Pozom zostaje na najwyższym poziomie.. Co do tego nie ma wątpliwości;)
Wszystko zaczyna się układać w całość i prawda wychodzi na jaw:D
Pan Cain potrafi być słodki jak chce^^
Polecam!

Pozom zostaje na najwyższym poziomie.. Co do tego nie ma wątpliwości;)
Wszystko zaczyna się układać w całość i prawda wychodzi na jaw:D
Pan Cain potrafi być słodki jak chce^^
Polecam!

Oj działo się w tej drugiej części. Wkurzyłam się na chłopaków,że myśleli o Eve ,że jest zdrajcą i chcieli się jej pozbyć,nawet Drex do końca jej nie wierzył, cały czas wykonywał rozkazy Tatka, śledził ją, ale gdy Eve porwał Ben i prawie przez niego zginęła,dopiero wtedy uwierzył,że ona nie jest zdrajcą, ale wręcz przeciwnie, jest bardzo lojalna i kocha go, poświęci życie dla niego, do miękkiej i niewinnej ,zmienia się w sprytna drapieżną kobietę, jest asertywna, to mi się w niej zaczęło podobać. Kiedy drugim razem Eve porywa Tatka człowiek Eve wyznaje mu miłość, bo myśli,że nie przeżyje,pomaga jej Sarah czy jak się potem okazało AJ, która jest agentką i pomaga Evie odkryć ,kto jest prawdziwym kretem w MC. Tak jak przypuszczałam okazało się,że ojciec Eve nie popełnił samobójstwa,tylko został zmuszony do tego,żeby chronić swoją rodzinę i jak zawsze mówię najciemniej jest pod latarnią bo okazało się,że zrobił to jej wujek,co za bydlak:( Drex bardzo się zmienił, odkąd Eve zjawiła się w jego życiu, był jej wierny, nigdy się nie całował, ale z nią tak robił, była dla niego najważniejsza, nie Klub ale ona, troszczył się o nią,poświęcił by dla niej życia i chłopaki również, w końcu przeciwstawił się Tatkowi,który chciał mu zabrać i chłopaki stanęli za nim murem i podzielili Klub , Prezesem został Drex Eve nawet w końcu powiedział jej ,że ją kocha:) szkoda mi tylko Srah i Snacka,może będzie o nich historia

Oj działo się w tej drugiej części. Wkurzyłam się na chłopaków,że myśleli o Eve ,że jest zdrajcą i chcieli się jej pozbyć,nawet Drex do końca jej nie wierzył, cały czas wykonywał rozkazy Tatka, śledził ją, ale gdy Eve porwał Ben i prawie przez niego zginęła,dopiero wtedy uwierzył,że ona nie jest zdrajcą, ale wręcz przeciwnie, jest bardzo lojalna i kocha go, poświęci życie...