Bardzo dobre wprowadzenie do realiów Młodej Polski. Znakomity styl, czyta się jednym tchem. Ale nie jest to pozycja, dla fanów macania paluchem po ekranie, trzeba coś wiedzieć, a nie tylko oglądać obrazki, żeby się wczuć w epokę

Bardzo dobre wprowadzenie do realiów Młodej Polski. Znakomity styl, czyta się jednym tchem. Ale nie jest to pozycja, dla fanów macania paluchem po ekranie, trzeba coś wiedzieć, a nie tylko oglądać obrazki, żeby się wczuć w epokę

Porządne opracowanie dotyczące artystów młodopolskich. Polecam każdemu - nauczycielom, miłośnikom tej epoki lub studentom polonistyki, którzy chcą wiedzieć więcej. Ciekawe fakty, zdjęcie artystów z piedestałów, którego chyba nam trochę potrzeba w dzisiejszych czasach, żebyśmy poczuli więź z tymi pomnikami przeszłości.
Mimo wszystko czuję trochę niedosyt. Książka nie zbudziła we mnie emocji. Bywało miejscami jak na wycieczce - przewodnik mówił ciekawie, kilka faktów było wartych spisania, ale jednak w większości czułam się trochę...przynudzona? Broń Boże to nie zarzut do autorki, sama nie wiem, dlaczego tak odczuwam. Literaturą interesuję się żywo i z tym moja praca się wiąże, może dlatego liczyłam na coś ekstra.

Porządne opracowanie dotyczące artystów młodopolskich. Polecam każdemu - nauczycielom, miłośnikom tej epoki lub studentom polonistyki, którzy chcą wiedzieć więcej. Ciekawe fakty, zdjęcie artystów z piedestałów, którego chyba nam trochę potrzeba w dzisiejszych czasach, żebyśmy poczuli więź z tymi pomnikami przeszłości.
Mimo wszystko czuję trochę niedosyt. Książka nie...

Książka nie jest zła, ale nie zachwyca, ani nie wzbudza emocji. Przeczytałam ją ponad miesiąc temu i czuję jakbym jej nie przeczytała. Trochę ciekawych historii, ale nie odmieniła mojego życia, informacje w niej zawarte są lekko chaotyczne. Do tego ucinane w pewnych momentach historie brzmią jak dobierane bez pomysłu. A najważniejsze brakowało mi domknięcia książki, w której dowiemy się czemu akurat te osoby a nie inne zostały omówione w tej książce.

Książka nie jest zła, ale nie zachwyca, ani nie wzbudza emocji. Przeczytałam ją ponad miesiąc temu i czuję jakbym jej nie przeczytała. Trochę ciekawych historii, ale nie odmieniła mojego życia, informacje w niej zawarte są lekko chaotyczne. Do tego ucinane w pewnych momentach historie brzmią jak dobierane bez pomysłu. A najważniejsze brakowało mi domknięcia książki, w...

Książka, jakkolwiek ciekawa, obiecuje nieco więcej niż dostarcza, bowiem oprócz nieco nudnych relacji z krakowskiej chłopomanii i niezbyt sensacyjnych niesnasek między sufrażystkami daje nam wrażenie, że główną osią najciekawszych (i najtragiczniejszych) skandali Młodej Polski był Przybyszewski i może lepiej byłoby przeczytać jego biografię.

Książka, jakkolwiek ciekawa, obiecuje nieco więcej niż dostarcza, bowiem oprócz nieco nudnych relacji z krakowskiej chłopomanii i niezbyt sensacyjnych niesnasek między sufrażystkami daje nam wrażenie, że główną osią najciekawszych (i najtragiczniejszych) skandali Młodej Polski był Przybyszewski i może lepiej byłoby przeczytać jego biografię.

Książka ciekawa ale styl pisania kiepski. Wg. mnie często były niedomówienia lub się kończył opis tak, że czegoś brakowało, jakiegoś rozwinięcia. Często dziwne konstrukcje opisów. Gdyby sam styl pisania był lepszy myślę, że książka byłaby świetna.

Książka ciekawa ale styl pisania kiepski. Wg. mnie często były niedomówienia lub się kończył opis tak, że czegoś brakowało, jakiegoś rozwinięcia. Często dziwne konstrukcje opisów. Gdyby sam styl pisania był lepszy myślę, że książka byłaby świetna.

Ciekawe historie artystów z okresu Młodej Polski.

Ciekawe historie artystów z okresu Młodej Polski.

Pozycja, którą bardzo przyjemnie się czyta. Autorka używa na prawdę ładnego słownictwa a cała historia, choć usłana faktami, brzmi jak (momentami niewiarygodna) bajka. Nie sposób spamiętać tych wszystkich opowieści i nazwisk, więc pewnie powrócę do lektury.

To co niektórym może przeszkodzić to momentami niechronologiczna narracja. Jedni uznają to za uciążliwy, inni za urozmaicający książkę zabieg.

Pozycja, którą bardzo przyjemnie się czyta. Autorka używa na prawdę ładnego słownictwa a cała historia, choć usłana faktami, brzmi jak (momentami niewiarygodna) bajka. Nie sposób spamiętać tych wszystkich opowieści i nazwisk, więc pewnie powrócę do lektury.

To co niektórym może przeszkodzić to momentami niechronologiczna narracja. Jedni uznają to za uciążliwy, inni za...

Autorka książki jest wspaniałą "opowiadaczką", a czytając jej historie - prawdziwe przecież, angażujemy się tak, jak w najciekawszą powieść. Warto przeczytać, jako punkt wyjścia do dalszego zgłębiania tematu, ponieważ książka jest krótka. Jedyne, co mi tu nie pasuje, to tytuł. Banalny i nieadekwatny do treści.

Autorka książki jest wspaniałą "opowiadaczką", a czytając jej historie - prawdziwe przecież, angażujemy się tak, jak w najciekawszą powieść. Warto przeczytać, jako punkt wyjścia do dalszego zgłębiania tematu, ponieważ książka jest krótka. Jedyne, co mi tu nie pasuje, to tytuł. Banalny i nieadekwatny do treści.

Na początek przygody z odkrywaniem Młodej Polski - dobre wprowadzenie. Daje pojęcie czego można się spodziewać :)

Na początek przygody z odkrywaniem Młodej Polski - dobre wprowadzenie. Daje pojęcie czego można się spodziewać :)

Warto przeczytać

Warto przeczytać