Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też ...

Okładka książki Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też ... Agnieszka Dydycz
Okładka książki Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też ...
Agnieszka Dydycz Wydawnictwo: Edipresse literatura obyczajowa, romans
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2017-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-01
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379457335
Średnia ocen

5,0 5,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
45 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
332
297

Na półkach:

No nie powiem była to dość zabawna książka, która wywołała kilka razy uśmiech na mojej twarzy, ale szczerze te wzmianki o tym jak to główny bohater ma źle, że nie ma kobiety do wiadomych celów bardzo ale to bardzo irytowały do tego stopnia że potrafiłem z tego powodu minąć stronę.

No nie powiem była to dość zabawna książka, która wywołała kilka razy uśmiech na mojej twarzy, ale szczerze te wzmianki o tym jak to główny bohater ma źle, że nie ma kobiety do wiadomych celów bardzo ale to bardzo irytowały do tego stopnia że potrafiłem z tego powodu minąć stronę.

Pokaż mimo to

avatar
1469
130

Na półkach: ,

Zabawna o to mi chodzilo. To jest pamietnik, wiec nie spodziewajcie sie jakies konretnej fabuly, nasze zycie tez jej nie ma :)

Zabawna o to mi chodzilo. To jest pamietnik, wiec nie spodziewajcie sie jakies konretnej fabuly, nasze zycie tez jej nie ma :)

Pokaż mimo to

avatar
970
79

Na półkach:

Lekka, zabawna, o życiu Marcina, przypadkach pacjentów. Synek Marcina świetny.
Taka na "raz", szybko się ją zapomni.

Lekka, zabawna, o życiu Marcina, przypadkach pacjentów. Synek Marcina świetny.
Taka na "raz", szybko się ją zapomni.

Pokaż mimo to

avatar
257
84

Na półkach: ,

Nie jest to może wybitne dzieło literackie, ale niewątpliwie jest to dobra lektura na "odmóżdżenie".
Historie niektórych pacjentów były przezabawne, a Jerzyk skradł moje serce!

Nie jest to może wybitne dzieło literackie, ale niewątpliwie jest to dobra lektura na "odmóżdżenie".
Historie niektórych pacjentów były przezabawne, a Jerzyk skradł moje serce!

Pokaż mimo to

avatar
242
152

Na półkach:

No cóż mogę powiedzieć... Pokochałam Marcina, masażystę i rehabilitanta - głównego bohatera, całym sercem. W dalszym ciągu opisuje swoje perypetie z rodziną i pacjentami. Wciąż poszukuje miłości... Aż w końcu ją znajduje... A przy tym śmiechu co nie miara...

No cóż mogę powiedzieć... Pokochałam Marcina, masażystę i rehabilitanta - głównego bohatera, całym sercem. W dalszym ciągu opisuje swoje perypetie z rodziną i pacjentami. Wciąż poszukuje miłości... Aż w końcu ją znajduje... A przy tym śmiechu co nie miara...

Pokaż mimo to

avatar
549
319

Na półkach:

Żeby się udało, dwie strony muszą chcieć.

Żeby się udało, dwie strony muszą chcieć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Szkoda na to czasu. Rozumiem, że recenzentom płaci się za pochlebne recenzje, ale tym razem to chyba podwójnie.

Szkoda na to czasu. Rozumiem, że recenzentom płaci się za pochlebne recenzje, ale tym razem to chyba podwójnie.

Pokaż mimo to

avatar
1122
1064

Na półkach:

„ … Jedyny plus tego okrutnego żartu losu za mnie,
to ekstra dawka troski i opieki, jaką obdarzają mnie najbliżsi ...”

Czy to modne, gdy mężczyzna pisze pamiętnik? Jeśli ma interesujące przygody, to tylko działa na korzyść czytelnika. Mam nadzieję, że sięgniecie w najbliższym czasie, po powieść Wydawnictwa EDIPRESSE KSIĄŻKI.

