W trakcie rozprawy sądowej o opiekę nad kilkuletnią Georgią dochodzi do strzelaniny, w wyniku której ginie strażnik. Wszystko wskazuje na to, że ofiarą ataku miała być sędzia Holly, jednak dzięki ojcu Georgii, Crawfordowi Huntowi, który zasłonił ją własnym ciałem kobieta nie odniosła żadnych obrażeń. Crawford rusza w pościg za strzelcem, który ostatecznie zostaje zastrzelony przez policjantów.
Mężczyzna, który jest strażnikiem Teksasu zaczyna mieć jednak wątpliwości, czy zastrzelony mężczyzna to na pewno zabójca z sali sądowej. Prowadząc prywatne śledztwo Crawford nawiązuje romans z sędzią Holly. Okazuje się, że sprawcą strzelaniny jest policjant, który wkrótce zostaje znaleziony zamordowany w swoim mieszkaniu. W śledztwie pojawia się także Otterman, lokalny biznesmen, który w dniu strzelaniny przebywał w sądzie. Mimo, że Crawford uważa go za podejrzanego policja nie podąża tym tropem. Niespodziewana pomoc w rozwiązaniu zagadki przychodzi ze strony ojca Crawforda, byłego prawnika. Mężczyzna nagrywa filmik, na którym widać spotkanie Ottermana i policjanta z sali sądowej w barze. Crawford podąża śladem Ottermana jednocześnie starając się odzyskać córkę. Mężczyzna najduje biznesmena w leśnej chacie. Na miejscu w wyniku strzelaniny ginie zarówno Otterman jak i ojciec Crawforda. Strażnik Teksasu dowiaduje się, że Otterman brał udział w nielegalnym handlu bronią. W wyniku akcji prowadzonej przez Crawforda kilka lat wcześniej zginął współpracownik Ottermana w wyniku czego stracił on możliwość ogromnego zarobku. Postanowił zemścić się na Crawfordzie uniemożliwiając mu odzyskanie opieki nad córką a następnie zabijając go.
Ostatecznie Crawford dogaduje się z teściami i odzyskuje opiekę nad Georgią i rozpoczyna życie u boku sędzi Holly. Co ciekawe okazuje się, że dziewczynka nie jest jego biologiczną córką.

W trakcie rozprawy sądowej o opiekę nad kilkuletnią Georgią dochodzi do strzelaniny, w wyniku której ginie strażnik. Wszystko wskazuje na to, że ofiarą ataku miała być sędzia Holly, jednak dzięki ojcu Georgii, Crawfordowi Huntowi, który zasłonił ją własnym ciałem kobieta nie odniosła żadnych obrażeń. Crawford rusza w pościg za strzelcem, który ostatecznie zostaje...

Świetna, dobrze zarysowana historia, chociaż miała swoje potknięcia, bo intryga trochę średnio rozwiązana na koniec. Zwroty akcji robią ciekawy klimat, a romans ma swoje gorące sceny. Bohaterowie główni oraz poboczni są dobrze zarysowani i interesujący. Książka wciąga i pozostawia lekki niedosyt. Polecam.

Świetna, dobrze zarysowana historia, chociaż miała swoje potknięcia, bo intryga trochę średnio rozwiązana na koniec. Zwroty akcji robią ciekawy klimat, a romans ma swoje gorące sceny. Bohaterowie główni oraz poboczni są dobrze zarysowani i interesujący. Książka wciąga i pozostawia lekki niedosyt. Polecam.

Jak zawsze historia kryminalna z romansem. Dobrze poprowadzona akcja, dzięki której książkę czyta się szybko i przyjemnie. Kolejny raz autorka mnie nie zawiodła.

Jak zawsze historia kryminalna z romansem. Dobrze poprowadzona akcja, dzięki której książkę czyta się szybko i przyjemnie. Kolejny raz autorka mnie nie zawiodła.

Jest przystojny, odważny, wulgarny i oddany sprawie. Jest delikatny i bezbronny jeśli w grę wchodzą uczucia do córki. Strażnik Teksasu- elitarna jednostka, która wartości stawia ponad rozsądek.
Podczas walki o córkę zostaje wplątany w zabójstwo. Nie spocznie dopóki nie zapewni jej bezpieczeństwa i nie rozwiąże sprawy.
Historia o człowieku, który pod górą mięśni ma wrażliwe serce. Który gdy trzeba potrafi zabić i gdy już może jest zdolny ukoić strach i ból.
Prawdziwe amerykańska i absolutnie wciągająca.

Jest przystojny, odważny, wulgarny i oddany sprawie. Jest delikatny i bezbronny jeśli w grę wchodzą uczucia do córki. Strażnik Teksasu- elitarna jednostka, która wartości stawia ponad rozsądek.
Podczas walki o córkę zostaje wplątany w zabójstwo. Nie spocznie dopóki nie zapewni jej bezpieczeństwa i nie rozwiąże sprawy.
Historia o człowieku, który pod górą mięśni ma wrażliwe...

