Traktat o odchudzaniu

Okładka książki Traktat o odchudzaniu Joanna Chmielewska
Okładka książki Traktat o odchudzaniu
Joanna Chmielewska Wydawnictwo: Kobra Media poradniki
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Kobra Media
Data wydania:
2007-07-20
Data 1. wyd. pol.:
2007-07-20
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788388791857
Tagi:
traktat odchudzanie poradnik humor komedia chmielewska
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
285 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
971
502

Na półkach:

Zgadzam się z autorką w prawie każdej kwestii. Porady uważam za cenne.
Na tle współczesnych poradników ta pozycja prezentuje się skromnie i mimo fragmentów o chipsach i internecie- całość trąci myszką.

Zgadzam się z autorką w prawie każdej kwestii. Porady uważam za cenne.
Na tle współczesnych poradników ta pozycja prezentuje się skromnie i mimo fragmentów o chipsach i internecie- całość trąci myszką.

Pokaż mimo to

avatar
938
938

Na półkach: , ,

Swego czasu Joanna Chmielewska postanowiła wydać kilka poradników, ale takich z przymrużeniem oka. Pełnych jej przemyśleń, obserwacji i anegdot z jej bardzo ciekawego życia. I owszem, kilka z nich okazało się sukcesem i były ciekawe i zabawne, jak chociażby „Jak wytrzymać z mężczyzną”, „Jak wytrzymać ze współczesną kobietą” czy „Książka poniekąd kucharska”. Jedynie z „Hazardem” mam problem i ciężko mi go określić i zakwalifikować, bo tematyka owego utworu to nie moja bajka. Niestety są też takie, które nie powinny były nigdy się ukazać a mianowicie „Jak wytrzymać ze sobą nawzajem” i „Traktat o odchudzaniu”.

Nic ciekawego w „Traktacie” nie ma. To pójście na łatwiznę i po linii najmniejszego oporu. Jest to zbiór wielu przemyśleń na temat odchudzania, który znany jest przecież zarówno z powieści Chmielewskiej jak i jej „Autobiografii”. Nic w tym odkrywczego, nic oryginalnego, nic też zabawnego bowiem anegdoty w tymże utworze nawet nie śmieszą. Całość razi wtórnością i czyta się naprawdę źle.

Nie polecam, nawet fanom, nawet tym zagorzałym a sam się do takich zaliczam.

Swego czasu Joanna Chmielewska postanowiła wydać kilka poradników, ale takich z przymrużeniem oka. Pełnych jej przemyśleń, obserwacji i anegdot z jej bardzo ciekawego życia. I owszem, kilka z nich okazało się sukcesem i były ciekawe i zabawne, jak chociażby „Jak wytrzymać z mężczyzną”, „Jak wytrzymać ze współczesną kobietą” czy „Książka poniekąd kucharska”. Jedynie z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3742
3684

Na półkach:

Była książka nie-kucharska, to teraz poradnik nie dietetyczny, anegdoty i historie czego to kobieta (zwykle kobieta) nie zrobi dla wiotkiej linii. Wszyscy to znamy, zebrane i spisane w dowcipnym stylu Chmielewskiej dobrze się czyta.

Była książka nie-kucharska, to teraz poradnik nie dietetyczny, anegdoty i historie czego to kobieta (zwykle kobieta) nie zrobi dla wiotkiej linii. Wszyscy to znamy, zebrane i spisane w dowcipnym stylu Chmielewskiej dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
212
75

Na półkach:

Tylko dlatego, że bardzo lubię kryminały Chmielewskiej doceniam tą książkę. Anegdoty i żarty o odchudzaniu nie całkiem mi się podobały,ale wiem, że to subiektywny pogląd. Z przymrużeniem oka można poczytać, przejrzeć, uśmiechnąć się.

Tylko dlatego, że bardzo lubię kryminały Chmielewskiej doceniam tą książkę. Anegdoty i żarty o odchudzaniu nie całkiem mi się podobały,ale wiem, że to subiektywny pogląd. Z przymrużeniem oka można poczytać, przejrzeć, uśmiechnąć się.

