Badd Ass
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Badd Brothers (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Seth Clarke
- Data wydania:
- 2017-01-20
- Data 1. wydania:
- 2017-01-20
- Język:
- angielski
I was a Sixty-Eight Whiskey—a combat medic. So when I hear someone shout “MEDIC!” training just kicks in. It’s automatic, immediate. I don’t think I even saw the guy whose leg I tended to, not really. All I saw was him. Zane Badd. His tuxedo fit him like he’d been sewn into it, and his eyes reflected the fury and the hardness of a combat veteran, but when he looked at me, he just…softened. By the time I had his brother patched, Zane and I were both covered in blood, and I knew I had to have him.
The trouble with Zane isn’t getting him, it’s keeping him.
And the trouble with me is, even if I could hold onto a man like Zane, I wouldn’t know what to do with him. It’s not in my nature, and if life has taught me anything, it’s to not trust anyone, least of all men like Zane. He’s a warrior through and through, hard, muscular, gorgeous, tenacious, and yet oddly tender toward me.
Experience and instincts are telling me to run from Zane Badd as fast as possible, but my heart and my body are telling me to stay, to hold on and not let go. Yeah, it’s a conflict as old as humanity itself, but it’s brand new for me.
* * *
Life as Navy SEAL doesn’t exactly prepare you for normality. Yeah, I can tend bar and goof off with my seven crazy brothers, but what do I do when the woman of my dreams—dreams I didn’t know I’d had until I saw her—explodes into my life like a frag grenade? I’m trained to attack, to win, to survive at any costs, and figuring out what to do about a woman like Amarantha Quinn will take every scrap of tenacity and courage I possess. Combat is easy, it turns out, in comparison to facing your own fears and scars.
And then sometimes, just when you think you’ve got it finally figured out, fate throws you a screwball and sends everything FUBAR.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 20
- 20
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Czuję się trochę oszukana, bo pierwsza część była naprawdę świetna, a Zane był dobry, ale czegoś mi tutaj brakowało: humoru i troszkę absurdu 😊 owszem głupie gadki Mary i Claire były śmieszne, ale za mało było scenek sytuacyjnych, gdzie aż pluło się w ekran czytnika ze śmiechu. Ale pomijając to cała historia była całkiem udana, chociaż dosyć banalna. Uwielbiam historie o żołnierzach, a Zane wydawał się takim mrukiem w 1 części, a tutaj bardzo dużo gadał 😊 nie dziwię się Marze, że bała się związków bo jej historiach z przeszłości. Szczególnie uderzyła mnie historia Isacca. W dobie dzisiejszych czasów, gdzie rasizm jest tak wyraźny, historia taka jeszcze bardziej porusza. Najgorsze jest to, że oprawcy nie zostali za to skazani. Co było dla mnie dużym plusem to to, że dziewczyny w tych historiach nie są dziewicami, pokazane są prawdziwe babki ze swoimi potrzebami. Nienawidzę jak określa się je złym mianem, kiedy faceci robiący to samo to ogiery, czy jak ich tam nazywają 😊 a to, że tydzień super seksu zamienił się w coś więcej ja się nie dziwię 😊 najgorzej jest jak dwie osoby boją się wyznać sobie uczucia i wtedy powstaje marazm :D na szczęście brat Badd zadziałał 😊 żałuję, że dostaliśmy tak mało interakcji pomiędzy braćmi. Najwięcej jest o Xavierze, a dla mnie to najmniej interesujący brat póki co 😊 Historia kolejnego z braci zapowiada się całkiem interesująco skoro część historii przebiegała równolegle 😊 Claire nie ma za ciekawych doświadczeń, zwłaszcza z ojcem (w sumie ja bym go tak nie nazwała skoro wyrzucił własną córkę na bruk!),i tak jak wydaje mi się silna, jest również krucha. Brock wydaje się najsłodszym bratem – chyba jako jedyny użył słowa „moja dziewczyna” (hahaha) a razem mogą być również mieszanką wybuchową. Na koniec Zane i Mara mają niespodziankę przed sobą – dzidziusia. Myślę, że razem z bandą braci stworzą bardzo niekonwencjonalną rodzinkę – taką jakie lubię najbardziej 😊
Czuję się trochę oszukana, bo pierwsza część była naprawdę świetna, a Zane był dobry, ale czegoś mi tutaj brakowało: humoru i troszkę absurdu 😊 owszem głupie gadki Mary i Claire były śmieszne, ale za mało było scenek sytuacyjnych, gdzie aż pluło się w ekran czytnika ze śmiechu. Ale pomijając to cała historia była całkiem udana, chociaż dosyć banalna. Uwielbiam historie o...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejny brat i równie wciągająca historia. Podoba mi się że każdy z chłopaków jest inny. Jednak mimo wszystko każdy z nich ma wielkie serce - potrafią być opiekuńczy, zaborczy i na prawdę potrafią kochać. Mara i Zane nie do końca potrafili się przyznać co do swoich uczuć i to był ich główny problem. Jednak od początku bylo wiadomo że tworzą na prawdę zgraną parę. Na szczęście Mara wróciła na Alaskę i wszystko dobrze się skończyło. Po przeczytaniu pozostał tylko niedosyt i miliony pytań. Jak poradzą sobie w nowej sytuacji. Czy Marze spodoba się niespodzianka Zana? Jak potoczy się historia Brocka?
