rozwińzwiń

Dimension W #6

Okładka książki Dimension W #6 Yuji Iwahara
Okładka książki Dimension W #6
Yuji Iwahara Wydawnictwo: Waneko Cykl: Dimension W (tom 6) komiksy
212 str. 3 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Dimension W (tom 6)
Tytuł oryginału:
ディメンションW
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-05-26
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-26
Liczba stron:
212
Czas czytania
3 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380960824
Tłumacz:
Mateusz Makowski
Tagi:
science fiction akcja seinen manga
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1168
1137

Na półkach:

"Dimension W" to strasznie nierówna seria, co już kiedyś zaznaczyłem. Obecny tom jest tego dowodem, bo po pierwszej strasznie nudnej i wlokącej się części, druga jest o wiele ciekawsza. Książę Salva wraz z swym młodszym bratem i zbieraczami, którzy przyjęli wyzwanie, lecą na Wyspę Wielkanocną. Cel misji jest utajniony, zaś sama wyspa po wypadku z ogniwami jaki miał miejsce kilka lat temu, uległa całkowitej deformacji. Jest tam mało energii z wymiaru W, co sprawia, ze ogniwa nie działają sprawnie, zaś miejscami panuje tak zwana Pustka - miejsce całkowicie pozbawione energii, a co za tym idzie materii. Swoisty paradoks według praw fizyki. Jednocześnie na wyspę zmierza Mabuchi oraz Mira, z swoją własną misją, nie wiedząc że przyjdzie im stanąć do walko o bardzo unikalne ogniwo.

Fabuła jest banalna i bardzo prosta do przewidzenia. Cały plan księcia szybko bierze w łeb, jego super jednostka powietrzna ląduje na dnie morza koło wyspy, a grupa ocalałych cudem trafia na brzeg. Pośród nich jest Loser wraz z swą córką, tajemniczy chłopak, który im towarzyszył oraz grupa zbieraczy, która nie przykuwa większej uwagi czytelnika. Sam Salva ma ździebko pecha i wpada w coś na kształt zastoju, a jego braciszek szuka sposobu aby "przywrócić go do życia", o ile tak to można nazwać. Mniej więcej tak kreuje się przydługi wstęp do tego odcinka i strasznie to wszystko nuży. Powodów jest kilka.

Po pierwsze, wspomniani wcześniej zbieracze są jałowi. Nie dotyczy to co prawda Losera i jego córki, jednak ta dwójka bardzo mało gości na kartach komiksu. Przedstawieni tu bohaterowie drugoplanowi są boleśnie schematyczni, mało ciekawi oraz przewidywalni jak cholera. Na ich tle brat Salva wypada jak gwiazda filmowa, choć o nim czytelnik zdaje się, że wie już niemal wszystko, choć nadal niewiele zdradzono z jego przeszłości. Po drugie scenariusz jest zbyt rozwleczony i tak naprawdę gro wydarzeń z piątego tomu i obecnego, można zmieścić w jednym. Szczególnie gdyby wywalić nudny początek. Sam Salva też specjalnie nie przykuwa uwagi, choć miał ku temu sposobność.

Jeśli zaś idzie o Mirę i Mabuchiego to ten duet utrzymuje poziom, jednak pojawia się głównie w drugiej połowie albumu. Wtedy naprawdę jest ciekawie, pojawia się sporo informacji o samej Wyspie Wielkanocnej jak i celu przybycia tu księcia i zbieraczy oraz domysłów o co tutaj tak naprawdę chodzi. Mamy też do czynienia z tajemniczymi zjawiskami, rywalizacją pomiędzy bohaterami oraz wspomnieniami przeszłości. To buduje ciekawy klimat i prowadzi do interesującego, choć nie zaskakującego, zakończenia.

Szósty tom "Dimension W" jest z tych mniej ciekawych i przydługawych, ale ostatecznie wypada nieźle. Nadal potrafi zaciekawić czytelnika na tyle aby ten chciał sięgnąć po kolejny fragment opowiadanej historii, pozostawia kilka interesujących wątków oraz zagadek do rozwiązania. Dla fanów serii będzie zatem jak znalazł. Jeśli jednak ktoś już wcześniej się wahał czy nie zakończyć z nią przygody to ten album niestety może go przekonać do tego zamiaru.

