Dziki Ogień

Okładka książki Dziki Ogień Nancy Farmer
Okładka książki Dziki Ogień
Nancy Farmer Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Morze Trolli (tom 2) fantasy, science fiction
454 str. 7 godz. 34 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Morze Trolli (tom 2)
Tytuł oryginału:
The Land of the Silver Apples
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
454
Czas czytania
7 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360010556
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
285 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
108
43

Na półkach:

Czytanie rozwija wyobraźnię, czytanie takich książek tym bardziej. Kolejna przygoda Jacka i Thorgil całkowicie mnie pochłonęła. Może nie wszystko potoczyło się tak, jak ja bym to sobie wyobrażał, jednak nie czuję się rozczarowany.

Czytanie rozwija wyobraźnię, czytanie takich książek tym bardziej. Kolejna przygoda Jacka i Thorgil całkowicie mnie pochłonęła. Może nie wszystko potoczyło się tak, jak ja bym to sobie wyobrażał, jednak nie czuję się rozczarowany.

Pokaż mimo to

avatar
12
9

Na półkach: , ,

Dwa słowa: doskonała książka.

Dwa słowa: doskonała książka.

Pokaż mimo to

avatar
332
101

Na półkach: , , ,

Chociaż znajduje się w dziale młodzieżowym biblioteki, sięgnęłam po nią bez wahania, mimo że młodzieżą to już chyba nie jestem :)
Nie jest to książka dziecinna, nie jest naiwna ani cukierkowa. Jest za to ciekawa przez wykorzystanie podań, legend itd. Bajka! Tylko taka bardziej w stylu Grimmów, (ale nie aż tak mroczna).
Dużym plusem są bohaterowie, wśród których na próżno szukać księżniczek czy rycerzy bez skazy. Każdy ma "ludzką" twarz (nawet nie-ludzie:))
No i mistrzowskie przedstawienie elfów - nieco inne niż to do czego przywykłam.


Zastrzeżenie? Tylko jeśli chodzi o warstwę, nazwijmy to "teologiczną" książki. Najprościej mogę to nazwać tak: p. Farmer korzysta z mitologii różnych kultur i wszystkie wierzenia traktuje na równi, te pogańskie jak i chrześcijańskie. Moim zdaniem (moherskim, nie ukrywajmy tego) wystarczy mieć tego świadomość i przyjąć książkę jako świetne FANTASY.

Podsumowanie: polecam. Ciekawa, wciągająca, szybka do łyknięcia.

PS. A najlepsze, że ma trzy części.

Chociaż znajduje się w dziale młodzieżowym biblioteki, sięgnęłam po nią bez wahania, mimo że młodzieżą to już chyba nie jestem :)
Nie jest to książka dziecinna, nie jest naiwna ani cukierkowa. Jest za to ciekawa przez wykorzystanie podań, legend itd. Bajka! Tylko taka bardziej w stylu Grimmów, (ale nie aż tak mroczna).
Dużym plusem są bohaterowie, wśród których na próżno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2330
800

Na półkach: ,

Bardzo dobra kontynuacja "Morza trolli". Zachowana została ciągłość wydarzeń z poprzedniej książki, a poboczni bohaterowie z "Morza..." zyskują ogromnie na znaczeniu. Widać, jak przemyślana została cała seria i nic nie zostało pozostawione przypadkowi.

Tym razem bohaterowie zanurzają się w kolejną mityczną krainę, w podziemne siedziby hobgoblinów i elfów. Autorka zręcznie nawiązuje do mało znanych już legend o tych stworzeniach i splata różne wierzenia, które, choć kompletnie różne, koegzystują i bardzo dobrze się mają.

Powieść ma solidne postawy naukowe, pomimo przeznaczenia dla młodszego czytelnika. W książkach Nancy Farmer Brytania z czasów bliskich królowi Arturowi nabiera nowego kolorytu. To bardzo dobre źródło wiedzy dla kogoś rozpoczynającego przygodę z historią tamtego okresu. Mnie osobiście zaskoczyło pochodzenie elfów :)

Polecam gorąco :)

Bardzo dobra kontynuacja "Morza trolli". Zachowana została ciągłość wydarzeń z poprzedniej książki, a poboczni bohaterowie z "Morza..." zyskują ogromnie na znaczeniu. Widać, jak przemyślana została cała seria i nic nie zostało pozostawione przypadkowi.

Tym razem bohaterowie zanurzają się w kolejną mityczną krainę, w podziemne siedziby hobgoblinów i elfów. Autorka zręcznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
32

Na półkach:

Ciekawa.

Ciekawa.

Pokaż mimo to

avatar
255
119

Na półkach: , ,

Najlepsza z całej serii.

Bohaterowie przenoszą się do świata elfów. Te cudowne stworzenia - niegdyś neutralne anioły, strącone na ziemię, lecz nadal niesamowicie piękne, tajemnicze i mistyczne grają w książce główne skrzypce. W trakcie trwania powieści zainteresowały mnie w szczególności pukacze.

Kultura wikingów, bardowie i wszechobecna magia... I czego tu więcej trzeba?

Najlepsza z całej serii.

Bohaterowie przenoszą się do świata elfów. Te cudowne stworzenia - niegdyś neutralne anioły, strącone na ziemię, lecz nadal niesamowicie piękne, tajemnicze i mistyczne grają w książce główne skrzypce. W trakcie trwania powieści zainteresowały mnie w szczególności pukacze.

Kultura wikingów, bardowie i wszechobecna magia... I czego tu więcej trzeba?