Pokaż mimo to

avatar
33
4

Na półkach:

Nie jestem wielką zwolenniczką aroganckiego, chełpliwego stylu Chmielewskiej, uważam go za zwyczajnie męczący, ale pamiętam, że dość podobała mi się tej autorki najeżona anegdotami "Książka poniekąd kucharska", dlatego sięgnęłam też po tę pozycję. Był to błąd. Oczywiście własnych spostrzeżeń i anegdotek nie brakuje, sęk w tym, że sporo z nich sprowadza się do bzdur (Chmielewska utrzymuje na przykład, że zepsuła sobie metabolizm przez to tylko, że przez trzy miesiące piła dużo piwa...) lub banałów. Przez banały rozumiem takie wtręty jak "niektórzy ludzie mają szybką przemianę materii, bo pracowała z osobą, która dużo jadła, a była bardzo chuda, ale potem jednak trochę utyła" albo "jak jadłam obiad w kanadzie to do lokalu weszła gruba baba i jadła nadal kiedy już skończyliśmy, chociaż jedliśmy wolno". Historyjki bez pazura, ze z góry przewidzianą (wręcz zapowiedzianą przez kontekst!) pointą.
Nie będąc fantastką nie spodziewałam się po tej książce solidnej wiedzy z zakresu dietetyki, a i tak byłam dość zażenowana jej poziomem. Styl gawędy zachowany, dużo wykrzyknień, język ni to wyrafinowany ni wulgarny, mnie wyrażenia takie jak "że tak powiem, guano prawda" raczej denerwują. Całość rozciągnięta na prawie dwieście stron, gdyby nie ilustracje i dość osobliwe formatowanie spokojnie dałoby się to zmieścić w 50-ciu stronach.

Podsumowując: ten sam polot i poziom wiedzy może nam zaoferować dyskusja z dowolnym apodyktycznym dziadem-gawędziarzem (lub babą-gawędziarą),z gatunku tych, którzy wygłaszają tyrady o dawnych czasach w miejscach publicznych. Nie polecam, chyba że ktoś naprawdę przepada za Chmielewską.
Ilustracje faktycznie urokliwe, dlatego cztery gwiazdki zamiast trzech.

Nie jestem wielką zwolenniczką aroganckiego, chełpliwego stylu Chmielewskiej, uważam go za zwyczajnie męczący, ale pamiętam, że dość podobała mi się tej autorki najeżona anegdotami "Książka poniekąd kucharska", dlatego sięgnęłam też po tę pozycję. Był to błąd. Oczywiście własnych spostrzeżeń i anegdotek nie brakuje, sęk w tym, że sporo z nich sprowadza się do bzdur...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1693
459

Na półkach: , ,

Dowcipnie o odchudzaniu. tak najkrócej można by opisać zawartość tej książki. Myślę, że miłośnikom stylu Joanny Chmielewskiej ta książka może się podobać. Dowodzi ona również dużego dystansu do siebie autorki.

Dowcipnie o odchudzaniu. tak najkrócej można by opisać zawartość tej książki. Myślę, że miłośnikom stylu Joanny Chmielewskiej ta książka może się podobać. Dowodzi ona również dużego dystansu do siebie autorki.

Pokaż mimo to

avatar
551
414

Na półkach: ,

Nic takiego, ot, jak się nie ma nic innego. Może być

Nic takiego, ot, jak się nie ma nic innego. Może być

Pokaż mimo to

avatar
208
136

Na półkach: , , ,

Gdy sięgałam po tę książkę, miałam nadzieję, że spędzę miło czas. Liczyłam nawet na to, że mnie ta pozycja rozbawi. Bardziej się mylić nie mogłam.