"Dimension W" to strasznie nierówna seria, co już kiedyś zaznaczyłem. Obecny tom jest tego dowodem, bo po pierwszej strasznie nudnej i wlokącej się części, druga jest o wiele ciekawsza. Książę Salva wraz z swym młodszym bratem i zbieraczami, którzy przyjęli wyzwanie, lecą na Wyspę Wielkanocną. Cel misji jest utajniony, zaś sama wyspa po wypadku z ogniwami jaki miał miejsce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2188
2012

Na półkach: ,

Dimension W to naprawdę dobra manga (o wiele lepsza niż anime – chociaż o sprawa czysto subiektywna),która powinna zaspokoić gusta każdego miłośnika dynamicznych tytułów, w których obok akcji znajduje się również nieźle napisana warstwa fabularna.

Cała recenzja na stronie: PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=117140

Dimension W to naprawdę dobra manga (o wiele lepsza niż anime – chociaż o sprawa czysto subiektywna),która powinna zaspokoić gusta każdego miłośnika dynamicznych tytułów, w których obok akcji znajduje się również nieźle napisana warstwa fabularna.

Cała recenzja na stronie: PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=117140

Pokaż mimo to

avatar
346
344

Na półkach:

Zapraszam do zbiorczej recenzji dla tomów #5-8 :)

Dimension W to ciekawa historia, która może się spodobać zarówno zwykłym miłośnikom mang jak i osobom zainteresowanym science fiction niezależnie od sposobu podania. Jest to też seria nierówna i powoli łapiąca wiatr w żagle, przy której przeciętne początki nie oznaczają słabego rozwinięcia.

Obiecujący pomysł na fabułę trochę się rozmył i pierwszy tom oraz część drugiego były tylko solidne, mimo że miały potencjał na więcej. Seria wyraźnie się rozkręciła, gdy Kyoma Mabouchi trafił do domu zamordowanego w tajemniczych okolicznościach pisarza. I od tamtej pory, z małymi przerwami, opowieść o nim wzniosła się na upragniony, wysoki poziom.

Historia morderstwa została zakończona wcześniej, ale Yuji Iwahara stworzył kolejną, rozbitą na kilka tomów. W piątej części książęta afrykańskiego królestwa Isla odwiedzają Japonię, a potem Mabouchi i Mira trafiają na Wyspę Wielkanocną wraz z innymi Zbieraczami i oba zdarzenia są ze sobą silnie powiązane. Piąty tom jest właśnie idealnym przykładem nierówności Dimension W. Dopiero w końcówce robi się ciekawiej, a do momentu wyprawy na Wyspę Wielkanocną jesteśmy hojnie obdarowywani dziesiątkami dialogów, które mają za zadanie wprowadzić czytelników w rozbudowaną intrygę. Kolejny tom jest już lepszy i znacznie żywszy od samego początku. Część Zbieraczy jest już na miejscu i Iwahara uchyla rąbka tajemnicy odnośnie samej misji i skrywanych przez wyspę tajemnic. Wciąż to głównie awanturnicza historyjka i swego rodzaju wyścig szczurów między Zbieraczami, ale dzieje się znacznie więcej i nie ma takich dłużyzn...

Reszta na stronie Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/dimension-w-05-08/

Zapraszam do zbiorczej recenzji dla tomów #5-8 :)

Dimension W to ciekawa historia, która może się spodobać zarówno zwykłym miłośnikom mang jak i osobom zainteresowanym science fiction niezależnie od sposobu podania. Jest to też seria nierówna i powoli łapiąca wiatr w żagle, przy której przeciętne początki nie oznaczają słabego rozwinięcia.

Obiecujący pomysł na fabułę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Waneko mogłam nadrobić zaległości w lekturze mangi, która zachwyciła mnie już od pierwszego tomu. Mowa oczywiście o Dimension W autorstwa Yuji Iwahary. Zapraszam do zapoznania się z wspaniałym i nie tak odległym światem cewek wymiarowych.