Kolejny brat i równie wciągająca historia. Podoba mi się że każdy z chłopaków jest inny. Jednak mimo wszystko każdy z nich ma wielkie serce - potrafią być opiekuńczy, zaborczy i na prawdę potrafią kochać. Mara i Zane nie do końca potrafili się przyznać co do swoich uczuć i to był ich główny problem. Jednak od początku bylo wiadomo że tworzą na prawdę zgraną parę. Na...
więcej Pokaż mimo toByłam sanitariuszką - sanitariuszką na polu walki. Więc, kiedy słyszę, że ktoś krzyczy "Potrzebny LEKARZ!" po prostu biegnę. To automatyczne, natychmiastowe. Nie sądzę, że zauważyłam faceta, którego nogą miałam się zająć. Widziałam tylko jego Zane'a Badd'a. Smoking leżał jakby był uszyty specjalnie dla niego, jego oczy odzwierciedlały furię i wściekłość weterana wojennego, ale kiedy spojrzał na mnie po prostu... złagodniał. Zanim opatrzyłam jego brata, Zane i ja oboje byliśmy pokryci krwią i wiedziałam, że muszę go mieć.
Kłopot z Zane'm nie polegał na zdobyciu, ale na utrzymaniu go
A kłopot ze mną polegał na tym, że nawet jeśli utrzymałabym faceta takiego jak Zane, nie wiedziałabym co z nim zrobić. Nie taka jest moja natura, a jesli życie na nauczyło mnie czegoś, to tego, żeby nikomu nie ufać, a zwłaszcza nie takiemu facetowi jak Zane. Jest w każdym calu wojownikiem, twardy, umięśniony, wspaniały i dziwnie czuły wobec mnie.
Doświadczenie i instynkt mówiły, że mam uciekac tak szybko jak to możliwe od Zane'a Badd'a, ale serce i ciało mówiły żeby zostać, zatrzymać go i nie puścić. Taak ten konflikt jest tak stary jak świat, ale dla mnie zupełnie nowy
* * *
Życie jako Navy SEAl nie przygotuje cię dokładnie na normalność. Tak prowadzę bar i obijam się z siedmioma szalonymi braćmi, ale co mam zrobić, kiedy kobieta z moich marzeń- marzeń, których nawet nie wiedziałem, że miałem dopóki jej nie zobaczyłem-eksploduje w moje zycie jak granat?
Jestem wyszkolony do ataków, do zwycięstwa, przetrwania za wszelką cenę i odkrycia co zrobić taką kobietą jak Amaranthe Quinn i wziąć każdy jej skrawek z zawziętością i odwagą jaką posiadam. Jak się okazuje walka jest łatwa w porównaniu ze stanięciem twarzą w twarz z własnymi lękami i bliznami.
A niekiedy potem, kiedy myślisz, że zrozumiałeś i rozwiązałeś to wreszcie, przeznaczenie wrzuca ci do życia świra i wszystko całkowicie się PIEPRZY.
Byłam sanitariuszką - sanitariuszką na polu walki. Więc, kiedy słyszę, że ktoś krzyczy "Potrzebny LEKARZ!" po prostu biegnę. To automatyczne, natychmiastowe. Nie sądzę, że zauważyłam faceta, którego nogą miałam się zająć. Widziałam tylko jego Zane'a Badd'a. Smoking leżał jakby był uszyty specjalnie dla niego, jego oczy odzwierciedlały furię i wściekłość weterana wojennego,...
więcej Pokaż mimo to