Styl pisarki, jeśli to w ogóle można nazwać stylem, już nie mógł być bardziej chaotyczny. Brak w tej książce jakiegokolwiek podziału na wątki. Wszystko się zlewa w całość, a sposób wypowiedzi Chmielewskiej przypomina potok myśli. Autorka skacze pomiędzy tematami, jej myśli są nieuporządkowane, a niektóre jej wypowiedzi są składniowo tak zbudowane, iż nie mam pojęcia o co jej chodziło.

Najbardziej jednak zdenerwowało mnie podejście autorki do osób otyłych. Niektórymi jej wypowiedziami poczułam się urażona, a czasem nawet oburzona. Takich farmazonów dawno nie czytałam. Jak można wrzucać wszystkich do jednego wora i pisać, iż wszystkie osoby z nadwagą są "głupie", bo nie potrafią zapanować nad swoimi słabościami?! Oczywiście przykładów na to, iż sama autorka zalicza się do tych osób "intelygentnych" znajdziemy całą masę. Jak dla mnie, trąci to narcyzmem.

Co do kwestii odchudzania i diet, wiadomości Chmielewskiej na ten temat pozostawiają naprawdę wiele do życzenia. Nie rozumiem, jak można forsować w książce takie brednie. Spodziewałabym się czegoś więcej zważywszy na fakt, iż książka została napisana i wydana już w jakby nie było XXI wieku.

Jedyne co ratuję tę książkę, to ilustracje Włodzimierza Kuklińskiego. I za to książka dostaje ode mnie dwie gwiazdki. Tylko za to.

Gdy sięgałam po tę książkę, miałam nadzieję, że spędzę miło czas. Liczyłam nawet na to, że mnie ta pozycja rozbawi. Bardziej się mylić nie mogłam.

Styl pisarki, jeśli to w ogóle można nazwać stylem, już nie mógł być bardziej chaotyczny. Brak w tej książce jakiegokolwiek podziału na wątki. Wszystko się zlewa w całość, a sposób wypowiedzi Chmielewskiej przypomina potok...

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
52

Na półkach: ,

Świetna książka!
Jak sam tytuł wskazuje, jest o odchudzaniu, jednak.. Odchudzanie jest tu ukazane w bardzo wesoły sposób. Nie znajdziemy w niej przepisów, rygoru, zdjęć szczupłych sportsmenek, które miałyby nas (niby) motywować do zrzucenia wagi, o nie! Książka zawiera w sobie wiele prawdziwych, krótkich historii, obala różne mity, otwiera oczy na system zrzucania wagi - a przede wszystkim czytając ją, udziela nam się niesamowity humor pisarki. Dołączone na prawie każdej stronie ilustracje, tylko potęgują pojawienie się uśmiechu na twarzy.

Jak najbardziej polecam tę pozycję. Już samym śmianiem się podczas czytania, spalimy niepotrzebne kalorie! ;)

Świetna książka!
Jak sam tytuł wskazuje, jest o odchudzaniu, jednak.. Odchudzanie jest tu ukazane w bardzo wesoły sposób. Nie znajdziemy w niej przepisów, rygoru, zdjęć szczupłych sportsmenek, które miałyby nas (niby) motywować do zrzucenia wagi, o nie! Książka zawiera w sobie wiele prawdziwych, krótkich historii, obala różne mity, otwiera oczy na system zrzucania wagi - a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
262

Na półkach:

Przezabawna pozycja, zwłaszcza dla takich jak ja, którzy nie mogą przytyć.

Przezabawna pozycja, zwłaszcza dla takich jak ja, którzy nie mogą przytyć.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    451
  • Chcę przeczytać
    224
  • Posiadam
    93
  • Joanna Chmielewska
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Chmielewska
    7
  • Ulubione
    5
  • Literatura polska
    4
  • Literatura polska
    4
  • Teraz czytam
    4

Cytaty

Więcej
Joanna Chmielewska Traktat o odchudzaniu Zobacz więcej
Joanna Chmielewska Traktat o odchudzaniu Zobacz więcej
Joanna Chmielewska Traktat o odchudzaniu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także