Pokaż mimo to

avatar
477
91

Na półkach: , ,

Nie przeczę, że fabuła książki została obmyślona dobrze, miała fajny klimat i charakter, ale sama w sobie była napisana językiem 'za bardzo dla dzieci'. Pewne rzeczy były tu niezrozumiałe. Skoro Pega miała tylko 14 lat to czemu zakochał się w niej jakiś stary hobgoblin?

Nie przeczę, że fabuła książki została obmyślona dobrze, miała fajny klimat i charakter, ale sama w sobie była napisana językiem 'za bardzo dla dzieci'. Pewne rzeczy były tu niezrozumiałe. Skoro Pega miała tylko 14 lat to czemu zakochał się w niej jakiś stary hobgoblin?

Pokaż mimo to

avatar
190
54

Na półkach: ,

Książka dobra i tylko dobra. Jack, uczeń barda, jak się okazuje nie byle jakiego barda. Smoczy Język, bo pod takim imieniem jest znany, w wielu miejscach zaznaczył swoją obecność. Postać barwna chociaż nie bierze udziału w przygodach, jest postacią na uboczu a szkoda. Powinno go być więcej, za mało wspiera Jack'a, zbyt mało rad jak na nauczyciela i zbyt mało opisów lekcji, które odbiera Jack. Tak naprawdę o umiejętnościach Jack'a dowiadujemy się w momentach kiedy potrzebuje swoich mocy.

Trochę się zawiodłam na tej książce. Tak jak już wspomniałam, brakuje opisów nauk jakie pobiera Jack, bard zepchnięty do roli postaci drugoplanowej.

Książka dobra i tylko dobra. Jack, uczeń barda, jak się okazuje nie byle jakiego barda. Smoczy Język, bo pod takim imieniem jest znany, w wielu miejscach zaznaczył swoją obecność. Postać barwna chociaż nie bierze udziału w przygodach, jest postacią na uboczu a szkoda. Powinno go być więcej, za mało wspiera Jack'a, zbyt mało rad jak na nauczyciela i zbyt mało opisów lekcji,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
90
6

Na półkach: ,

Może przyzwyczaiłem się do książek wieloczęściowych, ale według mnie ta książka kończy się "słabo". Można pomyśleć, że autorowi zabrakło wytrwałości.

Może przyzwyczaiłem się do książek wieloczęściowych, ale według mnie ta książka kończy się "słabo". Można pomyśleć, że autorowi zabrakło wytrwałości.

Pokaż mimo to

avatar
73
34

Na półkach: ,

Mam pytanie: gdzie to ma kulminację? Bo jeśli uznamy za nią noc letniego przesilenia, która istotnie była najbardziej napiętym momentem książki, to potem zostaje jeszcze spory jej kawałek. Warto dodać, że w tym kawałku dzieją się rzeczy, które nie mają w sobie wiele mniej napięcia niż sama kulminacja. W ten sposób wychodzi na to, że ów "moment" kulminacyjny ciągnie się przez ponad 100 stron, czy więcej. Poza tym postać Brutusa... Kiedy się pojawił po raz pierwszy, miałam wrażenie, że to ktoś istotny, inteligentny i go polubię... Przeszło mi, kiedy zostawił towarzyszy na pastwę elfów w noc letniego przesilenia, mówiąc: "Miałem sprowadzić wodę i to właśnie robię." Dalej: Ostatnie chwile Din Guardi... Co to ma być? Laska idzie w pył, gnomy włażą i co? Żadnego starcia, nic. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, Brutus zadowolony jak zawsze, a czytelnik dowiaduje się, że całą akcję wejścia gnomów przegapił, co nawet jest dobre, bo wrzucanie do magazynu i pozostawianie na pastwę szalonych roślinek... Ogólnie rzecz ujmując, zakończenie pozostawia wiele do życzenia. Decyzja Pegi w sprawie Bugabu dość dziwna, bo widać było, że dziewczyna się ku niemu ma. No ale ok, ja też nie chciałabym siedzieć w jaskini prawie przez wieczność i odżywiać się grzybami, więc rozumiem o co idzie. Giles jak zwykle głupi i zaślepiony. A co się tyczy Lucy- miło, że została z elfami, była strasznie wkurzająca. Aczkolwiek Ethne może z nią iść w zawody. I pomyśleć, że ta półelfka jest córką Smoczego Języka, to nie do pojęcia. Podobnie, jak zastanawiający jest fakt, że ani ona, ani Partholis, ani sam bard nie wiedzieli, powiedzmy, że Ethne to jego córka, a Severus nie wiadomo skąd tą wiedzę wytrzasnął. Gdzie tu logika? Plusem jest to, że znów widzimy się z Thorgil, która jest w zasadzie najciekawszą postacią, biorącą czynny udział w akcji. Najogólniej- książka znacznie gorsza od pierwszego tomu, ale czyta się łatwo, szybko i w miarę przyjemnie. I w zasadzie to tylko dlatego wezmę się za tom trzeci...

Mam pytanie: gdzie to ma kulminację? Bo jeśli uznamy za nią noc letniego przesilenia, która istotnie była najbardziej napiętym momentem książki, to potem zostaje jeszcze spory jej kawałek. Warto dodać, że w tym kawałku dzieją się rzeczy, które nie mają w sobie wiele mniej napięcia niż sama kulminacja. W ten sposób wychodzi na to, że ów "moment" kulminacyjny ciągnie się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    407
  • Chcę przeczytać
    115
  • Posiadam
    84
  • Ulubione
    25
  • Fantastyka
    15
  • Fantasy
    14
  • Z biblioteki
    7
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2012
    4
  • 2014
    3

Cytaty

Więcej
Nancy Farmer Dziki Ogień Zobacz więcej
Nancy Farmer Dziki Ogień Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także