rozwińzwiń

Diavolina

Okładka książki Diavolina György Spiró
Okładka książki Diavolina
György Spiró Wydawnictwo: Czytelnik Seria: Literatura przekładowa - wydania indywidualne literatura piękna
212 str. 3 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Literatura przekładowa - wydania indywidualne
Tytuł oryginału:
Diavolina
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
2017-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-15
Liczba stron:
212
Czas czytania
3 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788307034133
Tłumacz:
Irena Makarewicz
Tagi:
Irena Makarewicz literatura węgierska
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
119
45

Na półkach:

Świetna proza. Zresztą po autorze "Iksów" czy "Niewoli" można się tego spodziewać, a zestawiając opowieść Diavoliny z komunistyczną paranoją pokazaną w "Salonie wiosennym", można zobaczyć całe zakłamanie i strach, na których budowano system.

Świetna proza. Zresztą po autorze "Iksów" czy "Niewoli" można się tego spodziewać, a zestawiając opowieść Diavoliny z komunistyczną paranoją pokazaną w "Salonie wiosennym", można zobaczyć całe zakłamanie i strach, na których budowano system.

Pokaż mimo to

avatar
11
11

Na półkach:

"Diavolina" Spiro zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Niesamowicie inteligentna, erudycyjna, genialnie skonstruowana i napisana powieść... Nie wiem, jak można tak dobrze pisać... stworzyć iluzję wspomnień kobiety, która towarzyszyła Gorkiemu, znała pisarza na wylot wraz z liczną grupą ludzi uczestniczących w jego życiu. Miała wyrobione twarde zdanie na temat rzeczywistości którą przywołuje w toku wspomnień... Dla mnie porywająca lektura, choć nie ukrywam, że czytając ją czułam odrazę i paranoję tkwiącą w świecie sowieckiego terroru. Bardzo wymagająca lektura. Mam wielki szacunek dla warsztatu tego węgierskiego pisarza, a także gigantycznej pracy jaką wykonał, pisząc "Diavolinę". Polecam tym, którzy potrafią docenić dobrą literaturę.

"Diavolina" Spiro zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Niesamowicie inteligentna, erudycyjna, genialnie skonstruowana i napisana powieść... Nie wiem, jak można tak dobrze pisać... stworzyć iluzję wspomnień kobiety, która towarzyszyła Gorkiemu, znała pisarza na wylot wraz z liczną grupą ludzi uczestniczących w jego życiu. Miała wyrobione twarde zdanie na temat rzeczywistości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
381
225

Na półkach:

Co się stało Spiró? Monotonny nawał szczegółów, mordercza konwencja pamiętnika, gdzie szwarc, mydło i powidło ani nam Gorkiego ani bolszewizmu nie pozwalają przybliżyć. Tematy piękne, praca nad szczegółami wykonana solidnie, ale wszystko umiera w jednostajnej wyliczance. Niestety.

Co się stało Spiró? Monotonny nawał szczegółów, mordercza konwencja pamiętnika, gdzie szwarc, mydło i powidło ani nam Gorkiego ani bolszewizmu nie pozwalają przybliżyć. Tematy piękne, praca nad szczegółami wykonana solidnie, ale wszystko umiera w jednostajnej wyliczance. Niestety.

