby technikach nurkowania, ćwiczeniach poszerzających objętość płuc itp.

Nie mniej kolejna książka dająca do myślenia odnośnie...

Kolejny zakup pod wpływem impulsu. O ile moje zainteresowanie sportami ekstremalnymi jest ujemne to duże wrażenie zrobił na mnie "Wielki błękit", a tu z okładki kusiło hasło, że to wersja papierowa filmu. Więc mus to mus. Przy blurbach natrętnie powtarzających "fascynująca" włączyła mi lampka ostrzegawcza. I powiem wam jedno. To jest naprawdę fascynująca książka.
Autor wykonał dobrą robotę. Zaczynamy od wyczynowego nurkowania bezdechowego, a kończymy na badaniach głębinowych. Pływamy z rekinami i kaszalotami, odwiedzamy podwodną stację badawczą, 3-osobową łodzią podwodną schodzimy na głębokość blisko 700m. Dostajemy potężną dawkę informacji biologicznych, historycznych i praktycznych. A pomiędzy ocean...
To była ogromna przyjemność.

Kolejny zakup pod wpływem impulsu. O ile moje zainteresowanie sportami ekstremalnymi jest ujemne to duże wrażenie zrobił na mnie "Wielki błękit", a tu z okładki kusiło hasło, że to wersja papierowa filmu. Więc mus to mus. Przy blurbach natrętnie powtarzających "fascynująca" włączyła mi lampka ostrzegawcza. I powiem wam jedno. To jest naprawdę fascynująca książka.
Autor...