Już nie pamiętam kiedy czytałam tak złą książkę. Nie mam pojęcia, jak można stworzyć tak irytującą, oderwaną od rzeczywistości i głupiutką bohaterkę. O ile historia jest w jakimś tam stopniu możliwa, to istnienie przedstawionej policjantki jest nierealne - wszystkim naokoło grozi bronią (tak, swoim współpracownikom też),poniża mężczyzn, traktuje wszystkich z wyższością, a sama jest życiową porażką. Żałuję zmarnowanego czasu na lekturę ...

Już nie pamiętam kiedy czytałam tak złą książkę. Nie mam pojęcia, jak można stworzyć tak irytującą, oderwaną od rzeczywistości i głupiutką bohaterkę. O ile historia jest w jakimś tam stopniu możliwa, to istnienie przedstawionej policjantki jest nierealne - wszystkim naokoło grozi bronią (tak, swoim współpracownikom też),poniża mężczyzn, traktuje wszystkich z wyższością,...

Poprawny kryminał i w zasadzie nic więcej o tej książce nie można powiedzieć. Jej klimat przez cały czas wydawał mi się nieco PRL-owski, choć z fabuły wygląda, że akcja toczy się już zdecydowanie w XXI wieku.

Poprawny kryminał i w zasadzie nic więcej o tej książce nie można powiedzieć. Jej klimat przez cały czas wydawał mi się nieco PRL-owski, choć z fabuły wygląda, że akcja toczy się już zdecydowanie w XXI wieku.

Ciekawy początek, później jednak traci swój rozpęd. Nie polubiłem głównej bohaterki.

Ciekawy początek, później jednak traci swój rozpęd. Nie polubiłem głównej bohaterki.

Pierwsze moje spotkanie z tą autorką i na tę chwilę ostatnie. Ciężko mi się czytało, ale kiedyś dam jej jeszcze szansę 🙂

Pierwsze moje spotkanie z tą autorką i na tę chwilę ostatnie. Ciężko mi się czytało, ale kiedyś dam jej jeszcze szansę 🙂

lektura rozpoczyna się nieźle ,szpital psychiatryczny ,morderstwo ,detektyw z problemami jednak w trakcie czytania treść "zbladła" .ciekawe wątki ,choć niekture mało realne.

lektura rozpoczyna się nieźle ,szpital psychiatryczny ,morderstwo ,detektyw z problemami jednak w trakcie czytania treść "zbladła" .ciekawe wątki ,choć niekture mało realne.

Myślę, że warto dać tej pozycji (jak i całej serii) szansę. Mi osobiście książka przypadła do gustu.Akcja powolutku się rozkręca, a zakończenie zaskakuje.

Myślę, że warto dać tej pozycji (jak i całej serii) szansę. Mi osobiście książka przypadła do gustu.Akcja powolutku się rozkręca, a zakończenie zaskakuje.

Marta Zaborowska
"Uśpienie"
"Rajskie ptaki"
"Gwiazdozbiór"
"Czarne ziarno"
"Bez powrotu"
"Debiutantka"
Całkiem niezła seria. Początkowo byłam sceptyczna, dwa pierwsze tomy oceniam jako najsłabsze. Za to piąty i szósty jako najlepsze. To oznacza, że seria cały czas podnosi poziom.
Dla mnie dużym plusem poszczególnych powieści były bardzo rozbudowane wątki osobiste - do tego świetna kreacja bohaterów, ze szczegółami ich emocji, motywów ;)
Polecam ;)

Marta Zaborowska
"Uśpienie"
"Rajskie ptaki"
"Gwiazdozbiór"
"Czarne ziarno"
"Bez powrotu"
"Debiutantka"
Całkiem niezła seria. Początkowo byłam sceptyczna, dwa pierwsze tomy oceniam jako najsłabsze. Za to piąty i szósty jako najlepsze. To oznacza, że seria cały czas podnosi poziom.
Dla mnie dużym plusem poszczególnych powieści były bardzo rozbudowane wątki osobiste - do...

Dawno nie czytałam tak słabej książki... Przypomina mi to literaturę kryminalną dwudziestolecia międzywojennego, którą zajmowałam się na studiach doktoranckich. Literatura dla kucharek i gospodyń domowych. Lubiących intrygi, romanse i ploteczki. Wtedy mówiono na kryminały "książka ulicznica", "literatura rynsztoku". Cóż chyba autorka się naczytała słabych romansideł i ten styl przeniosła na kryminały. Żałosne dialogi, ani śmieszne, ani napisane ze smakiem. Niestabilna Pani komisarz, która wszystkim przystawia spluwę do skroni, albo do krocza. Wariatka i alkoholiczka, która nie radzi sobie z emocjami. I te docinki, niby flirty... A wtrącenia "doktor zapatrzył się na uroczą panią komisarz" - zawsze musiał plątać się przy niej jakiś przymiotnik. Sama intryga przypomina meksykański serial. Każdy z każdym. Ależ jaka ta urocza pani komisarz jest przenikliwa, że się w tym połapała. Zresztą sama o sobie mówi, że jest "genialna". Jeśli lubicie dobre kryminały z ciekawą zagadką trzymajcie się od tych książek z daleka. Szkoda życia na złą literaturę. Zwłaszcza, że ma ponad 400 stron. 4* tylko dlatego, że podczas 9 godzinnego lotu musiałam coś robić. "Coś" to dobre podsumowanie tej literatury.

Dawno nie czytałam tak słabej książki... Przypomina mi to literaturę kryminalną dwudziestolecia międzywojennego, którą zajmowałam się na studiach doktoranckich. Literatura dla kucharek i gospodyń domowych. Lubiących intrygi, romanse i ploteczki. Wtedy mówiono na kryminały "książka ulicznica", "literatura rynsztoku". Cóż chyba autorka się naczytała słabych romansideł i ten...

Marta Zaborowska swoją serią o bezkompromisowej detektyw Julii Krawiec skradła moje serce <3 A rozpoczynająca serię książka Pani Marty to kryminał na wysokim poziomie. Polecam!!

Marta Zaborowska swoją serią o bezkompromisowej detektyw Julii Krawiec skradła moje serce <3 A rozpoczynająca serię książka Pani Marty to kryminał na wysokim poziomie. Polecam!!

#99/52 #wdowaczyta #martazaborowska #juliakrawiec #uśpienie
Książka ok, nie uspała mnie, ale też nie pobudziła przez rozgrywająca się akcję 🤷‍♀️ przeczytałam ją niedawno, a szybko zapomniałam o czym była i musiałam na szybko przeczytać opis😅 Rozumiem, że w pewnych sektorach pracy kobiety, szczególnie matki mają ciężej będąc rozbitymi między pracą, a domem, ale bez przesady. Jednym słowem nie polubiłam głównej bohaterki, więc raczej nie sięgnę po kolejne części, jeśli takie będą 🤔

#99/52 #wdowaczyta #martazaborowska #juliakrawiec #uśpienie
Książka ok, nie uspała mnie, ale też nie pobudziła przez rozgrywająca się akcję 🤷‍♀️ przeczytałam ją niedawno, a szybko zapomniałam o czym była i musiałam na szybko przeczytać opis😅 Rozumiem, że w pewnych sektorach pracy kobiety, szczególnie matki mają ciężej będąc rozbitymi między pracą, a domem, ale bez...