Maigret w kabarecie

Okładka książki Maigret w kabarecie Georges Simenon
Okładka książki Maigret w kabarecie
Georges Simenon Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Komisarz Maigret (tom 36) Seria: Seria z Gawronem kryminał, sensacja, thriller
188 str. 3 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Maigret (tom 36)
Seria:
Seria z Gawronem
Tytuł oryginału:
Maigret au Picratt's
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2004-07-21
Data 1. wyd. pol.:
1989-01-01
Liczba stron:
188
Czas czytania
3 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
8373841288
Tłumacz:
Zofia Bystrzycka
Tagi:
maigret kabaret georges simenon
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
268
268

Na półkach:

Zamiast czytać współczesne retro kryminały warto czasem sięgnąć po prawdziwy stary kryminał, jak ten wydany w 1951. Warto przekonać się jakie były wtedy realia, zupełnie nie przystające do czasów dzisiejszych. Czy można sobie dziś wyobrazić komisariat, gdzie dym z papierosów jest tak gęsty, że aż można zawiesić przysłowiową siekierę w powietrzu, gdzie młodsi pracownicy biegają po piwo dla komisarza do najbliższego baru, a nawet o zgrozo! można podejrzanemu przyłożyć w szczękę? A sam czcigodny komisarz Maigret jest bezustannie w stanie wskazującym na wiadomo co, bo funkcjonuje zazwyczaj na piwie, koniakach i szampanie, czasem ratując się posiłkiem u pani Maigret. Nikogo to nie dziwi i nie gorszy, a Maigret zawsze rozwiązuje zagadkę.

Zamiast czytać współczesne retro kryminały warto czasem sięgnąć po prawdziwy stary kryminał, jak ten wydany w 1951. Warto przekonać się jakie były wtedy realia, zupełnie nie przystające do czasów dzisiejszych. Czy można sobie dziś wyobrazić komisariat, gdzie dym z papierosów jest tak gęsty, że aż można zawiesić przysłowiową siekierę w powietrzu, gdzie młodsi pracownicy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1602
376

Na półkach: ,

Pewna striptizerka – Arletta – informuje policję, że była mimowolnym świadkiem rozmowy o pozbawieniu życia pewnej hrabiny. Jedyny istotny fakt jaki podaje to to, że jeden z rozmówców mógł mieć na imię Oskar. Jako, że jest pijana, policja przyjmuje jej rewelacje z umiarkowanym zaufaniem. Już po wytrzeźwieniu odwołuje zeznania, tłumacząc się alkoholem i rozmową z adoratorem, który się w niej zakochał – jak wielu zresztą przed nim.
Po sprawdzeniu okazuje się, że wszystkie hrabinie żyją... na tę chwilę. Jedynie striptizerkę ktoś dusi w jej własnym domu. To pierwsze zaskoczenie, drugim jest jej adorator... młody Lapointe.
Maigret wkracza w świat kabaretu, arystokracji, która dawno stoczyła się na dno, narkomanów i zwykłych psychopatów.
Mroczna opowieść, w gęstej atmosferze, z doskonale zarysowanymi postaciami: Arletta to postać nieodgadniona, jej życie pełne tajemnic, sprzeczności i kontrastów. Zakochany Lapointe mógłby wzbudzać ironię i drwinę gdyby nie ten nierealny romantyzm, którym się kierował, świetni Roza i Fred – właściciele kabaretu. A Maigret skupiony na śledztwie – jak zwykle.

Pewna striptizerka – Arletta – informuje policję, że była mimowolnym świadkiem rozmowy o pozbawieniu życia pewnej hrabiny. Jedyny istotny fakt jaki podaje to to, że jeden z rozmówców mógł mieć na imię Oskar. Jako, że jest pijana, policja przyjmuje jej rewelacje z umiarkowanym zaufaniem. Już po wytrzeźwieniu odwołuje zeznania, tłumacząc się alkoholem i rozmową z adoratorem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3762
3704

Na półkach:

Śledztwo w starym stylu w paryskim kabarecie. To zupełnie nie CSI.

Śledztwo w starym stylu w paryskim kabarecie. To zupełnie nie CSI.