Pokaż mimo to

avatar
2050
280

Na półkach: , ,

Znakomita rzecz! Tytułowa bohaterka, jedyna fikcyjna postać w tej książce, opowiada o swoim życiu u boku Maksyma Gorkiego. Patrzy na jego osobę, środowisko i życie w kręgach stalinowskiego establishmentu z perspektywy domownika, zaufanej pielęgniarki, zbyt mało istotnej, by wpływać na bieg wydarzeń i zarazem na tyle inteligentnej i spostrzegawczej, by umieć je opisać, analizować i dostrzegać ich powiązania i znaczenie. Choć sama narratorka nigdy nie istniała, jej opowieść nie jest fikcją: wszystkie opisywane przez Diavolinę fakty i spotkania rzeczywiście miały miejsce, jednak narracja skonstruowana w ten sposób nabiera innego, bardziej subiektywnego charakteru i pozwala na ominięcie rygorów książki ściśle historycznej. Opisywany przez bohaterkę świat jawi się jak scena teatru historii, przez którą przesuwają się tłumnie aktorzy-kukiełki, poruszane potężną ręką konieczności dziejowej. Autor nie analizuje przyczyn i skutków, ograniczając się do wzbogaconej refleksją obserwacji, emocjonalnej a zarazem wnikliwej, inteligentnej i nie pozbawionej swoistego, ironicznego humoru. "Diavolina" zachwyciła mnie też wyrafinowaną elegancją języka i walorami czysto literackimi – czyli czymś, czym współcześni autorzy nadmiernie nas nie rozpieszczają.

Znakomita rzecz! Tytułowa bohaterka, jedyna fikcyjna postać w tej książce, opowiada o swoim życiu u boku Maksyma Gorkiego. Patrzy na jego osobę, środowisko i życie w kręgach stalinowskiego establishmentu z perspektywy domownika, zaufanej pielęgniarki, zbyt mało istotnej, by wpływać na bieg wydarzeń i zarazem na tyle inteligentnej i spostrzegawczej, by umieć je opisać,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Już dawno książka nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Niezwykły język: zdania jak uderzenia batem, ironia i sarkazm wymieszany z litością i fascynacją. Jest w niej ocena pisarza, człowieka korzystającego z przywilejów, które ofiarowuje władza: życie na wysokim poziomie, uznanie, zaszczyty, druk książek. Jednak nie ma nic za darmo. Władza, a tutaj bezwzględna władza Stalina zmusza do działań, które nie stanowią powodu do dumy. Książka pokazuje uwikłanie pisarza, uzależnienie, balansowanie na krawędzi. W każdej chwili kaprys władzy może pozbawić przywilejów a nawet życia. Pisarz czasem pomaga innym, czy jest to akt ekspiacji za chwile milczenia w sytuacji gdy powinien krzyczeć? Gęsta atmosfera tej opowieści sprawia, że jesteśmy zafascynowani, czasem zażenowani a czasem mróz ścina nam krew w żyłach. Powieść napisana prostym językiem -kobiety pozornie niewykształconej, która wszak zdaje się więcej widzieć i rozumieć od swojego chlebodawcy, którego darzy uczuciem trudnym do zdefiniowania: mieszaniną przywiązania, podziwu, wstrętu, bliskości i wybaczenia?

Już dawno książka nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Niezwykły język: zdania jak uderzenia batem, ironia i sarkazm wymieszany z litością i fascynacją. Jest w niej ocena pisarza, człowieka korzystającego z przywilejów, które ofiarowuje władza: życie na wysokim poziomie, uznanie, zaszczyty, druk książek. Jednak nie ma nic za darmo. Władza, a tutaj bezwzględna władza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1851
1503

Na półkach: , , , ,

Książka opowiada o burzliwym życiu Maksyma Gorkiego, czołowego lewicowego pisarza rosyjskiego na początku XX wieku. To w gruncie rzeczy opowieść o skomplikowanych i tragicznych relacjach artystów z władzą sowiecką. Książka ma formę gawędy tytułowej bohaterki, zarządzającej gospodarstwem Gorkiego. Niestety, opowieść Spiro jest monotonna, nużąca i fatalnie skomponowana. Tylko dla amatorów.