Autorka publikacji, Agnieszka Dydycz mieszka w Warszawie. Z wykształcenia jest finansistą i prawie inżynierem budownictwa. Pracuje, czyta, pisze i tworzy. Po latach, los zatrzymał ją w biegu. Pojawiły się problemy z kręgosłupem i operacja kolana. Nowe doświadczenia i rehabilitacja, postawiły ją, w zupełnie innym środowisku. Efektem pracy i obserwacji są książki o masażyście. Ponadto, założyła Fundację Pomóżmy Dzieciom, która pomaga najmłodszym, w wyrównywaniu szans, na lepsze życie.

Wcześniej na moim blogu, mogliście przeczytać recenzję pierwszej części serii, czyli „Z pamiętnika masażysty”. Została ona bardzo ciepło przyjęta, przez wielu czytelników. Wtedy to, poznaliście naszego bohatera. Mężczyzna był rezydentem w najlepszej klinice w Los Angeles i spełnij swój American dream. Jest nieziemsko przystojny, inteligentny, wrażliwy, skromny i dowcipny. Czego można chcieć więcej, od głównego bohatera?

Marcin, bo o nim mowa, ma ciekawe przygody. Masażysta z prawdziwym tytułem doktora rehabilitacji medycznej, jest spełniony i zna swoją wartość. Lat 36. Cały czas szuka kobiety swojego życia. Co prawda, synek Jerzyk, który czasami strofuje tatusia, jest oczkiem w głowie, ale jego eks już niekoniecznie …

Każdy z pacjentów mężczyzny, ma swoją historię. Masażysta jest nie tylko przyjacielem, ale i powiernikiem. Do tego pisze pamiętnik, gdzie zapisuje swoje myśli, spostrzeżenia i wydarzenia z każdego dnia. Nie brakuje tu ciętej riposty, zwierzeń singla i ojcowskiej zadumy. Wrodzony optymizm i subiektywna ocena sytuacji, pozwolą na przetrwanie, nawet tych najtrudniejszych chwil.

W pewnym momencie, na ratunek Marcinowi przybędzie kobieta – Marianna, na białym rowerze. A może nowa znajomość nie będzie taka zła? Czy może happy endy, są tylko dla mięczaków?

Gorąco polecam i życzę owocnej lektury, z bardzo trafnymi tekstami o życiu.

Katarzyna Żarska
(www.redaktor21.bloog.pl)

Wydawnictwo: EDIPRESSE KSIĄŻKI
Oprawa: miękka
Liczba stron: 360

„ … Jedyny plus tego okrutnego żartu losu za mnie,
to ekstra dawka troski i opieki, jaką obdarzają mnie najbliżsi ...”

Czy to modne, gdy mężczyzna pisze pamiętnik? Jeśli ma interesujące przygody, to tylko działa na korzyść czytelnika. Mam nadzieję, że sięgniecie w najbliższym czasie, po powieść Wydawnictwa EDIPRESSE KSIĄŻKI.

Autorka publikacji, Agnieszka Dydycz mieszka w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1500
1196

Na półkach: , , , ,

Doktor Marcin – masażysta, wraca z wakacji w USA, by ponownie zmierzyć się z rzeczywistością. Jego eks zostanie mamą, przyjaciel – szwagrem, syn – starszym bratem… Każdy będzie potrzebował jego wsparcia: sfochowany autor, zdolny dentysta, ordynator kolekcjoner, syn zadający coraz trudniejsze pytania oraz pacjenci… Wrodzony optymizm i subiektywnie pozytywna ocena samego siebie pozwalają Marcinowi ogarnąć ten rozgardiasz… I w końcu na horyzoncie pojawi się kobieta… Czyżby ta właściwa?


Sięgając po Masażystę…, spodziewałam się w miarę lekkiej lektury, a co najważniejsze niewymagającej… takiej, która pozwoli się zrelaksować… Po przeczytaniu książki moje odczucia wobec niej są co najmniej mieszane. Z jednej strony jest to lektura niewymagająca, z drugiej, czy faktycznie pozwalająca na relaks?