Pokaż mimo to

avatar
1148
407

Na półkach:

Uuuu, żenada
W tej książce nie ma nic godnego uwagi (z niezamierzonym wyjątkiem, o którym na końcu). Intryga jest głupia. Śledztwo nieinteligentne, po prostu coś się dzieje, bez ładu i składu. Nagle pojawia się sprawca, którego zabijają przez przypadkowy strzał.
Głupie.

A jednak przeczytałem tę książkę do końca z dziwnego powodu. Otóż kryminał został opublikowany w latach 50 XX wieku.
Szokujące jest, używanie w nim takich słów jak "pederasta" i "zboczeniec". W ogóle jedyne wyjaśnienie popularności tego typu literatury, jakie mi przychodzi do głowy, to bezpruderyjne traktowanie seksualności. W tamtych czasach musiało to być dziwne (co najmniej) i chyba dlatego ludzie kupowali takie szmiry.
W każdym razie to jedyny sens przeczytania tej książ(szczyny): otarcie się o, pradawny już dzisiaj, sposób myślenia na temat seksualności.

Nie ma szans abym wrócił do Simenona. To moje drugie spotkanie z jego twórczością. Ostatnie.

Uuuu, żenada
W tej książce nie ma nic godnego uwagi (z niezamierzonym wyjątkiem, o którym na końcu). Intryga jest głupia. Śledztwo nieinteligentne, po prostu coś się dzieje, bez ładu i składu. Nagle pojawia się sprawca, którego zabijają przez przypadkowy strzał.
Głupie.

A jednak przeczytałem tę książkę do końca z dziwnego powodu. Otóż kryminał został opublikowany w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
635
243

Na półkach:

Czwarty już Maigret w ciągu ostatnich czterech tygodni. Simenon w znakomitej formie. Śmierć młodej tancerki erotycznej i półświatek paryskich kabaretów, nocnego życia, zakazanych rozrywek i... miłości chyba nawet.

Znowu "prawdziwy" kryminał. Nie delikatny i wymuskany świat a la Christie. Nie zepsuty Chandler. Praca policji, masa cierpliwości, deptania po ulicach i misterne układanie elementów, które muszą w końcu do siebie pasować.

Kompletny brak poszanowania dla dzisiejszej poprawności politycznej (scena z przesłuchiwanym homoseksualistą),a więc świadectwo tego, jaki kiedyś był świat.

Kilka uśmiechów, bo Simenon potrafi nawet zażartować.

Wiarygodny obraz nieistniejącego już świata. Dokument początków drugiej połowy XX wieku. Kilka kresek i już powstaje cała rzeczywistość.

Uczta dla mnie.

Czwarty już Maigret w ciągu ostatnich czterech tygodni. Simenon w znakomitej formie. Śmierć młodej tancerki erotycznej i półświatek paryskich kabaretów, nocnego życia, zakazanych rozrywek i... miłości chyba nawet.

Znowu "prawdziwy" kryminał. Nie delikatny i wymuskany świat a la Christie. Nie zepsuty Chandler. Praca policji, masa cierpliwości, deptania po ulicach i misterne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
6

Na półkach:

Dość wciągająca książką. Taka do pociągu. Szybko się czyta. Dużo się dzieje, przemieszczamy się wraz z detektywem w różne miejsca i spotykamy różne postacie... Raczej nie wrócę do tego autora, ale do kryminałów na pewno :)

Dość wciągająca książką. Taka do pociągu. Szybko się czyta. Dużo się dzieje, przemieszczamy się wraz z detektywem w różne miejsca i spotykamy różne postacie... Raczej nie wrócę do tego autora, ale do kryminałów na pewno :)

Pokaż mimo to

avatar
1693
459

Na półkach: , , ,

Za pewne za sprawą ekranizacji z Rowanem Atkinsonem w roli głównej przygody detektywa Maigreta stały się ostatnio bardziej popularne. I jak to bywa zazwyczaj, mimo że wyjątkowo ekranizacji nie mam nic do zarzucenia, tym niemniej literacki pierwowzór jest znacznie ciekawszy. Jak zawsze u Simenona strona psychologiczna postaci jest perfekcyjnie ukazana, fabuła jest wciągająca, a akcja toczy się wartko. Kryminał na prawdę wart polecenia nawet dla tych, którzy oglądali wcześniej ekranizację...

