Sanatorium
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- O_KAZ Literatura o Kazimierzu
- Wydawnictwo:
- Stowarzyszenie Festiwal Kultury Żydowskiej
- Data wydania:
- 2016-10-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-24
- Liczba stron:
- 18
- Czas czytania
- 18 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393828579
Literackie portrety miast lub dzielnic to nie tyle dokumenty, zdające sprawę z historii danego miejsca, co bardziej teksty stwarzające klimat. Miejska fikcja pozwala lepiej zrozumieć przestrzeń, w której żyjemy, ale również daje szanse, by wymyślić ją na nowo. Zboczyć ze znanych opowieści, zabłądzić i obudzić się naprzeciwko budynku, którego wcześniej nie widzieliśmy.
Co XXI-wieczna literatura może powiedzieć o Kazimierzu? Jak go traktuje? Czy dzielnica Krakowa to główny bohater, zagubiona postać z drugiego planu czy raczej tło wydarzeń? Wymyśliliśmy O_KAZ, żeby móc o tym opowiedzieć. Zaprosiliśmy do współpracy trójkę pisarzy: Weronikę Murek, Łukasza Orbitowskiego i Dominikę Słowik oraz poprosiliśmy ich, by potraktowali nasze pytania jak bazę, punkt startowy.
Festiwal Kultury Żydowskiej i kawiarnia Cheder powstały na krakowskim Kazimierzu, z inspiracji jego historią i kulturą. Bardziej niż świętem staramy się być procesem - procesem zmian w myśleniu i postrzeganiu żydowskiej kultury oraz zmian na samym Kazimierzu. Interesuje nas twórcza praca w dzielnicy i z dzielnicą, szczególnie, że wydaje się być ona dzisiaj nieco zagubiona i coraz mniej przyjazna mieszkańcom. O_KAZ to nasz nowy program literacki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 33
- 21
- 7
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo przyjemne opowiadanie i w stylu, i wymowie, i opisie Kazimierza. Przyjemne oderwanie od rzeczywistości, tym bardziej, że sama akcja choć przyziemna to unosząca się nad podłożem.
Bardzo przyjemne opowiadanie i w stylu, i wymowie, i opisie Kazimierza. Przyjemne oderwanie od rzeczywistości, tym bardziej, że sama akcja choć przyziemna to unosząca się nad podłożem.
Pokaż mimo toJak zwykle u Słowik, fascynujący świat
Jak zwykle u Słowik, fascynujący świat
Pokaż mimo toDobrze napisane, szybko i przyjemnie się CHŁONIE.
Dobrze napisane, szybko i przyjemnie się CHŁONIE.
Pokaż mimo toZadziwiłam się.
Zadziwiłam się.
W dziwny sposób, to króciutkie opowiadanie „Sanatorium” Dominiki Słowik, od razu wpisało mi się w określoną scenerię. Mimo, że nie znam Krakowa, ani Kazimierza jakoś szczególnie, to od razu „rzuciło mnie” - niby żółtego ludzika na mapie Google – w okolice kościoła św. Katarzyny, od strony ulicy Dietla, przed zakrętem prowadzącym do Bazyliki na Skałce. Czemu tam, nie wiem, bo ani to jakieś charakterystyczne miejsce, ani zbytnio związane z Kazimierzem, ani z kulturą żydowską. Pewnie dla Krakusów to ciut śmieszne. Szłam tą ulicą i widziałam kamienice i mury – tyle.
Zadziwiłam się.
Bardzo rzadko zdarza mi się przeczytać coś na takim poziomie abstrakcyjnego obrazu świata, który do mnie trafia od razu, który tworzy konteksty w mojej głowie niejako mechanicznie. Oczywiście, nie wiem czy zgodnie z przesłaniem, ale właściwie mam to w nosie. Czasem to obrazy są dla mnie oczywiste, ale jestem zaskoczona, że ktoś właśnie tak potrafił je opisać, że trafiały w wyobraźnie. Że ja tak bym nie potrafiła. A z drugiej strony, że jednak bym potrafiła i obraz mój mógłby być niemal podobny.
Zadziwiłam się.
Kazimierz – miejsce dziwne, z klimatem, któremu nie zaprzecza nikt.
