Trzecia osoba
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2017-03-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-02
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380970885
- Tagi:
- literatura polska lęk książka rzeczywistość fikcja
Barbara jest wytrawną czytelniczką, wdową po bogatym Angliku. Od dwóch lat nie wychodzi z domu. Ma liczne lęki, fobie, wszystkie zakupy robi przez Internet. Przypadkiem w jej ręce wpada debiutancka powieść Jerzego „Zanim stanęła w oknie”.
Jerzy to pisarz z kryzysem twórczym. Małe dzieci, hipoteka, małżeństwo sfrustrowanych, niespełnionych artystów – ona fotograf, on pisarz zblokowanym po debiucie bez sukcesu.
W ich życie wkracza Barbara, która twierdzi, że Jerzy napisał książkę właśnie o niej. Kobieta wierzy, że jej życie zostało zawieszone przez zakończenie książki. Oferuje Jerzemu kontrakt.
Zacierają mu się powoli kontury między fikcją i rzeczywistością, a pytanie kim jest naprawdę Barbara narasta.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 74
- 59
- 15
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Siobhan mówiła bardzo szybko, jak lektorzy na końcu telewizyjnych reklam leków. Barbara pomyślała, że tak się mówi, gdy się mieszka z sześciorgiem rodzeństwa i trzeba współzawodniczyć o uwagę.Tak właśnie się mówi, łapczywie i zachłannie, dławiąc się własnymi słowami, choć Barbara nigdy jej nie przeyrwała. Słuchała Siobhan zafascynowana, poruszając się początkowo ostrożnie po je...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Czego innego się spodziewałam. Może bardziej powieści grozy. A może romansu. A tymczasem to taki ni pies, ni wydra, ni kawałek świdra. I już masz rzucić w kąt, a w moim przypadku, przełączyć się na słuchanie muzyki, gdy nagle lektorka czyta coś, co sprawia, że jednak dajesz powieści kolejną szansę. Potem ponownie zaczyna irytować, i gdy już masz przerzucić się na coś mniej frustrującego, to autorka znowu czymś intryguje. Bo niby wszystko jasne. Bogata kobieta. Powieść, z którą się identyfikuje, twierdząc, że autor idealnie opisał jej życie. Ale czy naprawdę? Jest i sam pisarz. Oraz jego rodzina. Co z tego trójkąta wyniknie? Jeśli bardzo jesteście ciekawi lub macie stertę prania do wyprasowania – zachęcam. Pozostałym nie będę zawracać głowy. Aż tak porywająca ta lektura nie jest.
Czego innego się spodziewałam. Może bardziej powieści grozy. A może romansu. A tymczasem to taki ni pies, ni wydra, ni kawałek świdra. I już masz rzucić w kąt, a w moim przypadku, przełączyć się na słuchanie muzyki, gdy nagle lektorka czyta coś, co sprawia, że jednak dajesz powieści kolejną szansę. Potem ponownie zaczyna irytować, i gdy już masz przerzucić się na coś mniej...
więcej Pokaż mimo to„Za mało fabuły w fabule” cytując samą autorkę. Pomysł nie jest zły, choć nie jest bardzo oryginalny, ma jednak rys świeżości i też cytując autorkę „nieoznaczoności”.
Plus za brak wszechobecnego i najczęściej naiwnego wątku romansowego w powieściach obyczajowych. O uczuciach jest tu naturalistycznie i z wyczuciem.
Minus – jak już pisałam – sama fabuła powolna, o bohaterach dowiadujemy się z ekspozycji, która zajmuje gro miejsca w powieści.
Ciekawe zakończenie dające czytelnikowi przestrzeń do swobodnej interpretacji.
„Za mało fabuły w fabule” cytując samą autorkę. Pomysł nie jest zły, choć nie jest bardzo oryginalny, ma jednak rys świeżości i też cytując autorkę „nieoznaczoności”.
więcej Pokaż mimo toPlus za brak wszechobecnego i najczęściej naiwnego wątku romansowego w powieściach obyczajowych. O uczuciach jest tu naturalistycznie i z wyczuciem.
Minus – jak już pisałam – sama fabuła powolna, o bohaterach...
Książka pozostawia miejsce dla czytelnika. Interpretacja, wyobrażenia, jest na to miejsce. Nie jest to literatura wybitna, ale warta przeczytania. Czyż nie budzimy się czasem w innym miejscu niż rzeczywistość. Tak na chwilę.
Książka pozostawia miejsce dla czytelnika. Interpretacja, wyobrażenia, jest na to miejsce. Nie jest to literatura wybitna, ale warta przeczytania. Czyż nie budzimy się czasem w innym miejscu niż rzeczywistość. Tak na chwilę.