,,Spięcie'' to druga książka Sandry Brown, którą przeczytałam. Niestety muszę powiedzieć, że po poprzedniej lekturze miałam dużo lepsze zdanie o autorce. Tym razem trochę mnie zawiodła.

Autorka pozrywa nas w świat strażników Teksasu, jeden z nich - główny bohater - jest w stanie zrobić wszystko by odzyskać swoją córeczkę. Po śmierci jego żony załamał się tak bardzo, że nie był w stanie walczyć o córkę, jednak teraz gdy już się otrząsnął i pozbył wszystkich złych nawyków postanowił o nią zawalczyć. Gdy dochodzi do procesu, po dwóch stronach jest Crawford i jego teściowie. Obie strony zaciekle walczą o prawo do opieki nad Georgią, w momencie gdy sędzia miał wydać swoją decyzję do sali wkracza zamaskowany mężczyzna, ubrany cały na biało z pistoletem w dłoni. Zaczyna strzelać i zabija policjanta, po czym ucieka. Crawford puścił się za nim w pogoń po drodze krzycząc do policjantów, by wezwali wsparcie. Znaleźli go na dachu, po nieudanym rozpoczęciu rozmowy, zamachowiec ginie zastrzelony przez SWAT.

Wszyscy uważają, że to był zamach na sędzię Holy Spencer, dlatego chcą ją jak najbardziej chronić. Sam Crawford najbardziej martwi sie o jej bezpieczeństwo i zapewnia ochronę przez domem. Sytuację tą wykorzystuje konkurent Holy walczący z nią w kampanii o funkcję sędziego okręgowego, który twierdzi, że dla jej bezpieczeństwa powinna się wycofać.

O co i dlaczego wszyscy oskarżają Crawforda? Kim stanie się sędzia Holy Spencer? Czy główny bohater odzyska w końcu prawo do opieki nad Georgią?

Jak już wcześniej wspomniałam, zawiodłam się trochę na tej książce, po przeczytaniu ,,W objęciach nocy'' byłam nastawiona na coś równie bardzo dobrego. Po tych słowach możesz myśleć, że książka była totalnie przeciętna, nic bardziej mylnego. ,,Spięcie'' mimo swojej obszerności czyta się dobrze i szybko. Akcje mają swoją ciągłość i zachęcają czytelnika do dalszej lektury. Najbardziej zadowoleni będą miłośnicy thrillerów i romansów w jednym.

,,Spięcie'' to druga książka Sandry Brown, którą przeczytałam. Niestety muszę powiedzieć, że po poprzedniej lekturze miałam dużo lepsze zdanie o autorce. Tym razem trochę mnie zawiodła.

Autorka pozrywa nas w świat strażników Teksasu, jeden z nich - główny bohater - jest w stanie zrobić wszystko by odzyskać swoją córeczkę. Po śmierci jego żony załamał się tak bardzo, że...

Bardzo lubię styl pisania Sandry Brown. Miewa lepsze i gorsze powieści, ale nigdy, mimo wszystko, mnie nie zawodzi. I tym razem też nie. Czytałam ją z wielką ciekawością. Zaintrygowała mnie i zainteresowała od pierwszych stron. Nie mogłam się od niej oderwać. Momentami bywa przewidująca, niemniej wciągnęła mnie na tyle, by wczoraj nie oderwać się od niej do 4 nad ranem. byle tylko skończyć ją czytać.

Bardzo lubię styl pisania Sandry Brown. Miewa lepsze i gorsze powieści, ale nigdy, mimo wszystko, mnie nie zawodzi. I tym razem też nie. Czytałam ją z wielką ciekawością. Zaintrygowała mnie i zainteresowała od pierwszych stron. Nie mogłam się od niej oderwać. Momentami bywa przewidująca, niemniej wciągnęła mnie na tyle, by wczoraj nie oderwać się od niej do 4 nad ranem....

Nie dało się tego przeczytać do końca. Nudne od początku.
Czytałam też dzieło "Mistyfikacja" tej autorki i było rewelacyjne.

Nie dało się tego przeczytać do końca. Nudne od początku.
Czytałam też dzieło "Mistyfikacja" tej autorki i było rewelacyjne.

Swietny kryminal Sandry Brown,od pierwszej strony do ostatniej trzymal mnnie w napieciu.

Swietny kryminal Sandry Brown,od pierwszej strony do ostatniej trzymal mnnie w napieciu.

Chciałam przeczytać kryminał, ale przez większość czasu miałam wrażenie, że to tani romans... Nie w moim guście.

Chciałam przeczytać kryminał, ale przez większość czasu miałam wrażenie, że to tani romans... Nie w moim guście.

erotyków autorki nie polecam, książki kryminalne z wątkiem erotycznym, ok, choć nawet te dobre to literatura niskich lotów, ale czyta się szybko i na odmóżdżenie idealne

erotyków autorki nie polecam, książki kryminalne z wątkiem erotycznym, ok, choć nawet te dobre to literatura niskich lotów, ale czyta się szybko i na odmóżdżenie idealne