W opowiadaniu Kazimierz jest przestrzenią, w której się dzieje. Uderza: choroba ojca – jako schyłek, ludzie w piżamach – jako uwiezieni, bez nadziei, na dodatek znikający, wysmarowani maścią (biel cynkowa, jak kolor skóry zagłodzonych ),krótka wzmianka o chęci wytatuowania nadgarstka (!),mosty zamknięte „niby śniegiem”. Znikanie i zanikanie, przechodzenie z jednej rzeczywistości w abstrakcję obrazów realnych i przejmujących.
Zadziwiłam się.
PS. Z serii 1 publikacji O_KAZ opowiadanie "Sanatorium" podobało mi się najbardziej.
Zadziwiłam się.
więcej Pokaż mimo toZadziwiłam się.
W dziwny sposób, to króciutkie opowiadanie „Sanatorium” Dominiki Słowik, od razu wpisało mi się w określoną scenerię. Mimo, że nie znam Krakowa, ani Kazimierza jakoś szczególnie, to od razu „rzuciło mnie” - niby żółtego ludzika na mapie Google – w okolice kościoła św. Katarzyny, od strony ulicy Dietla, przed zakrętem prowadzącym do Bazyliki...
Jak ja lubię jak piękne dziewczęta pięknie piszą. Krótkie opowiadanie, trochę cortazarowskie. Nieco odrealniony krakowski Kazimierz. Interesujący wstęp do dalszej znajomości z utalentowaną Autorką. Paszport Polityki trafił w godne ręce.
Jak ja lubię jak piękne dziewczęta pięknie piszą. Krótkie opowiadanie, trochę cortazarowskie. Nieco odrealniony krakowski Kazimierz. Interesujący wstęp do dalszej znajomości z utalentowaną Autorką. Paszport Polityki trafił w godne ręce.
Pokaż mimo toCałkiem niezłe opowiadanie! Mamy tutaj nie tylko specyficzny, nieco odrealniony klimat, ale tekst wywołuje również pewne odczucie lekkiego niepokoju. A jako wisienka na ciastku funkcjonuje fakt, że autorka zdołała połączyć wszystkie elementy w jedną spójną całość.
A zatem nie tylko Łukasz Orbitowski czy Aleksandra Zielińska potrafią opisać magiczny Kraków!
Całkiem niezłe opowiadanie! Mamy tutaj nie tylko specyficzny, nieco odrealniony klimat, ale tekst wywołuje również pewne odczucie lekkiego niepokoju. A jako wisienka na ciastku funkcjonuje fakt, że autorka zdołała połączyć wszystkie elementy w jedną spójną całość.
Pokaż mimo toA zatem nie tylko Łukasz Orbitowski czy Aleksandra Zielińska potrafią opisać magiczny Kraków!
Kolejna odsłona cyklu o krakowskim Kazimierzu i znowu nie poczułam klimatu tego miejsca, autorka nie ujęła mnie też samym opowiadaniem.
Dam teraz szansę Weronice Murek.
Kolejna odsłona cyklu o krakowskim Kazimierzu i znowu nie poczułam klimatu tego miejsca, autorka nie ujęła mnie też samym opowiadaniem.
Pokaż mimo toDam teraz szansę Weronice Murek.
Powtarzam jak mantrę:
„To jest cała seria publikacji poświęcona krakowskiemu Kazimierzowi z własną stroną:
https://www.jewishfestival.pl/pl/projekt-literacki-o_kaz/
I stamtąd można pobrać wszystkie pozycje. Przez przypadek trafiłem na Szostaka, a teraz kolejno:…”
…..Orbitowski…, Słowik..
Dominika Słowik (ur.1988) - nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia 2017 w kategorii proza za książkę „Atlas: Doppelganger”. To 18 – stronicowe opowiadanie nie ma jeszcze opinii na LC, więc jestem pionierem.
No i problem, bo to alegoryczne opowiadanie mnie zauroczyło atmosferą z Bruno Schulza, lecz tchórzę i nie mówię nic więcej, by nie być oskarżany o nadinterpretację. A za ten „urok” muszę dać 10/10
Powtarzam jak mantrę:
więcej Pokaż mimo to„To jest cała seria publikacji poświęcona krakowskiemu Kazimierzowi z własną stroną:
https://www.jewishfestival.pl/pl/projekt-literacki-o_kaz/
I stamtąd można pobrać wszystkie pozycje. Przez przypadek trafiłem na Szostaka, a teraz kolejno:…”
…..Orbitowski…, Słowik..
Dominika Słowik (ur.1988) - nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia 2017 ...