Kyouma Mabuchi zbieracz nielegalnych ogniw i miłośnik starych samochodów na benzynę mierzy się z zamaskowanym złodziejem cewek, który na oczach tłumu włamuje się do muzeum by zdobyć “numer”. Na szczęście nasz bohater nie jest jednak sam, pomaga mu Mira – humanoidalny robot, który próbuje zrozumieć swojego opiekuna i pomóc mu w jego zadaniach. Jej towarzystwo okaże się niezwykle przydatne, gdy zostaną wysłani do hotelu na jeziorze, gdzie przyjdzie im zbadać sprawę tajemniczej śmierci. Jak bowiem można utonąć w suchym pokoju hotelowym? Czy znany pisarz naraził sie robotom? I co z tą sprawą będzie miała wspólnego tragedia sprzed 21 lat? Kim jest nieznajomy, który widocznie dobrze zna Kyoume? Czy Mirze uda się poznać prawdę? Czy za tymi tajemniczymi wydarzeniami znów stoją ogniwa? Jaka jest przyczyna tajemniczego wyścigu na Wyspę Wielkanocną? Jakie sekrety pogrzebała próżnia?

Kolejne tomy serii przynoszą z sobą kolejne pytania i kolejne emocjonujące przygody, a także nowych bohaterów. Między innymi spotkamy Salva i Lwaia – książęta afrykańskiego królestwa. Jeden poważny i skupiony na zadaniu. Drugi chce poznać Japonię i samurajów o których czytał, co doprowadza do tego, że ucieka spod eskorty i trafia na naszego bohatera i odsłania nam kawałek sekretów przeszłości Kyoumy.

Akcja toczy się wartko, nie można się nudzić podczas lektury żadnego z tomów. Pojawiające się postaci prowadzą nas o krok dalej w poznaniu przeszłości, ale i wartko ciągną akcję do przodu. Dzięki odkrywaniu przeszłości rozwiązują oni problemy teraźniejszości. Główny bohater nie jest amebą bez ewolucji, z tomu na tom pokazuje coraz więcej siebie. Zacieśnia więzy z partnerką, coraz bardziej polegając na niej, choć nadal traktuje ją z klasyczną dla siebie dozą dystansu. Pozostali bohaterowie są równie intrygujący. Każdy uczestnik wyścigu ma swoje powody by tam być i jest najlepszy w swoim fachu. Czekajmy niecierpliwie na następne tomy i na odpowiedzi na pytania!

Wykonanie jest niezwykle precyzyjne, odpowiednie nasycenie czerni i szarości wprowadza dynamizm tak niezwykle ważny dla tego tytułu. I te niezwykłe wstawki plakatowe na początku tomów zawsze mnie zadziwiają swoim pięknem. Szkoda, że nie można ich wszystkich przylepić na ścianie. Było by to piękne.

Polecam tę serię wszystkim miłośnikom akcji, a także osobom, które potrafią docenić piękną, choć nie pozbawioną tragedii, żywą historię. Niecierpliwie czekam na następne tomy przygody wesołej Miry i reszty bohaterów. Z każdym tomem coraz bardziej wsiąkam w niezwykły świat Dimension W i jestem pewna, że nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem!

https://koszzksiazkami.pl/dimension-w-tomy-2-6-recenzja/

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Waneko mogłam nadrobić zaległości w lekturze mangi, która zachwyciła mnie już od pierwszego tomu. Mowa oczywiście o Dimension W autorstwa Yuji Iwahary. Zapraszam do zapoznania się z wspaniałym i nie tak odległym światem cewek wymiarowych.

Kyouma Mabuchi zbieracz nielegalnych ogniw i miłośnik starych samochodów na benzynę mierzy się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7930
6785

Na półkach: , ,

TAJEMNICZA WYSPA

Wyspa Wielkanocna. Któż z nas jej nie zna, czyjej wyobraźni nie rozpalał sekret jej posągów i mieszkańców. Jak się okazuje w „Dimension W”, nawet w przyszłości miejsce to nie przestaje fascynować, tym razem jednak z zupełnie innych przyczyn, niż mogłoby się wydawać. Wyspa kryje bowiem nowe tajemnice, a co więcej bardzo mocno związana jest z przeszłością Kyoumy. Gotowi na szaloną wyprawę do miejsca, w którym wszystko może przestać istnieć w jednej chwili?