Za pewne za sprawą ekranizacji z Rowanem Atkinsonem w roli głównej przygody detektywa Maigreta stały się ostatnio bardziej popularne. I jak to bywa zazwyczaj, mimo że wyjątkowo ekranizacji nie mam nic do zarzucenia, tym niemniej literacki pierwowzór jest znacznie ciekawszy. Jak zawsze u Simenona strona psychologiczna postaci jest perfekcyjnie ukazana, fabuła jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1579
618

Na półkach: , ,

Późnym wieczorem na komisariat policji zgłasza się młodziutka tancerka i mówi, że jeden z gości kabaretu chce zabić hrabinę. Na początku policjanci nie biorą tego poważnie, jednak rano znajdują ciało dziewczyny i inspektor Maigret ma do rozwiązania dwie zagadki: kim jest hrabina i kto zabił tancerkę.
A tak nawiasem, to w książce jest ukazane, jak trudną była praca w policji w erze, gdy nie znano telefonów komórkowych.

Późnym wieczorem na komisariat policji zgłasza się młodziutka tancerka i mówi, że jeden z gości kabaretu chce zabić hrabinę. Na początku policjanci nie biorą tego poważnie, jednak rano znajdują ciało dziewczyny i inspektor Maigret ma do rozwiązania dwie zagadki: kim jest hrabina i kto zabił tancerkę.
A tak nawiasem, to w książce jest ukazane, jak trudną była praca w policji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1853
1505

Na półkach: , , ,

Tym razem Maigret prowadzi śledztwo w paryskiej dzielnicy Montparnasse, a wszystko kręci się wokół tamtejszego kabaretu, ale bardziej właściwa nazwa to klub nocny, taki ściek do którego trafiają późno w nocy niedopici goście, którzy wciąż poszukują nowych wrażeń. W tym lokalu tańczą i rozbierają się panienki, można się napić, można z panienkami pogadać, można i coś więcej, ale trzeba zapłacić. Simenon opisuje beznamiętnie cały ten przemysł rozrywkowy najniższego sortu, i ludzi kręcących się wokół: dziewczynę rozbierającą się co noc na scenie, która też co noc się upija, naganiacza do nocnego klubu o ciele karła i pomarszczonej twarzy, który namiętnie gra na wyścigach, młodego lekarza uzależnionego od morfiny, starą hrabinę – narkomankę i alkoholiczkę, dilera narkotykowego, który sam bierze i budzi we wszystkich obrzydzenie. Maigret usiłuje poczuć ten świat, tych ludzi, których praca zaczyna się wieczorem a idą spać gdy inni wstają do pracy, więc przesiaduje w klubie nocnym, rozmawia z właścicielami. Nie bawi go ten świat, prawdę mówiąc czuje do niego odrazę, ale co robić, trzeba rozwiązać zagadkę podwójnego morderstwa, co zresztą nasz komisarz czyni.

Simenon daje w tej krótkiej, jak to u niego, powieści, portret nocnego życia Paryża z początku lat pięćdziesiątych, obraz niepiękny, ale samo życie...

Dla wielu będzie to powieść nudna, bo narracja jest bardzo powolna, ale dla lubiących Simenona, jak ja, rzecz jest zawsze ciekawa.

Tym razem Maigret prowadzi śledztwo w paryskiej dzielnicy Montparnasse, a wszystko kręci się wokół tamtejszego kabaretu, ale bardziej właściwa nazwa to klub nocny, taki ściek do którego trafiają późno w nocy niedopici goście, którzy wciąż poszukują nowych wrażeń. W tym lokalu tańczą i rozbierają się panienki, można się napić, można z panienkami pogadać, można i coś...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    98
  • Chcę przeczytać
    61
  • Posiadam
    29
  • Kryminały
    5
  • Kryminał
    2
  • Georges Simenon
    2
  • Przeczytane do 2015
    2
  • Ulubione
    2
  • 2010
    1
  • Kryminały/Tajemnice/Zagadki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Maigret w kabarecie


Podobne książki

Przeczytaj także