Główny bohater jest trzydziestosześcioletnim mężczyzną o mentalności nieco nastoletniej. Niby dorosły i odpowiedzialny, ale jakiś taki… dziecinny? szczeniacki? W każdym razie jego osoba nie wzbudziła we mnie sympatii.
Dużo bardziej byłam skoncentrowana na fragmentach, w których pojawiał się jego pięcioletni synek. Jego pytania – mistrzostwo świata.

Książka utrzymana jest w formie pamiętnika, co wydawać by się mogło nudne. Bo cóż ciekawego może być w życiu tytułowego masażysty? Zasadniczo niewiele… i gdyby nie mniej lub bardziej interesujące i intrygujące „problemy” jego pacjentów, przyjaciół i rodziny książka byłaby o… niczym… to znaczy byłaby o doktorze Marcinie, masażyście…

To, co przeszkadzało mi w tej powieści i zarazem w zachowaniu głównego bohatera, to liczne wtrącenia z języka angielskiego. Prawdopodobnie miało to dodać charakteru naszemu masażyście… jednak odniosło skutek odwrotny… Pan Marcin wypadł przez to blado i dość irytująco, patrząc pod kątem jego wieku…

Na plus dla tej książki są trzy rzeczy:
1. chwytliwy tytuł (!)
2. przystojny model na okładce (daleki wizerunkowo głównemu bohaterów)
3. duża czcionka :)
Wszystko to sprawia, że całość jest znośna i da się szybko przeczytać.


Podsumowując: Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też… to powieść utrzymana w klimacie pamiętnika, której głównym bohaterem i narratorem zarazem jest masażysta Marcin, który skrupulatnie opisuje wydarzenia dni mijających, raz z większym, raz z mniejszym polotem… Dzięki dość dużej czcionce, książkę czyta się szybko, a przystojny mężczyzna spoglądający z okładki na potencjalne czytelniczki kusi swoim tajemniczym wzrokiem…
Decyzja o tym, czy sięgniecie po powieść, zależy od Was… :)

Doktor Marcin – masażysta, wraca z wakacji w USA, by ponownie zmierzyć się z rzeczywistością. Jego eks zostanie mamą, przyjaciel – szwagrem, syn – starszym bratem… Każdy będzie potrzebował jego wsparcia: sfochowany autor, zdolny dentysta, ordynator kolekcjoner, syn zadający coraz trudniejsze pytania oraz pacjenci… Wrodzony optymizm i subiektywnie pozytywna ocena samego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
3

Na półkach:

Kontynuacja pierwszego tomu dziejów masażysty. Przeczytałam obie książki, jedna po drugiej, a raczej usiłowałam czytać. Z pierwszą szło mi lepiej, drugą zmęczyłam. Dla zasady. Żeby dać szansę. Ale okazuje się, że nie wszyscy powinni łapać za pióro i gryzmolić.
Tym razem nic do siebie nie pasuje: tytuł ma się nijak do treści, okładka banalna, bo przecież masażystę poznajemy już w pierwszym tomie i przystojny skondinąd chłopak na okładce nie pasuje zupełnie, bo przecież masażysta, choć atrakcyjny, modelem nie jest.
Znowu pamiętnik, ale w dużo słabszym wydaniu. Coś się chyba tu ciągnie na siłę. Może warto dać sobie spokój???

Kontynuacja pierwszego tomu dziejów masażysty. Przeczytałam obie książki, jedna po drugiej, a raczej usiłowałam czytać. Z pierwszą szło mi lepiej, drugą zmęczyłam. Dla zasady. Żeby dać szansę. Ale okazuje się, że nie wszyscy powinni łapać za pióro i gryzmolić.
Tym razem nic do siebie nie pasuje: tytuł ma się nijak do treści, okładka banalna, bo przecież masażystę poznajemy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    66
  • Chcę przeczytać
    49
  • Posiadam
    17
  • 2020
    2
  • Polscy autorzy
    2
  • X2017
    2
  • 2021
    2
  • New Adult/Romans/Erotyk
    1
  • W mojej biblioteczce
    1
  • LEKARZ
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Człowiek zawsze kicha dwa razy. Masażysta też ...


Podobne książki

Przeczytaj także