Książę Salva z Afryki ogłosił wyzwanie dla zbieraczy z całego świata. Pięć lat temu na Wyspie Wielkanocnej doszło do wydarzeń, które zmieniły na zawsze całe to miejsce i doprowadziły do zaburzeń wymiaru W. Co więcej są tu miejsca, w których nic nie może istnieć, a jednak zaobserwowano tam ludzką sylwetkę. Dlatego też zaczyna się wyzwanie, które może kosztować życie wszystkich biorących w nim udział. Na wyspę wraz z Salvą wyruszają wszyscy zbieracze, ale niestety nim mogą do niej dotrzeć, spotkanie dziwnej sfery doprowadza do śmierci części załogi i całkowitego zniszczenia ich pojazdu.
Tymczasem Kyouma wraz z Mirą, dzięki pomocy Alberta, docierają do celu na własną rękę. Zbieracz ma jeden cel: dowiedzieć się więcej o wydarzeniach, które rozegrały się tu przed laty, a których zupełnie nie pamięta. Po co mu jednak Mira, skoro są tu miejsca, gdzie przestają działać wszelkie ogniwa? Sytuacja z każdą chwilą robi się coraz bardziej niebezpieczna, przebywa pytań, a to zaledwie początek tego, co czeka na bohaterów…

Kiedy w „Dimension W” zaczął się wątek z afrykańskim książętami, miałem nieco obaw odnośnie tej fabuły. Dlaczego? Sam początek nie zapowiadał niczego szczególnie ciekawego. Wydawał się raczej przerywnikiem w bardziej epickich wydarzeniach, formą odprężenia po niedawnym koszmarze nad nawiedzonym jeziorem. Wystarczyło jednak kilka rozdziałów, bym przekonał się do całej opowieści, dał jej wciągnąć i bawił równie dobrze, co przy najlepszych momentach wcześniejszych tomów. Dzięki tej fabule poznałem przeszłości Kyoumy i przyczynę jego niechęci do ogniw (i był to jeden z najlepszych momentów tej serii),ale jego przeszłość wciąż ma wiele tajemnic, które na szczęście powoli zaczynają być wyjaśniane. Ale czy wszystkie?

Poza tym szósty tom wprowadza elementy, bez których nie może obejść się żądna manga shōnen, czyli swoisty turniej, gdzie najlepsi mogą popisać się swoją siłą i talentem. Nie przebiega on wprawdzie tak, jak turnieje sztuk walki a „Dragon Ballu” czy „Naruto”, bo już od początku wszystko idzie nie tak, ale ma w sobie jednocześnie bardzo dużo z tamtych niezapomnianych walk. Ja bawiłem się przy tym znakomicie, i Wy także będziecie, jeśli lubicie tego typu opowieści. Dlatego też polecam „Dimension W” Waszej uwadze.

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/08/28/dimension-w-6-yuji-iwahara/

TAJEMNICZA WYSPA

Wyspa Wielkanocna. Któż z nas jej nie zna, czyjej wyobraźni nie rozpalał sekret jej posągów i mieszkańców. Jak się okazuje w „Dimension W”, nawet w przyszłości miejsce to nie przestaje fascynować, tym razem jednak z zupełnie innych przyczyn, niż mogłoby się wydawać. Wyspa kryje bowiem nowe tajemnice, a co więcej bardzo mocno związana jest z przeszłością...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    35
  • Posiadam
    15
  • Chcę przeczytać
    13
  • Manga
    11
  • Waneko
    4
  • Mangi
    3
  • Mangi/manhwy/komiksy
    1
  • Kolekcja mang i manhw
    1
  • 2018
    1
  • Wymienione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dimension W #6


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,3
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 10,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...

Przeczytaj także