Pokaż mimo to" Była wyjątkowo śnieżna zima i pod koniec lutego wszyscy mieli dość śniegu. Nikt nie widział już romantycznie wirujących płatków śniegu, tylko wilgotną, spadającą z nieba białą szarańczę" A jednak zatęskniłam za taką zimą. Można również tęsknić za taką prozą ulepioną z ludzkich emocji. Z pozoru nierealną,ale ileż razy psychika nas przerasta? Niespotykana estetyka i wrażliwość pozwalająca wysuwać różne wnioski w zależności od chwili i czasoprzestrzeni,w której w danym dniu jesteśmy. Ale wbrew pozorom nie jest to lektura ciężka, a to za sprawą licznych dowcipnych wstawek i nawiązań do świata kultury. Kończąc zostaje się z pytaniem ile rozdziałów z mojego życia znalazłoby się w książkach,filmach? A może to ja czasem podkradam próbując się kreować na kogoś innego?
" Była wyjątkowo śnieżna zima i pod koniec lutego wszyscy mieli dość śniegu. Nikt nie widział już romantycznie wirujących płatków śniegu, tylko wilgotną, spadającą z nieba białą szarańczę" A jednak zatęskniłam za taką zimą. Można również tęsknić za taką prozą ulepioną z ludzkich emocji. Z pozoru nierealną,ale ileż razy psychika nas przerasta? Niespotykana estetyka i...
więcej Pokaż mimo toPolecam.
Polecam.
Pokaż mimo toKto przeczytał "Wsród nocnych Cisz" Małgorzaty Hayles miał, podobnie jak ja, chrapkę na kolejne książki autorki. Ta jest zupełnie inna, nieprzewidywalna, niby lekka i nudnawa, ale jednocześnie intrygująca i ciekawa. Kim jest Barbara? Czy ona naprawdę istnieje? Chcesz wiedzieć....przeczytaj....
Kto przeczytał "Wsród nocnych Cisz" Małgorzaty Hayles miał, podobnie jak ja, chrapkę na kolejne książki autorki. Ta jest zupełnie inna, nieprzewidywalna, niby lekka i nudnawa, ale jednocześnie intrygująca i ciekawa. Kim jest Barbara? Czy ona naprawdę istnieje? Chcesz wiedzieć....przeczytaj....
Pokaż mimo toZacieranie fikcji z rzeczywistością przez całą książkę.
Barbara ubzdurała sobie,że pewien pisarz opisał jej życie.Postanawia zapłacić za drugą część powieści i zamieszkać w jego domu.Dziwna, co najmniej ;)
Zacieranie fikcji z rzeczywistością przez całą książkę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBarbara ubzdurała sobie,że pewien pisarz opisał jej życie.Postanawia zapłacić za drugą część powieści i zamieszkać w jego domu.Dziwna, co najmniej ;)
Jest to powieść, w której napięcie rośnie stopniowo, przepełniona jest domysłami i tajemnicami. Fabuła jest nieprzewidywalna, realizm miesza się z tajemniczością. Książkę czyta się szybko.
Jest to powieść, w której napięcie rośnie stopniowo, przepełniona jest domysłami i tajemnicami. Fabuła jest nieprzewidywalna, realizm miesza się z tajemniczością. Książkę czyta się szybko.
Pokaż mimo toWahałam się między oceną 5 a 6 ponieważ historia dla mnie była tak bardzo 'dziwaczna" a jednocześnie interesowało mnie jak się zakończy ....i za to wyższa ocena. Nie moja bajka ale nie było źle ;)
Wahałam się między oceną 5 a 6 ponieważ historia dla mnie była tak bardzo 'dziwaczna" a jednocześnie interesowało mnie jak się zakończy ....i za to wyższa ocena. Nie moja bajka ale nie było źle ;)
Pokaż mimo toPierwszy raz przy pisaniu opinii nie oceniam książki gwiazdkami, bo po prostu nie wiem, na ile ją ocenić. Po lekturze "Wśród nocnych Cisz" postanowiłam zapoznać się z innymi pozycjami Małgorzaty Hayles. I trochę się rozczarowałam, co nie znaczy, że skreślam autorkę. Aż tak to nie. "Trzecia osoba" jest książką inną, dziwną, intrygującą i przyznam, że nie jestem do końca pewna, czy ją zrozumiałam. Nie wiem, czy Barbara jest rzeczywiście Barbarą z krwi i kości, czy postacią fikcyjną wymyśloną przez Jerzego; czy jej mężem był Peter czy hinduski lekarz nie lekarz. Gdzie kończy się rzeczywistość a zaczyna fikcja? Czy to już ociera się o zjawiska paranormalne? Czytając powieść miałam uczucie, że czytam polskiego G. Musso, bo on też w swoich powieściach przeplata różne światy i dodaje magii.
Pierwszy raz przy pisaniu opinii nie oceniam książki gwiazdkami, bo po prostu nie wiem, na ile ją ocenić. Po lekturze "Wśród nocnych Cisz" postanowiłam zapoznać się z innymi pozycjami Małgorzaty Hayles. I trochę się rozczarowałam, co nie znaczy, że skreślam autorkę. Aż tak to nie. "Trzecia osoba" jest książką inną, dziwną, intrygującą i przyznam, że nie jestem do końca...
więcej Pokaż mimo to