Książka jest opowieścią o życiu Maksyma Gorkiego, pisarza rosyjskiego o silnych sympatiach lewicowych. Dowiadujemy się o jego poparciu dla rewolucjonistów w 1905r., o jego flircie z bolszewikami, o jego atakach na władzę sowiecką w latach 1917-20, o jego życiu na Capri we Włoszech w latach 20., i skomplikowanych stosunkach z reżimem stalinowskim. Bolszewicy bardzo chcieli powrotu Gorkiego do Rosji Sowieckiej i dopięli swego: pisarz wrócił do ojczyzny w 1932r. A potem jeździł po łagrach (Sołowki, Kanał Biełomorski) i chwalił pracę czekistów, został zastraszony i przekupiony przez reżim. Nawet wokół śmierci Gorkiego w 1936r. narosło wiele legend i teorii spiskowych.

Stosunki władzy sowieckiej i artystów, dramatyczne, często tragiczne są z pewnością bardzo interesującym tematem. Czytałem już ostatnio podobną książkę: 'Zgiełk czasu' Barnesa, w której, na przykładzie Szostakowicza, genialnie przedstawiono tragiczne dylematy twórcy w reżimie totalitarnym. Tutaj jest dużo gorzej. Książka Spiro ma bowiem formę długiego monologu zarządzającej domem Gorkiego, tytułowej Diavoliny. Ta kobieta gada bez przerwy, miesza bez ładu i składu rzeczy ważne i mało ważne; to taki bałaganiarski monolog osoby mało kumatej, gdy słucham czasami takich osób, bardzo szybko dostaję bólu głowy. Najlepiej styl Spiro ilustruje opis mowy Nadieżdy Krupskiej z samej książki: „Krupska długo i monotonnie przemawiał do mikrofonu umieszczonego w pulpicie mównicy, toku jej myśli nie dało się śledzić.” Toku myśli Spiro też trudno było śledzić.

No cóż, miał Spiro świetny temat, a położył go koncertowo. To już drugi raz, podobnie było w 'Mesjaszach ': bardzo ciekawy temat a fatalnie wykonany. Niestety, nie wszystkim dała Bozia talentu...

Tylko dla amatorów.

Książka opowiada o burzliwym życiu Maksyma Gorkiego, czołowego lewicowego pisarza rosyjskiego na początku XX wieku. To w gruncie rzeczy opowieść o skomplikowanych i tragicznych relacjach artystów z władzą sowiecką. Książka ma formę gawędy tytułowej bohaterki, zarządzającej gospodarstwem Gorkiego. Niestety, opowieść Spiro jest monotonna, nużąca i fatalnie skomponowana. Tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
744
228

Na półkach: , ,

Bardzo dobra książka dla zainteresowanych okresem stalinizmu i życiem artystów w tamtych czasach, nawet jeżeli nie samym Gorkim. Jestem po niedawnej lekturze "Zgiełku czasu" Barnesa i uważam, że dzieło Spiró za równie solidną i dobrze osadzoną w realiach historycznych. Obie książki opisują zupełnie różne postaci, Gorki jest wielkim radzieckim ulubieńcem ludu oraz wierchuszki, dlategoż ogromne wpływy i rząd dusz za sobą, barnes'owski Szostakiewicz zaś to parias i artysta który miał bardzo utrudnione życie.
Polecam czytelnikom zainteresowanym epoką i po lekturze dajmy na to "Dworu czerwonego cara" Montefiore.

Bardzo dobra książka dla zainteresowanych okresem stalinizmu i życiem artystów w tamtych czasach, nawet jeżeli nie samym Gorkim. Jestem po niedawnej lekturze "Zgiełku czasu" Barnesa i uważam, że dzieło Spiró za równie solidną i dobrze osadzoną w realiach historycznych. Obie książki opisują zupełnie różne postaci, Gorki jest wielkim radzieckim ulubieńcem ludu oraz...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    60
  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    12
  • Rosja
    2
  • E-book
    2
  • 2017
    2
  • Mam
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Historia
    1
  • Europa Śr.-Wsch.
    1

Cytaty

Więcej
György Spiró Diavolina Zobacz więcej
György Spiró Diavolina Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także